Hipcio 05.03.2003 16:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2003 Przepraszam że spowodowałem małą burzę, ale napisałem o tym co mnie spotkało i może zabrzmiało to złowieszczo. Nie rezygnujcie ze swych wyborów tak łatwo (patrz wypowiedź poprzednika). Wiem, że moje stwierdzenia mogły zasiać wątpliwość, ale zrozumcie moje wk...wzburzenie, gdy wydając kilkanaście tysięcy złotych, walcząc z pracą i pilnując budowy, spotyka mnie kopniak od dostawcy i przedstawiciela producenta. Nawiasem mówiąc jestem zadowolony ze swojego dachu podobnie jak parę innych osób oglądających, a o dalszych losach będę informował. Nigdzie nie napisałem, że skreślam Robena. Wskazałem tylko na zagrożenia, które mogą spotkać potencjalnych nabywców. Chciałem żeby Ci, którzy wybiorą tą dachówkę wiedzieli na co zwrócić uwagę, po to by oprócz ładnego dachu mieli także miłe wspomnienia z jego nabycia. Kurka zaczynam się tłumaczyć. Dość... PS "Ryzyko" zakupu dachówki Robena jest dokładnie takie samo jak kupno dachówek innych producentów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agamon 06.03.2003 23:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2003 czytam o problemach waszych i zaczynam rezygnowac z zamiary zakupu rebena , choc sprzedawca dał mi dobry upust -27%Poprostu zaczynam sie bać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wowka 07.03.2003 07:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2003 Upust 27% od ceny fabrycznej to rewelacja. Zastanów się (vide , mój post kilka szczebelków wyżej) Ponadto poczytaj o kłopotach tych którzy kupili dachówki innych producentów . Pozdrawiam [ Ta wiadomość była edytowana przez: Wowka dnia 2003-03-07 08:26 ] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
renab 07.03.2003 14:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2003 Wywołałam burzę więc spieszę donieść, co słychać na placu boju. Przedstawiciel R. dostarczył 2 dachówki do ich laboratorium i mam już wyniki. Obie mieszczą się w Polskich Normach. Ja rozumiem, że tak może być, ale na pytanie dlaczego więc ja mam na całym dachu na folii 3-5 centymetrową warstwę śniegu - nie potrafił odpowiedzieć. Jestem zdziwiona, że sprzedawcy nie informują, że mogą być problemy z nawiewającym śniegiem i deszczem. U mnie ta warstwa śniegu zjeżdża teraz w dół. Zacieki mam na całym poddaszu na łamaniu skosu sufitu ze ścianą. PozdrawiamRenata Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agamon 09.03.2003 15:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2003 Wowka Roben-kasztan bardzo mi się podoba, rabat po ciężkich negocjacjach uff! b.dobry-27% Poproszę o adresy gdzie jest położony i porozmawian z włascicielami- ta zima była dobrym testem Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bat21 10.03.2003 09:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2003 Upust 27% na dachówke i akcesoria ceramiczne rewelacja Podaj namiar na dostawce może się też zdecyduje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wowka 11.03.2003 07:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2003 On 2003-03-09 16:44, agamon wrote: Poproszę o adresy gdzie jest położony i porozmawian z włascicielami- ta zima była dobrym testem Pozdrawiam Nie wiem gdzie mieszkasz, jeśli w woj. śląskim to zapraszam do siebie do Dąbrowy G. Jednak sądzę, że najprościej będzie zrobić objazd samochodem po okolcy (wreszcie wiosna) lub poprosić sprzedawcę o adresy osób które zakupiły u niego podobne dachówki w zeszłym roku. Jeśli sprzedawca będzie rzetelny to po uprzednim skontaktowaniu się telefonicznie z tymi osobami z pewnością poda Tobie "ich namiary". Jeśli chcesz to podam (na priva)komórkę do spejalistów od kładzenia dachówki (górale z Ochotnicy), jeżdzą po całej Polsce. Z tym,że więżby nie robią - specjalizują się w pokryciach. Do więżby załatwią inną ekipę. Pozdrawiam Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 11.03.2003 12:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2003 w tamtym roku zostala polozona dachowka...jesienny lisc..i niestety..sporo po zimie popękało..fakt, snieg nie podwiewał...Dachowka lezy w goleniowie...teraz trwaja przepychanki...bo niby wszystko jest w normie:sad: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Alicjanka 12.03.2003 16:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2003 Teska, A jak znaleźliście te popękania?Wleźliście na dach? Ja mam jesienny liść i chciałabym sprawdzić.Alicja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Hipcio 12.03.2003 19:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2003 Spróbuj, z jak najbliższej odległości popatrzyć przez lornetkę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 13.03.2003 06:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2003 Alicjanka..moi znajomi "wlezli" na dach...i szczerze mówiac włos im sie zjezył... Tylko buty musza byc na gumowej podeszwie..i dach suchy Pytalam ich wczoraj co na to fachowcy od reklamacji...beda wymieniac na własny koszt.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
viator01 13.03.2003 09:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2003 renabMoże się okazać, że problem nie tkwi w dachówkach. Zawsze trzeba się liczyć z tym, że każde z pokryć wierzchnich (z wyjątkiem bitumicznych) nie jest szczelne, dotyczy to zwłaszcza elementów drobnowymiarowych (czyli dachówki). Dlatego pod takie pokrycia wykonuje się albo deskowanie albo wiatroizolację z folii dachowych. Niestety, jeśli pasy folii nie są dobrze połączone taśmą, przy silnym wietrze mogą się pojawiać zacieki. Podczas wiatru woda może być "podwiewana" nawet do 2 metrów (pod dachówką). U Ciebie występuje właśnie coś takiego, czego potwierdzeniem jest brak przecieków podczas opadów bez wiatru. A wówczas jest to wina wykonawcy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
renab 13.03.2003 11:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2003 Po wizycie kierownika budowy wykonawcy zgodzili się przełożyć dach i położyć jeszcze jedną folię między łaty a dachówki. Musimy więc zainwestować jeszcze w folię ale jeśli to pomoże to niech tam...Mamy tylko nadzieję, że to rozwiąże problem. Renata Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grzegorz63 14.03.2003 12:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2003 Wowka Witam krajana z Dąbrowy Górniczej! Ja dopiero zaczynam budowę w tym roku w Gołonogu. Przepraszam wszystkich nie zainteresowanych za ten prywatny wątek, ale Wowka nie podał swojego e-maila. Wowka, mógłbyś napisać na priva? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzej K. 14.03.2003 13:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2003 Pozwolę sobie włączyć się do dyskusji. W innych wątkach też poruszałem ten temat, ale bez skutku, a tu proszę - są tacy, którym też pod pokrycie podwiewa dużo śniegu.Moim zdaniem jest to ewidentnie wina wykonawców. Moi źle rozbili łaty, w efekcie czego dachówki są rozsunięte nawet o 1,5cm. Mam czeskiego Meindla, górny zamek podwójny, dolny - dwa zęby. OK, folia odprowadza wodę do rynien, ale co z kontrłatami i łatami, które są NAD nią? Będą mokre. Krokwie gdzieniegdzie też mi zamakają - woda dostaje się pod folię.Czy ktoś miał to samo i czy naprawa poskutkowała? Moze nie trzeba rozbierać całego dachu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marie 22.03.2003 21:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2003 Po długim namyślę postanowiłam nabyć CREATONA od Robena doższy o ok 5 tys PLN , ale oglądałam dokładnie dachówki obu firm róznica jak między fiacikiem a mercedesem.Ja zamówiłam nową KERA barwioną w masie ,wypalaną w podwyższonej temperaturze 1100 stopni , dwukrotnie angobowaną cena ok.3,7zł za sztukę ale dodatki koszmarnie drogie.Wypatrzyłam ją na targach w Poznaniu w sprzedaży w Polsce do 15 kwietnia duzo lepsza od poprzedniej Kera.Z informacji szefa jednej z hurtowni problemy z Robenem biorą się z kiepskiej kontroli jakości i z faktu że dealerzy kupują od Robena II gatunek a sprzedają jako I gat. I dla niepoznaki dają tylko 30% rabatu.w tamtym roku na 20 sprzedanych dachów miał 6 reklamacji i wycofał się ze sprzedazy Robena.Wiekor jego zdaniem słaby ale tani i bez reklamacji.Pfleiderer był dobry ale zbankrutował a jak Roben to już lepiej kupić cementową Braasa.Tak mnie wszyscy skołowali że wypożyczyłam sobie po dachówce z każdej z interesujących firm i porównałam łącznie z tłuczeniem.Jak tak dalej pójdzie to zarzucę swoją działalność gospodarczą i zajmnę się porównywactwem , inna metoda przestanę czytać forum i się denerwować.Wreszcie zadowolona Marie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
radex 29.03.2003 22:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2003 Wczoraj wybrałem się na oglądanie dachów i porównywanie dachówek. Zgadzam się, że Roben i Creaton to różne klasy produktów. Wystarczy porównać systemy odprowadzania wody. Jeszcze się zastanawiam, ale raczej wezmę Creatona Kera-Pfane brązową, barwioną w masie. Choć ostateczna decyzja zależy od ceny... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Alicjanka 31.03.2003 10:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2003 W związku z powyższymi informacjami o pękających na dachu dachówkach Roebena "jesienny liść" oświadczam, że wczoraj własnonożnie wlazłam na swój pokryty tymi dachówkami dach (325m2) i na całej powerzchni znalazłam JEDNĄ pękniętą dachówkę, która częściowo wchodziła pod gąsior, czyli mogła tu zawinić kwesta mocowania, lub naprężeń między tymi dwiema dachówkami. Tym bardziej, że odpęknięty jest róg tej dachówki, który wchodzi pod gąsior. Mój dach z dachówkami ma już za sobą dwie zimy, czyli, jeśli coś miało pęknąć to już powinno. Z tego powodu wnioskuję, że na zachowanie dachówek na dachu bardzo duży wpływ ma sposób ułożenia, bo jeśli zostaną położone bez "luzu" a przyjdzie zima i dachówki będą się chciały nieco skurczyć, z powodu naprężeń pękną. Takie jest moje zdanie na ten temat.Pozdrawiam,Alicja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
greg98 03.04.2003 08:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2003 Dachówki Robena nie wystepują w II gat. Przynajmniej tak twierdzi ekspert na stronie Robena (http://www.roben.pl/faq_archive.xml?11145)Z kolei mój wykonawca twierdzi, że II gat występuje tylko w przypadku czerwonej.Komu wierzyć ?Nie wiecie jak sprawdzic na opakowaniu, która to klasa ?Grzegorz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wowka 03.04.2003 09:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2003 Kochani. Może się mylę ale nie sądzę by sznująca się duża międzynarodowa firma zdecydowała się oficjalnie wypuścić poza ogrodzenie swojej wytwórni coś co nie spełnia określonych standardów i nazwać go II gatunkiem. takie działanie godzi w markę firmy Nikt nie powie że cieknie mu dachówka II gat. Robena ale, że cieknie mu dachówka Robena Ja osobiście nie spotkałem się w hurtowniach z ofertą sprzedaży mat. bud. o których sprzedawca powiedziałby że są II czy też XXII gatunku. Mam swoje lata (zgłosiłem swój akces do klubu budujących 40-latków )i pamiętam produkty nie spełniające norm jakościowych - sprzedawane po obniżonych cenach. Ale to były lata kompletnie pustego rynku produktów wszelakich i nikog wtedy nie dziwiło, że 3 letni samochód używany na giełdzie kosztował zdecydowanie drożej niż nówka z fabryki P.s. Mój Roben - przetrwał kolejną zimę bez zastrzeżeń. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.