Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Operacja pęcherzyka żółciowego u 80-latka?


stander

Recommended Posts

Babcia nie chce pójść na operację jw. Zawsze była zdrowa, fizycznie sprawna, mogła nas wszystkie, córki i wnuczki, przeskoczyć 10 razy. Od dwóch lat ma kłopoty z sercem. Atak pęcherzyka pojawił się po raz pierwszy. Na USG wyszedł kamień. Norma, kto ich nie ma.

Czy jest jakiś mniej inwazyjny sposób na kamienie od skalpela?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

" Wycięcie pęcherzyka żółciowego wraz z kamieniami obecnie najczęściej dokonywane jest przy użyciu operacyjnej metody laparoskopowej. Współcześnie wykonuje się taką operację przy pomocy endoskopu, co wymaga jedynie naruszenia ściany brzucha trzema małymi otworkami i jest oszczędne dla organizmu. 90% osób po wycięciu pęcherzyka żółciowego nie zgłasza już tej dolegliwości.

 

PROFILAKTYKA KOLKI ŻÓŁCIOWEJ

 

Jeśli objawy kolki żółciowej są mało nasilone stosujemy sole i inne środki naturalne rozpuszczające żółć:

Wówczas istnieje możliwość uniknięcia zabiegu operacyjnego, dzięki prostej domowej kuracji z użyciem:

 

- tzw. soli gorzkiej (siarczanu magnezu - Magnesium sulfuricum), którą można kupić w aptece w opak. 25-50 g

 

- oraz soku jabłkowego. "

 

więcej o ziółkach tutaj:http://www.pfm.pl/u235/navi/199936

 

Popytaj jeszcze internistów - bo wydaje mi sie, że może można ultradźwiękami albo czymś podobnym rozbijać - ale nie mogę znaleźć. 80 lat to dobry powód żeby szukać mniej inwazyjnych sposobów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U niektórych osób , przy sprzyjających warunkach anatomicznych dróg żółciowych i przy nieztyt dużym kamieniu można spróbować kruszyć kamienie energią generowaną poza organizmem - przy pomocy identycznego sprzętu jak przy kruszeniu kamieni nerkowych. Ale wykonuje się takie zabiegi dość rzadko, ze względu na możliwość zatkania dróg żółciowych zewnątrzwątrobowych a co się z tym wiąże powstaniem żółtaczki mechanicznej i innymi poważnymi powikłaniami skutecznego kruszenia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale jeśli atak był po raz pierwszy, kamień jest duży i pojedynczy, nie ma cech zapalenia pęcherzyka żółciowego, to ewentualnie można rozważyć leczenie zachowawcze- kontrola diety i okresowa kontrola parametrów wątroby i trzustki.

 

Rozbijania kamieni bałabym się co nieco ( jak pisze Gośka)

 

Są jeszcze tabletki Ursopol, ale lekarz Babci musiałby rozważyć celowość ich stosowania

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za odzew.

Niestety, lekarze nie chcieli słuchać o leczeniu zachowawczym. Ze względów anestezjologicznych (krótsze przebywanie pod narkozą) przeprowadzili tradycyjny zabieg. Szybko, bo kamień okazał się niewielki. Być może warto było spróbować leczenia, ale tego się nie dowiemy. Babcia powoli dochodzi do siebie, jest oczywiście słaba, cały czas na środkach przeciwbólowych. Kiedy wyjdzie ze szpitala, to chyba będziemy musieli dyżury przy niej trzymać, bo nie wierzę, że usiedzi na miejscu, bo ogródek, bo rowerek, grzybki w lesie... A po takiej operacji to już trzeba uważać z wysiłkiem (moja szefowa zafundowała sobie przepuklinę i kolejną operację, świąteczne porządki przyczyniły się do tego).

Jeszcze raz dziękuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za odzew.

Babcia powoli dochodzi do siebie, jest oczywiście słaba, cały czas na środkach przeciwbólowych. Kiedy wyjdzie ze szpitala, to chyba będziemy musieli dyżury przy niej trzymać, bo nie wierzę, że usiedzi na miejscu, bo ogródek, bo rowerek, grzybki w lesie...

Należy tylko pozazdrościć babci energii :D i życzyć jej szybkiego powrotu do zdrowia. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za odzew.

Babcia powoli dochodzi do siebie, jest oczywiście słaba, cały czas na środkach przeciwbólowych. Kiedy wyjdzie ze szpitala, to chyba będziemy musieli dyżury przy niej trzymać, bo nie wierzę, że usiedzi na miejscu, bo ogródek, bo rowerek, grzybki w lesie...

Należy tylko pozazdrościć babci energii :D i życzyć jej szybkiego powrotu do zdrowia. :D

 

Dziękuję!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...