fizyk 22.06.2006 08:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2006 Ja zakochałem się w górach. Na Mazury nie jeździłem. bo mam pod nosem pojezierze łęczyńsko-włodawskie - a nad jeziorem to ja raczej się kąpałem niż pływałem. Natomiast szanty cenię na równi z piosenką turystyczną, czyli jako jedną z ulubionych moich muz Zresztą lubię chwycić za gitarę i pobrzdąkać w tych rytmach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grzesiek13 23.06.2006 03:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2006 ..........śpiewać każdy może Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
izat 05.07.2006 21:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2006 Grzesiek, chwalisz się takimi widokami mogłeś coś pisnąć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
selimm 01.08.2006 20:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2006 ktoś sie orientuje gdzie mozna kupić patent ??? dawno, dawno temu pływałem , ale papir wcieło i tak se mysle jakby go po najmniejszej lini oporu odzyskać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
qdlaty 02.08.2006 07:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2006 ktoś sie orientuje gdzie mozna kupić patent ??? Poczekaj trochę Niedawno było zawirowanie z patentami. Ukazało się nowe rozporządzenie, ale chyba jeszcze nie weszło w życie, czyli żadne patenty na tą chwilę nie obowiązują. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
selimm 02.08.2006 09:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2006 Niestety w Chorwacji zeby wykupic winiete (chyba 250 kunek) trza pokazać ze sie ma patent ....nasi to są wybitne szpece -jak juz coś spłodzą to ino siąsc i płakać (tak jak z prawkiem , zeby jezdzic z przyczepą po zachodzie trza osobną kategorie zdawać ...oczywiscie u nas mozna jezdzić do 3.5 ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
qdlaty 02.08.2006 09:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2006 Niestety w Chorwacji zeby wykupic winiete (chyba 250 kunek) trza pokazać ze sie ma patent Jaką winietę? Jak tylko pokazać, to mój mogę pożyczyć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
selimm 02.08.2006 10:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2006 no jak to jaką? ...buli sie za pływanie po cudzych wodach za łodke powyzej 3 m -wazne na cały rok (winieta plus ubezpieczenie) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
qdlaty 02.08.2006 10:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2006 no jak to jaką? ...buli sie za pływanie po cudzych wodach za łodke powyzej 3 m -wazne na cały rok (winieta plus ubezpieczenie) Aha, no to może coś się zmieniło. Ja nic nie wykupowałem. A łódkę dają tak bez patentu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
selimm 02.08.2006 11:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2006 nikt rozsądny nie wyporzyczy Ci łajby za kilkaset tysiecy bez uprawnien no chyba ze wiosłową Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_bogus_ 02.08.2006 12:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2006 selimm - w tej chwili sytuacja z patentami w Polsce jest następująca: jedyny sposób by zdobyć go to pójść na bazar i kupić. Od początku roku było straszne zamieszanie z patentami. Wszystkimi (od żeglarza poczynając). Dopiero w połowie lipca br były pierwsze egzaminy na patenty. Czyli ponad pół roku nie było żadnych egzaminów. Ale w wyniku egzaminu dostaje się jedynie zaświadczenie że się go zdało. Które to zaświadczenie do niczego nie uprawnia (w przepisach stoi wyraźnie że to patent jest uprawnieniem a o żadnym zaświadczeniu o zdaniu egzaminu nie ma słowa). Natomiast patenty nie są wydawane bo wprowadzono nowy wzór (takie laminowane, ze zdjęciem, podobne do prawa jazdy). I do tej chwili nie tylko nie wiadomo kto będzie te patenty wydawał ale też nawet nie zakupiono maszyn do wydawania. Więc wg mnie optymistycznie patrząc pierwsze patenty mogą się pojawić w połowie września ale gdyby nie było ich do końca roku - nie byłbym zdumiony. Tu jeszcze taka uwaga że powiększono uprawnienia żeglarza jachtowego. Teraz z tym patentem można pływać, w dzień, na morzu do odległości 2 mil morskich od brzegu, na jachtach o długości do 8,5 m bodajże. A co do łajb. Nie wiem jak jest za granicą ale w Polsce wg obecnych przepisów można bez żadnych patentów żeglarskich pływać na śródlądziu na jachtach o długości do 5 m a bez patentów motorowych na łodziach z silnikiem do 5 kW. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
selimm 02.08.2006 20:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2006 Dzieki Boguś na początku roku sie pytałem u nas jak to wyglada -niestety kurs trwa 3 miesiace i odbywa sie w kazdą sobote i niedziele ...kto ma na to czas Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_bogus_ 02.08.2006 21:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2006 Dzieki Boguś na początku roku sie pytałem u nas jak to wyglada -niestety kurs trwa 3 miesiace i odbywa sie w kazdą sobote i niedziele ...kto ma na to czas Nie jest tak źle. Każda sobota+niedziela to jedynie przez półtora miesiąca - jak są zajęcia praktyczne. A wcześniej teoria - jedno popołudnie w tygodniu. Ja np. znalazłem na to czas w tym roku. I bardzo mi się spodobało. Może dlatego że pogoda była fajna - i ludzie też. Było by super gdyby nie ci politycy grzebiący przy przepisach. Inna sprawa że to koszt ok. 1000 zł (kurs jakieś 650 a do tego opłata za egzamin i patent - ok. 350). A jeśli byś chciał robic to lepiej teraz, jak żony niet, bo w przeciwnym przypadku to albo na kurs z żoną, albo przez tydzień dopieszczasz żeby kolejny week-end poza domem nie skończył się rozwodem :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
qdlaty 03.08.2006 06:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2006 Ja też patenty robiłem "weekendowo". To wychodziło (o ile pamiętam) ok. 10 - 12 dni pływania. Jak to się zgrało z weekendem majowym, to niecałe 1,5 mies. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mirek_Lewandowski 03.08.2006 20:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2006 nikt rozsądny nie wyporzyczy Ci łajby za kilkaset tysiecy bez uprawnien no chyba ze wiosłową Robisz se patent chorwacki, Wygląda to fajnie, bo przez tłumacza. Np szef mariny, który z tobą po niemiecku gadał przed chwilą zapomina języka, a na pytanie odpowiadasz trochę, a resztę tłumacz . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_bogus_ 03.08.2006 21:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2006 Właśnie KWŻ z kursu przesłała mi pismo Ministra Sportu które wystosował do innych ministerstw (m.in. do ministerstwa spraw wewnętrznych). W piśmie prosi by uznawać czasowo (do 31 sierpnia) zaświadczenie o zdaniu egzaminu za równoważne patentowi. Drukuję i będę na tej postawie jakby co pertraktował z policją Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grzesiek13 04.08.2006 14:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2006 Grzesiek, chwalisz się takimi widokami mogłeś coś pisnąć A co Iza Ty też pływasz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Heimnar 08.09.2006 14:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2006 Grzesiek - a jaką łódką pływałeś w Chorwacji? Bavaria? Czy coś innego?Ja tydzień temu wróciłem. Super wyprawa. Nawet nam się sztorm trafił. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amigo 10.10.2006 23:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2006 Witam wszystkich miłośników żagli i szant - tych "szantowych" i tych, którym bliżej do tzw. piosenki kubryku. Lubię i te pierwsze, i te drugie też. Lubię również pływać a moim ulubionym akwenem jest Morze Egejskie ze szczególnym uwzględnieniem Cyklad, choć nie tylko. Takie nazwy jak Siros, Mykonos, Delos, Paros, Naxos, Santorini, Sifnos, Serifos, czy Rodos, Kos, Simi, Nissiros, Kalimnos itd. gdzieś tam Wam pewnie obiły się i kołaczą się gdzieś po głowie. Mogę podpowiedzieć jak tam dotrzeć.Chętnie przekażę wszelkie informacje wszystkim, których ten temat interesuje. Dwadzieścia kilka rejsów w tamtym regionie sprawia, że tych informacji nagromadziło mi się trochę.Mogę podpowiedzieć jak zorganizować tam sobie rejs samemu albo zabiorę w kolejny rejs...tyle, że to już w przyszłym roku. Jest to o wiele łatwiejsze niż Wam się wydaje (choć akwen do łatwych nie należy - to trzeba sobie uczciwie powiedzieć, choć przecież nie święci...itd.) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grzesiek13 14.01.2007 16:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2007 Grzesiek - a jaką łódką pływałeś w Chorwacji? Bavaria? Czy coś innego? Ja tydzień temu wróciłem. Super wyprawa. Nawet nam się sztorm trafił. Witam Sorki, że teraz odpisuję ale cierpie ostatnio na brak czasu Bavaria. Pozdrawiam Grzesiek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.