Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

lodówka - czy dwa agregaty sa BARDZO potrzebne?


malgosimi

Recommended Posts

Czesć.w zasadzieto racja ,z tymi nowosciami to czlowiek nie nadązy ,ja mam dwa ale rownie dobrze i na jednym pociagne-hehe.ale gdy odmrazam zamrazarke co robieb.rzadko bo ponoc sama umie to lodowka w srodku dalej jest zimna a to plus -przynajmniej latem.ale dziewczyny najwazniejsze jest i tak zeby byla ładna heheh a nie praktyczna:)bo my kobietki i tak najczesciej dajemy pierszenstwo stronie wizualnej a reszta................
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...
  • Odpowiedzi 41
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

z tym myciem to jest jakies opowiadanie bajek

ja mam jeden agregat i jak przyjdzie czas mycia to po prostu wylaczam lodowke i myje to co trzeba. Druga komora moze wytrzymac do doby bez straty temperatury- wiec gdzie tu problem?

Lodowka wlacza sie pewnie ze dwa razy na dzien - wiec opowiadanie o przeciazeniu agregatu to tez jakies bajki

no chyba ze placi sie za dwa agregaty a zapomnialo sprawdzic jaka izolacje ma.....

 

osobiscie przy kupnie wyszedlem z zalozenia ze dodatkowy agregat to dodatkowa rzecz ktora sie moze zepsuc- i jakos chwale sobie ten wybor

 

Natomiast jak bym kupowal jeszcze raz to na pewno kupilbym z kostkarka :wink: :wink: :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 years później...
Chciałam tylko zauważyć, że można sobie kupić lodówkę z zamrażarką typu No Frost (takie zawsze mają tylko jeden agregat).

 

Nie ma tam żadnych "bryłek lodu", o których ktoś tu wspominał. Umycie takiej zamrażarki to kwestia 10 minut.

 

chciałem tylko podziękować, bo ten post mnie uratował :) od godziny probuje znalezc an necie lodowke ktora ma no frost i dwa agregaty i pewnie gdyby nie ta wypowiedz szukalbym jeszcze dluuuugo :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

ja znalazłam - w ofercie Electrolux jest jedna lodówka która ma 2 agregaty i jest No frost, ale też jej cena jest wysoka

 

generalnie 2 agregaty są przydatne gdy trzeba czasem całkiem odłączyć część lodówki - druga może wtedy nadal funkcjonować, ale są rozwiązania które doskonale mogą to zastąpić

np. można kupić lodówkę z 1 agregatem ale 2 termostatami, wtedy ciągle mając 1 agregat można oddzielnie sterować temperaturą w chłodziarce a oddzielnie w zamrażarce

 

co do No frost to kupując lodówkę należy zwrócić uwagę na to czy No frost jest w chłodziarce (wtedy szron nie osadza się w komorze chłodzącej, ale zamrażarkę trzeba już rozmrażać ręcznie) czy w zamrażarce

producenci nie zawsze dokładnie podają, a i sprzedawcy w sklepach też często tego nie wiedzą

są też i takie lodówki które No frost mają i w chłodziarce i w zamrażarce i siłą rzeczy te są najbardziej bezobsługowe

 

Iwona

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałam tylko zauważyć, że można sobie kupić lodówkę z zamrażarką typu No Frost (takie zawsze mają tylko jeden agregat).

 

Nie ma tam żadnych "bryłek lodu", o których ktoś tu wspominał. Umycie takiej zamrażarki to kwestia 10 minut.

 

chciałem tylko podziękować, bo ten post mnie uratował :) od godziny probuje znalezc an necie lodowke ktora ma no frost i dwa agregaty i pewnie gdyby nie ta wypowiedz szukalbym jeszcze dluuuugo :)

 

Przyłączam się do podziękowań :lol: Już myślałam, że złego zakupu dokonałam. Obecnie w mieszkaniu mam Amicę z 2 agregatami i jest O.K. W domu mam już podłączonego Samsunga side by side z jednym agregatem ale... lodówka i zamrażalnik no frost i osobna regulacja temperaturu więc "0" potrzeby posiadania drugiego agregatu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam Amicę z 2 agregatami. Kupowałam taką, bo gdyby trzeba było czasem wyłączyć zamrażarkę ... . Ma 4 lata i ani razu nie wyłączałam zamrażarki na dłużej niż mycie. Przedtem miałam z 1 agregatem. Jakoś nie zauważyłam wielkiej różnicy. Teraz kupiłam z jednym agregatem, ale za to No Frost.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

obracasz kota ogonem... i tyle.... spadam ide myć zamrażarkę i lodówkę... hehe... wracam za 10 minutek.... hahaha.

 

A ja pomyslałam dokładnie o tym samym, co ZofiaD,

ile mozna myć lodówke :-).

Jesli ktoś tu obraca kota ogonem, to Ty, bo najpierw piszesz o myciu lodówki, a teraz obracasz, że chodzi Ci o zamrażalnik. Tylko nie wkładaj tego obróconego kota do lodówki :-)

 

Co do zamrażalnika, to i owszem, zapuszczony ciężko rozmrozić, ale przeciez przez te nawet 2-3 godziny nic sie nie zepsuje w lodówce, nie trezba wszystkiego zaraz wywlekać.

Co do bryły lodu, to w starej lodówce od lat uzywam metod przyspieszających jej roztopienie (absolutnie zakazanych przez producentów!), a mianowicie garnka z wrząca wodą lub suszarki :-) W nowej lodówce nie mam zupelnie tego problemu, żadne bryły lodu sie nie tworzą...

 

Znaczy ja rozumiem, że ktoś lubi miec osobno, może komus jest wygodniej - Ok. Ale jedyny naprawdę przekonujący argument - to że jest możliwośc korzystania tylko z lodówki lub tylko z zamrażalnika. Tylko, że w naszych domach i tak taka sytuacja rzadko wystepuje, przwaznie cos sie trzyma i w lodowce i w zamrażalniku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to ja dodam swoje trzy grosze: mam lodowke z 2 agreg. elektroluxa (wlasnie o niej pisalam jaki sprzet do d...) i mimo instrukcji nie wiem jak postepowac z lodówka. Moze mnie ktos oswieci?

Na wyswietlaczu jest zawsze ta sama temperatura +-24st (ustawila sie po pierwszym uruchomieniu tzw szybkim zamrazaniem i tak zostala) mimo doswiadczalnego zmieniania temp. w zamrazalniku i lodówce :o

Zamrazalnik jest zawsze oszroniony od gory (wkurza mnie bo tam sa moje rzeczy - lodowka z tesciowa na spolke :wink: ) a sama lodowka chlodzi jak chce - zmiana temperatury nie dziala

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na wyswietlaczu jest zawsze ta sama temperatura +-24st (ustawila sie po pierwszym uruchomieniu tzw szybkim zamrazaniem i tak zostala) mimo doswiadczalnego zmieniania temp. w zamrazalniku i lodówce :o

 

Może trzeba zmiany potwierdzić ENTER-em :-)

Nawet zerknęłam na pierwsza z brzegu instrukcję na stonach Elektroluxa, ale po angielskiemu. Tez masz taki fajny panel z obrazkami?

Może żle wychodzisz z menu? Znaczy nie zapamiętujesz ustawień przed wyjściem z menu? Ja tak w pilocie telewizora sie myliłam.

A jaki model tej lodówki?

To może cos wspólnie uradzimy :-)

 

Nie martw sie EWAF, lodowka może się Ci nie udała, ale za to kota masz superanckjiego (w awatarze top Twój kocio?)!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak jak pisałam, mam prosty model, kupiony ok. 45 lat temu i nawet nie pamietam gdzie jest instrukcja :(

 

No Ewcia, to mi zaimponowałaś! Moja poprzednia lodówka wytrzymała ponad 20 lat, ale żeby az 45 :-)))))

A od pleców nie ma nigdzie nalepionej metryczki z numerem modelu? To bys może ze stron producenta scianęła instrukcje, czasem mają stare też.

 

A moja kotka się wczoraj na mnie obrazila, bo jej świeżo złapana (skubana, w szafce kuchennej była) mysz odebrałam i uwolniłam. No nie mogłam czekac i patrzeć jak ją bedzie zamęczała... Twoje łapią?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4-5 lat temu :D jakies zacmienie. Dorwalam instrukcje: i znowu testuje. Problem jest taki, ze ja widze tylko temp. zamrazalki, ktorej temperatura sie dalej nie zmienia chyba ze trzeba dac rzeczywiscie na max lub min. Ale to po co takie pokretelko po kole bez podziałki tylko z poszerzajaca sie skala?? Albo zmiana temp. trwa kilka dni :o

Chłodziarka tez ma pokretlo po kole i ciezko ocenic optymalna temperature w srodku: albo mrozi albo woda płynie...

aha, zamrazalnik oszroniony bo doczytalam (instrukcja malo zrozumiala) bo to gorna komora słuzaca do szybkiego zamrazania - ale nic nie pisza zeby tam nic nie trzymac :-?

 

Coz co tanie to problem: tanie bo bylo w promocji swego czasu.

 

Kot (koty) łapią. raczej nie zjadaja - chyba. Do domu przywlekaja martwe - zameczone. W to lato złapaly juz kilka ptaszkow i mimo odebrania pasibrzuchom to ofiary nie byly w stanie przezyc samodzielnie... Złapane jaszczurki gubia ogon ale jak nie odbierzemy w pore to pewno tez koncza marnie.

ulubiona pozycja mojej Misi

http://img355.imageshack.us/img355/355/zdjcie023ep2.th.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja niestety nie wiem czy jest większe zużycie: powinno byc mniejsze bo teoretycznie kazdy ma inną okreslona temperature do wytworzenia a wiec lepsza kontrola nad lodówka, bez wzajemnych zakłocen miedzy zamrazalka a chłodziarką. Ale czy tak jest to nie wiem, bo nie mam porównania miedzy stara lodówka a nowa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...