Rezi 17.04.2006 20:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2006 witamy na forum i na wstępie opier.............. za zaśmiecanie wątków chyba 12 twoim postem. w miarę możliwości wykasuj z innych wątków. Cytat: zrobilem sobie projekt, wszystko wyliczylem...i takie rozwiazanie zmiesci sie w mojej klatce schodowej .. MAm nadzieje ze mówisz o wyliczeniu wysokości a nie wytrzymałości konstrukcji schodów - to jednak dałbym do przeliczenia konstruktorowi chyba ze pamiętasz z polibudy jak to się robi. Cytat: czy w jaki kolwiek sposob zbrojenie laczy sie ze scianami?? nie łaczy się ze ścianami, schody sa konstrukja samonośna i musza mieć swobode pracy tak aby przenosiły obciązenie. tytaj sobie odpowiedziałeć Cytat: Czy może niepowinno sie tego robic...by schody mialy jakas "elsatycznosc' bo moze pozniej sciana popekac... Cytat: jak związac zbrojenie z wieńcem jesli wieniec juz zalany??(rozkuć troche wlozyć zbrojenie od schodow w wieniec w rozkute miejsce i zalac?). rozkuć belkę górna o wprowadzić w nią pręty zbojeniowe schodów. kilka spraw formalnych konstrukcja schodów musi zostac przeliczona , ja odchudziłem schodzy o 3 cm , skutkowało to zwiększeniem zbrojenia z fi 12 na fi 16, dobrze zrobione zbrojenie to postawa ( moge dac ci namiar na b. dobrego zbrojarza ktory ci to zrobi) drugim problemem jest beton, wątpie aby zrobili ci dobry na budowie ale mozesz spróbowac - pamietaj tylko do dobrym kruszywie- ja użyłem tego samego kruszywa ktorego uzywaja do produkcji bloczków betonowych. ( poczytaj posty o betonie , zwłaszcza posty GENO speca od betonu) dodatkowo do betonu dodalismy plastyfikatora zwiększajćego rozpływ betonu i zmiejszającogo ilośc wody zarobowej. całość była wibrowana w szalunku. schody wyszły rewelacyjnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marasWLKP 17.04.2006 20:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2006 mowiac przeliczyłem mialem na mysli zmiane wymiarów stopni, obliczenia wytrzymalościowe to odrebna sprawa, mam zamiar zrobic zbrojenie grubsze fi16 i fi12 niz zalecane w projekcie fi112 i fi10, poza tym zwiekszenie tego pieterka bedzie podparte od spodu scianka...wytrzyma na 100%, kwestia mocowanie zbrojenia w scianie...logika mowi by tego nie robic..i tak nie zrobie; choc ktos napisal ze robil i jest ok, beton...pewnie sie skonczy ze sami bedziemy robili...kruszywo jest moim zdaniem calkiem dobre...pozostaje kwestia plastyfikatorow i wibracji...mysle ze trzeba bedzie to zastosowac...wiec ogolnie powinno byc solidnie faktycznie zasmiecanie nie przyzwoita rzecz, pierwszy i ostatni raztaki nieporządek nie przystoi, Przepraszam..chociaz w ten spsob dociera sie do szerszej audiencji, gdzie sie dało usunelem dzieki za uwagi, zastosuje sie do nich, co do obliczen wytrzymalosciowyh i kontaktu to nie ma potrzeby, ale dziekujepozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marasWLKP 17.04.2006 20:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2006 Zbiho!!a jak to było z tym betonem u Ciebie??zwykły z betoniarki bez dodatkow? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbiho 18.04.2006 21:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Kwietnia 2006 Ja mam chałupę na wsi i beton na schody i stropy robiony w betoniarce,był taki obwoźny cyrk,dźwig,betoniarka i dwie japonki do rozwożenia betonu po stropie,gość co to obsługiwał wylał tak pewnie z tysiąc stropów w całym powiecie i żaden się nie zawalił w przeciwieństwie do paru PRZELICZONYCH przez fachowców.PozdrawiamNo nie wiem jakim prawem mają mi te schody pracować ,czy to jest komin?skoro strop jest oparty na ścianie to dlaczego schody niby nie mogą,no ale ja jestem prosty elektronik i może czegoś nie wiem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Geno 19.04.2006 05:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2006 Ja mam chałupę na wsi i beton na schody i stropy robiony w betoniarce,był taki obwoźny cyrk,dźwig,betoniarka i dwie japonki do rozwożenia betonu po stropie,gość co to obsługiwał wylał tak pewnie z tysiąc stropów w całym powiecie i żaden się nie zawalił Trzeba być niezłym zdolniachem,mniej więcej takim cowstepu nie ma do Media Markt,żeby w domu jednorodzinnym sie strop zawalił.... w przeciwieństwie do paru PRZELICZONYCH przez fachowców.Pozdrawiam Co z tego,że przeliczonych - Ci fachowcy potem tych stropów nie wykonywali - przerażenie normalnie czasem w oczach mam jak widzę małą budowę tylko tyle ,że jak pisałęm trzeba być niezłym "szpeniem" aby coś zawalić w bud. jednorodzinnym. No nie wiem jakim prawem mają mi te schody pracować ,czy to jest komin?skoro strop jest oparty na ścianie to dlaczego schody niby nie mogą,no ale ja jestem prosty elektronik i może czegoś nie wiem? Mogą jeśli są zaprojektowane jako policzkowe np. - czyli ktoś od razu założył ,że w taki sposób będą zamocowane,podparte itd. - w uproszczeniu w żelbecie duzo większe znaczenia ma schemat statyczny trzeba się zastanowić w jakich to warunkach będzie pracować - inna sprawa ,że obciążenia z reguły sa tak nieiwelkie ,że w spore większości przypadków nawet jeśli "szpenio" myśli,że żelbet to bezładna mieszanina sztywnego (sic!) cementu i żelaza to tak czasem się udaje bo np. wystarcza sama wytrzymałość betonu na rozciąganie... Mo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbiho 20.04.2006 06:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2006 No i o to mi chodzi,że nie ma co przepłacać skoro różnicy nie widać,czyli zbytnio przesadzać z liczeniem wszystkiego na wszystkie możliwe sposoby skoro z doświadczenia wiadomo,że będzie dobrze i bez tych obliczeń i wystarczy szpenio. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
qwiatooszek 11.10.2006 18:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2006 Mam pytanko do konstruktorów , jaki przyjąć schemat statyczny do obliczania schodów zabiegowych?[/img] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jacek1204 12.02.2007 09:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2007 Które z nich będą wygodniejsze i które zajmą więcej miejsca ? Planujemy zbudować dość mały domek, a więc każdy metr jest dla nas ważny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
slawek_wlkp 12.02.2007 09:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2007 Schody dwubiegowe są bez wątpienia lepsze i wygodniejsze w użytkowaniu, lepiej się po nich chodzi, zajmuja niestety więcej miejsca. Zabiegowe zajmują mniej miejsca ale są niezyt wygodne w użytkowaniu, osobiście ich nie lubię ..... Starsza osoba może mieć problem by bez problemu po nich zejść (wydają sie bardziej strome). Jeśli masz możliwość, choćby w salonie ze schodami, przejdź się po jednych i drugich i sam je oceń pod względem funkcjonalności i zajmowanego miejsca. Zycze trafnego wyboru. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anpi 12.02.2007 10:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2007 Nigdy nie zdecydowałbym się na zabiegowe - u teściów są takie i zawsze muszę bardzo uważać podczas schodzenia, żeby nie spaść. Makabra. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jacek1204 12.02.2007 10:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2007 Wolno mi więc zrobić dwubiegowe (fachowiec twierdzi, że zmieści), jeżeli w projekcie narysowano zabiegowe ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anpi 12.02.2007 10:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2007 Wolno mi więc zrobić dwubiegowe (fachowiec twierdzi, że zmieści), jeżeli w projekcie narysowano zabiegowe ? Najlepiej spytaj kierownika budowy, myślę jednak, że jeśli wysokość i głębokość stopni będzie zgodna z normami - to można. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jacek1204 12.02.2007 10:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2007 Anpi, wiem z lektury Twojego dzinnika, że budujesz gdzies koło Kielc. My też ze świętokrzyskiego. Potrzebujemy namiarów na dobrego kominkarza ( planujemy kominek DGP+ elektrykę). Dzięki z góry za pomoc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anpi 12.02.2007 11:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2007 Anpi, wiem z lektury Twojego dzinnika, że budujesz gdzies koło Kielc. My też ze świętokrzyskiego. Potrzebujemy namiarów na dobrego kominkarza ( planujemy kominek DGP+ elektrykę). Dzięki z góry za pomoc. Niestety, nie znam kominkarzy - kominek obudowywałem sam, a podłączali go hydraulicy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Witos 12.02.2007 13:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2007 Dwubiegowe nawet kosztem jakiejś powierzchni. Nie ma porównania jezeli chodzi o śmiganie po nich z żadnymi innymi schodami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lucia 12.02.2007 13:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2007 Jeśli chodzi o wygodę absolutnie dwubiegowe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dżordż5 12.02.2007 15:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2007 Zdecydowanie dwubiegowe, chociaż sama mam zabiegowe, ale inaczej się nie dało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AAgnieszk 12.02.2007 18:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2007 Tylko dwu, lub trój biegowe. Sama mam w projekcie dwubiegowe i o takie "walczyłam" od samego początku (projekt indywidualny) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Joker_28 12.07.2008 08:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2008 Witam, Będę budował dom wg projektu z takimi schodami: http://www.archon.pl/index.php?act=33&rodzaj=rzuty&sid=m449a9a40c347e I teraz mam zagwozdkę dotyczącą schodów. Wg projektu są schody niby dwubiegowe - ale z takim pół-spocznikiem, drugie pół to trzy trójkąty. Zastanawiam się nad zmianą części spocznika i zrobieniem w sumie pięciu 'trójkątów'. Co tracę? Półspocznik. Co zyskuję? Stopnie zabiegowe są szerokie i są niższe od pozostałych. Jak to wygląda w praktyce? Które są wygodniejsze? Zupełnie nie mam doświadczenia ze schodami zabiegowymi, we wszystkich domach, w których bywam są spoczniki ... Doradźcie proszę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zetka 12.07.2008 14:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2008 Stopnie zabiegowe są szerokie i są niższe od pozostałych Przy takim rozwiązaniu ja bym nie kombinowała i zostawiła tak jak jest w projekcie. Wyobraź sobie że idziesz sobie po tych schodach, noga "przyzwyczaja się" do danej wysokości stopnia i nagle w połowie drogi na górę masz inną wysokość stopni Wchodzenie po takich schodach będzie raczej niekomfortowe Ja mam u siebie taki półspocznik ale troszkę większy (taki ścięty do roga) i z wejściem do pokoju nad garażem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.