Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Kredyt w Millenium


magdac.

Recommended Posts

Witam,

zamierzam wziąść kredyt hipoteczny w Millenium na budowe domu, z tego co do tej pory preglądałam to mają dobre warunki. Tylko nie wiem czy dają kredyt na 100% wartości (działke już mam i reszte papierzysk, jestem na etapie składania wniosku na pozwolenie na budowe).

Planuje wziąść 150.000 na 20 lat w chf.

Czy wie ktoś jakich papierków żadają, czy oprocentowanie i całe te koszty są uzależnione od wkładu własnego?

Jak długo trzeba czekać na decyzje i w końcu jak długo na kaske na koncie?

 

Pomóżcie :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 44
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Witam.

Ja ma kredyt w MILLENNIUM.

Też brałem na 100% i miałem działkę.

Po wycenie inwestycji(na koszt banku)okazało się ,że razem z działką mam ponad 50% wkładu własnego.Wartość domu po wybudowaniu +wartość działki jest większa niż kwota kredytu stąd taki wkład własny.Na decyzje czekałem miesiąc(długo),po podpisaniu umowy pierwsza transza była wypłacona za tydzień.Kolejne po wykorzystaniu środków.Nie wymagają faktur wystarczą zdjęcia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam już skompletowane prawie wszystkie dokumenty: zaswiadczenia o zatrudnieniu i dochodach, czekam na odpis z księgi wieczystej, jeszcze wyciąg trzymiesięczny z ROR - u oraz wszystkie dokumenty zwiazane z budowa, pozwolenia, wypisy, wyrysy itd. Wątpliwości moje budzi jednak kosztorys, który mam sama wykonać na ich druku. Bo nie wiem jak. Czy to może być tak tylko szacunkowo? Czy musi być bardzo wiarygodnie. Przecież jeszcze nie wiem, co ile kosztuje! A w kazdym razie tylko tak mniej więcej. Kto mi pomoze w sprawie kosztorysu?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale ja taki zarys kosztorysu mam. Tylko zastanawiam się, czy to musi mieć jakieś odzwierciedlenie w rzeczywistości, czyli, czy ktoś to analizuje w banku. Czy w gruncie rzeczy chodzi o koncową sumę? I tak przecież zatrudnią jeszcze swojego rzeczoznawcę.

No i w tym zarysie są niektóre takie pozycje, które się nie pokrywają z szablonem banku. Dlatego pytam, czy to musi być zrobione profesjonalnie?

 

Ja zaczynam, gdy ziemia rozmarznie. To się będzie działo! W gruncie rzeczy jesteśmy z mężem oboje dyletantami :oops:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kosztorys ma być orientacyjny.W MILLENNIUM tak zrobiłem razem z doradcą kredytowym i ja się pod tym podpisałem.Suma poszczególnych prac ma sie rownać kwocie kredytu.Ja też chciałem wziąść 150000zł,ale mnie wyśmiali. Rzeczoznawca powiedział,że za taką kwotę nie wybuduje takiego domu.Musiałem sporo podnieść kwote żeby ten kredyt dostać.Niestety mieli racje za 150000 nie doprowadził bym domu do odbioru,a to jest wymagane w ciągu 18 miesięcy od rozpoczęcia inwestycji.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Musisz porozmawiać z jakimś pracownikiem banku bo wydaje mi się,że na sam stan surowy kredytu nie dostaniesz.Musisz mieć tyle pieniędzy ile trzeba mieć na dom który można zgłosic do odbioru.Po wycenie na podstawie projektu będziesz mieć jasnośc jaką wartość będzie miał Twoj dom po wybudowaniu.Ta kwota z operatu szacunkowego powie Ci ile pieniędzy musisz wydać na domek.Jak moj domek wycenili to się prawie przewróciłem bo na taką kwotę nie miałem zdolności kredytowej.Zrobili korektę wartości i doszliśmy do porozumienia,ale kwota kredytu wzrosła do 250000zł.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

magda to jest tak że bank chce mieć pewnośc że kwota kredytu jaka ci udzieli będzie wystarczająca na wybudowanie domu i oddanie go do uzytkowania . czyli w razie niseplacania kredytu i ... drastycznych kroków bedą mieli skończoną inwestycję ( gotową do sprzedania ) . Możesz wcześniej zapytać np rzeczoznawcę ile średnio przyjmuje się w Częstochowie na wybudowanie domu .

napisz do mnie to dam ci namiar na rzeczoznawcę którego znam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ponieważ jestem w miarę na bieżąco z kredytami...

Magda, bank oczywiście udzieli Ci kredytu na 150.000. Z tym nie ma żadnego problemu. Natomiast nieporozumieniem jest pisanie o kredycie na stan surowy. Kredyt jest na budowę domu. Kosztorys, który będziesz musiała przedstawić w banku (zazwyczaj na druku bankowym) będzie kosztorysem budowy CAŁEGO domu. Banku nie będzie interesowało skąd weźmiesz swoją część (wkład własny). Trzeba tylko pamiętać, że bank przed udzieleniem kredytu oceni swoje ryzyko - czyli wyślę rzeczoznawcę, który wyceni to co masz w tej chwili (czyli np. działkę). Niektóre banki warunkują też wypłacanie kolejnych transz, od wyceny poszczególnych etapów budowy (tych faktycznie wykonanych). Musisz też pamiętać, że bank "wpisze się" do Księgi Wieczystej nieruchomości

Drugim aspektem jest czas spłaty kredytu... Wbrew pozorom ta spłata kredytu do końca życia, może się czasami opłacać. Nigdzie nie dostaniesz tak nisko oprocentowanego kredytu. Dlatego też może warto rozpatrzyć wzięcie wyższego kredytu, wykorzystać część, a pozostałą zainwestować ?

Suma sumarum powinno wyjść na plus

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też przymierzałem się do kredytu w millenium, lecz:

1 dlaczego interesuje ich wyciąg z rachumku z 3 ostatnich miesięcy. to powiino być moją sprawą a o dochodzie i tak mówi zaświadczenie o dochodach.

2. nie podoba mi się punkt w umowiem który mówi o tym że o wysokości oprocentowania decyduje zarząd (aż strach pomyśleć gdy bank millenium wpadnie w jakieś tarapaty. Na kim będą chcieli odrobić straty.... pewnie na klientach którzy podpisali takie umowy i którzy nie zdąża wziąć w tym czasie kredytu refinansowego i zmienić banku.

3. zmiana oprocentowania nie wymaga powiadomienia w formie pisemnej.

pierwszy punkt otrzymałem od pani w okienku jak dowiadywałem się o kredyt, dwa ostatnie wyczytałem gdy poprosiłem o wzór umowy kredytowej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy to znaczy, że mój kosztorys ma dotyczyć tylko tego, na co chcę wydać pieniadze z kredytu? Bo ja chcę wziąć na stan surowy. Może też mi pomoże ta osoba w banku? :roll:

 

gosia_sy na stan surowy bank Ci nie da kredytu ale ja miałem taka sytuacje ;

bank wyliczył wartosc domu z m2 i wyszło jakies 370000 , dom z uzytkowym poddaszem musiałbym wziąsc ok 300000 czego sie obawiałem ale jest inna mozliwosc mozna oddac do uzytku tylko dół a poddasza nie liczyc wtedy wartosc domu spada

reasumujac ja mam kredyt na 150000 plus wkład własny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też przymierzałem się do kredytu w millenium, lecz:

1 dlaczego interesuje ich wyciąg z rachumku z 3 ostatnich miesięcy. to powiino być moją sprawą a o dochodzie i tak mówi zaświadczenie o dochodach.

2. nie podoba mi się punkt w umowiem który mówi o tym że o wysokości oprocentowania decyduje zarząd (aż strach pomyśleć gdy bank millenium wpadnie w jakieś tarapaty. Na kim będą chcieli odrobić straty.... pewnie na klientach którzy podpisali takie umowy i którzy nie zdąża wziąć w tym czasie kredytu refinansowego i zmienić banku.

3. zmiana oprocentowania nie wymaga powiadomienia w formie pisemnej.

pierwszy punkt otrzymałem od pani w okienku jak dowiadywałem się o kredyt, dwa ostatnie wyczytałem gdy poprosiłem o wzór umowy kredytowej.

 

Ten drugi punkt, to chyba jakieś nieporozumienie. Przecież oprocentowanie sklada się z dwóch elementów: marży banku i wskaźnika LIBOR. Marża, to jest jedyne, co jest stałe w całym okresie kredytowania, a na LIBOR bank nie ma wpływu - jest taki sam w danym okresie dla wszystkich banków (no, chyba, że mają 3 - lub 6 - miesieczne wskaźniki. To czasami minimalnie przez krótki okres się różnią). Ja w tej chwili szukając kredytu, nie interesowałam się oprocentowaniem dla konkretnej waluty, ale marżą. Zarząd może zadecydować co najwyżej o wysokości marży i już jej dla Ciebie nie zmieni. Mylę się? :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[

2. nie podoba mi się punkt w umowiem który mówi o tym że o wysokości oprocentowania decyduje zarząd (aż strach pomyśleć gdy bank millenium wpadnie w jakieś tarapaty. Na kim będą chcieli odrobić straty....

ktos madry na forum wypowiadał sie na temat tego zapisu w umowie i generalnie Twoje obawy mogą byc uzasadnione .....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O wysokości oprocentowania decyduje zarząd ale nie w banku Millennium tylko Multibanku i mBanku (te dwa banki należą do tej samej grupy kapitałowej). Ja biorę obecnie w Millennium kredyt na dokończenie budowy 150tys. we frankach i oprocentowanie to marża 1% + 1,01% LIBOR = 2,01%
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...