Gość JACKIE P 30.03.2006 20:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2006 jakie konkretne czynności powinien wykonać servisant przy pierwszym uruchomieniu kotła? Wiem, że powinien ustawić moc pieca w zależności od ogrzewanej powierzchni mieszkania, zbadać spaliny, a co jeszcze? Gdyż z tego co pamiętam, to u mnie servisant ustawiał coś tylko przy pomocy jakiegoś przyrządu z rurkami z płynem na metalowej podziałce.Dzięki za wszelkie podpowiedzi. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/51095-viessmann-vitopend-100-pierwsze-uruchomienie/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nom 31.03.2006 22:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2006 Też mam taki sam kocioł i u mnie też ustawił tylko moc minimalną i maksymalną (te rurki to manometr, bardziej nowoczesny serwisant ma już elektroniczny). Potem jeszcze sprawdzil szczelnosc polaczen gazowych i podlaczyl kociol elektrycznie, ale tak polozyl kable ze po kilku miesiacach stopilo izolacje, bo polozyl na rurkach od centralnego. W sumie to nic nie ustawial, moc kotla mozna ograniczyc elektronicznie, ale nie wiem po co, bo ten kociol moduluje moc od 10 do 24kW. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/51095-viessmann-vitopend-100-pierwsze-uruchomienie/#findComment-1109109 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grzesiek13 01.04.2006 05:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2006 Z czego te kable miałeś, że się stopiły? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/51095-viessmann-vitopend-100-pierwsze-uruchomienie/#findComment-1109153 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 01.04.2006 08:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2006 Z czego te kable miałeś, że się stopiły? No własnie z czego te kable? Co do 1 uruchomienia, bardzo ważne tez jest sprawdzenie zabezpieczeń - np wyjąć kolanko kominowe i je zatkać, kociołek musi sie wyłączyć najpóźniej po 5 min, przechodząc w tryb awarii palnika. Co do regulacji mocy to tak moduluje, ale po co ma modulować w zakresie pełnym jak może w ograniczonym? Skoro domek jest 120 metrowy to moc ustawia sie nie na 24 kW tylko mniej prawda? I nie do końca elektronicznie - 2 funkcyjne ustawia się ręcznie za pomoca małego, płaskiego śrubokręta. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/51095-viessmann-vitopend-100-pierwsze-uruchomienie/#findComment-1109319 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
vitobieda 01.04.2006 09:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2006 Też mam taki sam kocioł i u mnie też ustawił tylko moc minimalną i maksymalną (te rurki to manometr, bardziej nowoczesny serwisant ma już elektroniczny). Potem jeszcze sprawdzil szczelnosc polaczen gazowych i podlaczyl kociol elektrycznie, ale tak polozyl kable ze po kilku miesiacach stopilo izolacje, bo polozyl na rurkach od centralnego. W sumie to nic nie ustawial, moc kotla mozna ograniczyc elektronicznie, ale nie wiem po co, bo ten kociol moduluje moc od 10 do 24kW. Niepotrzebnie montowałeś w domu kocioł parowy. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/51095-viessmann-vitopend-100-pierwsze-uruchomienie/#findComment-1109389 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nom 01.04.2006 13:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2006 Z czego te kable miałeś, że się stopiły? Ze sklepu elektrycznego. Linka 3x0,75mm2 w otulinie okragłej stosowana do przedłuzaczy, itp. Tam gdzie przewód leżał na rurze miedzianej od centralnego była czarna izolacja i znacznie przewęzona (ta zewnetrzna), przewody były białe. Jak nie wyrzuciłem jeszcze tych przewodów to zrobię fotkę. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/51095-viessmann-vitopend-100-pierwsze-uruchomienie/#findComment-1109588 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nom 01.04.2006 13:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2006 Co do regulacji mocy to tak moduluje, ale po co ma modulować w zakresie pełnym jak może w ograniczonym? Skoro domek jest 120 metrowy to moc ustawia sie nie na 24 kW tylko mniej prawda? A po to ma modulację, żeby modulował w pełnym zakresie. Nie napisałem, że mam 120m2, bliżej 240. Jak ma szybko zagrzać wodę cwu to lepiej niech pracuje na mocy maksymalnej (pomimo, że ma zbiornik 120l), zresztą z obserwacji wynika, że przy maksymalnej mocy jest najekonomiczniej. Ograniczalem mu moc modulacji ale wcale to zużycia gazu nie obniżyło, wręcz przeciwnie. Wydaje mi sie, że coś z licznikiem jest nie tak, bo przy małych przepływach gazu piec pobiera o 13% więcej gazu niż instrukcja przewiduje, a przy mocy maksymalnej o 5% mniej (np. przy 24kW zużycie gazu wynosi 2,52m3/h a w instrukcji napisali 2,68m3/h). No chyba, że serwisant coś źle ustawił moc min i maksymalną, musze to sprawdzić na elektonicznym manometrze. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/51095-viessmann-vitopend-100-pierwsze-uruchomienie/#findComment-1109596 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nom 01.04.2006 13:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2006 Niepotrzebnie montowałeś w domu kocioł parowy. Dlaczego niepotrzebnie? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/51095-viessmann-vitopend-100-pierwsze-uruchomienie/#findComment-1109597 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grzesiek13 01.04.2006 17:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2006 Modulacje zmniejsza się na potrzeby CO, a na potrzeby CWU kocioł raczej pracuje z pełna mocą. Z kablami to troszkę dziwne, bo kocioł ma z reguły temperaturę cwu na poziiomie 75 st. C i kabel w osłonie z tworzywa musi wytrzymać i wytrzymuje większe temperatury do 100 st.C bezproblemu. Z poborem gazu to nie tak do końca z wina licznika, a raczej z kalorycznością gazu. dzisiejsze nowe liczniki już nie oszukują jak te starsze, na których paląca się świeczka nie wykazywała zużycia gazu (takie dobre czasy były). Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/51095-viessmann-vitopend-100-pierwsze-uruchomienie/#findComment-1109793 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nom 02.04.2006 15:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2006 Z kablami to dziwne, zreszta to samo powiedział mi serwisant jak je zakładał, a ja mu zwróciłem uwagę, że leżą na rurze od centralnego, że to nie ma znaczenia. Przewód od czujnika temperatury zasobnika też leżał na rurze i też ma przypaloną izolację. Ech niedbalstwo tego serwisanta, bo mógł przecież położyć ładnie w korytkach jakie ten kocioł ma zaplanowane przez producenta, szkoda słów, nie skorzystam juz więcej z usług tego serwisanta. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/51095-viessmann-vitopend-100-pierwsze-uruchomienie/#findComment-1110725 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.