pawelurb 20.03.2006 14:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2006 czy tak jak jest teraz około 0 do 5-6 stopni , czy taka temperatura pozwala na bezpieczne tynkowanie ? ( tynk gipsowy ) , pogoda się nie poprawia radykalnie , a mnie czas troszkę goni... tynkował ktoś w takich temperaturach ? czy czymś to grozi ? nie chciałbym żeby mi to potem odpadło czy coś się z tym działo.... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/50393-jaka-tempbezpieczna-do-tynkowania/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sp5es 20.03.2006 14:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2006 Tynkowanie na zewnątrz to + 5 do +25 C.Wewnątrz , analogicznie, byleby nie przemroziło w nocy, mimo +5 w ciągu dnia/nakładania tynku. Oczywiście osłonięte okna są zawsze niezbędne. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/50393-jaka-tempbezpieczna-do-tynkowania/#findComment-1088115 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KAS01 20.03.2006 14:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2006 Ja również wstrzymuje tynkarzy. Ale chyba od przyszłego poniedziałku ich wpuszczę, bo wtedy (wg AccuWeather) temperatura w nocy nie powinna spaść ponizej zera. W dzień ma być nawet 10 stopni. Mimo, ze okna mam juz wstawione, to mam wrażenie, że wewnątrz budynku jest zimniej niż na dworze. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/50393-jaka-tempbezpieczna-do-tynkowania/#findComment-1088142 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pawelurb 20.03.2006 14:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2006 Tynkowanie na zewnątrz to + 5 do +25 C. Wewnątrz , analogicznie, byleby nie przemroziło w nocy, mimo +5 w ciągu dnia/nakładania tynku. Oczywiście osłonięte okna są zawsze niezbędne. okna mam , dom jest na tyle szczelny mimo że nie ogrzewany , i nie ocieplony że przez całą zimę utrzymywała się temperatura około -2 do 0 stopni , teraz w środku jest około +1 , ( też mam tak że w środku jest znacznie zimniej niż na dworze ) mam możliwość dogrzania piecykiem na węgiel ( tylko że to ogrzewanie to powiedzmy "lokalnie" , bo ten piec nigdy nie nagrzeje całego domu , tylko pomieszczenie w którym stoi i to jego górną część.....czy w takiej sytuacji biorąc pod uwagę że jednak ciągle się troszkę ociepla , zaryzykowalibyście rozpoczecie tynkowania ? powiedzmy w ciągu tygodnia czy dwóch ? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/50393-jaka-tempbezpieczna-do-tynkowania/#findComment-1088170 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.