editta & kuba - zapraszamy do środka

[Irma]

gratulacje! wielki dzień! niech Wam sie dobrze mieszka!

[ocia79]

http://img147.imageshack.us/img147/7371/dsc01861in2.jpg

 

editta gdzie kupilas swoje lampy-gluty(pieknie sie prezentuja)???szukalam linku bo przypominam sobie,ze byl chyba w watku twoim ale nie moge znalezc.

zycze powodzenia w dzisiejszej przeprowadzce.

[malgos2]

Editta - GRATULACJE!!!

 

Do stolarza mialabym wiele tematow, ale zaden na juz, wiec OK.

[Etiuda]

Przepiekne designerskie wnętrza. Jak z katalogu. Gratulacje!!!

[efilo]

ocia, nie wiem gdzie editta ale ja kupiłam w lumina.sklep.pl oni mają też dział z włoskim oświetleniem http://www.skleposwietleniowy.pl

 

o ceny warto pytać na maila

 

choć teraz przy euro po 5 zeta to z włoskimi lampami jest tragedia

[ocia79]

ocia, nie wiem gdzie editta ale ja kupiłam w lumina.sklep.pl oni mają też dział z włoskim oświetleniem http://www.skleposwietleniowy.pl

 

o ceny warto pytać na maila

 

choć teraz przy euro po 5 zeta to z włoskimi lampami jest tragedia

dzieki Efilo

[utek76]

Editta- GRATULACJE!!! Pięknie u Ciebie- niech się Wam dobrze mieszka!

[sieko]

Editta, gratulacje! Trzymamy kciuki za przeprowadzke!

a chorobie mowimy nie!

[arcobaleno]

editta !!!! :D

Dopiero doczytałam - Gratulacje wielkie !

Kurczę - no coś w tym jest - gdzie się nie obejrzę to cieżarówki

Brzuszek masz zgrabny i uda też niczego sobie Też obstawiam synusia

Trzymam kciuki za przeprowadzkę, podwójne zdrówko i liczę na jakieś foto Małego Mieszkańca

[magnolia]

ślicznie! Jak bedziesz miała chwilę to pocykaj jeszcze trochę zdjęć.

Trzymam kciuki za przeprowadzkę

[Waleriana]

Pięknie ! Świetnie wyglądają te schody z glutami ! aż żałuje ,ze u mnie nie ma gdzie takich powiesić Piękne wnętrza , tylko wchodzę i podziwiam !

[editta]

hej dzięki wszystkim za odwiedziny.

 

ja tylko na chwilę, powiedzieć, że mieszkamy pierwszy wieczór był..... paskudny!! poważnie! było mi jakoś smutno i przykro, jakbym się wyprowadziła na koniec świata, znów bez rodziny, bliskich. na drugi dzień było już zdecydowanie lepiej no i domek nabrał też innego wyglądu bez kurzu, sterty kartonów i wszelakich śmieci.

 

nie pamiętam co mi się śniło, starałam się przypomnieć ale nic z tego. natomiast wojtkowi całą noc się śniło, że walczy z potworami z "obcego" czy to oznacza, ze napadną nas kosmici ma chłopak wyobraźnię

 

zdjęcia będą jak tylko pozatykamy dziury w kuchni. podłoga się niestety rysuje

 

mieszka się wyśmienicie

 

 

ocia79 gluty w ostatnim momencie kupiłam w vox'ie. wielkie szczęście miałam, bo w porę zorientowałam się, że wycofali je ze sprzedaży. moje są z wystawy, ostatnie 3 szt. jakie były dostępne w jednym jeszcze sklepie (dzięki uprzejmości pani z vox'a z nowego sącza, która obdzwoniła wszytkie prawie salony )

[ellaj]

Editta, dolaczam sie do gratulacji.

Super wnetrza.

[AMFI]

Miłych snów w drugą nockę

[lilajar]

Ja rowniez gratuluje przeprowadzki. Dziwne a zarazem dobre to, ze jak juz wejdziesz do swego domu wszystkie budowlane sprawy zostaja w mig zapomniane. Nieznosni wykonawcy, jakies bledy. A co najwazniejsze przez miesiac nic nie chce sie robic. Trzymajcie sie cieplutko. Jestem pewna, ze super sie mieszka.

[Nelli Sza]

Gratuluję przeprowadzki edit!!! Dużo, dużo szczęścia w nowym domku...

 

http://kamiira.wrzuta.pl/audio/zRBpYjMA4C/moj_brat_niedzwiedz2_-_dom

 

[AgaAloes]

Editta gratuluje!!! Jest slicznie! Ehh a kuchnia jak z mojej ulubionej inspiracji. Kolorki i ten blat debowy...czad! Schody...ah, eh. Generalnie nie ma co wymieniac, bo wszystko jest super Twoj dom to takie moje marzenie, ktore nigdy sie nie spelni ze wzgledu na brak odwagi, obawe o praktycznosc (ledwo wywalczylam kawalek surowego drewna na podlodze) i gust meza. Jest taki jak inne w folderze, ktorymi moge nacieszyc oko na ekranie a ty kurcze juz w nim mieszkasz. No pozazdroscic Milego mieszkania i dobrych snow ))

 

P.S. Dobrze, ze w ogole spalas. Ja zaczelam po tygodniu

[INEZ2007]

Gratulacje, śliczny masz domek

[efilo]

trochę się czasami martwię, że nie mam żadnych ciążowych objawów. nie będę was tu męczyć ale z tego powodu zapisałam się na usg genetyczne. bożżże żeby wszytko wyszło ok.

 

edit

wiem że Cie to tylko w nieznaczny sposób pocieszy niemniej jednak napiszę:

ja przez całą ciążę czulam się wyśmienicie. zero jakichkolwiek przypadłości. nie wymiotowałam, nie miałam spuchniętych nóg, nadciśnienia, cukrzycy i czego tam jeszcze. byłam zdrowa jak ryba i... urodziłam zdrową śliczną córeczkę. niby dlaczego dobre samopoczucie miałoby świadczyc o tym że coś jest nie tak? dobrze że sie martwisz - troszcz się o siebie i dzidziusia ale nie przesadzaj bo przecież ono odczuwa to samo co Ty.

 

a na usg genetyczne to ja sobie nie wyobrażam nie pójść. zarówno to w 11 tc jak i na porządne połówkowe gdzie badają serduszko.

[malgos2]

Editta, ja nie mam zadnych doswiadczen, ale moja mama opowiada, ze jak byla ze mna w ciazy to czula sie super (mdlosci przezwyciezone wypiciem herbaty na lezaco) i do ostatniego dnia chodzila do pracy. Ja sie urodzilam w sobote (pracujaca), mama wstala rano, chciala isc do pracy, popatrzyla w lustro i powiedziala sobie: to chyba dzisiaj, a ja sie urodzilam po jakichs 5 godzinach i pol godzinnym porodzie. Wiec wiesz, wszystko spoko... Tylko odzywaj sie czesciej.