KAS01 27.09.2006 13:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2006 "W żadnym wypadku nie zostanę premierem, jeśli mój brat Lech wygra wybory prezydenckie. Byłaby to sytuacja nie do zaakceptowania przez polskie społeczeństwo." "budowa 3 milionów mieszkań w najbliższym czasie nie jest nierealna. Można to zrobić, a jedyną taką realną przeszkodą, nie do przełamania jest NIECHĘĆ obywateli do zakupywania mieszkań." "Żadne krzyki nas nie przekonają, że białe jest białe, a czarne jest czarne" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karolka 29.09.2006 14:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2006 co mówi mąż do swej żony po paru latach małżeństwa :,, słyszysz kochanie wody gotowanie ,,a po kilkunastu latach:,, słyszysz pi... że czajnik gwizdo !!!!! ,, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grzegorz Saczek 30.09.2006 20:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2006 Przychodzi Renata Beger do siedziby PiS i spotyka Lipińskiego.-O to Renata Beger. Co Pani tu robi?-Przyszłam reklamować wasz nowy rząd.-A powie Pani że załatwiamy stołki?-A załatwiacie?-No tak.-Załatwiają!!!-I miejsca na listach wyborczych dla rodziny.-A załatwiacie?-Załatwiamy.-Załatwiają!!!-I weksle spłacamy.-I weksle spłacają!!! Prawo i Sprawiedliwość. Jak mówią tak robią! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bezele 01.10.2006 15:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2006 On siedzi przed komputerem w swoim pokoju gdzieś w południowej Polsce. Ma włączone GG. Ona siedzi przed komputerem w swoim pokoju gdzieś w północnowschodniej Polsce. Ma włączone GG. ON: "Fajnie mi sie z tobą rozmawia" ONA: "Mi też sie fajnie z tobą rozmawia" ON: "Słuchaj rozmawiamy już tak długo przez internet może byśmy w końcu spotkali się w realu ?" ONA: "To przyjedź do mnie. Tylko jest mały problem" ON: "Jaki ?" ONA: "U nas nie ma Reala. Spotkajmy się w Biedronce..." Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tatko 01.10.2006 17:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2006 Najkrótsza na Świecie bajka z happyendem: Dawno, dawno temu pewien młodzieniec spytał swoją dziewczynę: - Wyjdziesz za mnie? Ona odpowiedziała: - Nie! I facet żyje długo i szczęśliwie, chodzi na ryby i na polowania, mecze, gra w golfa, pije piwo i robi co chce, kiedy tylko ma na to ochotę. KONIEC Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tatko 01.10.2006 17:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2006 Po imprezie:- Słoneczko...- Tak, kotku?- Zrobisz śniadanie, rybko?- Oczywiście, skarbeńku.- Jajeczniczkę, rybko?- Ze szczypiorkiem, pieseczku.- Ale na masełku, żabciu?- Nie może być inaczej, misiu.- K......a, myszko... przyznaj się! Ty też nie pamiętasz, jak mam na imię! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tatko 01.10.2006 17:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2006 Oto zdania wypowiadane podczas jazdy za "niedzielnym kierowcą" - Oczy ci kurwa grzybem zarosły ? - Trzeba było do jutra zakczekac z tym jebanym kierunkowskazem ! - Gotujesz się, czy jedziesz ??? Kapeluszniku pierdolony !!! - Jak jedziesz, ty rybi chuju na kaczych łapach ! - Jedź!!! Do chuja... bardziej zielone juz nie będzie... - Ale żes wyjechał, no zeby ci grób chujami obrósł... - Jak bym cię pierdolnął to byś się wigiliną kapustą zesrał... - Znudziło Ci sie prostym nosem oddychać ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bezele 02.10.2006 18:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2006 >>> Przychodzi facet do seksuologa. Ten go pyta: >>>>>> - Kiedy miał pan ostatnio stosunek ? >>>>>> - Oj panie doktorze tak dawno, że nie pamiętam. >>>>>> Zadzwonię do żony, może ona wie. >>>>>> Wykręca numer i mówi: >>>>>> - Zosia, kiedy ostatni raz uprawialiśmy seks? >>>>>> - A kto mówi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mariuszdro 02.10.2006 18:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2006 Kobieta urodziła rude dziecko i płacz.położnik pyta co się stało?ja jestem szatynka, mąż szatyn,jak ja mu to wytłumaczę!a położnik mówi, ja to załatwięwychodzi na korytarz i pyta męża:jak często robi pan z żoną seks?mąż: raz w tygodniu,a położnik: jestem lekarzem, mow pan prawdę!mąż: no może raz w miesiącu!położnik: już lepiej, a tak naprawdę!?mąż: co, żaliła sie, jakoś raz na pół toku położnik: no, to chodz pan zobaczysz co narobił tym zardzewiałym sprzętem![/url] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bezele 02.10.2006 19:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2006 - Panie kierowniku, chciałem prosić o dzień urlopu. Chciałbym pójść na >>>> pogrzeb teściowej. >>>> - Kto by nie chciał... >>>> Facet kupił sobie fajny duży telewizor, przyniósł do domu, >>>> żona patrzy a na pudle sporo jakichś znaczków informacyjnych. >>>> - Kochanie co oznacza ta szklanka na opakowaniu? >>>> - To znaczy, że zakup trzeba opić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Śliwiok 03.10.2006 13:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2006 Jaka jest najczęściej spotykana wada postawy u żonatego mężczyzny ? ....................... D u p a na boku ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mmmad 03.10.2006 14:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2006 Zaklady Miesne, rzeznia nr 5. Stoja dwie krowy: - Jestem Mucka, czesc. - Krasula. - Pierwszy raz tutaj? - Nie, kurna, drugi... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mariuszdro 03.10.2006 18:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2006 Umyta blondynka? czysta głupota Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 04.10.2006 15:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2006 Jasio przychodzi po dwudniowej nieobecności w szkole a pani pyta:- Jasiu dlaczego wczoraj nie byłeś w szkole?- Musiałem prowadzić krowę do byka!- A nie mógł tego zrobić ojciec?- Nie proszę pani, to musiał zrobić byk! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 04.10.2006 15:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2006 Jasio przychodzi do domu po szkole i skarży się mamie:- Pan policjant, co stoi na rogu, powiedział, że mi nogi z dupy powyrywa!- To jest niemożliwe - mówi mama. Policjanci są po to by cię chronić. Pokaż mi go to wyjaśnimy sprawę.Idą na róg, policjant stoi.Mama pokazuje na Jasia:- Czy to prawda, że groził pan mojemu synowi, że mu Pan powyrywa nogi z dupy?!- Pani! Zabierz pani stąd tego gnoja, bo mu nogi z dupy powyrywam! Już czwarty dzień z rzędu przyprowadza mi swoją suczkę jamniczkę i chce, żebym ją pokrył, bo marzy o tym, by mieć psa policyjnego! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 04.10.2006 16:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2006 Po czym poznać bolid Kubicy? ... Ma hak do lawety i kratkę do odliczenia vatu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
madd 04.10.2006 17:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2006 Przy kasie w supermarkecie - autentyk: Kolejka przed kasą... a przy niej stoi facet z wytłaczanką jajek. Kasjerka próbuje zczytać kod kreskowy, ale czytnik nie reaguje. Po kilku próbach, odwraca sie do koleżanki z pobliskiej kasy i krzyczy: - Wanda..... jajka mi nie wchodzą !!!. Facet, spokojnie i dyskrecjonalnie: - Proszę pani.....jajka zazwyczaj nie wchodzą . Ja mam tez autentyk. Rzecz dziala sie w Bieszczadach. Wchodzi baba do sklepu, rozglada sie i krzyczy do sprzedawcy - A jajka pan ma? - Mam - To czemu ich pan na wierzchu nie trzyma???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 04.10.2006 18:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2006 Oto zdania wypowiadane podczas jazdy za "niedzielnym kierowcą" - Oczy ci u grzybem zarosły ? - Trzeba było do jutra zakczekac z tym jebanym kierunkowskazem ! - Gotujesz się, czy jedziesz ??? Kapeluszniku pierdolony !!! - Jak jedziesz, ty rybi chuju na kaczych łapach ! - Jedź!!! Do chuja... bardziej zielone juz nie będzie... - Ale żes wyjechał, no zeby ci grób chujami obrósł... - Jak bym cię pierdolnął to byś się wigiliną kapustą zesrał... - Znudziło Ci sie prostym nosem oddychać ? I tu się popłakałam .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KAS01 04.10.2006 19:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2006 Kochanie, wyrzuć śmieci! - K urwa, dopiero co usiadłem! - A co do tej pory robiłeś? - Leżałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mariuszdro 05.10.2006 14:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2006 Mężczyzna pyta Boga: Dlaczego uczynił kobiety takimi pięknymi? Na to Bóg: abyś je kochał! Mężczyzna pyta Boga: a dla czego uczynił je takimi głupimi? Na to Bóg: ŻEBY CIEBIE KOCHAłY! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.