Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dołek szpadlem zamiast badań geotechnicznych?


Recommended Posts

Nie chodzi o wykopanie dołka, tylko o określenie parametrów geotechnicznych gruntów, nie tylko o ustalenie poziomu wód gruntowych. Pytanie dlaczego 2m. Na 2,5 metrach bedzie torf i co wtedy? Pan architekt jest odważny i pewnie w 99% nic się nie stanie. Wystarczy jednak tylko jeden jedyny raz. Oby nie teraz. Pewnie że nie ma obowiązku robienia badań geotechnicznych. Ale rozsądny inwestor to zrobi. Parę stów zaoszczędzonych przy inwestycji wartej 200 tys. A jak grunt będzie słaby i będzie nierówno osiadał to co wtedy?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja chodzilem po sasiadach i mówili,że u nich bylo ok.Architekt mówił ,że kierownik butem w wykopie sprawdzi.Powierzchnia dzialki sucha i rowna.Badania jednak zrobiłem i okazalo się ,że mam 100cm gliny a pod spodem przewarstwienie "namułów". przebiegające przez środek dzialki. woda na gł 80cm.To nie architekt bedzie mieszkal w twoim domu i nie za jego kasę budujesz.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to mnie postraszyliœcie :o i umówiłam się z geologiem. Zrobi badanie za 600zł bez rachunku (a po kij gwizdek mi rachunek).

No i przyda się to przy projektowaniu oczyszczalni potem.

 

Dzieki wszystkim - super to forum :-) Zaglšdam tu od niedawna, mam nadzieję że za parę miesięcy doœwiadczenia w budowie to ja będę mogła coœ komuœ poradzić :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W badaniu geotechnicznym chodzi nie tylko o wode, ale o nosnosc gruntu i jego jednorodnosc pod calym budynkiem. Jesli pod kawalkiem domu wystepuje soczewka gruntu o innych parametrach, to fundament powinien byc sztywniejszy bo inaczej bedzie nierownomierne osiadanie (a w praktyce - popekane sciany).

 

Poniewaz badania nie sa obowiazkowe, to mozemy sie powymadrzac. Dla mnie sa pewne okolice, w ktorych nalezy zachowac czujnosc:

 

* skarpa, krawedz tarasu rzecznego

* okolice o wysokim poziomie wody - ale nie z powodu samej wody, ale dlatego, ze moze swiadczyc o obecnosci torfu albo ilow

* bajorka w sasiedztwie (rowniez zarosniete), wyrobiska - zobaczyc co w nich siedzi

* u jednego sasiada woda na 2 m, a u drugiego - na 6.

 

A jesli az po horyzont rowne, plaskie, uprawne pole - czujnosc mniejsza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Według mnie dołek nie wystarczy. Dołek zrobisz na jakieś 1,5 m. Głębiej to i niebezpiecznie i kopania furę. Budynek posadawiasz na głębokosci 0,8-1,0 m. Czyli wiesz, co jest pod fundamentem na głębokość 0,5-0,7 m, a to jest mało bo naprężenia w gruncie przenoszą się głębiej. A właśnie grunty pod fundamentem są ważne, bo to one przejmują obciążenia. Trzeba więc znać te grunty. Te powyżej funadmentu mają znaczenie bo niejako dociążaja grunt w poziomie posadowienia.

Pytanie jak głęboko? To zależy od tego co się buduje. Myślę że 3m powinno wystarczyć, a tyle łopatą nie wykopiesz. Jak spartolisz dach to go naprawisz, przy spartoleniu fundamentów możesz tego nie zrobić. Ale to tylko głos w dyskusji, a każdy robi jak uważa. Pozdrowienia dla wszystkich.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W badaniu geotechnicznym chodzi o nośnosć gruntu i jego jednorodnosc pod całym budynkiem. Jesli pod kawalkiem domu wystepuje soczewka gruntu o innych parametrach, to fundament powinien byc sztywniejszy bo inaczej bedzie nierównomierne osiadanie

Badanie geologiczne nie daje 100% gwarancji.

Więc może lepiej pieniądze przeznaczone na to badanie od razu spożytkować na pogrubienie prętów zbrojeniowych ławy i zwiększenie liczby strzemion.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wysłany : Wto, 28 Marzec 2006 18:44 Temat postu :

 

--------------------------------------------------------------------------------

 

Mis Uszatek napisał:

W badaniu geotechnicznym chodzi o nośnosć gruntu i jego jednorodnosc pod całym budynkiem. Jesli pod kawalkiem domu wystepuje soczewka gruntu o innych parametrach, to fundament powinien byc sztywniejszy bo inaczej bedzie nierównomierne osiadanie

 

Badanie geologiczne nie daje 100% gwarancji.

Więc może lepiej pieniądze przeznaczone na to badanie od razu spożytkować na pogrubienie prętów zbrojeniowych ławy i zwiększenie liczby strzemion.

 

A może płyta fundamentowa...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Plyta fundamentowa nie jest recepta na zle warunki gruntowe. Przy tej samej ilosci materialu nigdy nie bedzie sztywniejsza od zwyklego fundamentu.

Więc może lepiej pieniądze przeznaczone na to badanie od razu spożytkować na pogrubienie prętów zbrojeniowych ławy i zwiększenie liczby strzemion.

O wlasnie - nie chcialem wzbudzac kontrowersji, ale te same pieniadze mozna od razu wlozyc w fundament (oczywiscie rekami kontruktora), o ile tylko sa podejrzenia co do gruntu. Ale uczciwie mowie, ze do takiej konkluzji doszedlem PO zrobieniu badania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Badanie geologiczne nie daje 100% gwarancji.

Więc może lepiej pieniądze przeznaczone na to badanie od razu spożytkować na pogrubienie prętów zbrojeniowych ławy i zwiększenie liczby strzemion.

 

Gwarancji to moze i nie daje,ale redukuje możliwość popełnienia błędu..o powiedzmy 90%.. może takie badanie właśnie wykluczy konieczność dodatkowego pogrubienia zbrojenia..a może i samych ław...,może wyjasnić czy konieczny będzie drenaż opaskowy,może sprawdzić agresywność wód podziemnych w stosunku do betonu...

Po co zawód architekta/konstruktora fundamentów?Zawsze można dać ławy szerokości np. 80cm i zazbroić je podwójnie gęsto...Inwestor sam wie najlepiej co nie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie zazdroszcze wlascicielom ale to co tu jest pokazane na tym zdjeciu nie swidczy ze badanie gruntu zawsze jest koniecznie. Nie napisales dlaczego zapadla sie ziemia pod budynkiem i w okolo moze to byc spowodowane np szkodami górniczymi. Na slasku niebawem takich zjawisk jak tu pokazanych na zdjeciu moze byc wiele i zadne badanie gruntu nie pomoze jesli kilkaset metrów np pod naszym domem jest lub byly prowadzine prace wydobywcze i po wydobyciu nie zostaly zasypane.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie zazdroszcze wlascicielom ale to co tu jest pokazane na tym zdjeciu nie swidczy ze badanie gruntu zawsze jest koniecznie. Nie napisales dlaczego zapadla sie ziemia pod budynkiem i w okolo moze to byc spowodowane np szkodami górniczymi. Na slasku niebawem takich zjawisk jak tu pokazanych na zdjeciu moze byc wiele i zadne badanie gruntu nie pomoze jesli kilkaset metrów np pod naszym domem jest lub byly prowadzine prace wydobywcze i po wydobyciu nie zostaly zasypane.

W Rzeszowie sa dwa budynki gdzie mozna sie przekonać o przydatnosci badań geotechnicznych.

Obydwa postawione obok siebie na gruntach niejednorodnych .

Jeden popękał z powodu nierównego osiadania,Sprytny właściciel drugiego "dolożyl stali w fundamenty" i budynek do pewnego momentu przechylał się w całośc.i Do pewnego momentu...Kopalni u nas nie ma!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obrazek powyżej nie ma nic wspólnego ze szkodami górniczymi. Są to tzw. sinkholes - nie wiem jak to się tłumaczy na polski fachowo - problem jest na tyle poważny że ma nawet własna stronę internetową: http://www.sinkhole.org Nie wiem czy występuje w Polsce. Ale wracając do tematu wątku - mając działkę na stoku, w drugiej linii zabudowy badania zrobiłem. Gdybym miał budować w szeregu innych domów wystarczyłby mi wywiad środowiskowy :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...