tdxls 29.07.2003 04:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2003 Krasnoludki idą przez las. W pewnej chwili widzą, jak wilk napada na Czerwonego Kapturka.- Pomóżmy tej dziewczynce! - mówi jeden z nich.- Dlaczego? Przecież nie jesteśmy z tej bajki! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EDZIA 29.07.2003 05:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2003 Dobre Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tdxls 29.07.2003 06:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2003 To jeszcze raz Caerwony KapturekIdzie Czerowny Kapturek przez las. Zobaczył ją wilk i woła zza krzaków:- O, idzie głupia dziwka!- Wilku nie mów tak na mnie. Ja jestem Czerwony Kapturek! Mam przecież czerwoną czapeczkę, czerwoną bluzeczkę, czerwoną spódniczkę, czerwone buciki... O, cholera!... Ja rzeczywiście wyglądam, jak głupia dziwka! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agacka1719499039 29.07.2003 06:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2003 - Czym się rożni niewiedza od ignorancji?- Nie wiem i mam to gdzieś... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tdxls 29.07.2003 07:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2003 Zaraz po narodzinach lekarz wychodzi z zawinietym bobasem na rękach do szcześliwego ojca. Już ma mu przekazać bobaska, gdy nagle spuszcza niemowlaka na podlogę. Podnosząc zawadził jego główką o parapet, a nastepnie huknął nozka o drzwi. Ojciec w szoku. A na to lekarz:- Żartowałem, dziecko zmarlo przy porodzie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EDZIA 29.07.2003 07:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2003 8-letni chłopiec pyta mamy: - Mamusiu, skąd się wziąłem?Bóg cię przysłał kochanie.A ciebie? - Też.A tatę?Też kochanie. Odpowiada mama lekko znużona pytaniamiA babcię i dziadka?Matka wzdycha - też.A ich rodziców też?Tak, ich rodziców też! Odpowiada poirytowana mama.Mamo, chcesz mi powiedzieć, że w tej rodzinie nikt nieuprawiał seksu od 200 lat? Nic dziwnego, że każdy taki wkurzony chodzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agacka1719499039 29.07.2003 08:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2003 Elektryk (robiąc znak krzyża )Katoda,Anoda,Uziemienie,Faza- no i siup... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tdxls 29.07.2003 10:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2003 Dzieci przechwalają się w piaskownicy:- Nas jest troje i każdy ma swój pokój.- A nas jest czwórka i każdy ma własny rower.- A nas jest pięcioro i każdy ma innego tatusia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mbz 29.07.2003 14:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2003 Przychodzi chlopak do spowiedzi:- Prosze ksiedza uprawialem sex oralny.- O ciezki grzech. A z kim?- Nie moge ksiedzu powiedziec.- Moze z Kryska od Zarebow?- Nie- A moze z Kaska od Kowali?- Nie- Powiedz bo rozgrzeszenia nie dostaniesz!- No naprawde nie moge prosze ksiedza.- To moze z Zoska od Graboszy?- Nie- Idz nie dam Ci rozgrzeszenia.Wychodzi chlopak z kosciola, czekaja na niego kumple:- I co? Dostales rozgrzeszenie?- Nie. Ale namiarow pare mam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wg 29.07.2003 19:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2003 To jest naprawdę zagadkowe! 1. Otwórz 'Worda' 2. Wpisz: =rand(200,99) (nie zapomnij o znaku równosci) 3. Nacisnij 'Enter' 4. Poczekaj ... (nawet w Microsofcie nie wiedza czemu tak jest... Wow! Niezłe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 29.07.2003 21:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2003 Przetestowałem od 100,01 do 199,01 też działa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tdxls 30.07.2003 04:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2003 W piątą rocznicę ożenku Kowalski przegląda zdjęcia ze ślubu i zastanawia się: Nigdy nie zrozumiem, z czego ja się wtedy tak cieszyłem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agacka1719499039 30.07.2003 06:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2003 Dwóch sędziwych Żydów stoi w kolejce, bo chcą się zapisać do marynarki wojennej. Bosman spisał personalia, ale mówi:- No i sprawa najważniejsza, czy Panowie umiecie pływać?Na co jeden Żyd zwraca się do drugiego mówi:- Abram, ty chodź, oni zdaje się w ogóle okrętów nie mają.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agacka1719499039 30.07.2003 06:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2003 No coż ja Brutus tez jestem przeciw sobie Pewnego razu Bóg postanowił zrobic człowieka: wziął troche gliny i lepi i zgniata i dmuchnął i wyszedł członek, powiedział to bedzie facet. Widzi to diabeł zza krzakow i mówi nie bede gorszy; wziął gline i gniecie - dmuchnął i wyszły piersi, patrzy tak na to i dmuchnął jeszcze raz i pękło na dole, zostawia to tak i mówi nie ruszam wiecej bo całkiem zpi...ole Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tdxls 30.07.2003 06:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2003 Proboszcz spotyka wiejskiego pijaka:- Cieszę się, synu, że byłeś wczoraj na nabożeństwie wieczornym.- Tak? To tam też byłem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agacka1719499039 30.07.2003 07:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2003 Związek Radziecki - lata 50 Stalin nadal na czele partii. Poprzedniego dnia obchodzono święto Armii Czerwonej.W związku z tym pani pyta dzieci jak obchodziły ten wyjątkowy dzień. Wania opowiada: Towarzyszko nauczycielko ja szedłem na czele pochodu i odwiedzałem groby naszych bohaterów.Nauczycielka: Świetnie Wania będzie z ciebei dobry komunista.Natasza: Ja towarzyszko nauczycielko byłam na grobie ojca który poległ śmiercią bohatera za Związek Radziecki.Nauczycielka chwali ją i tak po kolei pyta dzieci i wszystkie albo odwiedzały groby, albo uczestniczyły w pochodach. W końcu przyszła kolej na Wowę. Nauczycielka: Wowa a ty co wczoraj robiłeś?Wowa: Ja nie powiem towarzyszko nauczycielko.Nauczycielka: Powiedz Wowa bo wezwę ojca i on juz ci da w skórę!Wowa: No dobrze.....ja bawiłem się z bratem w Armię Czerwoną.Nauczycielka: A co to za zabawa nigdy o czymś takim nie słyszałam.Wowa: To ja nie powiem.Nauczycielka: Mów Wowa bo pojdę po ojca.Wowa: No dobrze więc ta zabawa polegała na tym że poszliśmy do sąsiadki, brat ją gwałcił a ja plądrowałem mieszkanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tdxls 30.07.2003 07:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2003 Matka ma pretensje do córki:- Ty chyba wstydu nie masz, wszystkie twoje siostry zdążyły się już rozwieść, a ty nawet jeszcze nie wyszłaś za mąż. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agacka1719499039 30.07.2003 07:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2003 Zwraca się żona do męża:- Zrób cos z synkiem, ten mały gnojek nie chce pić mleka.Tatuś zabrał syna na rozmowę i po chwili mały biegnie do mamy krzycząc chce mleka.- Jak to zrobiłeś?- To bardzo proste, pokazałem mu swojego ptaka i powiedziałem, ze jak nie będzie pil mleka to nigdy mu taki nie urośnie. W tym momencie dostał od żony potężny policzek za wulgarne metody wychowawcze. Nadąsany poszedł do pokoju czytać gazetę. Po chwili wpada żona i bije go jeszcze raz w twarz.- Tego już za wiele - krzyczy oburzony - przedtem za wulgarne metody wychowawcze, a teraz za co?- Za to, ze w dzieciństwie piłeś za mało mleka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bartt 30.07.2003 08:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2003 Szkot w warzywniaku - trzy brukselki proszę, tylko nie za duże- o! widzę, że jest pan na drakońskiej diecie- nie, skądże - rodzina przyjeżdża i muszę naroboić gołąbków Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agacka1719499039 30.07.2003 08:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2003 Statek wycieczkowy przepływa koło niewielkiej wysepki gdzieś na Pacyfiku. Stojący przy relingu pasażerowie widzą na plaży na wysepce jakiegoś zarośniętego, obdartego, białego faceta, który szaleńczo macha rękami, podskakuje i coś krzyczy.- Kto to jest? - pyta jedna z turystek kapitana.- Nie mam pojęcia. Ale za każdym razem jak tu przepływamy, on dostaje świra i tak się zachowuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.