Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dowcipy


kgadzina

Recommended Posts

Rozmawia małżeństwo w sile wieku: - Ha, ha, ha. Żebyś ty wiedziała ilu ja mężom rogi doprawiłem!

- Ja tylko jednemu... - odpowiada spokojnie żona

 

* * *

Umiera Francuz. Na łożu śmierci pyta swoją żonę:

- Michelle, czy zdradziłaś mnie?

- Tak... Pamiętasz, miałam takie wspaniałe perfumy... To od niego.

Umiera Amerykanin. Na łożu śmierci pyta swoją żonę:

- Susan, zdradziłaś mnie?

- Tak... Pamiętasz, miałam takie piękne futro... To od niego.

Umiera Rusek. Na łożu śmierci pyta swoją żonę:

- Natasza, zdradziłaś mnie?

- Tak... Pamiętasz, miałeś taką piękną czapkę... To on ci ją ukradł!

 

* * *

Mamo, mamo wychodzę za mąż. Znalazłam takiego faceta jak tata.

- I czego ty chcesz dziecko ode mnie? Współczucia?!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 4,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Piwo lepsze od Kobiety ?

Piwem możesz się rozkoszować każdego dnia w miesiącu.

Piwo zawsze będzie cierpliwie czekać w samochodzie, aż skończysz grać w piłkę.

Naklejki z piwa zdejmuje się bez walki.

Gdy już wypijesz piwo, zawsze masz butelkę wartą co najmniej 40 groszy.

Możesz wypić więcej niż jedno piwo w ciągu nocy i nie czuć się winnym.

Piwem możesz podzielić się z przyjaciółmi.

Piwo jest zawsze wilgotne.

Za zmianę piwa nie trzeba płacić alimentów.

Chłodne piwo to dobre piwo.

Piwo zawsze Cię zadowoli.

Piwo nie ma krewnych.

Jedyną rzeczą, o której przypomina Ci piwo, jest pora kiedy trzeba iść do toalety.

Piwo lubi jeździć w bagażniku.

Możesz trzymać wszystkie swoje piwa w jednym pokoju i nie będą się bić.

Piwo nie stawia warunków.

Piwo nigdy Cię nie obgaduje.

Piwo nie wymaga od Ciebie rzeczy niemożliwych.

Piwo dałoby sobie radę także bez Ciebie.

Nie musisz pamiętać, z którym piwem spędzałeś wakacje dziewięć miesięcy temu.

Piwo nie potrzebuje makijażu.

Piwo nie wytyka Ci błędów.

To, że piwo jest wredne, poznasz po pierwszym łyku.

Po piwie nie trzeba ścielić łóżka.

Piwa nie interesuje moda.

Piwo nie boi się myszy.

Piwo nie plotkuje i nie donosi.

Piwo nie protestuje, gdy wkładasz je do lodówki.

Aby wypić piwo nie trzeba się rozbierać.

Piwo jest łatwiejsze i lżejsze do przenoszenia.

Piwo nie ma mamusi. Piwo nie da Ci w twarz..

Dobrego piwa jest pod dostatkiem.

Piwo nigdy Cię nie napastuje.

Piwo nie żąda wierności.

Piwo możesz pić na różne sposoby i nie powie Ci, żeś zboczeniec.

Przy piwie możesz czytać gazetę.

Piwo nigdy się Tobą nie zakrztusi.

Piwu nie musisz nic obiecywać.

Piwo po wypiciu nie mówi Ci, że nie ma na taksówkę.

Pijąc piwo sąsiada nie dostaniesz w zęby.

Piwo nigdy Ci nie powie, że nie ma się w co ubrać.

Piwo Ci nie powie, że Kazio był lepszy.

Piwo nie zadaje głupich pytań.

Piwo nie będzie złe jeżeli go nie wypijesz.

Piwo nie będzie próbowało Cię zabić dla pieniędzy.

Piwo nie potrzebuje gry wstępnej.

 

 

No dobrze drodzy Panowie skoro piwo jest takie doskonałe, to dlaczego marudzicie jak nas Kobiet nie ma przy was??? :) :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... wchodzi mężczyzna. Zauważa piękne białe buty. Z zachwytem pyta ekspedientki:

 

- Jakie cudowne buty, ile kosztują?

- 10.000 $

- Oj a czemu tak drogo?

- Bo to proszę pana jest unikat, zrobione z ludzkiej skóry.

Ale jeśli jest pan zainteresowany modelem to mamy jeszcze czarne, za 9,99 $

 

*********************************

 

do eleganckiej restauracji wchodzi damulka, siada przy stoliku i u kelnera

zgiętego w ukłonach zamawia kawę. A gdy ją już dostaje kilkakrotnie podnosi

do ust i krzywiąc się z niesmakiem opuszcza na dół.

W końcu woła kelnera i zniesmaczona mówi - kelner, ta kawa cuchnie brudnym

fiu***em!

Ten podnosi filiżankę ze stolika, kilkakrotnie wącha i odstawia mówiąc -

pani będzie łaskawa wziąć filiżankę w drugą rękę ...

 

**********************************

 

- czy wiesz dlaczego rozwód jest taki drogi?

- bo jest tego wart!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarządca pola golfowego miał wieczne problemy z pracownikami, więc w końcu

kupił super cztery roboty, sam kevlar i stal nierdzewna atomatyczne

koszenie, zbiertanie śmieci itd.

Właściciel klubu spotkał go miesiąc później i mówi:

- Wie pan, jestem pod wrażeniem - idealny porządek, ani jedna trawka nie

odstaje, dołki świetnie utrzymane - rewelacja. Jest tylko jeden problem -

niektórzy gracze skarżą się, że słońce się od tych pana robotów odbija i

potrafi oślepić podczas gry....

- Nie ma problemu - powiedział zarządca - to akurat jest do rozwiązania w

jeden dzień. Wskoczył w samochód, kupił cztery wiadra czarnej farby i

machnął roboty na czarno.

Następnego dnia trzy z nich nie stawiły się do pracy a czwarty obrabował

biuro i zwiał...

 

***************************************

 

Dwóch skazanych na śmierć czeka na wyrok. Wchodzi strażnik i mówi że mogą

spełnić ich ostatnie życzenie. No więc pierwszy mówi, chcę ostatni raz

posłuchać Oratorium Piotra Rubika, strażnik

- ok, da się załatwić. a ty co bys sobie zyczył? pyta drugiego?

a drugi:

-w takim razie ja chce zginac pierwszy

 

***************************************

 

Żona do męża:

- Słuchaj, nasz syn kończy szesnaście lat, powinieneś mu wyjaśnić parę

rzeczy, no wiesz te o kwaiatkach, pszczółkach i motylkach...

- No dobra...

Mąż idzie do pokoju syna, siada przed nim i mówi:

- Jasiek, pamiętasz, jak mama w wakacje była w sanatorium?

- Jasne, tato... A co?

- A pamiętasz jak wtedy urzadaliśmy imprezki z panienkami... Szlajaliśmy się

po burdelach i jeździliśmy na bułgarki na obwodnicę?

- No... Pamiętam...

- No to chciałbym, żebyś wiedział, że pszczółki, kwiatki i motylki też tak

robią...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nowa ramówka TVP

 

----------------------------

TELETURNIEJE

 

"Różaniec z gwiazdami"

"Jaka to modlitwa?"

"Jeden z dwunastu"

"Szansa na odpust"

"Od Torunia do Opola"

"Intifada" lub "Diecezjada" lub "Parafiada" (jeszcze nie wybrano ostatecznego

tytułu)

"Wielka Msza"

"Ananasy z mojej parafii"

"Miliard w Ambonie"

"Diecezja należy do ciebie!"

"Berety do mety"

"Jedno z dziesięciu przykazań"

"Najsłabsze ogniwo" - krótki poradnik z cyklu sam napraw swój różaniec

"Big Brother bitwa" - bonifratrzy vs. franciszkanie

"Śpiewające organy"

"O dwóch takich, co ukradli księżyc" - biograficzny

"Idź na całość" - czyli poradnik jak wypełnić przekaz pocztowy

 

TALK SHOW I REALITY SHOW

 

"Jestem jaki jestem" - reality show w domu o. Rydzyka

"Prałat Ja****ski Show"

"Co za adwent!"

"Z wizytą u Was" - program kolędowy.

"Parafia należy od Ciebie"

"Zakrystia - dokument jak powstaje msza"

"Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie" - program Wielkiej Inkwizycji

"Miliard na tacy"

 

SERIALE

 

"Moda na moher - odc. 2150"

"Pensjonat pod Toruniem"

"Parafia na peryferiach" - serial

Nowa seria wzorowana na "Pierwszej miłości" - "Pierwsza Komunia" reż. Joe

Monster

"M jak modlitwa"

"Świat wg redemptorystów" - reż. Okił Khamidov

"Tata, a Ojciec Marcin powiedział... " serial edukacyjny dla rodziców

"Strażnik dekalogu" z Chuckiem Norrisem

"Sutannah" - serial obyczajowy

"Plebania" - a nie, przecież już jest...

 

PROGRAMY NOCNE

 

"Telesklep o. Łukasza"

"Liga Mistrzów - historia zakonu"

"Moherowe igraszki" - audiotele z nagrodami

"TRWAM - wkręca"

"Purpurowy kapturek" - bajka dla (starszych) dzieci

"Tygodnik Moherowego Spokoju"

"Czarny pijar" - nowy magazyn detektywistyczny

"Moherowa landrynka"

 

PROGRAMY HOBBYSTYCZNE

 

"Podróże kulinarne siostry Alfredy - pieczeń licheńska"

"Mo’ Hair" - program o najnowszych, światowych trendach w nakryciach głowy i

fryzurach

"Darz Bóg" - program łowiecki - odcinek o polowaniu na jelenie.

"1001 rzeczy które można zrobić z moheru" - drzwi balkonowe

"Samo szycie" - kurs robienia moherowego beretu

"Siostro, po prostu gotuj" - program kulinarny siostry Eutanazji..

"Katechetyczne podróże Ojca Rydzyka"

"Wacha do Maybacha" - magazyn moto

 

PONIEDZIAŁKOWE MEGAHITY

 

"Lord of the rings - The Bishop"

"Moherowa podszewka"

"Allo, allo, kto się do nas dodzwonił?"

Koncert zespołu "The Redemptorists" - gościnnie Zbigniew Wasserman na bongosach

 

PROGRAMOWY INFORMACYJNE

 

"Inforeformacje"

"Telekuria"

"Pana rama"

"Purpurowe Forum" - program publicystyczny

"Ogłoszenia paranormalne"

"Tour de Częstochowa" - Studio Sport - relacja z wyścigu pielgrzymek

"Z życia pingwinów" - przyrodniczy

"Zaćmienie słońca nad Toruniem" - program popularno naukowy.

 

PROGRAMY DOKUMENTALNE

 

"Zbuntowany anioł" - historia Macierewicza

"Ministrant" - pierwszy krok kariery parlamentalnej

"Nowoczesna Genetyka - czy można braci bliźniaków połączyć w jeden organizm?"

"Ziarno" - reportaż z Mennicy Państwowej

"Idź precz Darwin" - program o kreacjonizmie

"Z kamerą wśród kaczek" - film dokumentalny o historii najnowszej

 

Nowa ramówka dla telewizji Trwam powstała dzięki współpracy wielu wielu osób:

stalko, beddragon, macjan, Bastek2a, tomdziec, Aretzky, PigBenis, gen_Italia,

WiT-KAC-y, Excalibur, bluepig, tommi270, Maksymus007,

yanna, m_niebieski, VANHelsing, sniemiec, alb, ku, blackwild. Wielkie dzięki.

 

A my już dzisiaj wieczorem zapraszamy cię na przedpremierowy pokaz znanego

klasyka czyli kultową sztukę w wykonaniu młodych studentów seminarium pod

tytułem:

 

"Matrix V - rekolekcje"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już kiedyś było ale chyba nie zaszkodzi jeszcze raz :wink:

 

Kaczy wybór

Jarosław Kaczyński zginął w tragicznym wypadku. Jest przyjęty w niebie przez Św. Piotra, który rzekł : "Witamy ! Ale najpierw musimy załatwić drobny problem... Tak rzadko widujemy tu premierów, że nie jesteśmy pewni, co mamy z Tobą zrobić. Szef chce, żebyś spędził jeden dzień w piekle i jeden dzień w niebie. Potem musisz wybrać miejsce, w którym będziesz chciał spędzić wieczność."

J.K.: "Ależ ja już zdecydowałem, chcę zostać w niebie."

Św. P.: "Żałuję, ale mamy swój regulamin."

 

Św. Piotr prowadzi Jarosława do windy, która wiezie go do piekła. Gdy drzwi otworzyły się, znalazł się na znakomitym, zielonym polu golfowym. Słońce świeci na bezchmurnym niebie i jest łagodne 25°C. W dali rysuje się wspaniały pawilon klubowy. Przed budynkiem jest jego ojciec, ksiądz Rydzyk i premier Jan Olszewski. Jest tu także znaczna część prawicy. Wszystkie te piękne postacie zabawiają się, szczęśliwi, ubrani elegancko, choć swobodnie (Dior, Versace, Armani, etc.). Podążają na jego spotkanie, ściskają go serdecznie i rozpoczynają się wspomnienia z przeszłości i homeryckie debaty (ha! ha!). Zagrali przyjacielską partię golfa, potem zjedli wystawny obiad z kawiorem i homarem. Diabeł oferuje także lody...

D.: "Wypij jeszcze Margheritę i wypocznij sobie, Jarku"

J.K.: "Och, no ... , nie mogę pić, złożyłem przysięgę"

D.: "Wszystko co chcesz bez obawy. Od tej chwili będzie tylko coraz lepiej!"

Kaczyński wypija swój koktajl i zaczyna nabierać przekonania, że diabeł nie jest tak straszny, jak go malują. Jest grzeczny, opowiada niezłe kawały, lubi zabawne sytuacje itd. Bawili się tak dobrze, że nawet nie zauważyli kiedy minął im czas...

W końcu nadeszła godzina odejścia. Wszyscy przyjaciele uścisnęli go. Kaczyński wsiadł do windy wiodącej do nieba. Święty Piotr oczekiwał go przy wyjściu.

"Teraz pora na wizytę w niebie" - rzekł mu staruszek, otwierając mu drzwi do raju.

 

Przez 24 godziny Kaczyński miał przebywać z Turowiczem, Giedrojciem, Szczepańskim, Kisielewskim, całym bractwem życzliwych i mądrych ludzi przechadzających się po Polach Elizejskich, rozprawiających na tematy znacznie ciekawsze niż pieniądze i traktujących się z kurtuazją. Żadnego złego zagrania ani świńskiego kawału; żadnego zachwycającego

pawilonu klubowego, tylko zwykła jadłodajnia, brzozy, sosny ...

Jako, że ludzie ci nie należeli do bogaczy, nie znalazł tu nikogo dobrze znanego, nikt też w nim nie rozpoznał ważnej osobistości ani kogoś wyjątkowego. Gorzej! Jezus był tu kimś w rodzaju hippisa, osobą nieodpowiedzialną, która wciąż mówi tylko o "wieczystym pokoju" i powtarza w nieskończoność komunały bez wyrazu :

- "Wygnać przekupniów ze Świątyni",

-"Trudniej będzie bogaczowi wejść do mojego królestwa, niż wielbłądowi przejść przez ucho igielne" itd.

 

Gdy dzień skończył się, Święty Piotr wrócił: "No, Jarosławie, teraz musisz wybrać."

Kaczyński zastanowił się przez minutę i odrzekł : "Nigdy nie przypuszczałem, że dokonam podobnego wyboru. Ech,dobra. Stwierdzam, że niebo jest w porządku, ale jestem przekonany, że będę czuł się znacznie swobodniejszy w piekle, wśród moich przyjaciół."

 

Święty Piotr odprowadził go aż do windy i Jarosław Kaczyński zjechał znowu do piekła . Gdy drzwi otworzyły się, znalazł się w środku wielkiej równiny,wypalonej i pustej, pokrytej toksycznymi wylewami i odpadkami przemysłowymi. Z przerażeniem dostrzegł wszystkich swoich przyjaciół na kolanach, powiązanych wzajemnie łańcuchami, którzy zbierali śmieci, aby je wrzucać do wielkich, czarnych worów. Stękali z bólu, zanosili skargi na swoje tortury; ręce i twarze mieli czarne od brudu. Diabeł zbliżył się, obejmując go za ramiona swoją włochatą i śmierdzącą łapą.

"Nie rozumiem" - bełkotał Kaczyński w stanie szoku - "wczoraj, było tu pole golfowe i pawilon klubowy. Jedliśmy kawior i homara i podpiliśmy sobie wesoło. Podskakiwaliśmy jak zające i bawiliśmy się świetnie ... Teraz widzę tylko pustynię wypełnioną nieczystościami i wszyscy mają wygląd żałosny."

Diabeł spojrzał na niego, uśmiechnął się i szepnął do ucha: "Wczoraj mieliśmy tu kampanię wyborczą; dzisiaj zagłosowałeś na nas!!!!"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...