skraplanie wody na poddaszu -problem

[Aedifico]

odpowiem Ci inaczej. trawa na łące jest raczej dobrze wentylowana, nie przykrywana żadną folią a mimo to skrapla się na niej para wodna i powstaje rosa. szronem również się pokrywa. wentylacja jest po to żeby się pozbyć wilgoci, ale nie znaczy to, że ona się tam nie pojawi.

 

To już zależy od tmp. materiału na którym miałoby się skroplić. Normalnie na wełnie nie ppowinno bo skropli się na dachówce, ewentualnie skropliny spadną na membranę, nawetpojawienie się ich na membranie przy prawidłowym ułożeniu wełny bez stykania się membraną powinno zabopiec zawilgoceniu jej.

[Roger2]

to pomieszczenie jest na strychu. nie zajmuje całej powieżchni strychu tylko część, czyli reszta strychu jest nieocieplana. dałem trzecią folie po to ponieważ jak położyłem wełne 150 to sypał się z niej pył (mocno gryzł w gardle). Drugą wartwę regipsu dałem ponieważ to jest sciana. W skrócie: Zrobiłem sciankę z profili (regips folia welna folia regips) i ociepliłem dodatkowo wełną 150 aby rur w tej ściance mi nie rozerwało ponieważ w pomieszczeniu jest 17 stopni a na strychu minus 14 przy temp na zewnatrz minus 20.

[Gość Konto usunięte_12*]

Woda skrapla się na ostatniej folii.

Która z tych folii to ta ostatnia

Jak to jest wykonane, że można w ogóle zobaczyć skropliny na folii?

Pewnie przydałby się jakiś rysunek lub choćby fotki.

Edytowane 11 Lutego 2012 przez Konto usunięte_12*

[Roger2]

Pisałem wcześniej która jest ostatnia. Zobaczyć można na foli bo jest częściowo przezroczysta, jest zółta ale krople wody widać idealnie. Schemat masz niżej a ostatnia folia jest od lewej.

http://benzosen.wrzuta.pl/obraz/0hErQD9sa6H/schemat

[Roger2]

więc jak? mam ściągnąć tą folię? Boję się że wówczas ta para będzie sie osadzać głębiej.

[Gość Konto usunięte_12*]

więc jak? mam ściągnąć tą folię?

To nie jest tak, że jednym zabiegiem (bez oglądu całości) rozwiążesz od razu swój problem.

Wykraplanie pary wodnej na folii to nie tylko jej wina, ale może to być wina wychłodzenia i złej wentylacji.

[andjot]

Przepraszam ale mam podobny problem ale nie z poddaszem ,a z dachem. Mieszkam małym starym domkku z dobudowanom częścią gzie znajduje się kuchnia , nad która leży dach deskowany i kryty papą właśnie wykonałem remont zerwałem sufit włozyłem wate miezy krokfie (15 cm) ,ułożyłem folię paroizolacyjną i nic się nie skraplało. Zamontowałem stelaż i płyty K/G wykończyłem (sufit ma sadek równoległy do spadku dachu) i było OK. Nastały teraz ciepłe dni i zaczeło się skaplaćprzy złączeniu ścian z sufitem po niższej strone.