Agacka1719499039 25.02.2004 13:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2004 http://members.aol.com/martybucella/B73.gif- "Wilson, ta firma musi mieć lepszy kontakt z młodzieżą. Przekłuj sobie sutki i na podziedziałek przygotuj mi raport." Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agacka1719499039 25.02.2004 13:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2004 opsssss toż to dziś post to może jednak coś mniej śmiesznego: http://members.aol.com/martybucella/B68.gif - "Nie będzie wypłat. Odkryliśmy, że możemy wiele zaoszczędzić eliminując wynagrodzenia." Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magi 25.02.2004 14:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2004 > Ach te> > kochajace żony...> > >> > > CIA po długim szkoleniu dokonuje selekcji> > kandydatów na> > > profesjonalnych zabójców. Serię wszelkich> > możliwych> > > sprawdzianów pozytywnie przeszły tylko trzy osoby:> > >> > dwóch mężczyzn i kobieta.> > > Przed nimi ostatni egzamin.> > > Agenci> > wzywają pierwszego z mężczyzn, wręczają mu pistolet i> > > wskazując na> > ciężkie metalowe drzwi, mówią:> > > -Musimy być pewni, że będziesz zawsze> > słuchał rozkazów,> > > niezależnie od okoliczności. Za tymi drzwiami, na> > krześle,> > > siedzi twoja żona. Zabij ją!> > > -Chyba żartujecie!> > Przecież nie mogę zabić własnej żony!> > > -No to nie jesteś odpowiednim> > kandydatem do tego zajęcia.> > > Wzywają następnego:> > > -Twoja żona już> > czeka.> > > Drugi mężczyzna wchodzi z pistoletem do pokoju. Po pięciu> > >> > minutach wychodzi z płaczem i mówi:> > > -Próbowałem, ale nie potrafię zabić> > swojej żony!> > > Na to agent:> > > -To zabieraj ją i jazda do domu! Nie> > nadajesz się.> > > Kobieta również dostała pistolet i wchodzi do pokoju, w> > którym> > > siedzi jej mąż. Po chwili słychać strzały. Potem rozlegają> > się> > > krzyki, słychać straszny łomot i walenie w ściany. Po kilku> > >> > minutach następuje cisza.> > > ...> > > ...> > > Powoli drzwi się> > otwierają i staje w nich kobieta. Ociera pot z> > > czoła i mówi:> > > -Co> > za idiota załadował ślepaki! Musiałam go zatłuc> > krzesłem! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Szdom 26.02.2004 06:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2004 Dzisiaj w Suwałkach spadło 20 cm śniegu http://unix.rulez.org/~calver/pictures/20cms_of_snow.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Szdom 26.02.2004 07:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2004 Najnowszy zestaw lektur obowiązkowych ogłoszony przez MENiS: MARIA KONOPNICKA - Sierotka ma rysiaBOLESŁAW PRUS - Menel gdańskiHENRYK SIENKIEWICZ - PotokKAROL PINGRAUM - Elektronika koszernaJAN ZACIURA - Wykorzystanie płynu hamulcowego w żywieniu dzieci i młodzieżyMARIAN ŻYGADŁO - Więcej Czadu! Roszczenia terytorialne ludności CzaduJÓZEF RYBA - Moje życie na żeszycieKARL MULLER - Jak żyć w rękawie próżniowym? PoradnikWIESŁAWA NIECNACKA - Wychowanie bezstresowe. Część II - pierdzenie przy posiłkachPITER DŻUGADZE - Adaptacyjne metody osuszingu bagienAJAKI KĘSIM - Eksperymentalna hodowla małych, białych podziemnych zjadaczy kamieniJANINA KANKA - Rola tłoków ssąco - prących w rozwoju świadomości chrześcijańskiej młodzieży polskiejMARTIN PUMPERHAGENKREUZ - Niebezpieczeństw Dalekiej Północy. Tom 12 Eskimoskie obozy zagłady dla amerykańskich polarnikówJANINA TOLUEŃSKA - To tu to tam. O ludziach wpadających od czasu do czasu na miny przeciwpiechotneTADEUSZ GÓRECKI - Bałwanek i krzesełko. Podręcznik odkrywania czasu dla policjantówKS. ANDRZEJ ZWOLIŃSKI - Przekazy do podświadomości w przetworach owocowychJÓZEF SZCZYPIORSKI - Koniec - poradnik samobójcy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tdxls 26.02.2004 07:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2004 Trzej koledzy naradzają się przed wspólnym wyjazdem na polowanie: - A wiec wyjeżdżamy jutro o piątej rano. Bierzemy strzelby, psy i skrzynkę piwa. - A może dwie? - Ostatnio, jak wzięliśmy dwie, zastrzeliliśmy psa. - No to psów nie weźmiemy. - Dobra, a wiec wyruszamy o piątej. Psów nie bierzemy. Zabieramy ze sobą strzelby i dwie skrzynki piwa. - A może trzy? - Czy nie pamiętasz, ze kiedyś, jak wzieliśmy trzy, to ty sam oberwałeś w nogę? - Możemy nie brać broni. - W porządku. Wyjazd o piątej. Psów i broni nie bierzemy, ale bierzemy trzy skrzynki piwa. - A może weźmiemy jednak cztery? - Jak wzieliśmy kiedyś cztery, Mietek, wychodząc z samochodu, przewrócił się i złamał sobie rękę! - Ale przecież możemy nie wychodzić z samochodu! - Zgoda. Wiec podsumujmy: wyruszamy na polowanie jutro o piątej rano. Broni i psów nie bierzemy, bierzemy cztery skrzynki piwa i z samochodu nie wysiadamy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agacka1719499039 26.02.2004 08:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2004 Przychodzi trup baby do lekarza i kładzie się na kozetce.- Co się pani tak rozkłada?- A co, mam gnić w poczekalni?! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agacka1719499039 26.02.2004 09:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2004 Stewardessa dostała polecenia od kapitana, by w sposób dyplomatyczny i delikatny poinformowała pasażerów o tym, że samolot ma awarię i za kilka chwil się rozbije. Stewardesa wychodzi do pasażerów i pyta:- Czy wszyscy maja paszporty?Pasażerowie z entuzjazmem odpowiadają:- Taaak!!!- W takim razie niech wszyscy je podniosą i zamachają do mnie!Pasażerowie podnoszą paszporty w gore i radośnie machają.- A teraz wszyscy rolujemy paszporty nad głowa, rolujemy.... ciaśniutko, ciaśniutko ...- Pasażerowie entuzjastycznie zwijają dokumenty, ciaśniutko...- A teraz niech wszyscy wsadza sobie je głęboko w dupę, żeby zwłoki dało się łatwo rozpoznać... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karolf 26.02.2004 13:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2004 Kapitan wita Państwa na pokładzie samolotu. Znajdujemy się na wysokości 10.000 m, temperatura na zewnątrz wynosi -50 stopniC.Proszę spojrzeć w lewo - widzą Państwo płonący silnikProszę spojrzeć w prawo - widzą Państwo silnik, który zaraz zacznie się palić.Teraz proszę spojrzeć w dół - tam na szarej płaszczyźnie oceanu widzą Państwo żółtą kropeczkę. Jest to łódka ratunkowa, z której pokładu żegna Państwa Kapitan wraz z załogą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agacka1719499039 26.02.2004 17:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2004 Biegł wstawiony garbaty do tramwaju, potknął sie, przewrócił, pobujał, pobujał i zasnął... Dobrej nocki moi mili Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KASIA-S 27.02.2004 07:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2004 Hrabia podczas kąpieli w wannie puścił sobie bąka.Za chwilę przybiega kamerdyner i przynosi wihsky.Hrabia zdziwiony - Ależ ja nie prosiłem cię o to.Kamerdyner - Hrabio, wyraźnie słyszałem: Bill, bring bater, please. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Szdom 27.02.2004 07:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2004 http://www.przemo.interka.pl/garfield/da05.gif Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ponury63 27.02.2004 08:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2004 TYLKO DLA ODWAŻNYCH, PEŁNOLETNICH I ZDETERMINOWANYCH !!![wchodzisz na własną odpowiedzialność...] http://www.nagielaski.prv.pl/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ponury63 27.02.2004 08:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2004 piosenka miedzynarodowych baranków Slowa piosenki do nucenia rano (antydepresyjna!) Jak dobrze byc barankiemi wstawac sobie rankiem,i biegac na polanke,i spiewac sobie tak:be be be, kopytka niosa mnie,be be be, kopytka niosa mnie. How good to be baranekand wake up sobie ranek,and running to polanek,and singing just like that:be be be, kopytka taking me,be be be, kopytka taking me. So gut zu sein baranekaufsteigen sobie ranek.und gehen aus polanek,und singen so wie als:bich bich bich, kopytka tragen mich,bich bich bich, kopytka tragen mich Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ponury63 27.02.2004 08:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2004 Jasio sierota napisał list do św.Mikołaja i niesie go na pocztę. Panie na poczcie widząc Jasia, bardzo się wzruszyły. Gdy wyszedł zaczęly rozmawiać: - Biedny Jasiu list napisał, a on przecież sam na świecie, chodźcie przeczytamy list, ciekawe co mu się marzy... Otworzyły list i czytają: "...Drogi Sw. Mikołaju, bardzo chciałbym w tym roku dostać od Ciebie rower górski, rolki i piłkę do kosza! Z góry Dziękuję - na pewno mnie nie zawiedziesz! papa..." Jedna z pań się odezwała: - Chodźcie złożymy sie na prezenty dla Jasia, on taki biedny, niech też ma coś od życia! Jak pomyślały tak zrobiły, kupiły rower i rolki - niesety na piłkę nie starczyło już pieniędzy! W wigilię Jasio zagląda pod choinkę i oczom nie wierzy: rower - zielony błyszczący, 16 przerzutek, po prostu piękny, szuka dalej i widzi kartonik, patrzy a to rolki, takie w sam raz. czarne z szerokim rozstawem kółek! Jasio jest zachwycony, łzy ze szczęścia mu lecą! Szukał dalej niestety trzeciego prezentu nie znalazł! Kilka dni po wigilii Jasio z listem idzie na pocztę! Panie mrugają na siebie porozumiewawczo: - Oho na pewno list z podziękowaniem! Gdy wyszedł, rozdzierają kopertę i zaczynają czytać: "... Drogi św. Mikołaju, dziękuję za wspaniały rower, dziękuję za cudowne rolki, ale piłkę do kosza to mi chyba te k....y z poczty za.......ły..." Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agacka1719499039 27.02.2004 08:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2004 No wreszcie odpowiedzni człowiek na własciwym miejscu:Dmiło znów Cię tu spotkać Ponuraku;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marbo 27.02.2004 09:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2004 Ponury Domyślam się, że odważni wchodzą przez link z pierwszego postu, pełnoletni z drugiego itd... Biedna żaba. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Luśka 27.02.2004 10:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2004 TYLKO DLA ODWAŻNYCH, PEŁNOLETNICH I ZDETERMINOWANYCH !!! [wchodzisz na własną odpowiedzialność...] http://www.nagielaski.prv.pl/ Ponury, ale zJEŻenia nie było ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
groszek 3 27.02.2004 13:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2004 Jak nauczyć Anglika przeklinać po polsku: Tea who you yeah Bunny Scotch me tea who you Odd Pear Doll She Dee May She Tea Story Who You Yes Tess Q Tess Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
groszek 3 27.02.2004 13:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2004 Podobno autentyk - wczujcie sie w klimacik.... Tresc: Miejsce akcji: Opole Czterech kumpli postanowilo sie zabawic, wiec spalili troche trawki i postanowili pojezdzic maluchem po miescie. Jezdza tak po miescie, w koncu wpadli na rondo i kreca sie na nim w kolko zeby faza byla lepsza. No ale troche sie to im znudzilo wiec dla odmiany zaczeli jezdzic po tym rondzie do tylu. W pewnym momencie lup, walneli w drugi samochod. Przerazeni siedza dalej w samochodzie i nie wychodza. Zaraz zjawila sie policja (tak to jest, jak sa potrzebni to ich nie ma a tu chwila moment i juz byli), blisko miala bo na nastepnym skrzyzowaniu jest komisariat. Chlopaki dalej stripowani siedza w tym aucie i nie wychodza, w koncu podchodzi do nich policjant i mowi: "Spokojnie chlopaki, nie bojcie sie, koles ma 2 promile i jeszcze mowi, ze jechaliscie do tylu." Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.