Podatek Katastralny.

[agnes]

Nic to ,jak cos tak głupiego rząd zaakceptuje przyjdzie nam wymyślać jak omijać takie bzdedy ,kombinować itp.Ktos wcześniej pisał obraźliwie o babciach mieszkajacych w starych domach i wyrzucaniu ich stamtąd a starych drzew się nie przesadza.na starość ten ktoś dopiero to zrozumie /kto napisał taki post/

Pocieszmy się,że Polacy potrafią jednak omijać przepisy prawne

[Teska]

Jestem rzeczoznawca majatkowym i nie wiem ktory to rzeczoznawca wypisał w operacie dla Banku takie bzdury..

ale od wyceny mozna sie odwołac.. a podatek niestety wejdzie ja sama pocieszam sie ze jednak nie tak szybko , bo narazie nalezy w planach geodezyjno-kartograficznych zrobic porzadek, a to mysle potrwa wiele, wiele lat...

 

 

[Majka]

Ciekawa jestem, którą wartość będą brali pod uwagę.

Wycenę odtworzeniową czy "do sprzedaży" ?

[ewa]

Wolę nie podawać nazwiska. Napisze tylko, że rzeczoznawca jest z Gdyni.

[Grzegorz63]

Jak na razie w Ministerstwie Finansów nie trwają żadne prace nad podatkiem katastralnym (wyczytałem to ostatnio w prasie). Skłaniam się do tezy przedstawionej przez jednego z forumowiczów, że nie są tym zainteresowani Ci, którzy rządzą krajem (czytaj "mieszkają w pałacach"). A tak na marginesie- co się dzieje z chałupą ministra Grzegorza Kołodki, która została postawiona nielegalnie parę lat temu- czy ktoś wie?

[tom soyer]

On 2003-02-14 07:48, sebo wrote:

Wszystko ładnie z tymi wycenami ))

Ja składając wniosek o kredyt musiałem wybrać, z listy przedstawionej przez bank, osobę, która miała dokonać wyceny stanu obecnego i docelowego. Jak zobaczyłem tą wycenę to prawie

padłem z wrażenia. Facet wycenił przyszły dom z działką na

1 000 000 nowych złotych. Ogrodzenie z siatki wycenił na 150 000.

I co wy na to?

 

akurat w przypadku brania kredytu to im wycena wyzsza tym lepiej

ale to swiadczy tylko o "elastycznosci" (czyt. korupcyjnosci) naszego spoleczenstwa

 

[Jezier]

Chałupa tygrysa została rozebrana a całe osiedle wystawione na przetarg.

 

[ Ta wiadomość była edytowana przez: Jezier dnia 2003-02-14 14:15 ]

[Sopocianin]

Kochani - Mieszkam w Uni od 15 lat i uwjerzcie mi takich jaj tu niema, tylko w Grecji widzialem ze niekonczy sie budowy np.pietra zeby budynek niebyl zamkniety a na parterze juz sie mieszka,wiadomo podatek w keszeni a koniec budowy poco!!niemamy piniedzy na wykonczenie i co nam zrobicie.No dobra ale ten sposob wyprobowali Grecy jeszcze przed wstapieniem do Uni.

Wjec niemowcie ze nasi jajoglowi zapatrzyli sie na Unie to bzdety to wymyslaja ci zadzacy kturzy mjeszkaja jeszcze w Blokach ( na dorobku )Ha..ha!!

[Luśka]

A co groziłoby za niepłacenie podatku "katastroficznego"? Eksmisja na Dworzec Centralny?

PS. Edytowałam, bo zobaczyłam, że jest to moja 777 wypowiedź. Teraz wiem, dlaczego mój mąż mówi, że jestem gaduła

 

[ Ta wiadomość była edytowana przez: Luśka dnia 2003-02-18 00:35 ]

[ewolua]

nie jestem pewna, ale obiło mi się o uszy, że nie płacenie podatku katastralnego ma mieć taki skutek jak na przykład nie płacenie kredytu przy hipotece. Nie płacisz - odpisują sobie z wartości chałupy, aż zostaniesz bez niej.

[agnes]

Dziwne by to było.Przecież to zalegalizowane złodziejstwo.Chyba to nie tak....

[KarinaZ]

może to mieć pozytywny skutek, o którym już ktoś wspomniał ;

będzie mnie stać na dom w dzielnicy, w której mieszkają fajni ludzie a nie bogate snoby. I vice versa.

 

Karina

[Luśka]

On 2003-02-18 07:17, ewolua wrote:

nie jestem pewna, ale obiło mi się o uszy, że nie płacenie podatku katastralnego ma mieć taki skutek jak na przykład nie płacenie kredytu przy hipotece. Nie płacisz - odpisują sobie z wartości chałupy, aż zostaniesz bez niej.

 

Nie żartuj! No to wprowadzę się do prezydenta.

[Majka]

We Francji podatek płaci się od wielkości, a nie od wartości.

Niech ich szlag trafi.

[KarinaZ]

co kraj to obyczaj,

takie mamy rządy, na jakie zasługujemy ( zasługują wyborcy ).

 

Karina

[Wowka]

Przyczynek do dyskusji (informacja z Onet.pl)

 

Podatek katastralny pełen wad

 

Z ostatnich wypowiedzi przedstawicieli Ministerstwa Finansów wynika, że wprowadzenie podatku katastralnego jest tylko kwestią czasu i nastąpi w ciągu kilku najbliższych lat - pisze "Gazeta Prawna".

 

Podatek katastralny ma zastąpić obowiązujący dziś podatek od nieruchomości. Wysokość obecnej daniny zależy od powierzchni nieruchomości, natomiast nowy podatek ma być płacony od jej wartości rynkowej - wyjaśnia gazeta. Czy wprowadzenie podatku katastralnego jest rzeczywiście niezbędne? - docieka redakcja.

 

Ekspert Centrum im. Adama Smitha dr Krzysztof Dzierżawski nie widzi powodów, dla których miałaby nastąpić owa zmiana. Według niego, obecny podatek od nieruchomości jest bardzo dobry. Charakteryzuje się jednoznaczną i łatwą do określenia podstawą opodatkowania, jaką jest powierzchnia. Ta podstawa jest obiektywna i nikt nie może jej zakwestionować - uważa ekspert.

 

Jego zdaniem, przy wymierzaniu podatku uzależnionego od powierzchni nieruchomości nie może być mowy o jakiejkolwiek uznaniowości, co jest jego ogromną zaletą. Tymczasem przyszły podatek katastralny będzie pozbawiony zalet. Przede wszystkim dlatego, że wartości rynkowej danej nieruchomości nie da się łatwo i precyzyjnie określić. Musi więc pojawić się uznaniowość.

 

W opinii dra Krzysztofa Dzierżawskiego, nie da się znaleźć jakiejkolwiek dobrej strony podatku katastralnego. Jest za to pełen wad. Można wręcz powiedzieć, że składa się wyłącznie z wad - relacjonuje "PB" konkluzję eksperta Centrum im. Adama Smitha.

 

[Gość]

z wycena powinno byc tak , ze jesli rzeczoznawca wycenia jakis budynek na pewna kwote, to automatycznie powinno byc to jednoznaczne z tym, ze panstwo jest gotowe taka sume za ten budynek zaplacic i mialoby taki obowiazek. Kazdy posiadacz domu mialby wtedy wybor placic podatek, za dobrze wyceniony dom, albo sprzedac posiadlosc panstwu i wybudowac sobie nowy- a gdyby sie okazalo, ze panstwo systematycznie zawyza cene domu moznaby na tym niezle zarabiac i ten biedny poszkodowany czlowiek, ktorego panstwo znowu chce okrasc mialby na oslode przynajmniej zysk ze swej dobrze wykonanej i oplaconej pracy.

natomiast sytuacja , gdy rzeczoznawca przychodzi do nas i mowi, ze dom ktory postawilismy za 100 tys jest wart 300 tys i nie oferuje sie ze jest go gotow za tyle kupic (czyli udowodnic, ze jest tyle wart) jest najwieksza krzywda jaka mozna czlowiekowi wyrzadzic, bo kaze sie go za to , ze za bardzo sie staral i wybudowal tanim kosztem cos bardzo( za bardzo ) cennego

 

mam nadzieje, ze gdy ktos zechce wprowadzic kiedys ten podatek, ze ludzie beda potrafili sie zorganizowac jak rolnicy, czy gornicy przeciwko ewidentnej zbrodni przeciwko ludzkosci

[Luśka]

Obiecałam sobie, że nie będę komentować żadnego Anonima, ale ten wyjątkowo dobrze mówi, więc równie wyjątkowo łamię zasadę. Proponuję śledzić rozwój niecnych zapędów w temacie katastru i w razie czego skrzyknąć brać Forumową. Jak już Redakcja zrobi mapę - spokojnie możemy zablokować cały kraj i kataster przepadnie, jak słynny Mulat w wyborach...

[Gość]

to znowu ja - anonim (pisze jako anonim bo to nigdy nie wiadomo, kto nas inwigilluje. Pod rzeczami niegroznymi moge sie podpisac, ale nie jesli narzekam...)

w ogole denerwuje mnie ta cala historia z rzeczoznawcami, ktorzy placa ciezka kase tylko po to zeby zrobic papiery na rzeczoznawce ( przcietnie taki kurs kosztuje kolo 20 tys z kilkoma egzaminami). ale ci ludzie maja obecane , ze katastralny podatek wejdzie i wtedy zacznie sie dla nich eldorado, bo za kazda wycene wezna ciezka kase. ktos te kursy organizuje i juz na tym niezl ezarobil- teraz musi zrealizowac to co obiecal kursantom- niestety naszym kosztem

[Gość]

ustawa za pieniądze ?