podłogówka + grzejniki

[Jarek_St]

Myślę o zrobieniu podłogówki w całym domu. Jednakże przy komfortowej temperaturze dziennej 20-21 stopni nie mógłbym obniżyć jej na noc do około 18,5-19 (taką bym chciał mieć) - przez akumulacyjność podłogówki. Pomyślałem o połączeniu dwóch systemów. Podłogówka ustawiana na termostat mieżący temperaturę podłogi, aby była odczywalna lekko ciepła, a grzejnikami dogrzewać do wymaganej temperatury dziennej lub nocnej. Co na to wielcy tego forum. A może ktoś już tak ma zrobione. Dodam, że w sypialniach chcę mieć klepkę drewnianą, a różne są opinie na temat łączenia drewna i podłogówki.

[mariobros35]

rozwiązanie jak najbardziej sensowne ale pod warunkiem płytek na podłodze z podłogówką

[adam_mk]

Witam

Komfortowa temperatura 20-21stC to ok. Ale ta lekko ciepła podłoga to jakieś nieporozumienie. Podłoga powinna mić ok 28stC Ty masz 36,6 (tak powinno być, czego Ci życzę! )

Temperaturę ustawisz na dowolnym poziomie i to niezależnie od podłogówki wentylacą mechaniczną i termostatem. A jakby tak jeszcze rekuperacja...

Pozdrawiam Adam M.

[Jarek_St]

Miałem na myśli taką nastawę podłogówki, aby trzymała temperaturę około 18 stopni bez włączania grzejników. Nie bardzo rozumiem jak obniżać temperaturę zwiększaną wydajnością wentylacji w nocy kiedy jej wydajność właśnie wtedy chyba można zmniejszyć ( według mnie). Po co wyrzucać ogrzane powietrze (nawet poprzez rekuperator) tylko po to aby zmniejszyć temperaturę w pomieszczeniu. Wolałbym zmniejszyć wydaność grzejników, a podłogówka trzymałaby te około 18 stopni.

[WojtekSz]

jesli dobrze rozumiem to potrzebujesz niższą temperature w sypialnie i wyższa w reszcie pomieszceń. Aby to osiągnąś innaczej ustawiasz termostaty w tych oddzielnych pomieszceniach. To wponno wystarczyc.

Parkiet drewniany moze byc tez i w sypialni na podłogówce - szcególnie jesli chcesz tam miec nizsza temperaturę - ja sma tak bede miał juz za miesiąc

pozdrawiam

[siwy z gosławic]

Moim zdaniem to wymyślasz, przecież nie po to obniża się temperaturę na noc aby ona spadła z 22 na 18 tylko po to aby kocioł się nie załączył wcześniej jak 18 stopni.

Mi temperatura przez noc spada o 1 stopień a jak były te wielkie mrozy to o 3 stopnie. I nie widzę potrzeby aby wychładzć dom bo temperatura spadła za moło.

 

A z drugiej strony pomyślałeś jak zrobic aby grzejnik grzał dopiero jak będzie 18 stopni i wyłaczył się przy 22. Pewnie że można tylko takie sterowanie to jakieś 5 stówek na grzejnik.