Płot przy płocie. Kto ma racje?

[mejki13]

Czy są przepisy lub zakazy odnośnie granicy i płotu.

A mianowicie:

Sąsiad mój zamontował wokół swojej posesji płot z segmetów betonowych

jest ładny bo wylewany w ozdobnych formach, tylko że forma miała chyba jedną wadę że kształt ozdobny jest z jednej strony czyli sąsiada.

Chciał bym teraz już nie na złości sąsiadowi oczywiście postawić swój płot ale drewniany i czy moge go postawić przy tym samym czy musi być zachowana odległość.

[brams]

A nie prościej, praktyczniej i bardziej elegancko będzie np. pomalować płot od swojej strony? (po ewent. wyszpachlowaniu, jeżeli będzie taka potrzeba)

Jeżeli postawił ogrodzenie zgodnie z przepisami, to o co w sumie chodzi?

 

Na złość sąsiadowi postawisz swój własny, ładną (oheblowaną) stroną od swojej strony?

[olinek]

Moim zdaniem w tym przypadku warto kierować się zdrowym rozsądkiem i logiką; wszak płot trzeba konserwować z dwóch stron a jak sobie przypniecie płoty do siebie to Hrabia Fredro będzie miał o czym pisać. Przepisy nie regulują konkretnie sprawy ogrodszeń międzysąsiedzkich - raczej są tutaj w grze zasady współżycia społecznego. A tu w razie sporu Sąd i kilka lat procesu.

PS: Może sobie coś ciekawego namaluj po swojej stronie - albo posadź krzaczki i zasłoń płot ? Na coś innego szkoda nerwów.

[zuczek1719499749]

A ja bym zrobiła tak: obsadziłabym mur jakimś żywopłotem, a jedno takie przęsło obłożyłabym jakimiś płytkami ręcznie formowanymi. I tym sposobem z szarego brzydkiego muru uzyskałabym piękną ozdobę. Pomyśl o tym, to tańsze niż stawianie drugiego ogrodzenia

[Gość M@riusz_Radom]

jeśli płot nie jest w ostrej granicy to trzeba jeszcze mieć zgodę sąsiada na takie praktyki

[zuczek1719499749]

jeśli płot nie jest w ostrej granicy to trzeba jeszcze mieć zgodę sąsiada na takie praktyki

 

 

Nie rozumiem tej wypowiedzi.

 

Mój płot powinien być po mojej stronie działki. Nie może być nawet w granicy, chyba że tak się dogadasz z sąsiadem. Jeśli koniecznie chcesz postawić swój płot obok płotu sąsiada, to możesz, ale po swojej stronie. Pytanie podstawowe: PO CO????

[Gość M@riusz_Radom]

Jeśli płot stoi na gruncie sąsiada to nie wolno bez jego zgody "ozdabiać" sobie tej części, któa jest po "naszej" stronie. A padały tu propozycje malowania, tynkowania i kto tam wie czego jeszcze

 

Co tu tłumaczyć ?

[Tomasz M.]

Niby nie wolno, ale jak sąsiad to sprawdzi? musiałby przecież przesadzić głowę na cudzy teren, a wtedy "... daj gwintówkę, niechaj strącę tę makówkę ..."

Oczywiście M@riusz ma rację.

[brams]

Jeśli płot stoi na gruncie sąsiada

 

Co tu tłumaczyć ?

 

Trzeba uściślić, czy stoi na gruncie sąsiada, czy na granicy, ot co.

 

"PROBLEM: Kto powinien dbać o płot rozgraniczający działki?

 

Zgodnie z prawem miedze, płoty, rowy, drzewa i krzewy znajdujące się na granicy gruntów sąsiadujących służą do wspólnego użytku sąsiadów, którzy razem ponoszą koszty ich utrzymania (po połowie)."

[Maria Barańska]

Ja mam identyczną sytuację. Sąsiad postawił betonowe ogrodzenie prawie w ostrej granicy (kilka czy kilkanaście cm od granicy). Też uważałam, że nie warto grodzić od swojej strony i obsadziłam go bluszczem i krzewami ozdobnymi. Bluszcz został przez sąsiada zerwany z płotu, krzaki są notorycznie łamane jak tylko jakaś gałązka dotknie tego muru. Mam dość. Stawiam płot lamelowy od swojej strony.

[anekri]

w sprawie płotu jestem jeszcze zupełnym laikiem i ciekawi mnie jedno,

zawsze myślałam że płot jest na granicy działki a tu słyszę coś o ostrej granicy itp, czyli że należy płot postawić na swojej działce a w najgorszym przypadku dwa płoty na dwóch działkach??

 

bo trudno jest mi wyobrazić sobie alby płot nie był w "ostrej granicy" tylko na środku działki bo chyba nie do takiego celu służy... a tu się okazuje, że kto pierwszy ten lepszy a w dodatku ten pierwszy musi postawić płot tylko na swojej działce zostawiając "więcej luzu" sąsiadowi i obaj mogą liczyć tylko na swój zdrowy rozsądek i kulturę w sprawach konserwacji i użytkowania płotu a to dopiero przede mną - zaczynam mieć obawy

[zuczek1719499749]

Nie znam określenia ''ostra granica''. Gdzie mam postawić ogrodzenie jak nie bezpośrednio przy granicy? 20, 30, 50 cm? Pierwsze słyszę

[maciek.tor]

W ostrej granicy ? - W teorii - całość ogrodzenia (w tym podmurówka) usytuowana jest w całości na gruncie budującego. Poza zewnetrzną granicą ogrodzenia nie ma ani jednego mm2 gruntu właściciela ogrodzenia.

 

Sztuka praktycznie niewykonalna.

[zuczek1719499749]

Rozumiem, że swoje ogrodzenie stawiam po swojej stronie działki. A więc nie wchodzi ono w granicę, tylko znajduje się bezpośrednio przy granicy. Oczywiście Maćku masz rację, nie da się tego zrobić co do cm. Ale nie kupuję, dlaczego miałabym stawiać swój płot kilkanaście np cm od granicy?! Przecież to jakiś absurd! Nigdy u nikogo nie widziałam takiego rozwiązania. Chyba najlepiej mieć zgodnego i fajnego sąsiada, no ale na to już nie mamy wpływu

[maciek.tor]

Nikt Tobie nie może nakazać budowanie płotu z tzw "odstępem" od granicy. Buduj jak najbliżej granicy w odległości na jaką możesz się tylko zbliżyć.

Trzeba tylko pamiętać by nie uszczknąć nic z gruntu sąsiada. Czyli praktycznie - to budujący ponosi stratę gdyż budując to on raczej zachowuje granice bezpieczeństwa (w praktyce może to być 1-5 cm).

 

Najlepiej - dogadać się z sąsiadem i koszty budowy podzielić na pół podobnie jak uzgodnić, że granica działki będzie przebiegać umownym środkiem szerokości podmurówki a na tej granicy będzie rozpięta siatka.

 

Jest przysłowie - Zgoda buduje a niezgoda rujnuje. Co do tego jak widzę mamy identyczną opinię.

[zuczek1719499749]

[anekri]

ja z jednej strony mam osiedle i postawili mi płot - czysty zysk

ale 3 strony pozostałe są puste i nie wiem kiedy coś się na nich zacznie dziać a w tym roku chcę zrobić ogrodzenie - czysta strata

[anekri]

sorry 2 pozostałe bo od przodu jest ulica

[Gość M@riusz_Radom]

Trzeba uściślić, czy stoi na gruncie sąsiada, czy na granicy, ot co.

 

A to już napisałem w pierwszym swoim poście w tym wątku

[efilo]

W takim razie jeśli trzeba ogrodzic pozostałe boki działki np. trzy to wolno się przyłączyć do ogrodzenia sąsiada? Czy też trzeba zostawić szczeline?? No bo przecież tamto ogrodzenie jest u niego na posesji...