tdxls 30.07.2003 08:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2003 Nowa sekretarka pisze list podyktowany przez szefa.- Czy byłby pan tak miły i powtórzył, co było między "Szanowny Panie" i "Pozostaję z poważaniem"? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agacka1719499039 30.07.2003 08:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2003 Ludzie gnebieni przez US łączcie się . . Komendant straży pożarnej zjawia sie w remizie.Wolnym krokiem idzie korytarzem do swojego gabinetu.Siada za biurkiem, powoli wypija kawę, przeciąga się, ziewa, nie spiesząc się włącza megafon i mówi: - No chłopaki!!!zbierac się!!!jest robota!Pali się urząd skarbowy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tdxls 30.07.2003 10:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2003 Babcia do dziadka: - Idź do sklepu i kup dwie rzeczy: chleb i mleko. Powtórz. Dziadek powtórzył. Wraca ze sklepu i targa wiadro farby.- Dziadek, mówiłam wyraźnie: dwie rzeczy. A gdzie pędzel? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
emems 31.07.2003 08:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2003 Radość z życiaJaki pożytek masz z choroby Alzheimera?Ţe poznajesz nowych ludzi każdego dnia! Cena wolnościŢona budzi się w środku nocy i stwierdza, że jej mąż zniknął. Słyszy cichy szelest z piwnicy. Jej mąż zwinięty w kłębek siedział tam na podłodze ze łzami w oczach.- Co ci się stało, kochany? - pyta kobieta. Na co mąż odpowiada:- Pamiętasz, co powiedział twój kochany tatuś, kiedy nas złapał, jak uprawialiśmy seks, a mieliśmy wtedy po 16 lat? Powiedział: albo się z nią ożenisz, albo pójdziesz na 20 lat za kratki. I wiesz co? Dziś już byłbym wolnym człowiekiem! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Szdom 04.08.2003 07:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2003 Facet postanowił wybrać się z żółwiem do kina. Trzyma zwierzątko pod pachą, podchodzi do kasjerki i prosi o bilet. - Poproszę jeden normalny i jeden ulgowy, dla żółwia. - Przykro mi, ale to nie jest zoo, nie może pan wejść z żółwiem! - Ależ to mały żółw, zachowuje się cichutko, przecież nikomu nie będzie przeszkadzał. - To porządne kino, proszę nie blokować kolejki! - Ależ proszę pani, kupię dwa normalne... - Nie i już. Następny! Facet odszedł jak niepyszny, za zakrętem wsadził sobie żółwia w spodnie i po chwili wrócił do kasy - pod pachą miał już tylko pudełko z popcornem, w ręce kolę. Tym razem dostał normalny bilet bez większych problemów. W środku seansu postanowił pozwolić biednemu zwierzęciu pooddychać trochę świeżym powietrzem - rozpiął więc rozporek, aby żółw mógł w końcu wychylić szyję.Rozmowa w tym samym rzędzie - kilka siedzeń dalej: - Stary - widziałeś? - Co? - Ten facet tam - ma fiuta na wierzchu...! - No i co z tego? To erotyczny film - ty też prawie masz. - No... ale mój nie wcina popcornu! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Szdom 04.08.2003 07:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2003 Idzie sobie facet ulica i widzi, jak ktos maluje plot. Mysli sobie: - ktos sobie plot maluje... Jak ktos maluje sobie plot, to co? Czy ktos biega za nim potem, palcami pokazuje i krzyczy: - Ludzie, patrzcie, to jest ten, ten facet, ktory sobie pomalowal plot? Nigdy! Ze zwieszona glowa facet idzie dalej. Widzi harcerza przeprowadzajacego staruszke przez jezdnie. Mysli: - Staruszka... Taka staruszka .. Jak ktos przeprowadzi przez jezdnie staruszke, czy cos sie dzieje? Czy ktos przyczepia mu potem na drzwiach kartki "Przeprowadzacz staruszek"? Czy wysyla anonimy, ze takich, co przeprowadzaja staruszki ludzie nie chca w miescie? Nigdy! Facet idzie dalej i widzi kolejke po poranna prase. Mysli: - Gazety... Gazety ludzie czytaja... I czy ktos ich potem wytyka palcem na ulicy, krzyczy za nimi "Eeeee, gazeciarze"... Nikt, nigdy nikt tego nie robi... A wystarczylo tylko jeden raz wyruchac koze....jeden raz !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agacka1719499039 04.08.2003 07:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2003 W parku na ławce facet gra z psem w pokera.- Ale mądry pies - zachwyca się przechodzień- No, jeszcze nie za bardzo, jak mu przychodzi dobra karta, to głupi macha ogonem - odpowiada facet. Spotykają sie dwa jeże. Jeden ma zabandażowaną łapkę.- Co ci się stało?- Chciałem sie podrapać!! W rozlewni win dwóch robotników rozmawia podczas przerwy:- Słyszałeś?Zdzichu wpadł wczoraj do kadzi z winem!- I co? Utopił się?- A gdzie tam, dwa razy wynurzał się po zakąskę. Kowalski spotyka w drodze do pracy Nowaka:- Przyjemnie tak czasem pospacerować- Tak, tak. a panu za co odebrali prawo jazdy? W Krakowie moja matka miała idiotyczną przygodę...- cos podobnego!!! A ja myslałam, że ty się urodziłeś w Białymstoku.. Diabeł wraca z pracy do domu.Diablica trzyma za rękę małe diablątko:- Musisz mu dac w skórę - mówi do męża- A co przeskrobał?- Cały dzień był grzeczny jak aniołek!!!! - Czego pani używa do czyszczenia dywanów?- Męża! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Szdom 05.08.2003 07:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2003 Na lekcję przyszła w zastępstwo nowa nauczycielka. Jedna z dziewczyn, która uchodziła za taką która niejedno w życiu "robiła", zapytała się czy może wyjść do toalety. Nauczycielka nie wiedząc czy ma się zgodzić zwraca się do klasy: - Puszcza się? Na co wszyscy chłopacy niemalże jednocześnie krzyknęli: - Oj, puszcza się, puszcza... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agacka1719499039 05.08.2003 07:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2003 - Mamusiu - mówi 14-letnia Basia - dzisiaj w szkole badał nas wszystkich pan doktor...- No i co?- Okazało się, ze tylko jedna z nas jest jeszcze dziewicą.- Oczywiście ty.- Nie, nasza pani profesor. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jprzedworski 05.08.2003 09:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2003 W przedszkolu Piotruś pyta panią:- Prose pani, a cy pięcioletnia dziewcynka moze być w ciązy?- Nie, Piotrusiu.- A to sanatazystka!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agacka1719499039 05.08.2003 09:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2003 Pociąg gwałtownie zahamował i młoda dziewczyna z rozpędem wpada na księdza.- Przepraszam, tak szybko stanął ....- Ależ skąd moje dziecko, to jest klucz od plebanii... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ivonesca 05.08.2003 10:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2003 Pewien facet, rolnik z zawodu, chcial sobie kupic wymarzonegoVolkswagena, ale strasznie go denerwowalo to, ze za kazda drobnostke trzeba bylo ekstra doplacac. W koncu zacisnal zeby i kupil wymarzony samochód.Wkrótce potem sprzedawca samochodów VW kupil sobie letni domek wpoblizu gospodarstwa posiadacza Volkswagena. Do pelni szczescia brakowalo mu tylko krowy. Posiadacz VW byl jedynym hodowca krów w okolicy. Sprzedawca samochodów kupil wiec od niego krowe. Jakiez bylo jegozdziwieniekiedy zobaczyl rachunek:Rachunek:Krowa sztuk 1 - wykonanie standardowe cena podstawowa 4.800,00 PLNModel dwukolorowy (czarno-bialy) doplata 300,00 PLNPokrycie - skóra bydleca doplata 200,00 PLNPojemnik na mleko dostosowany do warunków letnich i zimowychdoplata 100,00 PLN4 kurki na mleko a' 25,00 Euro razem 100,00 PLN2 urzadzenia do klucia z prawdziwego rogu 70,00 PLNPólautomatyczny odganiacz much 60,00 PLNUrzadzenie do nawozenia (BIO) 120,00 PLNDwuzakresowy system hamowania (na przednie i tylne kopyta)800,00 PLNInstalacja do wieloglosowej sygnalizacji 270,00 PLNZamykane halogenowe detektory drogi 300,00 PLNMozliwosc pracy na róznych rodzajach paliwa 2.500,00 PLN Razem: Cala krowa z wyposazeniem 9.620,00 PLN**Cena nie obejmuje dostawy na miejsce oraz lancucha. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Szdom 05.08.2003 11:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2003 Małżeństwo zaplanowało sobie wieczorne wyjście. Włączyli nocne oświetlenie, ustawili automatyczną sekretarkę, przykryli klatkę z papugą i zamknęli kotkę w piwnicy. Następnie zadzwonili po taksówkę.Para postanowiła poczekać na taksówkę przed domem. Otworzyli drzwi by wyjść z domu. Tymczasem kotka wylazła z piwnicy przez uchylone okno i tylko czekała na otwarcie drzwi, by wśliznąć się do mieszkania.Nie chcąc by kotka buszowała po domu, gdyż zawsze wtedy próbowała zjeść ptaka, mąż rad nierad wrócił do środka. Zwierzak wbiegł po schodach na górę, mężczyzna pobiegł za nim.Kobieta wsiadła do taksówki, która właśnie nadjechała. Nie chcąc, by kierowca domyślił się, że dom będzie pusty, wyjaśniła, że mąż właśnie mówi "dobranoc" jej matce i za chwilę zejdzie. Kilka minut później mąż wsiadł i kierowca przekręcił kluczyk w stacyjce. Tymczasem mąż zaczął się usprawiedliwiać: - Przepraszam, że zajęło mi to tyle czasu, ale ta wredna suka najpierw schowała się pod łóżkiem. Szturchałem ją parę minut wieszakiem i wreszcie wylazła! Potem zawinąłem ją w koc, żeby mnie nie podrapała. Zwlokłem jej tłusty tyłek po schodach i wrzuciłem z powrotem do piwnicy! I wtedy kierowca walnął taksówką w zaparkowany przy krawężniku samochód... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agacka1719499039 05.08.2003 11:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2003 Wczesnym rankiem wraca nieco podchmielony facet do domu. Po cichutku skrada się po schodach, ostrożnie otwiera drzwi, patrzy... a tam jego żona stoi z wałkiem.- A ty to byś cały czas tylko piekła i piekła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agacka1719499039 05.08.2003 11:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2003 http://www.przekroj.com.pl/galeria/raczkowski/image/04.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Szdom 05.08.2003 11:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2003 Znajomego dziecię w wieku lat około trzech wparowuje do pokoju podczas przyjęcie, łapie ojca za nogę i bardzo głośno mówi: - Tata, kulwa! Konsternacja, dziecko zostaje wyprowadzone i pouczone. Niezrażone wraca po chwili, staje przed ojcem i tym razem krzyczy na cały głos: - KULWA! Sytuacja powtarza się z małymi zmianami... dopóki kogoś nie olśniło, że wczoraj dziecię widziało na wideo Króla Lwa. I chciałoby jeszcze raz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agacka1719499039 05.08.2003 11:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2003 Biznesman wyslal fax do swojej zony:-Moja najukochańsza żono, mam nadzieje, że zrozumiesz, iż teraz, kiedy masz 54 lata, nie jesteś w stanie zaspokoić moich wszystkich potrzeb seksualnych.Jestem bardzo szczęśliwy żyjac u Twojego boku, jesteś najwspanialszą żoną pod słońcem! Dlatego mam szczerą nadzieje, że zrozumiesz, dlaczego właśnie w tej chwili kiedy czytasz te wiadomość, jestem w hotelu Confort razem z Vanessa, moją 18 letnia sekretarka. Nic sie nie martw, będę w domu przed północa.Kiedy biznesman wrócił do domu znalazł na stole w kuchni kartkę od swojej żony:Moj drogi meżu, dziękuje Ci za ten szczery fax. Chciałabym Ci przypomniec, że Ty rownież masz 54 lata. Kiedy przeczytasz te wiadomość, chcę żebyś wiedział, ze jestem w hotelu Fiesta razem z Michelem - moim 18 letnim instruktorem tenisa. Jako biznesman, ktory zna sie na matematyce niewątpliwie dostrzeżesz podobieństwo sytuacji, jest tylko mala roznica: - 18 wejdzie wiecej razy w 54, niz 54 w 18... dlatego nie czekaj na mnie, będę nad ranem.Twoja bardzo dobrze Cie rozumiejaca żona Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Szdom 11.08.2003 06:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2003 Myślę, że miejsce jak najbardziej odpowiednie na tą fotkę... Codziennie przejeżdżałem obok tej budowy Za rusztowanie należy się nobel http://www.szdom.neostrada.pl/foto/rusztowanie.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kgadzina 11.08.2003 08:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2003 O k... jaki piękny walc! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Szdom 12.08.2003 05:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2003 Idzie gepard przez dżunglę i słyszy wołanie: Na pomoc! Patrzy, a tu słoń wpadł do rozpadliny i nie może wyjść; prosi: Pomóż mi wyjść. No dobra odpowiada gepard podając łapę. Słoń jest za ciężki, więc gepard proponuje: Słuchaj skoczę po mojego przyjaciela Jaguara, to razem cię wyciągniemy. Poszedł i po pewnym czasie wrócił z jaguarem i razem wyciągnęli słonia. Minął tydzień, idzie słoń przez dżunglę i słyszy wołanie o pomoc. Patrzy, a tu gepard wpadł do rozpadliny. Prosi więc: Pomóż mi, słoniu. No jasne, mój przyjacielu odpowiada słoń podam ci mojego członka, złapiesz się go i cię wyciągnę. Słoń podał członka gepardowi. Ten złapał się i wyszedł z dziury. Jaki z tego morał? Jak masz dużego członka, to nie potrzebny ci Jaguar. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.