TASIJA - Dziennik budowy- JAK ROŚNIE NASZE MARZENIE..

[TASIJA]

12 kwiecień 2006

 

http://www.republika.pl/sorkawyspa/bud/139.jpg.. Ekipa od dachówki...rozpoczęła prace

 

http://www.republika.pl/sorkawyspa/bud/140.jpg

 

http://www.republika.pl/sorkawyspa/bud/141.jpg...Ocieplona sciana szczytowa (bo potem nie będzie jak wejść )

 

http://www.republika.pl/sorkawyspa/bud/142.jpg...Panowie pryskają tym "zielonym" konserwantem..

 

http://www.republika.pl/sorkawyspa/bud/144.jpg

 

http://www.republika.pl/sorkawyspa/bud/146.jpg

 

http://www.republika.pl/sorkawyspa/bud/145.jpg

 

http://www.republika.pl/sorkawyspa/bud/147.jpg...Daszek nabiera kształtów..

 

http://www.republika.pl/sorkawyspa/bud/148.jpg...Nasz garaż z pięknym modrzewiowym

słupem po srodku...Wymierzyłam ... lewa cześć jest 38 cm szersza od prawej (LICZĄC OD SŁUPA) ....WIEC zapowiedziałam...ze bedzie MOJA...

 

http://www.republika.pl/sorkawyspa/bud/149.jpg... Sczyt zachodniej strony, bedzie robiony dopiero po 24 kwietnia (zabrakło pustaków, a te nasze wymyslone 30' odmiana 400'..robią tylko na zamówienie...więc czekamy (za późno złozyłam zamówienie )

 

http://www.republika.pl/sorkawyspa/bud/150.jpg...Luksferki od strony południowej, doświetlajace garaż..

 

http://www.republika.pl/sorkawyspa/bud/151.jpg

 

10 kwietnia była EKIPA PAPUDROKÓW...od zepsutego betonu B10... naprawiać swoje partactwo.... Jutro opisze szczegóły... bo na noc nie za zdrowo podnosić sobie ciśnienie....wspomnieniami z tamtego dnia.. ...choć podsumowując skończyło sie pozytywnie.... ...ale szczegóły JUTRO..

[TASIJA]

Dla przypomnienia fotka naszego betoneu B10,( z 23 marca) wylanego przez firmę, która, nie miała odwagi głośno powiedzieć że, spartaczyli.... .. wmawiając nam, ze to nasza wina, że beton tak wygląda ...bo sie zimą nie buduje....

 

http://www.republika.pl/sorkawyspa/bud/beton3.jpg...te słowa rzekł pan z firmy od betonu, który pojawił sie na budowie, oglądac swoje dzieło. Stwierdził owego dnia, w czasie inspekcji, że jak będzie już folia na dachu.... i to wszystko wyschnie (wszystko- tzn. kupa piachu, który miał być betonem..) to oni przyjadą i to wszystko zmiotą i wyleją ponownie.

Coś mnie tknęło po kilku dniach....i zadzwoniłam do szefa firmy który budował nasz domek... do Pana Zenona i cytuję mu owe słowa...pana z betoniarni... ze czekamy aż wyschnie....

No jak mnie oświecił.... .... że to nie ma wyschnąć, tylko łopatami trza to zebrać (tak grubo było !), wymieść dokładnie miotłami, potem zwilżyć wodą i na to lać nowy B10...to

zdobyłam numer komórki szefa firmy od betonu i tonem odpowiednim... poinformowałam go, że mają się stawić na działce 10 kwietnia z samego rana. Zależało mi, by był to właśnie 10 kwiecień, bo własnie od poniedziałku, miał być u nas przez 3 dni Pan Zenon i postawić ściankę szczytową i obłożyć komin klinkierem. Więc wiedziałam że dopilnuje "papudroków" od betonu, co by wszystko zrobili zgodnie z Jego instrukcją...

Jakie było moje zdziwienie.. jak zadzwoniłam koło 8:00 do Pana Zenona na budowę... i usłyszałam, że 4-osobowa ekipa zasuwa od bladego switu... wygarniając "pseudo-beton" z naszego domku... Upewniłam się, ze działaja zgodnie z instrukcjami Pana Zenona... i juz byłam spokojna.

Jak zajechałam kole 14:00 na działke i w oddali zauważyłam pompę do betonu, zaparkowaną przy scianie naszego domku... ONIEMIAŁAM

Bardzo zimnym i słuzbowym tonem... powiedziałam ...dzień dobry... ekipie "od betonu"...i w te pędy lecę do Pana Zenona... spytać czy wszystko OK ?

I wyobraźcie sobie, że nie było ani jednego słowa komentarza do Pana Zenona... że to niby nasza wina, bo zimą nam sie zachciało budować... a jak wlazłam do środka zobaczyć nową wylewkę... USŁYSZAŁAM ZNOWU TEN PARSZYWY TEKST !!!! Dobrze że szpadel nie był w zasiegu mojej reki.... ....policzyłam "do trzech" i obróciłam sie na pięcie.... bardzo się starając, co by opanować swe EMOCJE

Szefowi firmy budowlanej takiego tekstu nie puścili... wiedząc że to BZDURY !!!... a mnie BABIE... beszczelnie...(dobrze że ten szpadel był daleko )

I tak 10 kwiecień zakończył sie szczęśliwie dla mnie... nową wyleweczką B10, zrobioną "jak Bozia przykazała"

[TASIJA]

13 KWIECIEN 2006

 

http://www.republika.pl/sorkawyspa/bud/159.jpg...WIDOK PRZEZ OKNO, Z NASZEGO PODDASZA "NIEUŻYTKOWEGO" NAD GARAŻEM.... (będzie użytkowe.... do gry w tenisa stołowego... )

 

http://www.republika.pl/sorkawyspa/bud/158.jpg...Ocieplanie ścianki szczytowej....

 

http://www.republika.pl/sorkawyspa/bud/157.jpg..."Baza" pod dachówki...rośnie

 

http://www.republika.pl/sorkawyspa/bud/156.jpg...I pierwsza partia naszej dachóweczki ceramicznej, lezy juz na górze...(ciężkie to... w życiu bym 4-5 na-raz nie dzwignęła)

 

http://www.republika.pl/sorkawyspa/bud/155.jpg

 

http://www.republika.pl/sorkawyspa/bud/152.jpg

 

http://www.republika.pl/sorkawyspa/bud/153.jpg... Piknie... oko sie raduje

[TASIJA]

.

14 KWIECIEN 2006

 

http://www.republika.pl/sorkawyspa/bud/160.jpg

 

http://www.republika.pl/sorkawyspa/bud/161.jpg... Nareszcie mam "SWÓJ POJAZD"...na terenie budowy... ...

Tak, tak...

2 kółeczka, to nie to co...JEDNO... taczuszkę prowadzi się bardzo plynnie... bez przewalania... pod ciężarem.. na lewo i prawo...

Na fotce moja próba generalna..jeszcze bez obciążenia ... A przemiły NASZ sąsiad, który pomagał nam "pojazd" składać...

kontroluje..., czy mnie na boki nie rzuca... "MIMO DWÓCH KÓŁECZEK"...

 

http://www.republika.pl/sorkawyspa/bud/162.jpg...Ja to bym miała mięsnie jak "Szwarceneger"... jak bym te dachóweczki na górę zatargała...

Mam STRASZNE !!!! zaległości ... w odpowiedziach do Komentarzy do mojego Dzienniczka... ale mam nadzieję... że zostanie mi to wkrótce wybaczone (bo zamierzam to szybciutko nadrobić)... ale to dlatego, że jak znajdę już wolną chwilkę...to ją na maxa...wykorzystuję...BY MÓJ DZIENNICZEK... stał sie w końcu aktualnym. (DZIŚ MAMY 23 KWIECIEŃ... A JA PISZE DOPIERO o dniu.. 13 KWIETNIA)..

Jak juz będę na bieżąco... to nadrobię wszystko z nawiązką.

[TASIJA]

...

14 KWIECIEŃ 2006

 

http://www.republika.pl/sorkawyspa/bud/163.jpg... Nasz "czubek komina"...widziany z lotu ptaka...

 

JA TAM NIE WCHODZIŁAM ... ZA ŻADNE PIENIĄDZE BYM TAM NIE WLAZŁA !!! !!!

W lewym, dolnym rogu widać kawałek kolana i kawałek buta ODWAŻNEGO FOTOGRAFA...

 

http://www.republika.pl/sorkawyspa/bud/164.jpg... Druga fotka z lotu ptaka, wykonana przez inwestora "pci męskiej"...

(płeć damską... musieli by przypiekać na ogniu... żeby sie zdecydowała... na takie szaleństwo ...)

 

http://www.republika.pl/sorkawyspa/bud/165.jpg... Dodatkowe zabezpieczanie "zielonym paskudztwem" - więźby dachowej...(jedno smarowanie na zielono... już było robione przez cieśli...)

 

Mielismy gości na działce, którzy mają firmę budowlaną w Szwecji... i stwierdzili, że wogóle nie trzeba zabezpieczać więźby... tym ...tym zielonym..., bo ona ... i bez zabezpieczania, przeżyje budynek...

i bądź tu mądry... a "obwódki paznokci"... były zielone przez tydzień czasu... (nie mieliśmy gumowych rękawic )

 

http://www.republika.pl/sorkawyspa/bud/166.jpg...Kolekcja dachóweczek... robi sie większa...

 

http://www.republika.pl/sorkawyspa/bud/167.jpg... I od strony południowej...też przybywa...

[TASIJA]

...

22 kwiecien 2006

 

http://www.republika.pl/camping60/bud/168.jpg... Nasza działeczka..widoczna od pierwszego z przodu..drewnianego słupa, podtrzymującego kabel do prądu..(tymczasowy)...az po samą przyczepkę... I jest dachóweczka...gotowa od strony frontowej.

Roben...angoba...w kolorze miedzianym...wygląda w rzeczywistości jeszcze piękniej... jak pojedyncza sztuka... w hurtowni...

 

http://www.republika.pl/camping60/bud/169.jpg... angoba...na dachu od garażu (południowa strona).

 

http://www.republika.pl/camping60/bud/170.jpg... dachóweczka od strony frontowej...

 

http://www.republika.pl/camping60/bud/171.jpg

[TASIJA]

...

23 KWIECIEŃ 2006

 

PIERWSZY PRAWDZIWY OBIAD NA DZIAŁCE...

 

 

http://www.republika.pl/camping60/bud/172.jpg...Koniec jedzenia suchych kiełbasek i zupek Knora... czy wypadów do Stopki...na karkóweczkę (mimo, że pyszna)..

To bedzie naprawdę pamiętny dzień.... ślina ciekła aż po samą szyję...

Własnoręcznie obrane ziemniaczki.... (i NIE trzeba było uważać...gdzie obierki spadają... ... bo i tak "krajobraz księżycowy" )

 

http://www.republika.pl/camping60/bud/173.jpg

 

http://www.republika.pl/camping60/bud/174.jpg... Formowanie kotlecików...z czosneczkiem... (deska do klepania mięska... to znaleziony odpad z "więźby dachowej".... nie konserwowany na zielono... ...

I nie zabrałam żadnego stroju...poza "barchanowym dresem... a tu taka niespodzianka...i prawie lato w pełni...

Więc co by sobie uda przy okazji opalić... zabrałam "inwestorowi pci męskiej"...jego BOKSERKI.... wcale nie widac rozporka...prawda ?

 

http://www.republika.pl/camping60/bud/175.jpg...Gotowaliście kiedyś w tak "oryginalnych warunkach"... ?

Bo ja TAK.... smazyłam juz kiedyś,... dawno to było... jajecznicę smażoną na wyszorowanej piaskiem łopacie... PYSZNA BYŁA...

 

http://www.republika.pl/camping60/bud/176.jpg

[TASIJA]

...

C.d. pięknej niedzieli....23 kwietnia 2006

 

http://www.republika.pl/camping60/bud/177.jpg... Obiadek...był pyszny..."MIODZIO-MALINA"... ...

NA ŁONIE NATURY...SMAKUJE LEPIEJ, JAK W NAJLEPSZEJ RESTAURACJI.... mimo ze mieliśmy tylko 1 widelec (ja jadłam kotleta łyżką do zupy )

 

http://www.republika.pl/camping60/bud/178.jpg......Po obiadku..c.d. prac porządkowych,

palenie smieci (głównie gałezi i kilku wielkich taczek uschłej trawy i lisci ...tuż zza siatki ...ale tam tez ma byc ładnie...

 

http://www.republika.pl/camping60/bud/179.jpg...skrawek ziemi...którego juz nikt nie zniszczy... (bo tuż przy siatce)... przekopałam własnymi ręcyma...odchwaściłam... i posadziłam...co nieco (bluszcz zimozielony i krzewy bzu, które dostałam w prezencie od sąsiadki).

Ogród będzie i tak na 100% zmieniany... ale narazie...chciałam posadzić...cokolwiek... by nie patrzec tylko na ten "księzycowy krajobraz"...

 

http://www.republika.pl/camping60/bud/180.jpg... a to moje siewy...tuż za siatką...ligustr (ma byc piękny żywopłot )...

[TASIJA]

...

26 kwiecień 2006 r

http://www.republika.pl/camping60/bud/181.jpg...Paprawione, równiutkie posadzki...

 

http://www.republika.pl/camping60/bud/182.jpg... Izolacja przeciwwilgociowa z papy termozgrzewalnej..

 

http://www.republika.pl/camping60/bud/183.jpg... Widok dachu od frontu..

 

http://www.republika.pl/camping60/bud/184.jpg... Dach od strony południowo-zachodniej... (szczyt jeszcze nie gotowy, SOLBET miał awarię... i czekamy na 160 pustaków)..

 

http://www.republika.pl/camping60/bud/185.jpg

 

http://www.republika.pl/camping60/bud/186.jpg

[TASIJA]

...

04 maj 2006 r

http://www.republika.pl/camping60/bud/187.jpg... Okienka i drzwi już zamontowane...Efekt będzie jak ściągniemy z nich folię ochronną

 

http://www.republika.pl/camping60/bud/188.jpg... 4cm+4cm styropianu na posadzce, na to mata styropianowa 3 cm z folią...

 

i rozprowadzenie ogrzewania podłogowego na parterze.

Zdecydowaliśmy się na pompę ciepła...

 

http://www.republika.pl/camping60/bud/189.jpg... Rurki i rureczki... do pompy ciepła

[TASIJA]

...

05 maj 2006 r

 

http://www.republika.pl/camping60/bud/191.jpg... mechaniczne wylewanie posadzek...

 

http://www.republika.pl/camping60/bud/192.jpg... Ekipa 7 panów działała przez kilka godzin...

 

http://www.republika.pl/camping60/bud/193.jpg

[TASIJA]

...

07 maj 2006 r

 

http://www.republika.pl/camping60/bud/194.jpg... Posadzki są równiutkie i gładziutkie...jak "pupcia niemowlaczka"

 

Dla kafelkarza położenie glazury na na takiej równej powierzchni...to będzie "bułka z masłem"..

Widok na garaż...

 

http://www.republika.pl/camping60/bud/195.jpg...Okna dachowe zamontowane...został kawałek dachu do zrobienia..

[TASIJA]

...

12 maj 2006 r

 

http://www.republika.pl/camping60/bud/196.jpg...Taki bajeczny widok mamy z salonu...(pomijając rzecz jasna stertę styropianu która stoi tu chwilowo ) Czemu wiosna nie może trwać przez cały rok

 

http://www.republika.pl/camping60/bud/197.jpg...Montaż bram garażowych... od 11:00 do 20:00.

Super dokładna ekipa montażowa.

 

http://www.republika.pl/camping60/bud/198.jpg... Wogóle nie słychać jak się otwierają...tak cichutko chodzą. A pilot działa z odległości 100 m.. Po otwarciu zapalają się automatycznie 2 lampy i gasną po 3 minutach.

[TASIJA]

...

20 maj 2006

http://www.republika.pl/camping60/bud/199.jpg...Bramy w całej okazałości...

 

http://www.republika.pl/camping60/bud/200.jpg...A to mój turystyczny prysznic Słońce nagrzewa czarny baniak z wodą... i można zafundować sobie ciepłą kąpiel

 

http://www.republika.pl/camping60/bud/201.jpg... W nocy przyfrunął jakiś dziwny ptaszek... wyglada to na kuropatwę...choć na ptaszkach, to się za bardzo nie znam Wogóle się nie bał... od razu pomyślałam, że może chory, skoro sie nie boi.... brr.. ptasia grypa na naszej działce... pomyślałam..

...

21 maj 2006

 

http://www.republika.pl/camping60/bud/202.jpg... w niedzielę ekipa Pana Zenona dokończyła szczyt od zachodu...

 

http://www.republika.pl/camping60/bud/204.jpg...

 

http://www.republika.pl/camping60/bud/203.jpg...

 

http://www.republika.pl/camping60/bud/205.jpg...

 

...

22 maj 2006

http://www.republika.pl/camping60/bud/206.jpg... A w poniedziałek zamontowali nam okienka na poddaszu...

 

http://www.republika.pl/camping60/bud/207.jpg...

 

http://www.republika.pl/camping60/bud/208.jpg...

 

...

24 maj 2006

http://www.republika.pl/camping60/bud/209.jpg... Ocieplanie...udało mi się kupić styropian jeszcze po starych cenach...bo była podwyżka

 

http://www.republika.pl/camping60/bud/210.jpg...

...

26 maj 2006

 

http://www.republika.pl/camping60/bud/211.jpg... Odwiedzili nas znajomi...Dzieciaki miały radochę...wbijanie gwoździ w deski, budowanie tamy przy studni... Nie chciały jechać do domu

Po lewej widać moje stanowisko do zmywania garów...

 

http://www.republika.pl/camping60/bud/212.jpg...

 

http://www.republika.pl/camping60/bud/213.jpg...

[TASIJA]

...

03 czerwiec 2006

http://www.republika.pl/camping60/bud/214.jpg..Porządki na działce..Firma która będzie wkopywać rury do pompy ciepła, kazała sprzątnąć dokumentnie wszystko...nawet mój tymczasowy ogródek przy płocie

Kolega Krzysiu "rozdrabnia" wielkie kłody...na drobnicę do kominka...ale wszystko wyląduje za działką na kilka dni, aż skończą kopać panowie od pompy

 

http://www.republika.pl/camping60/bud/215.jpg...mały ogródek który zrobiłam przy siatce, mogę przenieść (można zająć tylko 2 m od bydynku, więc tam go przeniosę...znowu tymczasowo) na całej pozostałej części działki, będą wkopane rury na głębokość 180 cm, aż po samą siatkę.

Ale moich choinek nie dam tknąć....

Chcą je wykopać koparką i wsadzić ponownie po zakopaniu rur. 3 lata nie będą miały nowych przyrostów. NIE ZGODZĘ SIE NA TO ! Pół metra ich nie zbawi....

 

http://www.republika.pl/camping60/bud/216.jpg..Pan Grzesiu precyzyjnie docina styropianki przy oknach...co by nie było widać prowadnic od żaluzji

 

http://www.republika.pl/camping60/bud/218.jpg...A to też dzieło Pana Grzesia...pięknie ułożone parapeciki

 

http://www.republika.pl/camping60/bud/219.jpg...Oczyszczalnia ścieków już wkopana przed domem...a to pozostałe akcesoria do niej...

 

http://www.republika.pl/camping60/bud/220.jpg...A to efekt pracy Adama i Kamila....dziesiątki metrów kabli róznorakich...elektryczne, do internetu, TV, do alarmu....

Zdążyliśmy kupić kable przed podwyżką... zdrożały potwornie...

 

http://www.republika.pl/camping60/bud/221.jpg...Tu Panowie spożywają posiłki....za jakiś czas będzie tu prawdziwa kuchnia..

[TASIJA]

..

Długo mnie tu nie było...08 lipiec 2006

http://www.republika.pl/camping60/bud/222.jpg..wkopana oczyszczalnia scieków

 

http://www.republika.pl/camping60/bud/223.jpg.. Zawody strzeleckie na działce.

Gołąbki zrobiły sobie sypialnię na naszym dachu, załatwiając na nim swoje potrzeby

Od dnia jak zrobiliśmy sobie zawody, celując do puszek od piwa (nie do gołąbków ), wyniosły się z działki na dobre..

 

http://www.republika.pl/camping60/bud/223a.jpg.. Komisyjne obwąchiwanie wełny mineralnej..

Przywieźli nam z hurtowni partię wełny mineralnej

która śmierdziała kocim moczem brr

Okazało sie że była zawilgocona i stąd ten fetor.

Na szczęscie bez problemów przyjechali i wymienili na dobrą

 

http://www.republika.pl/camping60/bud/224.jpg.. Pierwsze pomieszczenie, które zaczyna przypominać normalny dom..

Łazieneczka na parterze... sie robi

 

http://www.republika.pl/camping60/bud/225.jpg.. Dzieło glazurnika Sławka..

 

http://www.republika.pl/camping60/bud/226.jpg..WIELKI DZIEŃ ..16 lipiec 2006 -

ZAMONTOWALI KIBELEK - KONIEC LATANIA ZE SZPADLEM DO LASU !!!

Ze szczęścia miałam ochotę, spędzić na nim całą noc

 

http://www.republika.pl/camping60/bud/226a.jpg..Zaproponowano mi, co bym postawiła sobie obok tej pięknej "muszelki" wiadro i szpadel... nie rozstawałam sie z nimi od 23 kwietnia 2006 !!!

Pewne miejsca, powinny mieć w przyszłym roku... BARDZO WYBUJAŁĄ ROŚLINNOŚĆ..

[TASIJA]

..

22 lipiec 2006

http://www.republika.pl/camping60/bud/227.jpg.. Chłopaki walczą z płytami kartonowo-gipsowymi w garażu

 

http://www.republika.pl/camping60/bud/227a.jpg.. Trzeba było zakupić wentylatorki, bo nie było czym oddychać w te upały..

 

http://www.republika.pl/camping60/bud/228.jpg

 

http://www.republika.pl/camping60/bud/228a.jpg..Folia paroizolacyjna, przed założeniem sufitów

 

http://www.republika.pl/camping60/bud/229.jpg..

 

http://www.republika.pl/camping60/bud/230.jpg..Ocieplanie stropu na poddaszu..

 

http://www.republika.pl/camping60/bud/231.jpg..Majster Marian przybija podłogę na poddaszu

 

http://www.republika.pl/camping60/bud/232.jpg.. Zakupioną glazurę do przedpokoju... układamy we wzorki (na sucho... żeby zobaczyć jak będzie wyglądało)

..

05 sierpień 2006

 

 

http://www.republika.pl/camping60/bud/233.jpg.. Dyscyplina musi być !!!

Przybiłam gwoździami przed wejściem do garażu

Codziennie tony piachu... bedę miała odgniotki od miotły.

Przy robieniu ogrodzenia trzeba było wynosić na dwór worki z cementem. Jak zwróciłam uwagę glazurnikowi Sławkowi, że nie powinien dźwigać po dwa wory cementu "na raz" (bo szkoda kręgosłupa) to powiedział.... a co mam 2 razy buty wycierać...

 

http://www.republika.pl/camping60/bud/234.jpg..Ułozone pięknie płytki w spiżarce..

 

http://www.republika.pl/camping60/bud/235.jpg..Imprezka w garażu, który tak naprawdę jest pomieszczeniem wielofunkcyjnym .

Z tyłu widac moją kuchnię (przybiłam sobie nawet półki na przyprawy)

Jest tu też salon telewizyjny, przebieralnia dla fachowców, jadalnia, magazynownia, łaźnia, gabinet do pracy...(może ktoś już tam i sex uprawiał...kto to wie)

 

http://www.republika.pl/camping60/bud/236.jpg..Ocieplony dach na poddaszu..

 

http://www.republika.pl/camping60/bud/237.jpg..Jurek dopieszcza gładzie na ścianach..

 

http://www.republika.pl/camping60/bud/238.jpg..Przygotowane miejsce dla pompy ciepła

 

http://www.republika.pl/camping60/bud/239.jpg..Seweryn i Sławek...walczą z ogrodzeniem

 

http://www.republika.pl/camping60/bud/240.jpg.. Płytki w kuchni już wyfugowane...

 

http://www.republika.pl/camping60/bud/241.jpg.. Rurki do pompy ciepła jeszcze nie wkopane

Firma która ma robić odwierty, przekładała termin już kilka razy

[TASIJA]

...

12 sierpień 2006

http://www.republika.pl/camping60/bud/242.jpg.. Przywieźli nam pompę ciepła (wygląda jak duża lodóweczka )... i co z tego

Odwierty nie zrobione... nie ma do czego jej podłaczyć.... jak skończą...OBSMARUJĘ ICH NA FORUM...NAJBARDZIEJ NIESŁOWNA FIRMA W UKŁADZIE SŁONECZNYM !!!!!!!!!!!!!!!!

 

http://www.republika.pl/camping60/bud/243.jpg...Panele w sypialni....Ściany są tylko do pomalowania...

W tej chwili działa kilka ekip "NA RAZ" bo muszę opuścić sprzedane mieszkanie do końca sierpnia...

Kolejność robót jest trochę NIENORMALNA !!!

Jak "Bozia przykazała" powinno się w pierwszej kolejności wymalować ściany i na koniec kłaść panele.... ale Nas czas goni... więc kilka ekip działa jednocześnie...

Panele osłonimy folią i będziemy malować...

 

http://www.republika.pl/camping60/bud/244.jpg... wykopany przez koparkę "DÓŁ POD OCZKO WODNE".... Długo pozostanie samym dołem..... ...Nie starczy kaski, by zrobić prawdziwe oczko....

 

http://www.republika.pl/camping60/bud/245.jpg...Z 2 taczek majster Mirek zrobił sobie stanoiwisko do przycinania elementów drewnianych do scianek działowych na poddaszu...

 

http://www.republika.pl/camping60/bud/246.jpg... Zabrałam sie za zamiatanie.....

Wraz z z furami piachu...zmiatałam też

leżące.. W S Z Ę D Z I E.... N A

P O D Ł O D Z E

W G A R A Ż U

piły, śrubki, gwoździe, szpachelki, suwmiarki, młotki...itp.

Dorobiłam więc na scianach .... kolejne półeczki... i wszystko wisi w jednym miejscu... (Zobaczymy jak długo )

 

http://www.republika.pl/camping60/bud/247.jpg...

 

I W TYM MOMENCIE....PŁEĆ MĘSKA MNIE ZNIENAWIDZI......

 

 

Dwa dni mnie nie było.... musiałam wyjechać służbowo... jak wróciłam...CIŚNIENIE PODSKOCZYŁO MI CHYBA DO 250

Oberwało sie niestety.... tym co byli w pobliżu (choć wcale nie byli winowajcami )

Wydarłam się, że nie jestem " BABCIĄ KLOZETOWĄ........"

Deska sedesowa otwarta.... pozime elementy tej muszli ZASTAŁAM w kolorze "żółto-zaschłym".....(WIADOMO OD CZEGO !!!!).....

NAMALOWAŁAM WIĘC KOMUNIKAT....i przykleiłam go do OWEJ MUSZLI....

Dwie ostatnie linijki.... brzmią (wyszły niewyraźnie na fotce)..."DOTYCZY FACETÓW"..... I "DESKĘ SEDESOWĄ ZAMYKAMY".....

 

... I....Nie siadają.... latają do lasu....BO JAK TWIERDZĄ.... (opinia jednego z przedstawicieli PCI MĘSKIEJ).... że muszą "Go" od czasu do czasu potrzymać.....

J A

N I E

P R O T E S T U JĘ

[TASIJA]

...

Cd.... 12 sierpień 2006

 

http://www.republika.pl/camping60/bud/248.jpg...

 

Zostało mi kilkanaście dni....NA OPUSZCZENIE MIESZKANIA...

Więc zwożę....narazie kwiatki... po drodze z pracy..

 

http://www.republika.pl/camping60/bud/249.jpg...

 

Zrobiłam makietkę parteru(głównie salonu) w skali 1:10... i kombinuję jak dobrać kolorystycznie glazurę....

Ale dzisiaj jest już 17 sierpień.... i zmieniałam koncepcję.... po doradach znajomych, którzy twierdzą, że glazura w CAŁYM SALONIE..., będzie wygladała mało przytulnie...I MNIE PRZEKONALI...

glazura będzie tylko "CZĘŚCIOWO" w salonie.... dalej będą panele....

Mam miesiąc czasu od momentu zakupu, aby tę glazurę (zakupioną na cały salon).... oddać do sklepu...ZDĄŻĘ.

 

http://www.republika.pl/camping60/bud/250.jpg...

 

Panele w w sypialni, garderobie i gościnnym.... JUZ LEŻĄ..(dzieło Mirka)

We wtorek 22 sierpnia bedą montować drzwi wewnętrzne... więc będę mogła zacząć zwozić graty z mieszkania... (bedzie sie jeszce kurzyć przy szlifowaniu salonu, dlatego odkładam te przeprowadzkę do ostatniej chwili...)

 

http://www.republika.pl/camping60/bud/251.jpg...Jurek "walczy" dzielnie...z gładziami w salonie..

 

http://www.republika.pl/camping60/bud/252.jpg... Adaś...zakłada instalację elektryczną na poddaszu..

Nie było go jakiś czas... bo GO porwała na 3 tygodnie jakaś firma do Szwecji....Gościu jest super fachowiec... i ADASIA rozrywają... ale znalazł czas, by u nas skończyć...(na samym parterze założył przeszło 100 punktów !!!!)

 

http://www.republika.pl/camping60/bud/253.jpg.. Mirek w salonie...przycina panele....

Pewnie mnie przeklinał w duchu.... bo prosiłam, co by dopasowywał "słoje w panelach"..... (fachowcy którzy kładą panele, pewnie się teraz śmieją... ze mnie

 

http://www.republika.pl/camping60/bud/254.jpg.. Adaś myśli koncepcyjnie...o naszych wymyślonych kabelkach na poddaszu...te.. do internetu, te.. do alarmu, te.. do TV, te.. do prądu.....itp

 

http://www.republika.pl/camping60/bud/255.jpg.. Młodzież działa na poddaszu, mocując uchwyty do płyt gipsowych...

Oj koliło ciałko od tej wełny

[TASIJA]

...

18 sierpień 2006

 

http://www.republika.pl/camping60/bud/255a.jpg..To na pociechę...

jedyna rzecz która poprawiła mi humor od dłuższego czasu...

 

http://www.republika.pl/camping60/bud/256.jpg... WIELKI DZIEŃ...

Dojechała ekipa od odwiertów do pompy ciepła...

 

http://www.republika.pl/camping60/bud/257.jpg... Artur czuwa nad sprawnym działaniem "TEJ MASZYNKI"...

 

http://www.republika.pl/camping60/bud/258.jpg... Artur i Marek...fachowcy od pompy...DZIAŁAJĄ

 

http://www.republika.pl/camping60/bud/259.jpg...Chłopaki mają ogromne poczucie humoru...upaćkani błockiem...cały czas żartują..(ZWŁASZCZA MAREK !!!!!!!!!!)

 

http://www.republika.pl/camping60/bud/260.jpg...Artur lub Marek ??? nie wiadomo czyja to łapka czyści olbrzymie wiertełko..

 

http://www.republika.pl/camping60/bud/261.jpg...Artur kopie kolejny dół...lepszy jest od KRECIKA...

 

http://www.republika.pl/camping60/bud/262.jpg... JEST PO 22:00...JESZCZE WIERCĄ...

 

http://www.republika.pl/camping60/bud/263.jpg...Wykopany przez Artura dołek...zapełnia się...

 

http://www.republika.pl/camping60/bud/264.jpg..."Fizmatenta" do pompy ciepła.... (na ten moment nie wiem gdzie to jest zamontowane (chyba gdzieś pod ziemią...dowiem się... ))

 

http://www.republika.pl/camping60/bud/265.jpg...wirtełko...ma przerwę na odpoczynek..

 

http://www.republika.pl/camping60/bud/266.jpg...Kawałek działki zaczyna przypominać... tereny na księżycu..