Agacka1719499039 11.02.2005 11:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2005 http://muzeumhumoru.onet.pl/_i/_h/kobieta_za_kolkiem.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bard13 11.02.2005 12:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2005 Kolega do kolegi: - Jakbym się przespał z twoją żoną, to byśmy byli jak rodzina! - Jak rodzina to może nie, ale na pewno kwita... _________________ Duchowny pracujący w Szkocji otrzymuje sporą sumę na cele charytatywne. - Ale na tym czeku brakuje podpisu- mówi zdumiony do ofiarodawcy. Szkot na to: - Dobre uczynki wolę spełniać anonimowo. __________________________________ Stoi dziennikarz pod budką Lotto przed kumulacją i robi wywiady. Podjeżdża facet trabantem, dziennikarz przyskakuje i pyta: - Co Pan zrobiłby z tą wygraną? Facet myśli i mówi:- Noooo, większe mieszkanie, poloneza...- A reszta ?- Reszta na konto.Podjeżdża facet polonezem. Dziennikarz pyta:- A co pan by zrobił...- Nooooooooo, jakiś dom, mercedes....- A reszta ?- Reszta na konto.Podjeżdża facet merolem 600 SEL. Dziennikarz ponawia pytanie..- Taaak, no to spłaciłbym skarbowy, potem ZUS....- A reszta ?- A reszta niech k*** czeka ! _________________________________________Ojciec po długiej i dość jednostronnej dyskusji z teściową kieruje prośbę do syna:- Jasiu, przynieś proszę, babci krem do ust.- A który krem?- Ten z napisem "Kropelka" - odpowiada ojciec. _____________________________________W restauracji gość zwraca się do kelnera:- Poproszę gulasz i dobre słowo.Po kilku minutach kelner przynosi gulasz.- A dobre słowo?- pyta gość.Kelner nachyla się do niego i mówi szeptem:- Niech pan tego nie je....__________________________________Ile powinna ważyć teściowa?Półtora kilograma z urną. __________________________________ Do grupy mlodych mężczyzn w dresach podchodzi konduktor:- Bilety do kontroli.- Spadaj! - krzyczą dresiarzeKontroler rezygnuje i podchodzi do starszego pana:- Proszę o bilet do kontroli.- Nie słyszał pan, co koledzy powiedzieli? ___________________________________ Ona i on siedzą na kanapie , ona go informuje :- Nie chcę pana ponaglać, ale za godzinę wraca mój mąż.- Ale przecież nie robię nic niestosownego.- No właśnie ,a czas leci Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Oldswan 11.02.2005 14:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2005 Uwaga wszyscy budujacy!!! To może być dobry pomysł i dla was > > Do tirówki podjeżdża auto. > > Przez okno wychyla się robotnik w pilotce na głowie, kufajce i > > gumofilcach oraz z jabolem za pasem. > > > > - Co zrobisz za 150? - pyta tirówkę. > > > > - Wszystko - rezolutnie odpowiada profesjonalistka. > > > > - To wsiadaj, będziemy murować! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tab 11.02.2005 15:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2005 Ojciec z synkiem podczas spaceru mijają dom publiczny. Synek zaintrygowany charakterystycznym wyglądem budynku pyta: - Tata, a co tu jest? Ojciec nie chcąc skłamać, ale i nie chcąc powiedzieć prawdy mówi: - Widzisz synku ... to jest taki dom w którym za pieniądze można zaznać rozkoszy. Mały zapamiętał sobie słowa ojca i po obiedzie wyciągnawszy od niego dyche na kino, naturalnie poleciał do burdelu. Wpada do środka, buch tą dychę na ladę i mówi: - "Plose pani, chciałbym zaznać roskosy". Burdelmama spojrzała na niego, ukroiła trzy pajdy chleba, posmarowała masłem i miodem i wręczyła to maluchowi. Mały po powrocie do domu mówi do ojca: - Tata, zgadnij gdzie byłem! - No ... w kinie ... - Nie tata, w tym domu co żeśmy mijali ... - ?!!! No i co!??? - Dwom dałem radę, ale trzecia już mogłem tylko wylizać ... ***** Wiszą na drzewie trzy leniwce i kłóca się który jest bardziej leniwy. Pierwszy mówi: - Wiecie chłopaki, idę sobie ulicą, patrzę sobie, a tu worek złota na ulicy leży, ale nie chciało mi się go podnieść. Na to drugi: - No widzicie, a ja idę sobie plażą i patrzę jak Claudia Schiffer leży sobie naga i chce żeby ją przelecieć. No ale nie chiało mi się. Trzeci: - A wiecie chłopaki, ja ostatnio byłem w kinie, na strasznie śmiesznej komedii ale przez cały film plakałem. - No co ty na komedii i płakałeś? - Bo siadłem sobie na jajka i nie chciało mi sie wstać poprawić ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tab 11.02.2005 15:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2005 http://www.polonium.de/docs/humor/erotyczny/01/ornito.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bard13 14.02.2005 09:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2005 Syn spotyka ojaca w domu publicznym-Tato, a co ty tu robisz?- Wiesz, nie chciało mi się matki budzić dla tych paru złotych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Funia 14.02.2005 12:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2005 Pijani studenci podchodzą do taksówkarza:- Panie kochany, zawieziesz nas pan do akademika za dychę?- Coście zwariowali, nie opłaca się!- A za trzy, cztery?- Dobra, wsiadajciePodjeżdżają pod akademik.- Jesteśmy na miejscu - mówi taksówkarz.Jeden student odwraca się do kolegów i mówi:- No to chłopaki trzy, cztery...- Dzięęęękuuuuujeeeemyyy!-------------------------------------------------------------- Dzwoni telefon- Dzien dobry, czy moge z Jola?- Niestety malzonki nie ma w domu.- To wiem, jest u mnie - pytam, czy moge...? -------------------------------------------------------------- Na pogotowie przywieźli faceta z nożem wbitym między żebra, lekarz przyjmujący:- Boli pana?- Tylko jak się śmieję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piotr J. 14.02.2005 21:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2005 Z fabryki odkurzaczy w ZSRR odchodzi najstarsza pracownica. Dyrektor wygłasza mowę: - Była pani z nami najdłużej ze wszystkich. Była pani najlepszą pracownicą. Tak więc w dowód uznania zasług dla kraju, za zgodą KC KPZR otrzymuje pani dyplom "Zasłużony dla socjalizmu" oraz Order Przodownika Pracy. - A czy nie mogłabym w zamian dostać odkurzacza? - Nie ma pani odkurzacza? Ani jednego pani nie wyniosła? Dobrze wiemy, wszyscy wynoszą. - A wyniosłam, wyniosłam. Kilkanaście ich było... Ale co w domu złożyłam, to zawsze wyszedl Kałasznikow. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piotr J. 15.02.2005 16:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2005 Wchodzi murzyn w moskwie do baru, patrzy po pólkach i nie wie co zamówic. Wpada rasowy Rusek z budowy i zamawia szklanke spirytusu. Barman otwiera lodówke, wyjmuje zmrozona butelke i nalewa do szklanki. Rusek wypija, robi "huuu" i nic. Murrzyn krzyczy: - "Dla mnie to samo" Barman nalewa, murzyn wypija, zaczyna sie skracac, kaszlec, rzygac, lzy mu ciekna a rusek klepie go w plecy i pyta: - " Co murzyn, za zimne ?" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jolka 16.02.2005 09:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2005 http://muzeumhumoru.onet.pl/_i/_h/kobieta_za_kolkiem.jpg Fakt autentyczny. mój kolega tankował gaz. Poszedł do kantorka zapłacić i był przekonany, że po tym czasie obsługujący odłączył już węża. Wsiadł i odjechał. Dziwił się po drodze czemu wszyscy na niego trąbią i coś pokazują na tył samochodu. W końcu się zatrzymał i zobaczył, że wąz do gazu ciągnie się za nim. Właśnie mu wysłałam to zdjęcie z komentarzem: "Kobietom też się zdarza" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
polanka 16.02.2005 10:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2005 historyjka na dzisiaj: góral pyta:'panocku, jak to jest? Jak u Was w mieście napada 20 centymetrów śniegu to jest klęska żywiołowa, a jak u mnie nasypie śniegu po dach to są doskonałe warunki śnieżne...' Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Funia 16.02.2005 10:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2005 Pewnego dnia, podczas mszy nagle pojawia sie znienacka Szatan, patrzy wielkimi slepiami po ludziach, usmiecha sie szyderczo i, siada na oltarzu. Ludzie w nogi, uciekaja z kosciola, i tylko jeden staruszek sie nie rusza i patrzy na Bestie. Wreszcie Szatan podchodzi do niego i pyta: - Czy nie wiesz kim jestem? - Oczywiscie, ze wiem. - I nie boisz sie mnie? - Ani troche. - Szatan lekko sie zdziwil. - Mnie sie wszyscy boja, a ty nie? Dlaczego sie nie boisz? - Jestem zonaty z twoja siostra od 48 lat. --------------------------------------------------------------------------- Wsciekla zona wpada do knajpy i krzyczy do meza: - Pijaczyno, ta knajpa to twój grób! -To badz laskawa chociaz w grobie dac mi spokój. --------------------------------------------------------------------------- Niedaleko malej parafii, zbudowanej przy drodze, stoja ksieza. Pisza na tablicy wielkimi literami: "KONIEC JEST BLISKI! ZAWRÓC, NIM BEDZIE ZA PÓZNO!'' Jak pisza juz ostatnia litere, zatrzymuje sie samochód. Wychodzi kierowca i mówi: - Zostawcie nas w spokoju, wy religijni fanatycy!!! Wsiada z powrotem do samochodu, odjezdza, po czym nastepuje wielki huk.... Duchowni patrza na siebie i jeden z nich mówi: -Eeee... moze po prostu napisac ''Most jest zniszczony!'', co?... ---------------------------------------------------------------------------- Rozmowa dwóch facetów: - Dlaczego na swoja zone mówisz flanelciu - To zdrobnienie ... - ?!?! Od czego ??? - Ty szmato ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
taJoasia 16.02.2005 10:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2005 Dzisiaj w pracy wszyscy śmiejemy się z... Personalny przychodzi do Prezesa z plikiem CV kandydatów do pracy - Panie prezesie, te osoby spełniają wszystkie nasze kryteria i z nimi należałoby przeprowadzić wstępne rozmowy. Prezes dzieli plik na dwie części i jedną wyrzuca do kosza i wskazując na trzymane w ręku pozostałe CV, mówi z naciskiem: - To z tymi osobami będziemy rozmawiać - Ależ panie prezesie, dlaczego, przecież tamci też spełniali nasze wymagania... - Ale pechowców nam tu nie potrzeba! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ponury63 16.02.2005 12:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2005 Przypomniała mi się anegdota: Dawno, dawno temu, w łódzkiej wytwórni filmowej dzwoni telefon. - Hallo ? - Cizieskę proszę ! - Słucham ?? - No, cizieskę proszę !! - A, Elę Czyżewską ? Nie ma.. Pani Czyżewska wyjechała do Hollywood.. - Ach nie ! Mi nie chodzi o Elunię. Ja chciałem wewnętrzny cizieskę ! Dreissig !!! :D:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agacka1719499039 16.02.2005 14:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2005 Świeżo upieczony zięć zaprowadza nowe porządki w domu.Zięć:- Dzisiaj ty mi pierzesz skarpetki - mówi do teściowej - a jutro ty - wskazuje żonę.Żona: - Jak to?Teściowa : - Jak to? Zięć: - A tak to! Ja tu teraz rządzę! Ale to nie wszystko: dzisiaj ty mi dajesz na piwo - wskazuje na teściową - a jutro ty - zwraca się do żony.Żona: - Jak to?Teściowa: - Jak to?Zięć: - A tak to, ja tu teraz rządzę! I ostatnia rzecz: dzisiaj śpię z tobą -wskazuje na żonę - a jutro z tobą - zwraca się do teściowej.Żona: - Jak to?Teściowa: - A tak to, on tu teraz rządzi! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piotr J. 16.02.2005 17:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2005 Pewien włamywacz planuje skok swojego życia. Realizując swój perfekcyjny plandostaje się nocą bez problemu na teren okazałego banku. Po chwili stoi przed pokaźnym sejfem. Z dziecinną łatwością otwiera go i znajduje w środku ... 2 jogurty. Szok jest wielki, więc dla poprawy nastroju wtranżala je bez wahania. Bezzwłocznie udaje się do kolejnego sejfu licząc, że tam się obłowi. Po jego otwarciu zaskoczenie jest spore ale wtórne - w środku znajduje 12 jogurtów... Wchłaniając je zastanawia się gdzie może podziewać się ta cała kasa... Musi w trzecim sejfie, który stoi już po chwili otworem. Zawartość: 30 jogurtów. Już nie głodny, ale z czystej chęci podreperowania własnego ego pochłania je wszystkie co do ostatniego. "Te cholerne banki też już nie są tym czym były kiedyś" - myśli sobie wkurzony włamywacz opuszczając z pełnym brzuchem budynek banku. Na drugi dzień rano kupuje gazetę i czyta jej nagłówek: "Niecodzienne włamanie do banku spermy..." Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piotr J. 17.02.2005 17:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2005 Pasażerowie czekają na start samolotu, ale lot się opóźnia. Czekają, czekają, po dwóch godzinach widzą 2 pilotów. Pierwszy idzie pomagając sobie białą laską, drugi jest prowadzony przez psa. Piloci wchodzą, samolot rusza, kołuje po pasie, do końca pasa zostaje 500 metrów, 300, 100 pasażerowie zdenerwowani zaczynają krzyczeć i w ostatniej chwili samolot podrywa się i zaczyna lecieć. W kabinie pilotów jeden do drugiego: - Jak kiedyś nie krzykną, to się rozp......limy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 18.02.2005 12:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2005 ptak i myszka - bajka z morałem Idzie sobie mała, biedna myszka aż dochodzi do rzeki. Ponieważ to była duża rzeka z bardzo mocnym prądem to myszka się wystraszyła, że nie przepłynie i mówi do ptaka stojącego obok:- Ja taka mała biedna myszka a Ty taki wielki i silny, prosze złap mnie i przewiez na druga stronę...- Nie.- No proszę...- Nie!- No ale blagam...- NIE!Ptak odleciał... Myszka sie wkurzyła, zebrała wszystkie siły, wskoczyła do wody i ostatkiem sił przeplynela na drugi brzeg. Wychodzi cala mokra, zupełnie przemoczona.- Jaki z tego morał?- Jak ptak jest twardy to myszka musi być mokra! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piotr J. 18.02.2005 13:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2005 Siedzi facet nad brzegiem szamba i grzebie w nim. Przechodzi ktoś obok i pyta: - Panie. Co pan robisz? - A wie pan. Wpadła mi marynarka... - Ale chyba nie będziesz pan w niej więcej chodził - Nie, ale w kieszeni miałem kanapki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agacka1719499039 18.02.2005 13:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2005 http://muzeumhumoru.onet.pl/_i/_h/niedzwiedz.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.