Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

woda w piwnicy :(


Recommended Posts

Tak, były zalecenia by taką płytę wykonać, zbrojoną jako odwócony strop, jednak darowałem ją sobie bo wysokość piwnic zmniejszyła by się do 1,9 m, a to byłoby nie do przyjęcia. Ponieważ wody napływało "tylko" do kostek, więc zaryzykowałem i z płyty zrezygnowałem.

Sciany piwnic mam z bloczka betonowego, a na zewnątrz styropian z dysperbitem.

 

Widzisz z dysperbitem to taki mały problem,że jak osiądą nieco ściany to moze stracić ciągłość i nie spełniać funkcji - podobnie uszkodzenia mechaniczne - warunkach z niskim poziomem wody gruntowej raczej problemu nie ma ale przy wysokiej przez nieszczelności jest

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Izolacja zewnętrzna rzeczywiście zrobiona jest jak przy terenie suchym, bo w momencie robienia wykopów, też wiosną, nic nie wskazywało na to , że będzie mnie zalewać. Tynki z hydrostopem mają być wodoszczelne.

Gdyby wcześniej coś wskazywało na obecne kłopoty, napewno sciany zewnętrze zaizolowałbym inaczej, ale teraz szkoda mi było kasy na odkopywanie budynku, tym bardziej, że jak pisałem wcześniej, do pasa mnie nie zalewa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz mamy problem, bo po świętach mają nam tynki i wylewki robić, ale w takiej sytuacji musimy najpierw zabezpieczyć się na przyszłość i jakąś hydroizolację zrobić, jak się okazało na zewnątrz mamy tylko folię kubełkową i zero hydroizolacji :(

 

Szukamy teraz jakiejś firmy, która nam skutecznie zaizoluje piwnicę przed woda i wilgocią. Może znacie jakieś z małopolski ?? :)

 

A oto akutalne fotki piwnicy:

 

http://www.star.net.pl/~borg/domek/20060402/piwnica01.jpg

 

http://www.star.net.pl/~borg/domek/20060402/piwnica02.jpg

 

http://www.star.net.pl/~borg/domek/20060402/piwnica03.jpg

 

http://www.star.net.pl/~borg/domek/20060402/piwnica04.jpg

 

http://www.star.net.pl/~borg/domek/20060402/piwnica05.jpg

 

http://www.star.net.pl/~borg/domek/20060402/piwnica06.jpg

 

http://www.star.net.pl/~borg/domek/20060402/piwnica07.jpg

 

http://www.star.net.pl/~borg/domek/20060402/piwnica08.jpg

 

http://www.star.net.pl/~borg/domek/20060402/piwnica09.jpg

 

http://www.star.net.pl/~borg/domek/20060402/piwnica10.jpg

 

http://www.star.net.pl/~borg/domek/20060402/piwnica11.jpg

 

Ze względu na bliskie sąsiedztwo budynków mieszkalnych nie można zewnętrznie zrobić hydroizolacji więc jesteśmy w kropce i nie wiemy co robić:

http://www.star.net.pl/~borg/domek/20060402/zewn01.jpg

 

http://www.star.net.pl/~borg/domek/20060402/zewn02.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem podobny problem w roku 97 (dodatkowo powódź ) . Budynek usytuowany na gruncie gliniastym słabo przepuszczajacym wodę. Podpiwniczony i do tego jeszcze obsypany wałem ziemnym .

Z woda było tragicznie - z za izolacji "zapierd.........." jak z hydrantu strazackiego ..... Poszedłem "wabanq". Wykułem dziure w wylewce i wsadziłem drene betonowa fi 50cm nawiercona po bokach. Pompa szambówka (20m3/h ) chodziła na okrągło przez 3 tygodnie w lipcu 97.

Drenaz zewnetrzny musiałbym kopac na jakies 3 m głebokosci..... Zrobiłem inaczej - nie zgodnie ze "sztuką" : zrobiłem drenaz wewnetrzny - rury kanalizacyjne fi 110mm ( nawiercone) ułozone na głebokosci 50 - 80 cm pod poziopmem podłogi - zasypane kruszywem - wcześniej dno dołu i sciany wyłozone gestą matą z wlókna szklanego ( ma robić za filtr przeciwpiaskowy) . Drenaz zrobiony jest po obwodzie scian zewnetrznych piwnicy budynku - w odległosci 70 - 80 cm od sciany. Musiałem ciać wylewkę piłą do betonu i oczywiscie naruszyć strukture izolacji z folii HDPE...... trudno nie było wyjscia.

Cały drenaż podłaczony jest do zbiornika wykonanego pod podłogą kanału w garażu ( na głebokosci jakieś 2,20 - 2,40m od poziomu podłogi piwnicy i garazu. tym sposobem obecnie mam tam zabudowaną pompę głębinową podłaczona do instalacji podlewania działki. Obecnie wody z tego jest jak na lekarstwo - budynek całkowicie wysechł piwnica też - niec nie osiada i generalnie nie ma problemów.

Acha - chciałbym zwrócic uwage ,że wód gruntowych i opadowych nie mozna odprowadzać do kanalizacji sanitarnej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pogoda sprzyja i woda zniknęła z piwnicy, wilgoci tylko dużo jest i gdzie nie gdzie troche bardziej mokro.

 

Doszliśmy do wniosku, że jedynym sensownym rozwiązaniem na tym etapie jest zrobienie drenażu opaskowego wewnętrznego i odprowadzenie go do zbiornika w piwnicy - pompa będzie wylewałą wodę na ulicę.

 

Całe szczęście, że jeszcze nie mamy wylewek .... ufff - będzie mniej do cięcia.

 

Jak będzie drenaż zrobiony to wtedy hydroizolacja (jeszcze nie wiemy jaka, ale musi być na lata....)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z hydroizolacją to niestety ale chyba Ci zostałą tylko jakies stosunkowo drogie rozwiązanie np. Ceresit CR 166 ,może coś z oferty Schomburga. Możeswz podziekować temu kto zaproponował folię kubełkową jako izolację :o (jedyną)

 

 

 

http://www.schomburg.pl

 

http://www.ceresit.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po wykonaniu drenażu ułozyłbym grubą folie i wykonał wylewki z plastyfikowanego betonu ( z dodatkiem superplastyfikatorów zwiekszających szczelność w rodzaju Arpoment O ) jezeli istnieje mozliwosć przemarzania pomieszczeń - zastanowiłbym sie nad zaizolowaniem płyty podłogowej piwnicy (garażu) . Bo te pekniecia wylewki w piwnicach po zimie sa właśnie spowodowane przemarzaniem gruntu - czyli wykorytować - przelecieć zageszczarka płytową , połozyć gruba folię , na to warstwa betonu szczelnego , potem styropian i powtórnie beton szczelny jako płyta dociskowa.....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z hydroizolacją to niestety ale chyba Ci zostałą tylko jakies stosunkowo drogie rozwiązanie np. Ceresit CR 166 ,może coś z oferty Schomburga. Możeswz podziekować temu kto zaproponował folię kubełkową jako izolację :o (jedyną)

 

 

 

http://www.schomburg.pl

 

http://www.ceresit.pl

 

Geno mam wrażenie, że pijesz do mnie. Chyba nie czytasz dokładnie postów. Nie mogę znaleźć miejsca, w którym pisałbym o zastosowaniu foli kubełkowej, jako jedynej izolacji.

Więc jeszcze raz powtórzę: "chudziak" zaizolowany jest zaprawą wodoszczelną "Hydrostop". Na wysokości ok 50 cm od posadzki ściany wytynkowane tynkiem wodoszczelnym. Roboty te prowadziłem, kiedy leżąły już rury instalacji wodno-kanalizacyjnej, więc miałem świadomość, że 100% szczelności nie ma. Folia kubełkowa, ma za zadanie ułatwić swobodny odpływ wody spod posadzki do kratki ściekcowej na wypadek, gdyby nastąpiło przesiąkanie wody przez izolację.

 

 

http://www.hydrostop.pl/hydroizolacja_izolacja_wodoszczelna_lepik_wodoszczelny_taras_tarasy_dylatacje_zaprawa_uszczelnienie.htm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z hydroizolacją to niestety ale chyba Ci zostałą tylko jakies stosunkowo drogie rozwiązanie np. Ceresit CR 166 ,może coś z oferty Schomburga. Możeswz podziekować temu kto zaproponował folię kubełkową jako izolację :o (jedyną)

 

 

 

http://www.schomburg.pl

 

http://www.ceresit.pl

 

Geno mam wrażenie, że pijesz do mnie. Chyba nie czytasz dokładnie postów. Nie mogę znaleźć miejsca, w którym pisałbym o zastosowaniu foli kubełkowej, jako jedynej izolacji.

Więc jeszcze raz powtórzę: "chudziak" zaizolowany jest zaprawą wodoszczelną "Hydrostop". Na wysokości ok 50 cm od posadzki ściany wytynkowane tynkiem wodoszczelnym. Roboty te prowadziłem, kiedy leżąły już rury instalacji wodno-kanalizacyjnej, więc miałem świadomość, że 100% szczelności nie ma. Folia kubełkowa, ma za zadanie ułatwić swobodny odpływ wody spod posadzki do kratki ściekcowej na wypadek, gdyby nastąpiło przesiąkanie wody przez izolację.

 

 

http://www.hydrostop.pl/hydroizolacja_izolacja_wodoszczelna_lepik_wodoszczelny_taras_tarasy_dylatacje_zaprawa_uszczelnienie.htm

 

Akurat nie bardzo wycieczka była do Ciebie - BORG pisał ,że ma tylko na zewnątrz folię kubełkową to ciekaw jestem kto go w takie maliny wpakował....Więc musisz teraz zjeść argument,że nie czytam postów :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z hydroizolacją to niestety ale chyba Ci zostałą tylko jakies stosunkowo drogie rozwiązanie np. Ceresit CR 166 ,może coś z oferty Schomburga. Możeswz podziekować temu kto zaproponował folię kubełkową jako izolację :o (jedyną)

 

 

 

http://www.schomburg.pl

 

http://www.ceresit.pl

 

dzięki za te adresy, być może z nich skożystam.

Odnośnie folii kubełkowej to spisuje się dobrze, bo woda dostawała się nie przez ściany tylko do spodu poprzez szczeliny w chudziaku, teraz to widać - widać dokładnie w których miejscach stoi kałuża a gdzie jest już prawie sucho.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jezeli istnieje mozliwosć przemarzania pomieszczeń - zastanowiłbym sie nad zaizolowaniem płyty podłogowej piwnicy (garażu) . Bo te pekniecia wylewki w piwnicach po zimie sa właśnie spowodowane przemarzaniem gruntu - czyli wykorytować - przelecieć zageszczarka płytową , połozyć gruba folię , na to warstwa betonu szczelnego , potem styropian i powtórnie beton szczelny jako płyta dociskowa.....

 

Nie będzie przemarzał wiecej bo piwnica będzie ogrzewana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...