Grzegorz63 15.09.2004 18:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2004 To co ja mam powiedzieć niewierny, skoro zdradziłem węgiel dla gazu??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
preev 15.09.2004 18:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2004 To co ja mam powiedzieć niewierny, skoro zdradziłem węgiel dla gazu??? a co ten chłopek na żółtym polu pod Twoim nickiem robi? pewnie gazu do kotła dorzuca... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grzegorz63 15.09.2004 18:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2004 ...wsypuje piasek do betoniarki! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
preev 15.09.2004 18:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2004 ...wsypuje piasek do betoniarki! no to cosik Ci się ten piasek ubrudził, prawie czarny jest Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grzegorz63 15.09.2004 19:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2004 Niech Krystian rozsądzi- piasek to czy węgiel??? P.S. Krystian na węglu się zna... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
preev 15.09.2004 19:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2004 piasek czy węgiel... ale łopata dziurawa, nic tej kupki nie ubywa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Szadam 16.09.2004 05:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2004 Grzegorz - jestem zszokowany!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Zdrada mości panowie. Do Karbu czy jak mu tam mam dość daleko, gdyż jak przypomnę, wciskam się na waszą stronę z Prudnika. Zaglębie to moje dzieciństwo, a o Górce Grzegorza to już nie wspomnę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Adam___ 16.09.2004 13:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2004 Szadam - 2 tony... , słabo wspomagasz polskie górnictwo... Ja kupilem 3 tony Zeby Ci Krystian zal nie bylo No a ciekawe jak Ty wspomagasz polskie gornictwo?? Ile wegielka kupiels ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 16.09.2004 13:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2004 Szadam - 2 tony... , słabo wspomagasz polskie górnictwo... Ja kupilem 3 tony Zeby Ci Krystian zal nie bylo No a ciekawe jak Ty wspomagasz polskie gornictwo?? Ile wegielka kupiels ?? Krystian ma deputat zapewne 8ton, ale w domku jeszcze nie mieszka to zapewne opchnął na wadze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grzegorz63 17.09.2004 05:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2004 Krystian jeszcze nie mieszka ale jak już będzie mieszkał, to śmiało może spalić tonę węgla tygodniowo bo ma komin dymowy chyba o przekroju 0,5 x 0,5 metra. Osobiście widziałem! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Krystian 17.09.2004 20:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2004 To co ja mam powiedzieć niewierny, skoro zdradziłem węgiel dla gazu??? ... wrócisz do źródeł jak ruscy dadzą ,,europejskie" ceny a nasi rządziciele dopną jakąś akcyzkę albo inny podacik... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Krystian 17.09.2004 20:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2004 Niech Krystian rozsądzi- piasek to czy węgiel??? P.S. Krystian na węglu się zna... ... węgiel, węgiel, widzę węgiel... (... ale mnie się wszystko prpana kojarzy z węglem... ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Krystian 17.09.2004 20:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2004 [Ja kupilem 3 tony Zeby Ci Krystian zal nie bylo No a ciekawe jak Ty wspomagasz polskie gornictwo?? Ile wegielka kupiels ?? ... ja w tym górnictwie pracuję za półdarmo... i to na razie wystarczy! Węgiel w bloku nie jest mi potrzebny, ale w domciu mam jak widziałeś kominy i do pieca gazowego i do węglowego, o takim układzie pisali w Muratorze 9/2004... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Krystian 17.09.2004 20:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2004 Krystian jeszcze nie mieszka ale jak już będzie mieszkał, to śmiało może spalić tonę węgla tygodniowo bo ma komin dymowy chyba o przekroju 0,5 x 0,5 metra. Osobiście widziałem! ... bez przesady, dokładnie 27cm X 27cm... ( jeden do kominka a drugi taki sam do pieca w piwnicy... ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grzegorz63 17.09.2004 22:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2004 Pomyliłem się tylko o 23 cm... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
olinek 18.09.2004 12:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2004 To co ja mam powiedzieć niewierny, skoro zdradziłem węgiel dla gazu??? ... wrócisz do źródeł jak ruscy dadzą ,,europejskie" ceny a nasi rządziciele dopną jakąś akcyzkę albo inny podacik... IMHO to nośniki energii (ich ceny) są tak korelowane żeby nie było drastycznych różnic w kosztach ich wykorzystania. Myślę, że nie po to górnictwo jest powolutku udupiane przez naszych rządzących z brukselki, żeby w dłuższej perspektywie opłacało się utrzymywać w domach tylko jeden rodzaj ogrzewania - węglowe. Dalszy wzrost cen węgla będzie szybszy niż innych nośników . Już teraz efektem dość wysokich cen węgla jest palenie w piecach odpadami i charakterystyczny odorek na osiedlach ogrzewanych weglem (butelki pet i wszystko co się pali).Grozi w przyszłości podatek "kominowy" chyba że zainstalujecie odsiarczanie i elektrofiltry Paliwa to najpewniejsze źródło uzyskiwania dochodów podatkowych - trzeba tylko przez kilka lat trzymać niski podatek a przez to i cenę a potem, jak już dany rodzaj paliwa się odpowiednio rozpowszechni podnosić obciążenia podatkowe . Obawiam się, że tego nie unikniemy przy żadnym nośniku energii ! No i trzeba się do Świąt szykować - może nawet do prowadzenia przestępczej działalności jaką w te Święta będzie zjadanie grzybowej w której będzie pływał któryś z zakazanych przez brukselkę 52-óch gatunków grzybków Myślę, że najciekawsze (KATASTER) dopiero przed nami a przy tym zbledną problemy z paliwami No to już natrułem wystarczająco dużo. A w paliwach jak to mówią "wszystko jest gówno ...... oprócz moczu" Pozdrawiam Grupowiczów. PS. Troszkę jestem dzisiaj zdenerwowany po tygodniowej dawce emocji przekazanej mi przez media więc wybaczcie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
preev 18.09.2004 16:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2004 trzeba będzie sobie kupić kawał lasu, postawić dom w środku tego lasu, żeby nie widzieli, że jest komin i w kominku drewnem palić a i o własne grzybki nikt się nie będzie czepiał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Krystian 18.09.2004 17:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2004 .. no to ja będę miał : - piec na węgiel (groszek) z podajnikiem itd. - piec na gaz z zasobnikiem wody, - kominek na drewno...a las blisko... ... a jak mnie wkurzą to se wiatrak postawię alebo jokoweś bateryje zamontuję...... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Krystian 18.09.2004 18:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2004 ... a i z zupy unia mi grzybów nie będzie wyciągać !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
preev 18.09.2004 18:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2004 ... a i z zupy unia mi grzybów nie będzie wyciągać !!! przyślą nam komisarzy, którzy będą po lasach chodzić i niedozwolone gatunki grzybów eksterminować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.