Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dowcipy


kgadzina

Recommended Posts

porady z innego forum ale odpowiedzi jakze podobne ;) :D

 

 

 

pytanie zadaje "skodomaniak"

 

Mam pytanko.

Czy plytka DVD jest lepsza jako antyradar od klasycznego CD? Czy w ogole sie

nadaje, bo juz rozne opinie slyszalem. Jedni mowia, ze jest lepsza, bo ma

wieksza gestosc zapisu i lepiej odbija fale radaru, a drudzy, ze sie w ogole

nie nadaje. Mam taka uszkodzona plytke i nie wiem czy zmieniac, bo z CD jezdze

juz trzy lata i jeszcze ani razu nie zlapali mnie za predkosc, a lubie

przycisnac do dechy.

--

Najbardziej to jednak zalezy od wielkosci samochodu. np. Passat i Octavia sa w

tej samej luksusowej i usportowionej klasie, wiec maja rowne szanse na zlapanie

nawet z DVD na lusterku. Bory i Fabii nie zlapia tak latwo, ale to rodzinne i

mniejsze samochody i szybko tez nie da sie nimi jechac...

--

Najlepiej rzuc jakies fajne lustrzane worki na cala przednia szybe i

zawies pare DVD jak i rowniez CD na lusterku. Wtedy bedziesz mogl smigac jak

niewidzialny.

--

ja tam używam kasety magnetofonowej, bo kurde płytki mi szkoda wieszać na

lusterku. A działa mówie wam super. Jak raz jechałem moim poldkiem 120km/h na

ograniczeniu do 40, to gliny strzelały radarem i nic. Nie zatrzymałem się.

Gonili mnie tam jeszcze kawałek, ale dali spokoj. Jednak ta kaseta działa

bardzo dobrze. Nie zapłaciłem do dziś rzadnego manadatu.

--

Jakbys chodzil do szkoly, to bys wiedzial, ze powierzchnia kompaktu

ma rowki, ktore tak odbijaja fale radarowe, ze wracaja one do gliniarza z

mniejsza predkoscia no i wtedy radar mysli, ze jedziesz wolniej. Poniewaz DVD ma

wezsze rowki i duzo wiecej, wiec powinno to jeszcze bardziej spowalniac fale

radaru, ale moze sie myle.

--

Jak zwykle sie nie myslisz - Armia Amerykanska zaczela plyty DVD wlasnie uzywac

w normalnych nie-stealth samolotach takich jak F-15 i F-16, nawet w

transportowym Herkulesie i juz radar ich nie chwyta. Cala wielo-miliardowa

technologia stealth poszla do blota. Beda masowo teraz puste DVD kupowac od

Mitsubishi Chemical zeby Ruscy ani Chinczycy nie dostali tego w swoje rece.

--

nie mylisz sie ,ale uwazaj bo mozna przesadzic

jak zasatosujesz dwuwarstwowe DVD to moze tak spowolnic te fale ze na radarze

bedzie wskazywac predkosc ujemna

--

 

Ja tam jeżdżę tylko maluchem, ale wiecie... licho nie śpi.

Na lusterku mam kasetę VHS. Drugą wożę w bagażniku (przypominam - maluch ma z

przodu!) wciśniętą między blachę a koło zapasowe. Nie dość, że odpędza radar,

to działa jak dodatkowy zderzak. Jak na razie rewelacja!

--

Oczywiście kasety nie są puste. Na jednej "Pojedynek na szosie" Spielberga, a

na drugiej (tej w bagażniku) "Speed 2".

--

Panowie,policja mierzy pistoletem laserowym w numer rejestracyjny,gdyz to jest

jedyna powierzchnia prosta.

--

 

A ja słyszałem, że mierzą w czoło kierowcy. Efekt podobno niweluje czapka-

bejsbolówka, ale musi być biała i podrygiwać (wraz z głową kierowcy) w

rytm 'pompowania' subwoofera w bagazniku (umpa, umpa, umpa, ymc, ymc itd).

 

Ponoć staruszków też trudno złapać, bo mają pomarszczone czoła. Widać, wyszaleć

mozna się dopiero na emeryturze :-(

--

Jest lepszy patent - mozna podziurawić pojazd (b.gęsto) i na wylot - wtedy fale

emitowane przez radar przechodzą przez poruszający się samochód i nic się nie

odbia i nie wraca do radaru

--

Ja teraz testuję arkusz blachy falistej zamiast przedniej

szyby. Na razie działa, nic nie zapłaciłem, tylko mam kiepskawą widoczność do

przodu

--

Audio nie działa, DVD R- też nie..... Sam sprawdziłem swoim Rowerem.

Zapłaciłem, ale teraz nie będę taki, wracam do starego Video CD - to 100%

pewność.

--

Owszem, plyta na lusterku dziala, ale tylko w polaczeniu z niebieskimi diodami

na spryskiwaczach.

--

Lepsza jest stara płyta analogowa. Jeśli nie czarny krążek, to może pocztówki

dźwiękowe masz? Ja mam kilka, mogę odstapić po atrakcyjnej cenie. Cały samochód

sobie nimi obkleiłem. Najlepszy efekt jest na płytach Foga, Bielickiej albo

Małego Kazia. Orkiestra z Czerniakowa powoduje nawet spalenie się radaru.

--

U mnie na lusterku wisi dumnie wiadro ale tylko aluminiowe. Zbiera wszystkie

fale...niestety telefon komorkowy nie działa. Aby było skuteczniej trzeba

pomalować lakierem bezbarwnym - lepiej odbija, a jak sie wypełni "BETONEM" to

sie nie koleboce.

--

Plyta, czy dvd to nie ma znaczenia, najwazniejsze,zeby znalazl sie na niej utwor

mniej niz zero,dobrze tez miec przy sobie resoraka - gdyby plyta nie zadzialala,

to sie podzieli predkosc na dwa samochody.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 4,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Sierżancie Kowalski!

W nagrodę za waszą służbę, dostajecie awans do śledczej - już nie będziecie marznąć w radiowozie.

- Ale panie komendancie!? Ale ja... Ja się jeszcze buduję...

 

 

 

Przychodzi pijany małżonek do domu. Żonę to bardzo "ucieszyło", więc wściekła jak 100 choler pyta:

- Będziesz więcej pił ?

Mąż siedzi cicho, więc żona powtarza:

- Będziesz więcej pił ?

Mąż dalej nic.

- Odpowiedziałbyś w końcu, czy będziesz więcej pił ???

Na co mąż z wysiłkiem:

- Ooooossssssssszzzzzzzzzzz kurna, doobraaaaaaa, naleej...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Komisja Europejska postanowiła wybudować bramę w trzecie tysiąclecie jako symbol ściślejszych więzi łączących państwa członkowskie. Do przetargu na jej wykonanie zgłosili się Turek, Niemiec i Polak. Pierwszy ofertę przedstawił Turek. Brama solidna, projekt kompletny, wszystko w porządku.

Koszt: 6 tys. euro. Drugi był Niemiec. Projekt w zasadzie nie odbiegał od

projektu Turka, podobne wykonanie, cena: 10 tys. euro. Komisja przetargowa pyta: Dlaczego aż 10 tys.?! Niemiec na to: Solidny niemiecki

projekt, solidne niemieckie materiały, solidne niemieckie wykonanie, a to

kosztuje.

Ostatni był Polak, który przedstawił projekt identyczny z projektami Turka

i Niemca, ale cena wynosiła 56 tys. euro. Komisja o mało nie spadła z

krzeseł, ale pyta, czemu tak astronomiczna kwota, na co Polak: 25

tys. euro dla mnie, 25 tys. dla szanownej komisji za trud włożony w

przeprowadzenie przetargu i skuteczne jego rozstrzygnięcie, a 6 tys. dla

Turka, bo ktoś tę bramę musi postawić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nauczyciel pyta dzieci na lekcji:

Co to jest rarytas?

Rarytas to jest pomarańcza - powiedziala Kasia.

No i co jescze? - zapytal klasy nauczyciel.

Karol podnosi ręke i mówi: rarytas to jest czekolada.

Dobrze! Czy cos jeszcze? - pyta nauczyciel.

Jasiu podnosie rękę i mówi:

Rarytas proszę pana, to jest dupa szesnastolatki.

Nauczyciel oburzony wyrzucil go z lekcji i kazal

mu przyjsc na drugi dzień z ojcem.

Na drugi dzień Jasio wszedl do klasy i bardzo szybko

pobiegl do ostatniej lawki, i usiadl bez slowa.

Podszedl do niego nauczyciel i zapytal:

Czemu tak od razu uciekles do ostaniej lawki

i gdzie masz ojca?!

Tata nie przyjdzie. Powiedzial mi, ze jezeli dla pana dupa

szesnastolatki nie jest rarytasem, to jest pan pedalem

i kazal mi się trzymac od pana z daleka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Jak się nazywa teraz święto 1 maja? Swięto Wuniowstąpienia.

 

 

 

- Idziesz ze mną na ryby?

- Ale ja nie umiem łowić!

- A co tu umieć, otwierasz flaszke i pijesz....

 

 

 

Siedzi dwóch masochistów na żyletce. Podchodzi do nich sadysta i mówi:

- Przesuńcie się!!! :lol:

 

 

 

Dlaczego tak mało kobiet gra w piłkę nożną?

Bo nie tak łatwo znaleźć jedenaście kobiet, które chciałyby wystąpić w takich samych kostiumach.

 

 

 

Jasio pyta babcię:

- Babciu, do kogo jestem podobny: do mamusi czy do tatusia?

- Do mamusi. Ale nie martw się, chłopcy nie muszą być piękni.

 

 

 

W kwiaciarni znajomy pyta ekspedientkę:

- Dlaczego pani taka smutna?

- Stracę najlepszego klienta. Młody człowiek, który codziennie od dwóch lat kupował u mnie duży bukiet róż przed chwilą powiedział mi, że się żeni.

 

 

Brunetka pyta blondynkę:

- Co robisz, że masz takie piękne kaktusy?

- Biorę jedną trzecią ziemi kompostowej, jedną trzecią piasku, jedną trzecią gliny, jedną trzecią...

- Zaraz, zaraz! To już cztery trzecie.

- Bo ja biorę duuużą doniczkę.

 

 

 

Facet przystępuje do oczyszczenia szamba. Otwiera pokrywę i widzi dwie pływające tam blondynki.

Pyta się blondynek:

- Co wy tam robicie?

- Robimy zakupy. :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do wszystkich , urodzonych przed rokiem 1978 ;)

 

Jesli jako dzieci albo mlodzi ludzie zyliscie w latach 60,70-tych

XX wieku-nie mozecie dzis uwierzyc ze w ogole w ten czas przezyc

mogliscie!

 

Dlaczego? A dlatego, ze:

-jako dzieci siedzielismy w samochodach bez pasow bezpieczenstwa i

poduszek powietrznych

-nasze lozeczka pomalowane byly farbami o krzykliwych kolorach, pelnymi kadmu i olowiu (o rozpuszczalnikach nie wspomne...)

-buteleczki z lekarstwami i innymi (nie)bezpiecznymi chemikaliami

z "Wyborowa" na czele daly sie przeciez bez trudu otworzyc a

ciekawosc to przeciez cecha dzieci i mlodziezy, prawda?

> > > >

-drzwi i szafki w kuchni i lazience byly stalym niebezpieczenstwem dla kazdego z nas, zwlaszcza ze nikt nie slyszal o zamkach anty-dzeciecych...

> > > >

-do jazdy na rowerze nikt w zyciu nie ubral kasku ochronnego(podobnie na nartach albo wrotkach)

> > > >

-wode pilo sie z kranu a nie hermetycznych butelek i tym temu podobnych...

> > > >

-pierwsze samochody budowalismy z pudel albo skrzynek po kartoflach i podczas jazdy z gorki stwierdzalo sie, ze sie zapomnialo o hamulcach...

> > > >

-rano wychodzilismy z domu by pojsc sie pobawic, musielismy wrocic

wtedy, kiedy zapalaly sie pierwsze latarnie -nikt nie wiedzial gdzie nas nosi, bo nikt nie mial przy sobie komorki a sprawne budki telefoniczne mozna bylo policzyc na palcach jednej reki (zreszta i tak nik´t nie nosil grosza przy sobie...)

> > > >

-czlowiek sie kaleczyl,lamal kosci, wybijal zeby i nikt nikogo z tego powodu nie skarzyl do sadu; sami bylismy sobie winni...

> > > >

-jedlismy keksy,czekolade (tez czekoladopodobna),chleb grubo

posmarowany maslem, kielbase, kartofle,skwarki i Bog wie

jeszcze co-i co? i nikt nie byl przesadnie gruby...

> > > >

-pilismy w grupie z jednej butelki i nikt od tego nie umarl...

> > > >

-nie mielismy: playstation, nintendo,x-box, gier video,60 programow w telewizji,kaset video, dvd, surround sound, wlasnego telewizora,komputera-- mielismy swietnych kolegow i kolezanki !

-po prostu wychodzilismy z domu i spotykalismy ich na

ulicy, bez telefonowania i umawiania sie, bez wiedzy rodzicow (oni

nie musieli nas przywozic i odwozic)-jak to bylo mozliwe?

> > > >

-wymyslalismy zabawy z kijem i kamieniem, jedlismy ziemie,dzdzownice i temu podobne-i co?-przepowiednie tez sie nie sprawdzily - nie mieliśmy robaków w naszych zoladkach a kijami nie wylupalismy rowiesnikom zbyt wielu oczu...

> > > >

-niektorzy z nas nie byli tak sprytni i przepadali na egzaminach albo powtarzali klase i nikt nie zwolywal z tego powodu kryzysowych nauczycielskich narad...

> > > >

-jezdzilo sie autostopem i nikomu nie przyszlo do glowy, ze cos takiego moze sie bardzo marnie skonczyc...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Roz jeden chłop wzion se drugą babę, bo mu ta pierwszo zmarła. Ta drugo starała się mu dogodzić jak mogła, ale on nic ino dycki to samo:

- Ta pjyrszo mi to mięso inaczyj smażyła.

Kobieta se już rady dać nie mogła. Aż roz przydarzyła jej się straszno rzecz. Mjęso się jej przypaliło. Chłop ino co wloz do dom, już od progu woło:

- No nareszcie Maryjko! Teroz żeś trafiła - downiej zawsze tak u nos woniało!

 

 

Pyto roz ksiondz na nauce przedślubnej:

- Powjydz mi Józek, czamu to chłop musi babę żywić a nie na opak?

- No myślę że to wedle tego, iż baba roz w raju chłopa żywiła a my za to jeszcze dzisiaj pokutujemy.

 

 

- Panie Gajda, czy wasza żona jest w doma?

- Nie, przed trzema godzinami poszła na pjęć minut do sąsiadki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najpopularniejsze kłamstwa na świecie

 

"Właśnie miałem do Pana/Pani/Ciebie zadzwonić" - to najpopularniejsze kłamstwo na ludzkości według plebiscytu magazynu "New Yorker". Wyniki przytacza dzisiejsza "Gazeta Wyborcza".

Drugie miejsce zajęło "Kochanie, to nie tak, jak myślisz", a trzecie"Podobna reklamacja zdarza nam się po raz pierwszy!".

Kolejne miejsca:

- "Będę z Tobą szczery",

- "Przepraszam, ja tylko na chwilkę",

- "Mogą o mnie mówić, co chcą, i tak mnie to nic nie obchodzi",

- "Zmarły miał samych przyjaciół",

- "Skoro są ze sobą szczęśliwi, tym lepiej. Życzę im wszystkiego najlepszego",

- "... lat?! Nigdy bym panu tyle nie dała!",

- "W każdej chwili jestem gotów złożyć mój immunitet".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problemy techniczne.

 

Drogi serwisie techniczny! W ubiegłym roku zmieniłam CHŁOPAKA 5.0 na MĘŻA 1.0 i zauważyłam znaczny spadek wydajności działania, w szczególności w aplikacjach KWIATY 3.5 i BIŻUTERIA 8.0, które do tej pory działały bez zarzutu w CHŁOPAKU 5.0. Dodatkowo MĄŻ 1.0 odinstalował kilka bardzo wartościowych programów takich jak ROMANS 9.5 i ZAINTERESOWANIE 6.5, a w zamian zainstalował niechciane PIŁKA NOŻNA 5.0 i BOKS 3.0. i teraz ROZMOWA 8.0 nie działa zupełnie, a aplikacja SPRZĄTANIE DOMU 2.6 po prostu zawiesza system. Uruchamiałam KŁÓTNIĘ 5.3 aby naprawić problem, ale bezskutecznie.

 

Desperatka.

 

 

Odp. SERWISU.

 

Droga Desperatko!

 

Na wstępie pragniemy zwrócić Twoją uwagę, iż CHŁOPAK 5.0 jest pakietem rozrywkowym, podczas gdy MĄŻ 1.0 jest systemem operacyjnym. Spróbuj wprowadzić komendę: C:\MYSLALAM_ZE_MNIE_KOCHASZ ściągnąć ŁZY 6.2 oraz zainstalować WINĘ 3.0. Jeśli wszystko zadziała jak powinno, MĄŻ 1.0 p powinien automatycznie włączyć aplikacje BIŻUTERIA 8.0 i KWIATY 3.5. Pamiętaj jednak, iż nadużywanie aplikacji może doprowadzić MĘŻA 1.0 do wystąpienia błędu GROBOWA CISZA 2.5 lub PIWO 6.1 jest bardzo nieprzyjemnym programem, który może włączyć plik GLOSNE_CHRAPANIE.MP3. Cokolwiek byś nie robiła, pamiętaj jednak, żeby nie instalować TEŚCIOWEJ 1.0! Nie próbuj też instalować nowego programu CHŁOPAK. To nie są współpracujące aplikacje i zniszczą MĘŻA 1.0. Sumując, MĄŻ 1.0 jest wspaniałym programem, ale ma ograniczoną pamięć i nie może szybko włączać nowych funkcji. Musisz przemyśleć możliwość zakupu dodatkowego oprogramowania dla poprawienia pamięci i wydajności. Ja osobiście polecam GORĄCE JEDZENIE 3.0 lub BIELIZNĘ 7.7 Powodzenia,

 

Serwis techniczny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Studenci wybrali się na egzamin. Czekaja pod drzwiami sali, nudziło

im się więc zaczęli się bawić indeksami - czyj indeks zatrzyma się bliżej sciany.

Tylko że jednemu to nie wyszło zbyt dobrze, bo zamiast w scianę trafił

indeksem pod drzwi, i do sali w której siedział egzaminator.

Przeraził się okrutnie, ale za chwilę indeks wyleciał z powrotem.

Otwiera, patrzy, a tu ocena z egzaminu: 4. Koledzy postanowili wrzucać

dalej. Kolejny dostał 3.5, następny 3.0. W tym momencie zaczęli się zastanawiać... Kolejna ocena wydawała się dosyć jednoznaczna (2.5 nie wchodziło w grę).

Wreszcie jeden postanowił zaryzykować. Wrzuca indeks... Czeka...

Nagle otwierają się drzwi i staje w nich egzaminator:

- Piątka za odwagę!

 

 

Zatrzymuje policjant studenta, legitymuje go, otwiera dowód i czyta:

- Widzę, że nie pracujemy.

- Nie pracujemy. - potwierdza student.

- Opieprzamy się... - mówi dalej policjant.

- Ano, opieprzamy się. - potwierdza student.

- O! Studiujemy... - rzecze policjant.

- Nie, - odpowiada grzecznie student - tylko ja studiuję.

 

 

Poszli studenci na egzamin. Profesor:

- Mam dwa pytania. Jak ja się nazywam i z czego jest ten egzamin?

Studenci spojrzeli po sobie:

- Cholera! A mówili, że z niego jest taki luzak!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słownik łaciny - podobno autorstwa J.Tuwima

 

1. Ab ovo ?To i owo.

2. Ad hoc ? Na hak!

3. Ad idem ? Idę do ciebie.

4. Advocatus dei ? Adwokat (mnie) doi.

5. Advocatus diaboli ? Adwokat gada jak szatan.

6. Alea iacta est - Tamta aleja jest jak ta.

7. Amor vincit omnia ? Amory zawsze po winie.

8. Anathema sit ? Gadaj na temat.

9. Anno Domini ? Anno, do domu!

10. Audaces fortuna iuvat ? Audi kosztuje fortunę.

11. Carpe diem quam minimum credula postero - Karpia zjem jak

najmniejszego bo kredyt się kończy.

12. Cogito, ergo sum ? Kobieto, nie mam takich sum.

13. Corpus delicti ? Apetyczne ciałko.

14. De mortuis nil nisi bene ? Był mortus, ale mi się polepszyło.

15. Deus ex machina - Boski samochód.

16. Divide et impera ? Rząd mnie zadziwia.

17. Dura lex sed lex - Durne prawo ale prawo.

18. Errare humanum est ? On rzadko bywa człowiekiem.

19. Est modus in rebus - Jest moda na łamigłówki.

20. Ex cathedra ? Zrujnowany kościół.

21. Ex libris ? Aresztant.

22. Ex post ? Koniec diety.

23. Fiat lux ? Fiat 126, wersja luksusowa.

24. Galia est omnis divisa in partes tres ? Cała Galicja jest podzielona

między trzy partie.

25. Hannibal ante portas ? Hannibal nie miał portek.

26. Hic transit gloria mundi - Oto transmisja ze wspaniałego mundialu.

27. Homo homini lupus est - Człowiek jest lupą (drugiego) człowieka.

28. Intelligenti - pauca ? Mądrali - pałą!

29. Is facit cui prodest ? Ktoś narobił na podest.

30. Manus manum lavat ? Myjnia ręczna.

31. Medice, cura te ipsum - Wylecz twoje kury i psy.

32. Memento mori ? Nie zapomnij umrzeć,

33. Mens sana in corpore sano ? W głowie sieczka, w ciele siano.

34. Modus operandi ? Moda chodzenia do opery.

35. Mors ultima ratio ? Ostatnia porcja (mięsa) morsa.

36. Nihil novi sub sole ? Niech nowi siedzą pod stołem.

37. Noli me tangere ? Nie proś mnie do tanga.

38. Nomina sunt odiosa ? Te nominacje są obrzydliwe.

39. O, tempora, o mores - Więcej moresu, tępoto.

40. Omnis homo mendax ? Wszyscy ludzie to mendy.

41. Ora et labora ? Orzę w laboratorium.

42. Pacem in terris ? Pakujemy wszystko w ziemię.

43. Pacta sunt servanda ? Paczki będą dostarczone.

44. Panem et circenses ? Jestem panem w tym cyrku.

45. Panopticum ? Salon optyczny.

46. Pars magna fui ? Fuj, jaki wielki parch.

47. Pars pro toto ? Pluj na to.

48. Pater semper incertus ? Szef się nie certuje.

49. Pecunia non olet ? Peklowane bez oleju.

50. Per pedes ? Tylko dla gejów.

51. Periculum in mora ? Okropna zmora.

52. Persona grata ? Osobnik zniszczony życiem.

53. Pium desiderium (czyta się ?pijum?) ? Mam ochotę się upić.

54. Pluralis maiestatis ? Opluwanie majestatu.

55. Post scriptum ? Zalecany ścisły post.

56. Post vinum lac, testamentum fac (czyta się ?lak? i - za

przeproszeniem - ?fak?) ? Za twoje winy usunę cię z testamentu.

57. Primum non nocere ? Brak miejsc noclegowych.

58. Pro publico bono ? Bony dla ludności.

59. Qualis artifex pereo ? Jakie piękne sztuczne perły!

60. Qui non proficit, deficit ? Kto nie ma zysku, ma deficyt.

61. Quidquid agis, prudenter agas et respice finem ? Kogokolwiek

agitujesz, czyń to ostrożnie, by go kompletnie uśpić.

62. Requiescat in pace (R.I.P.) ? Odpoczniesz w więzieniu.

63. Roma locuta, causa finita ? Cygan ma loki i koniec gadania.

64. Scio me nihil scire ? Wiem, że nigdy nie byłem ścierką.

65. Si vis pacem, para bellum ? Masz parabellum, posiedzisz w pace.

66. Spiritus flat ubi vult - Spirytus płynie gdzie go pragną.

67. Spiritus movens ? Alkoholowy bełkot.

68. Status nascendi - Posąg siusiający.

69. Status quo ? Na czym stanęło ?

70. Stricte ? Na stryczek !

71. Summa summarum - Największa suma.

72. Tempus fugit ? Tępy fagas.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mniej do śmiechu - bardziej dla połamania języka :

 

BĄK

Spadł bąk na strąk, a strąk na pąk. Pękł pąk, pękł

strąk, a bąk się zląkł.

 

BYCZKI

W trzęsawisku trzeszczą trzciny, trzmiel trze w Trzciance trzy

trzmieliny a trzy byczki znad Trzebyczki z trzaskiem trzepią trzy

trzewiczki.

 

BZYK

Bzyczy bzyg znad Bzury zbzikowane bzdury, bzyczy bzdury, bzdurstwa

bzdurzy i nad Bzurą w bzach bajdurzy, bzyczy bzdury, bzdurnie bzyka, bo

zbzikował i ma bzika!

 

 

CHRZĄSZCZ

Trzynastego, w Szczebrzeszynie chrząszcz się zaczął tarzać w trzcinie. Wszczęli wrzask Szczebrzeszynianie: - Cóż ma znaczyć to tarzanie?!Wezwać trzeba by lekarza, zamiast brzmieć, ten chrząszcz się tarza! Wszak Szczebrzeszyn z tego słynie, że w nim zawsze chrząszcz BRZMI w trzcinie!

A chrząszcz odrzekł nie zmieszany:

- Przyszedł wreszcie czas na zmiany! Drzewiej chrząszcze w

trzcinie brzmiały, teraz będą się tarzały.

 

 

CIETRZEW

Trzódka piegży drży na wietrze, chrzęszczą w zbożu skrzydła chrząszczy,

wrzeszczy w deszczu cietrzew w swetrze drepcząc w kółko pośród gąszczy.

 

 

CZYŻYK

Czesał czyżyk czarny koczek, czyszcząc w koczku każdy loczek, po czym

przykrył koczek toczkiem, lecz część loczków wyszła boczkiem.

 

DZIĘCIOŁ

Czarny dzięcioł z chęcią pień ciął.

 

GORYL

Turlał goryl po Urlach kolorowe korale, rudy góral kartofle tarł na tarce

wytrwale, gdy spotkali się w Urlach góral tarł, goryl turlał chociaż sensu

nie było w tym wcale.

 

HUCZEK

Hasał huczek z tłuczkiem wnuczka i niechcący huknął żuczka. ? Ale heca... - nuczek mruknął i z hurkotem w hełm się stuknął. Leży żuczek, leży wnuczek, a pomiędzy nimi tłuczek. Stąd dla huczka jest nauczka by nie hasać z tłuczkiem wnuczka.

 

JAMNIK

W grząskich trzcinach i szuwarach kroczy jamnik w szarawarach,szarpie kłącza czeretu i przytracza do beretu, ważkom pęki skrzypu wręcza,traszkom suchych trzcin naręcza, a gdy zmierzchać się zaczyna z jaszczurkami sprzeczkę wszczyna, po czym znika w oczerecie w szarawarach i berecie....

 

KRÓLIK

Kurkiem kranu kręci kruk, kroplą tranu brudząc bruk, a przy kranie, robiąc pranie, królik gra na fortepianie.

 

KRUK

Za parkanem wśród kur na podwórku kroczył kruk w purpurowym kapturku,raptem strasznie zakrakał i zrobiła się draka, bo mu kura

ukradła robaka.

 

MUSZKA

Mała muszka spod Łopuszki chciała mieć różowe nóżki - różdżką nóżki czarowała, lecz wciąż nóżki czarne miała.

- Po cóż czary, moja muszko? Ruszże móżdżkiem, a nie różdżką! Wyrzuć

wreszcie różdżkę wróżki i unurzaj w różu nóżki!

 

 

PCHŁA

Na peronie w Poroninie pchła pląsała po pianinie. Przytupnęła, podskoczyła i pianino przewróciła.

 

SZCZENIAK

W gąszczu szczawiu we Wrzeszczu klaszczą kleszcze na deszczu,szepcze szczygieł w szczelinie, szczeka szczeniak w Szczuczynie, piszczy pszczoła

pod Pszczyną, świszcze świerszcz pod leszczyną, a trzy pliszki i liszka taszczą płaszcze w Szypliszkach.

 

TRZNADLE

W krzakach rzekł do trznadla trznadel:

- Możesz mi pożyczyć szpadel? Muszę nim przetrzebić chaszcze, bo w nich straszą straszne paszcze. Odrzekł na to drugi trznadel:

- Niepotrzebny, trznadlu, szpadel! Gdy wytrzeszczysz oczy w

chaszczach, z krzykiem pierzchnie każda, paszcza!

 

ŻABA

Warzy żaba smar, pełen smaru gar, z wnętrza gara bucha para, z pieca bucha

żar, smar jest w garze, gar na żarze, wrze na żarze smar .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...