Agacka1719499039 14.05.2004 06:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Maja 2004 Jak sobie radzić ze stresem.... Wyobraź sobie siebie nad strumieniem.Ptaki ćwierkają w rześkim, górskim powietrzuNic Cię nie rozprasza.Jestes całkowicie oddzielony od tego, co nazywamy "światem zewnętrznym".Cichy dżwięk wody z oddalonego wodospadu spada łagodną kaskadą.Woda w strumieniu jest idealnie przejrzysta. Bez trudu dostrzegasz twarz osoby, która trzymasz pod wodą! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agacka1719499039 14.05.2004 06:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Maja 2004 http://www.superexpress.pl/iso/stale/Rozrywka/humor/galeria/2004/5/00002_01_380.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ponury63 14.05.2004 07:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Maja 2004 http://polityka.onet.pl/_i/mleczko/2004-20.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewusia 14.05.2004 08:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Maja 2004 Autentyczna rozmowa dzieci w piaskownicy; Rozmowa w tonie przechwalania : - A mój tato ma astrę- mówi chłopczyk - A moja mama też - odpowiada dziewczynka - A mój tata ma kamerę cyferkową - chłopczyk - A moja mama też - dziewczynka ( no i dalej jeszcze takie przechwalanki, które tego chłopca coraz bardziej irytowały, ale w końcu usłyszałam kardynalny argument ) - A mój tata ma siusiaka - Moja mama też ma... - Nie może mieć..mamusie mają pipulki... - Ale moja mama naprawdę ma... W SZUFLADZIE.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agacka1719499039 14.05.2004 09:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Maja 2004 Gdy w przededniu śmierci zjawił się u Henryka Heine'go notariusz, ten dźwignął się z "grobowca materaców" i oświadczył uroczyście:- Cały mój majątek zapisuję swojej żonie Matyldzie - pod warunkiem, że drugi raz wyjdzie za mąż.- Dlaczego? - zdziwił się rejent.- Pragnę, aby znalazł się choć jeden człowiek, który by szczerze opłakiwał mój zgon! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ponury63 17.05.2004 06:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2004 >>> COWGIRLS ON TOUR 2004 !!! [głośniki !] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ponury63 17.05.2004 06:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2004 Miller wizytuje szkołę dla dzieci upośledzonych umysłowo. Wchodzi z nauczycielką do klasy, dzieci siedzą i się patrzą. - No dzieci - mówi nauczycielka - kogo do was przyprowadziłam? W klasie cisza. - No dzieci, kim jest ten pan ? - ?? - ??!!!?? - ?? - ??? - NOWY ??? Przychodzi dziadek do lekarza i skarży się: - Panie doktorze, od pewnego czasu nie mogę wypróżnić pęcherza. - A ile macie lat, dziadku? - 75. - No to już pan swoje w życiu wysikał. Posłali faceta do czubków. Siedzi biedak i nudzi się. W końcu postanowił popatrzeć przez okno. Tam ogrodnik grzebie grządki. Psychol woła: - A co pan robi? - Nawożę truskawki. - Co? - Nawożę truskawki, mówię! - Co pan robisz?!? - Kur..., truskawki posypuję gównem!!! - O !!!! A ja cukrem, ale ja jestem popier.....ny !! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agacka1719499039 17.05.2004 07:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2004 Pewne małżeństwo wskutek wypadku znalazło się na bezludnej wyspie. Przebywali tam już kilka lat, aż pewnego dnia fale wyrzuciły na brzeg młodego mężczyznę. Nowy rozbitek i żona od razy wpadli sobie w oko, jednak nie było mowy o żadnym intymniejszym kontakcie, gdyż w pobliżu zawsze był mąż kobiety, dlatego też musieli opracować sprytny plan. Mąż ów, swoją drogą, też był zadowolony z nowego towarzysza niedoli, w swej bystrości obliczył bowiem, że zamiast dwóch 12-godzinnych zmian na wybudowanej przez rozbitków wieży, można będzie ustanowić trzy zmiany 8-godzinne. Do pierwszej zmiany zgłosił się na ochotnika "nowy". Tymczasem małżeństwo wzięło się do rozpalania ogniska. Najpierw zaczęli układać krąg z kamieni. W tym momencie z góry dobiegł głos: "Ej, bez seksu tam proszę!". Na to para z dołu: "Ależ my nic nie robimy!". Po chwili para zaczęła układać w kamiennym kręgu kawałki drewna. I znowu z góry dobiegło głośne: "Ej, bez seksu tam proszę!". A para znowu: "Ależ my nic nie robimy!". Później małżeństwo zabrało się do układania na drewnie liści palmowych. "Nowy" z góry na to: "Ej, mówiłem BEZ SEKSU". A małżeństwo jeszcze raz: "Ależ my nic nie robimy". Po ośmiu godzinach na wieżę udał się mąż. Ledwie doszedł na górę, spojrzał w dół i pomyślał: "Kurczę, stąd faktycznie wygląda, jakby się bzykali".. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agacka1719499039 17.05.2004 07:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2004 Pewnie było,ale za każdym razem mnie rozbraja W małżeńskim łożu namiętna scena erotyczna, nagle rozlega się głośne pukanie do drzwi wejściowych. Przerażona kobieta krzyczy: - Jezus Maria, to mąż! Mężczyzna nie zwlekając wskakuje pod łóżko. Po dłuższej chwili absolutnej ciszy wyczołguje się spod łóżka, siada na jego skraju, wzdycha, ociera pot z czoła i mówi: - Eh, widzisz żono, oboje mamy zszarpane nerwy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ponury63 17.05.2004 07:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2004 Jaś i Małgosia siedzą sobie na podwórku. Jasio w pewnym momencie mówi: - Pieprzę cię Małgosiu! Mija chwila. Małgosia odwraca się do Jasia i mówi: - Pieprzę cię Jasiu! Za chwile Jaś: - Pieprzę cię Małgosiu! Małgosia odpowiada po minucie: - Pieprzę cię Jasiu! W tym momencie jakiś facet przechodzący podwórkiem podchodzi do nich i pyta się co robią. Na to Jaś i Małgosia chórem: - Uprawiamy seks oralny! Na rosyjskiej wsi rozmawiają dwie kobiety: - Wczoraj był u mnie Iwan. - I co chciał ? - Nic. Posiedział, pomilczał, popieprzył mnie trochę, ale czego chciał, nie powiedział. Rozmawiaja dwaj dresiarze: - Ty, znasz takich: Bach, Mozart, Beethoven? - A co? Wku.....ają cie ch..je ? - Nie, równi kolesie. Piszą melodyjki do komórek. :D:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agacka1719499039 17.05.2004 13:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2004 http://www.mastel.ch/andre/satire2/keyboard.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ponury63 18.05.2004 05:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Maja 2004 Ojciec z synem jeździli furmanką i sprzedawali węgiel. Podjechali raz pod kamienicę i ojciec mówi: - Idź zapytaj, czy kto nie chce węgla kupić. Chłopak poszedł, puka do wszystkich drzwi po kolei, zagaduje, ale nikt nie chce kupić. Wreszcie na poddaszu widzi uchylone drzwi. Wchodzi i pyta panienkę w szlafroku: - Chce pani kupić węgiel? - A po ile tona? - Po 360 złotych. - A teraz? - panienka odchyla szlafrok i pokazuje nagą pierś. - No, też 360. - A teraz? - pokazuje drugą pierś. - Też 360. - No dobrze, a teraz? - panienka zdejmuje szlafrok i staje całkiem naga. Chłopak patrzy, przygląda się i mówi: - Wie pani co? Pójdę się ojca zapytać, bo my w tym tygodniu już dwie furmanki przedupcyli. Zagadka Jaka jest różnica między "ACH!" a "OCH!"? - Jakieś 5 centymetrów. Przychodzi syn do mamy i mówi: - Mamo, żenię się z Arturem. Na to matka: - Zwariowałeś?! Przecież to Żyd! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agacka1719499039 18.05.2004 10:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Maja 2004 http://www.mastel.ch/andre/satire6/snake.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ponury63 19.05.2004 06:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2004 Z forum internetowego (onet): "- BLAGAM O POMOC!!!! - kolega mi powiedzial, ze plyta DVD lepiej odbija radar niz zwykla plyta - podpowiedzcie mi prosze, czy mnie nie sklamal ? bo jesli rzeczywiscie to jest prawda, to czy w kazdym hipermarkecie jak pojade do miasta bede mogl taka plyte kupic? Na razie uzywam zwyklej plyty i jestem zadowolony - nie dostalem zdnego mandatu!!! odp1.: - Powies sobie jeszcze trzy takie plyty - juz z daleka będzie widac, ze jedzie idiota. odp2.: - Fakt, oni swoich nie zatrzymuja. odp3.: - Jako ze plyta DVD ma wieksza pojemnosc, tak przy wiekszej predkosci plyta ta lepiej dziala. Tylko pamietaj, ze strona przeznaczona do zapisu musi byc skierowana w strone policjantow, bo inaczej spowoduje wzrost predkosci pokazywanej przez radar. Sam stosuje 3 plyty DVD, 2 analogowe (tak na wszelki wypadek) i krawat samoobrony na ewentualne blokady. Pozdrawiam. odp4.: - to prawda, w nowej wersji F-117A pokryty jest caly plytami DVD i daltego jest niewykrywalny dla radarow odp5 - nie jestem pewien z ta plyta DVD, nie probowalbym, najlepiej stosowac sprawdzone sposoby, polecem plyte gramofonowa, ona ma wieksza powierzchnie i bardziej rozprasza wiazke z radaru odp6 - Powies CD, DVD, FDD, HDD, memory stick i ZIPa, to na pewno zaden policjant cie nie zatrzyma, bo jak cie zobaczy zza zakretu to umrze ze smiechu. odp7 - Najlepiej radar odbija plyta chodnikowa. Tylko trzeba nia rzucic w radar z duzej odleglosci, zanim cie ustrzeli a do tego trzeba sporo krzepy.." :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jasiu 19.05.2004 07:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2004 Facet leci balonem i nagle konstatuje, że kompletnie zgubił drogę. Wyłącza więc palnik, obniża pułap i zauważa idącego w dole człowieka. Opuszcza balon jeszcze niżej i krzyczy do przechodnia: "Przepraszam! - czy może mi pan powiedzieć gdzie jestem?" Gość z dołu: "Oczywiście!!! Jest pan w balonie na ogrzane powietrze, szybuje Pan na wysokości 100 m nad powierzchnią ziemi, w kierunku zachodnim.". "Pan musi być informatykiem" - odkrzyknął baloniarz. "Zgadza się" - słychać z dołu - "jak pan na to wpadł?". "To proste," - krzyczy baloniarz - "wszystko co pan mi odpowiedział jest absolutną prawdą z technicznego punktu widzenia. Ale jest zupełnie bezwartościowe dla znalezienia wyjścia z mojej sytuacji." Na to gość z dołu: "A pan pewnie jest prezesem zarządu?". "To prawda" - odpowiada baloniarz - "a pan jak do tego doszedł?". "To jeszcze prostsze" - krzyczy facet - "nie wie pan gdzie pan jest, nie wie pan dokąd pan zmierza, ale wymaga pan ode mnie skutecznej pomocy. Jest pan w tym samym miejscu, gdzie pan był przed naszym spotkaniem, z tym ze teraz jest to już wyłącznie moja wina." Z informatycznym pozdrowieniem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ziaba 20.05.2004 13:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2004 Co wisi u sufitu u straszy? Żarówka "Osram" ...................................................................... Co by było, jak by kobiet nie było? Mężczyźni oswoili by inne zwierzątko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Artur69 21.05.2004 12:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja 2004 http://maniera.wbp.zabrze.pl/foto/humor/wice/original/Cipanowie.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wowka 21.05.2004 13:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja 2004 Artur69- kilku z tych rysunkowych budowlańców pracowało także i na mojej budowie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Szdom 22.05.2004 23:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2004 http://www.fun.from.hell.pl/2004-05-17/golf.gif Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Szdom 22.05.2004 23:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2004 http://www.fun.from.hell.pl/2004-04-28/kolekcjoner.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.