Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Półroczna kotka Klara - już nie szukamy- jest dom!


tyberian

Recommended Posts

Tyberian - nic nie przelewaj - Wpłace! ;)

teraz pytanie - bo ja z kolei jestem nie w temacie

Rozumiem ze ten Lublin nie wypalil i kotka bedzie w Warszawie?

Z Zuza bardzo chetnie pojade po kotke - ale teraz musze wiedziec, czy mam ja przetrzymac te pare dni w domu

Jak jest domek dla niej - to nie ma sprawy tylko musze wiedziec czy mam to zrobic ja, zeby sie przygotować do tej soboty czy niedzieli

Musze tez wiedziec co z leczeniem - jak zrozumialam to pomimo oczyszczenia uszka i tak trzeba bedzie ja wzias do jakiegos weterynarza .

Czyli wyglada to tak - jedziemy z Zuza , kotka do mnie i ja lecze a po paru dniach trafia juz do docelowego domu?

Dobrze zrozumialam?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy już wszystko dograne? Napiszcie bo nie wiem co kto wie a czego nie? W każdej chwili służę informacją ale nie chcę się powtarzać.

 

 

Dograne (tfu!!! tfu!!! zeby nie zapeszyc :wink: )

Umowione jestesmy z Zuza na sobote rano - jedziemy do Sochaczewa , zabieramy Klare i Baśke(druga kotke) - zawozimy do Warszawy i...sie rozstajemy ;)

Znajomy Zuzy - chce kotke od razu, wiec ja nie mam problemu z przygotowaniem sie do jej wizyty ;)

Teraz to tylko mam nadzieje ze sie nie rozmysla!!! :-?

 

Ps. nowi Panstwo Klary - leczenie zalatwia we wlasnym zakresie , wiec ja zapłace za schronisko te smieszne 30 zl, i pomoge finansowo w takim razie temu kotkowi ( Tygrysek tu na forum tez juz byl opisywany -ale nie moge znalesc linka, wiec wklejam z miau.pl niestety mniej ma szczescia niz Klara)

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=38861

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wypluj to rozmyślanie :) tfu, tfu, tfu!! Już się tak nastawiłam, że Klara teraz będzie szczęśliwym kotem, że chyba sama ją wezmę jakby co... choć zostanę wyeksmitowana, głównie przez moje zwierzaki. Ale obiecałam też, że żadnego dodatkowego zwierza dopóki nie przeprowadzimy się do domu...

Na razie kolega zastanawia się jak zabezpieczyć balkon :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam to robię z egoizmu, nie wiem jak oni :lol:

Uwielbiam patrzeć jak zwierzaki, które znalazły swoje miejsce na tym świecie powoli (albo szybko) rozkwitają! Więc robię to dla własnej przyjemności :)

Szkoda, że tak mało mam okazji, tak trudno znaleźć dom dla sierściucha, ale w końcu kto ratuje jedno życie, ratuje cały świat podobno :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...