Bard13 19.12.2006 20:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2006 Na porodówce szczęśliwy ojciec fotografuje swojego nowonarodzonego synka: z góry, z dołu, z lewej strony, z prawej......Pielęgniarka pyta:- To pana pierwsze dziecko?- Nie, trzecie. Ale pierwsza cyfrówka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bard13 19.12.2006 20:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2006 Tatuś tłumaczy synkowi zasady urozmaiconego pożycia seksualnego. Gestukuluje, miota się po podłodze, wygina niewidzialną partnerkę na wszystkie strony, obrazowo ze szczegółami przedstawia każdą możliwą i niemożliwą pozycję. Synek tymczasem siedzi skulony na fotelu, czerwony jak burak, uszy mu płoną, rumieńce wypełzły na buzię, głowę co raz bardziej wtula w ramiona, jeszcze trochę i zemdleje. W końcu udaje mu się przerwaćoszalałemu ojcu i mówi: - Ale tatusiu, przestań już proszę! Mówiłem Ci, że mam jutro w szkolehistorię, wiesz wojny, zabory i takie tam, a ty miałeś mi tylko wytłumaczyćco to jest NAJEŹDŹCA! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bard13 19.12.2006 20:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2006 W XVIII wieku ostatecznie zakazano palenia czarownic na stosie. Od tej chwili są już całkiem bezkarne. ********* Na łące pasie się byk. Podchodzi do niego zajaczek,chodzi w koło i przygląda się bykowi. Zagląda podbrzuch, buja jajami byka. W końcu byk nie wytrzymuje i pyta:- Co ty tam kurwa robisz?!A zajączek niewzruszony:- Kurwa, taki sprzęt, a twoja stara doprawiła ci rogi?!? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bard13 19.12.2006 20:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2006 - Czy można spać z otwartym oknem?- No jak już się na prawdę nie ma z kim, to można... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bard13 19.12.2006 20:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2006 Pamiętnik frustrataByliśmy bardzo biedni, gdy byłem dzieckiem... gdybym nie był chłopcem... doprawdy, nie miałbym się czym bawić.Jednego dnia zadzwoniła do mnie dziewczyna i powiedziała: "Chodź! Nikogonie ma w domu." Wyszedłem i chodziłem. A w domu nie było nikogo.Podczas seksu moja dziewczyna zawsze chce mówić do mnie. Tak jakwczorajszej nocy, gdy zadzwoniła z hotelu.To był paskudny dzień. Wstałem rano... założyłem koszulę i guzik odpadł.Podniosłem teczkę i urwała się rączka. Bałem się pójść siku do ubikacji.Byłem takim brzydkim dzieckiem... gdy bawiłem się w piaskownicy, kotprzysypywał mnie piaskiem.Moi rodzice chyba niezbyt mnie lubili. Do zabawy w kąpieli miałem tosteri radio.Byłem takim brzydkim dzieckiem... matka nie karmiła mnie piersią. Powiedziała, że co najwyżej lubi mnie jak przyjaciela.Jestem taki brzydki... facet, który ukradł ojcu portfel odesłał mu moje zdjęcie.Gdy się urodziłem, doktor wszedł do poczekalni i oznajmił memu ojcu: "Przykro mi. Robiliśmy co w naszej mocy, ale dał radę wyleźć."Jestem taki brzydki... Moja matka miewała poranne mdłości... PO urodzeniumnie.Pamiętam kiedy mnie porwano. Wysłali kawałek mojego palca do ojca.Powiedział, że potrzebuje więcej dowodów.Kiedyś zgubiłem się. Zobaczyłem policjanta i poprosiłem go o pomoc w odnalezieniu rodziców. Spytałem go " Czy Pan myśli, że kiedykolwiek ich odnajdziemy?" Odpowiedział: " Nie wiem, chłopcze. Jest tyle miejsc gdzie można się ukryć..."Jestem taki brzydki... Pracowałem kiedyś w sklepie zoologicznym i ludziepytali, ile kosztuję.Byłem u lekarza. "Panie doktorze, każdego ranka gdy budzę się i patrzę w lustro... czuje jakbym miał zaraz zwymiotować; Co jest ze mną nie tak?" Odpowiedział: "Nie wiem. Wzrok ma pan doskonały."Byłem tak brzydkim dzieckiem... mama karmiła mnie za pomocą procy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bard13 19.12.2006 20:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2006 18-latka wysłała ogłoszenie matrymonialne. Dostała mnóstwo ofert.- Masz w czym przebierać - cieszy się matka- No, nawet tatuś odpisał. Można patrzeć bez końca na: - Ogien, wodę i parkującą kobietę... Koles cierpial na bezsennosc. Poszedl, wiec do lekarza, jak mu doradzilkolega. Spotykaja się po paru dniach:- Hej, i co ci zalecil lekarz?- Walnac sobie piecdziesiatke przed snem.- I co, pomaga?- Pewnie, wczoraj kladlem sie osiem razy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bard13 19.12.2006 20:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2006 - To smutne, że musisz pożyczać od przyjaciela!- Dałoby się znieść! Gorzej, że muszę oddawać... Ilu facetów potrzeba aby wymienić żarówkę?-Zadnego, prawdziwy mężczyzna ciemności się nie boi. Hrabia, przeglądając kobiecy żurnal, mówi do żony:- Urszulo, tu piszą, że kobiety w czasie uniesień seksualnych krzyczą. U ciebie tego nie zauważyłem...- Krzyczałam, krzyczałam, tylko ciebie przy tym nie było! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bratki 20.12.2006 08:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2006 niezawodny Bard! Az lepiej dzień się zaczyna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SamuelMysia 20.12.2006 10:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2006 Na egzamin z politologii na Uniwersytecie Warszawskim wchodzi mloda studentka. Blond wlosy, niebieskie oczy i lekko nieobecny wzrok. Egzaminator, profesor, bardzo znana i powazana persona, wskazuje jej krzeslo, po czym zaczyna pytac: - Na jakich zalozeniach opieral swoj plan naprawy finansow minister Belka?Dziewczyna ewidentnie nie wie, o co chodzi. - Co doprowadzilo do upadku rzadu Leszka Millera?Zero reakcji. - To moze potrafi mi Pani powiedziec cos o plusach i minusach wejscia Polski do Unii Europejskiej?Studentka kreci glowa. Profesor nie wytrzymuje: - A Kwasniewski? Kwasniewski! Czy to nazwisko cos Pani mowi?!Dziewczyna po chwili wydusza z siebie cichutkie "nie..." . - Skad Pani jest? - pyta profesor. - Z Bieszczad.Profesor zamysla sie. Wstaje. Podchodzi do okna. Otwiera je i zapala papierosa. Przez chwile patrzy w niebo. W koncu mruczy pod nosem: - Kurwa, a moze pierdolic to wszystko i jechac w Bieszczady?... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bard13 20.12.2006 19:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2006 Patrol policji do prostytutki:- Nazwisko?!- Mać! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bard13 20.12.2006 19:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2006 Matka sprzątała pokój swojego nastoletniego syna i przez przypadek znalazłapod łóżkiem magazyn dla sadomasochistów. Zszokowana schowała gazetę, żebypokazać ją mężowi. Kiedy ten wrócił z pracy i zobaczył, czym interesuje sięjego syn nie powiedział ani słowa, tylko oddał czasopismo żonie i usiadłprzed telewizorem. Ona zaś pyta:- I co nic z tym nie zrobisz? Może go jakoś ukarzesz?- A co? Mam go zlać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bard13 20.12.2006 19:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2006 Milioner zjeżdżał na nartach i złamał nogę.Lekarz mówi: panie, tu trzeba kłaść gips.Milioner na to; jaki gips, kładź pan marmur ja płacę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bard13 20.12.2006 19:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2006 Kilka na pochybel informatykom: Nałogowcowi komputerowemu spadła na ulicy na głowe; cegła.- Tetris - pomyslał nałogowiec komputerowy.- Nałogowiec - pomyslała cegła.- Level 2 - pomyslał Bóg. Impreza informatyków. Wódka leje się szerokopasmowym strumieniem. Dwóch adminów pije bruderszafta:- To co? Mówmy sobie po IP! Przychodzi Informatyk do lekarza:- Panie Doktorze wątroba mi nawala...- Dziwne, u mnie działa... Komputerowiec podrywa dziewczynę:- Chcesz herbaty?- Nie.- Kawy?- Nie!- Hm, może wódki?- NIE!!!- Dziwne, standardowe sterowniki nie pasują... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bard13 20.12.2006 19:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2006 Ślub kościelny. Czerwiec, więc śluby taśmowo, co godzinę, i... ksiądz zaplątał się, i nie wiedział za bardzo, komu ślubu udziela. Wink Gdy doszło do przysięgi, ksiądz szepta do Młodego: Jak pan ma na imię? Pan Młody milczy, i udaje, że to nie do niego Wink Więc ksiądz, jeszcze dwa razy, coraz głośniej:- Jak pan ma na imię? Jak pan ma na imię????Pan Wink pamioętając, że trzeba powtarzać za księdzem, daje do mikrofonu:- JAK PAN MA NA IMIĘ?Goście mają niezły ubaw już, a ksiądz niewzruszony do niego - raz jeszcze:- Jak PAN ma na imię?Pan Młody traci cierpliwość - i odzyskuje przytomność umysłu:- PAN ma ma imię JEZUS CHRYSTUS! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bard13 20.12.2006 19:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2006 W biliotece-Przepraszam ,gdzie są książki o samobójstwach ? - pyta facet-Trzeci regał , środkowa półka - odpowiada bibliotekarka-Ale tam nic nie ma....-Bo oni te książki pożyczają i nigdy nie oddają ............. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bard13 20.12.2006 19:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2006 - Halo centrala? Połączcie mnie z moją żoną!- Jaki numer?- A co ja muzułmanin jestem żeby je numerować? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bard13 20.12.2006 19:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2006 Student zdaje egzamin na wydziale weterynarii. Profesor zwraca się mówiąc do niego:- Młody człowieku, jestem bardzo zmęczony, zadam ci tylko jedno pytanie, jeżeli odpowiesz, to zaliczę ci semestr! Czy u krowy można przeprowadzić aborcję?Student mysłi ,myśli, ale nie ma zielonego pojęcia... oblał!Wraca, po drodze wstępuje do pubu i wychyla kilka głebszych.Troskliwy barman przypatruje się studentowi i pyta:- Słuchaj, powiedz mi, co cię tak dręczy? Może będę ci mógł w czymś pomóc?Student na to:- Jaaakżeeś taaki mąąądryy, too poowiedz mi czy u krowy moożna przeprowadzić aaborcjee?....Barman (wycierając szklanice) patrzy na delikwenta i ściszonym, współczującym głosem odpowiada:- Ale żeś się kolego wpier*** Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bard13 20.12.2006 19:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2006 Pierwsza próba z bombą nowej generacji wykorzystującą elementy sztucznej inteligencji była nieudana. Skubana była za cwana, by dać się wypchnąć z samolotu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bard13 20.12.2006 19:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2006 niezawodny Bard! Az lepiej dzień się zaczyna Byłoby częściej, gdyby mi skubani w pracy nie odcięli dostępu do sporej ilości fajnych stron, z Muratorem włącznie. A tak OT. Jest jakiś serwis/strona przez który można oglądać zblokowane strony? WIecie, otwieram strone, a ona otwiera/łączy sie ze zblokowanymi stronami zza serwera, więc nie jest to odcinane... Google nic nie wyrzuciły, ale może znacie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mmmad 21.12.2006 09:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2006 A tak OT. Jest jakiś serwis/strona przez który można oglądać zblokowane strony? WIecie, otwieram strone, a ona otwiera/łączy sie ze zblokowanymi stronami zza serwera, więc nie jest to odcinane... Nagrywaj sobie w domu na plyte i przysylaj kurierem Sprobuj ustawic sobie serwer proxy, np. http://w3cache.icm.edu.pl/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.