ZAGŁĘBIE DĄBROWSKIE

[Uller]

Widzę że wszyscy wstrzymali oddechy i czekają na 300 post Adama. Ale zostało nam jeszcze 35 postów do końca strony, bo dopiero post nr 1261 będzie zaczynał nową stronę. Swoją drogą to mamy jakieś przekłamanie bo w innych wątkach nie wliczają w stan licznika pierwszej wypowiedzi i nową stronę otwierają krotności 60. A u nas krotność 60 plus jeden. To chyba tak dla utrudnienia.

[Uller]

No i ocieplenie czas zaczac.

(...)

W zwiazku z cieciami budzetowymi postanowilismy ze zamiast tynku rzucimy na ocieplenie fabre.

A wogole czy warto tak zrobic - tzn dac farbe na klej?

Zamiast tynku

Przyznam się ze nie moje doświadczenia z ocieplaniem nie są aż tak duże abym mógł cokolwiek doradzać w tej kwestii, ale...

Mój sąsiad z naprzeciwka po ociepleniu domu nie robił tynku tylko pomalował klej na żółto. Efekt był niewiele lepszy po malowaniu niż przed. Wydaje mi się, że szkoda było czasu i farby. Po trzech latach i tak tynkował cały dom. Przez ten czas szara elewacja była by tak samo efektowna jak ta żółta. Zapewne sąsiad nie używał żadnych skomplikowanych farb, ale ja bym się zastanowił czy nie lepiej poczekać trochę i zrobić później tynk.

Mam nawet parę zdjęć tego domku sąsiada, bo wchodził mi w kadr gdy dokumentowałem własna budowę. Jakbyś chciał to mogę przesłać je na maila.

[Uller]

U mnie w tym tygodniu nie obyło się bez przygód.

Od 12 maja umawiałem się z ekipą od wylewek. Co chwila łapaliśmy poślizg. Za którymś razem umówiliśmy się na telefon w piątek aby ustalić termin. Piątek minął i nić. Nie dodzwoniłem się do faceta ani w sobotę ani w niedzielę. O 7:10 w poniedziałek dostaje telefon, że ekipa czeka na budowie i czy mógłbym przyjechać i otworzyć dom.

Już miałem w ostrych słowach powiedzieć co myślę o takim napadaniu ludzi, ale złagodziłem ton mojej wypowiedzi. Pomyślałem sobie, że może wreszcie będę miał to za sobą.

Udało mi się w 40 minut zorganizować samochód, urlop w pracy wcześniejszą opiekę nad dzieckiem i pojechałem na budowę. Nie spuściłem z oka nikogo przy układaniu izolacji. Po 8 godzinach 150m2 wylewek było gotowych. Efekt jest naprawdę w porządku, wczoraj sprawdzałem poziomnicą. Na pewno nie będę robił żadnych wylewek samopoziomujących. Dawno nie byłem tak zadowolony z efektów pracy robotników na mojej budowie. Porządne maszyny to jednak jest coś.

[Adam___]

Widzę że wszyscy wstrzymali oddechy i czekają na 300 post Adama. Ale zostało nam jeszcze 35 postów do końca strony, bo dopiero post nr 1261 będzie zaczynał nową stronę. Swoją drogą to mamy jakieś przekłamanie bo w innych wątkach nie wliczają w stan licznika pierwszej wypowiedzi i nową stronę otwierają krotności 60. A u nas krotność 60 plus jeden. To chyba tak dla utrudnienia.

 

 

Uller jest gdzies licznik ile jest wypowiedzi??Oprocz tego na stronie glownej forum

Bede musial pilnowac licznika

 

Tez zastanawialem si enad taka opcja zeby na razie tylko klej polozyc a za jakis czas otynkowac.

Tak sobie kombinuje ze tynk zakryje ewentualne nierownosci a na farbie bedzie widac kazda nierownosc

Trzeba bedzie jeszcze sprawe oprzec o bufet

 

Z licznikiem dojade do 299 i milkne jak grob

Do nowej strony

[Uller]

Adam__ jak wchodzisz do Klubu Budujących to masz wyświetlana listę wątków. Każdy wątek opisany jest przez: Temat, Odpowiedzi, Autor, Wyświetleń, Ostatni Post.

I właśnie w rubryce Odpowiedzi znajduje się ich ilość. Na stronie mieści się 60 wypowiedzi. Jako że pierwsza wypowiedz nie jest zazwyczaj liczona to kolejne strony otwierane są przez 60, 120, 180, 240... odpowiedz. W naszym klubie pojawił się niestety jakiś wyjątek i od pewnego czasu liczba odpowiedzi obejmuje i pierwszą wypowiedz, więc nowe otwieraja się np. na 1201.

Zatem powinieneś się przyczaić do momentu aż nasz licznik pokaże 1260. Wówczas Twoja 1261 odpowiedz zacznie nową stronę.

[Grzegorz63]

Hej! Pozdrawiam Zagłębiaków. W przerwach pomiędzy instalacjami, tynkowaniem a wylewkami rozmawiam na priva z Ullerem . Trzymajcie się ciepło, bo w prasie zapowiedzieli najzimniejsze lato od 10 lat...

[Grzegorz63]

Adam___, jak tylko będzie co obejrzeć, to się odezwę!

[Adam___]

Uller dzieki za info ile jest postow na stronie.Nie wiedzialem tego.

Teraz juz bede madrzejszy i bede sie staral bardziej kontrolowac sytuacje .

Teraz na 28 waszych postow milkne ale bede bacznie obserwowal co sie dzieje ))

No i bede sie staral trzymac reke na pulsie ))

[Uller]

Uller dzieki za info ile jest postow na stronie.Nie wiedzialem tego.

Teraz juz bede madrzejszy i bede sie staral bardziej kontrolowac sytuacje .

Teraz na 28 waszych postow milkne ale bede bacznie obserwowal co sie dzieje ))

No i bede sie staral trzymac reke na pulsie ))

Nie ma za co.

Apel do pozostałych Zagłębiaków

Musimy się sprężyć. Ostatnie 28 postów pisaliśmy przez 9 dni. Jak się nie postaramy to Adam__ odezwie się do nas dopiero za tydzień.

[Uller]

Poszukuję kogoś kto mógłby mi wykonać przyłącze wody do domu w rozsądnych pieniądzach. Macie może jakieś namiary?

[Krystian]

Witajcie !

Uller - przyłącze wody do domu... ja będę pytał w wodociągach, ale dopiero w przyszłym roku...na razie mam kranik na działce...

[jamles]

Poszukuję kogoś kto mógłby mi wykonać przyłącze wody do domu w rozsądnych pieniądzach. Macie może jakieś namiary?

a gościu z Gliwic może być?

Tylko czy On będzie chciał

[Grzegorz63]

Jestem zadowolony z mojej ekipy budowlanej. Jak do tej pory dom w stanie surowym za umówioną cenę postawili bez zarzutów. Nie ma żadnych niespodzianek, np. takich że pokój zamiast prostokątny wyszedł trapezowaty, że brakuje miejsca na wylewki albo na ogrzewanie podłogowe, że okna albo drzwi za nisko/ za wysoko, że wysokość schodów po wylewkach nie pasuje, że nadproże pod bramę segmentową za niskie... itp/itd. Czyli niby wszystko OK, ale mam dylemat przy wykończeniówce. Tam, gdzie mam się rozliczać np. od m2, tam wszędzie moja ekipa podaje ceny "z górnej pólki". Mało tego, są "odporni" na moje próby negocjacji cenowych. Faktem jest, że pracy gdzie indziej mają w brud... I stąd moje rozterki, czy płacić więcej mojej ekipie za "poczucie"pewności i fachowości, czy też zaryzykować i brać firmy najtańsze oraz liczyć się z niebezpieczeństwem, że coś zostanie "skrochmalone"...

[Szadam]

Grześ jak ci wystarczy, to trzymaj dobrą ekipę. Ale z druriej strony na gładzie i kafelki znajdziesz fachowców "luzem"

[Krystian]

ja też przyzwyczajam się do dobrych fachowców...

... a po wygraniu 20 000 000 PLN, byłoby stać mnie nawet na tych zatrudnianych przez Grzegorza63...

[Krystian]

WOWKA - LIDERZE !!!

... zapraszamy w nasze skromne progi... milczysz w Zagłąbiu Dąbrowskim już prawie 4 tygodnie...

[Uller]

Jestem zadowolony z mojej ekipy budowlanej. (...)I stąd moje rozterki, czy płacić więcej mojej ekipie za "poczucie"pewności i fachowości, czy też zaryzykować i brać firmy najtańsze oraz liczyć się z niebezpieczeństwem, że coś zostanie "skrochmalone"...

Ja generalnie biorę ekipy o najlepszym współczynniku jakość do ceny. Na ogół są to ekipy tańsze które pilnuję podczas roboty. Jestem też przygotowany że w razie jakby cos się nie udało to poprawię własnymi rękami. Ale taki system organizacji budowy wymaga czasu. Czasami wolę zrobić coś sam niż użerać się z fachowcami. Poza tym ja bardzo lubię po pracy pojechać na budowę i popracować fizycznie. Po 8 godzinach pracy przed komputerem ledwo co widzę na oczy więc wówczas służy mi praca o innym charakterze.

[Uller]

WOWKA - LIDERZE !!!

... zapraszamy w nasze skromne progi... milczysz w Zagłąbiu Dąbrowskim już prawie 4 tygodnie...

Przyznaję się że już dawno zauważyłem brak tak zasłużonego forumowicza w naszym klubie. Domyślam się że po przeprowadzce Wowka cieszy się swoim nowym domkiem i zapragnął odpocząć od spraw budowlanych.

[Wowka]

Witam po jak to dostrzegł Krystian, prawie miesięcznej nieobecności.

Na forum czasem wpadam by na coś tam zerknąć ale na pisanie czau brak.

 

Co prawda od spraw budowalanych odpoczywam ale nowym domkiem to nie mam czasu zbyt się nacieszyć

Jeszcze przez dwa tygodnie będę "zarznięty" w pracy ale potem, obiecuję, porozmawiamy z pewnością częściej.

Tego, że Admin przylepił mi nową łatkę nawet nie dostrzegłem

 

Pozdrawiam

 

P. s. Krystian. Co z Twoją inicjatywą o której pisłeś na priv...?

[Uller]

Wowka dobrze że to tylko okresowe natężenie obowiązków w pracy.

 

A jutro minie tydzień od czasu zamilknięcia Adama. Jak się nie postaramy to zostanie mu tak na dłużej. Od najbliższej soboty idę na urlop i niestety będę odcięty od netu. A tak na marginesie to znacie może jakiś uroczy zakątek najlepiej w Beskidach gdzie można było by pojechać z dwulatkiem na parę dni.