Bartt 13.02.2003 19:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2003 Powiedzcie jak ten delikatny problem rozwiązać na niewielkiej działce. Obawiam się trochę, że po zdemontowaniu wygódki i jej zasypaniu coś niedobrego może dalej się z nią dziać. Są to obawy może nieuzasadnione, ale potrzebuję informacji od tych co już to mają za sobą.Jak głęboko wykopaliście dziurę, i jak to potem skutecznie zasypać by nic nie śmierdziało, a pies się kiedyś nie dokopał do zawartości. Sprawdzałem przy okazji ceny dzierżawy toi-toi, ale wychodzi drogo - kilkadziesiąt zł/miesiąc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bartt 14.02.2003 11:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2003 wasi fachowcy nie mają potrzeb fizjologicznych? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 14.02.2003 11:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2003 Ja dziabnąłem koparką jak robiłem fundamenty, ale potem sąsiad się zaoferował ze swoją sławojką i nie musiałem robić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grzegorz63 14.02.2003 11:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2003 Zasyp najpierw specjalnym preparatem używanym do biologicznych oczyszczalni ścieków, odczekaj parę dni (aby zaczęła się fermentacja) a potem możesz spokojnie zasypać ziemią. Po roku gdyby to odkopać nie będzie czuć żadnego smrodku, wszystko będzie ok- sprawdzone! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 14.02.2003 11:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2003 hihih u mnie tez tak jest..pozniej preparacik i po kłopocie:smile: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tczarek 14.02.2003 11:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2003 On 2003-02-14 12:35, Grzegorz63 wrote: Zasyp najpierw specjalnym preparatem używanym do biologicznych oczyszczalni ścieków, odczekaj parę dni (aby zaczęła się fermentacja) a potem możesz spokojnie zasypać ziemią. Po roku gdyby to odkopać nie będzie czuć żadnego smrodku, wszystko będzie ok- sprawdzone! Dokładnie tak i ja to sprawdziłem. Ja zasypywałem to bakteriami raz na tydzień. No i dodawałem trochę wapna o które na budowie nie trudno. Pozdrawiam, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ryszard1 14.02.2003 13:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2003 On 2003-02-14 12:35, Grzegorz63 wrote: Zasyp najpierw specjalnym preparatem używanym do biologicznych oczyszczalni ścieków, odczekaj parę dni A czy to bedzie dzialac takze w szambie ? A moze puzniej, po jakims czasie poprostu wysaczyc zawartos do piasku, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bartt 14.02.2003 13:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2003 A jak głęboko kopaliście dziurę i jak grubą warstwą to później zasypać. Problem w tym, że mam psa, który uwielbia kopać, szczególnie gdy poczuje frapujący zapach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arzesz 14.02.2003 13:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2003 A czy nie prościej zacząć od budowy szamba?Ja mam zamiar tak zrobić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grzegorz63 14.02.2003 14:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2003 I co, podczas budowy będziesz "robił" do szamba? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arzesz 14.02.2003 14:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2003 Na szambie stawiasz "Wygódkę" i problem z głowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grzegorz63 14.02.2003 15:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2003 A co z tymi sprawami podczas budowy szamba? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arzesz 14.02.2003 15:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2003 Szambo można zakopać w ciągu jednego dnia:smile: A jeśli samemu je robisz to góra tydzień. Można wytrzymać) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grzegorz63 14.02.2003 15:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2003 OK! Poddaję się.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kgadzina 17.02.2003 12:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2003 Kibelek jest konieczny i tyle. W przeciwnym razie grozi "pole minowe" na stryszku, albo reklamówki z dziwną zawartością na stercie gruzu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mironmk 17.02.2003 14:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2003 Polecam serwis toi toi - toalety przenośne - ok. 180 zł na miesiąc (z czyszczeniem). Inaczej powiem szczerze sobie nie wyobrażam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grzegorz63 17.02.2003 14:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2003 Człowieku, za 180zł to ja sam zbiję "wygódkę" ze starych mebli i płyt pilśniowych a kasę zostawię aby uczcić z murarzami wiechę! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arzesz 17.02.2003 15:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2003 Grześ ma absolutną racją. Chyba, że ktoś ma za dużo pieniędzy. Dla osób budujących systemwm gospodarczym każda kilkadziesiąt złotych się liczy (przynajmniej według mnie), mimo iż na pierwszy rzut oka są to to promile kosztów budowy, ale jak stare przysłowie powiada "ziarnko do ziarnka..." Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mironmk 17.02.2003 21:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2003 Moi drodzy, ja to wiem - też liczę każdą złotówkę. Ale przede wszystkim nie chciałem mieć domu postawionego na .... no i samej dzialki w . ..... Samo zbicie z desek nie wystarczy, a z innego doświadczenia wiem, że jak jest budka (czysta) to może i będą korzystać, a jak nie ma to raczej napewno nie będą. To była jak zykle kwestia wyboru. Na razie sę sprawdza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Smok 17.02.2003 22:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2003 Problem wielkiTe kibelki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.