Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

grupa wielkopolska


karola

Recommended Posts

Pytanie do budujących w Zakrzewie gm. Dopiewo i nie tylko...

 

Zleciłem wykonanie własnego ujęcia wody na działce po to, aby mieć tanią wodę do podlewania ogrodu. Pracownik firmy, która zrobiła odwiert, zdziwił się, że zamierzam się jeszcze podłączyć do sieci wodociągowej. W jego opinii własne ujęcie dostarczy wody na wszystkie potrzeby gospodarstwa domowego, włącznie z wodą spożywczą. Wg niego woda jest dobrze chroniona przed ewentualnymi skażeniami, gdyż leży pod grubą warstwą gliny na głębokości 7 metrów (żadnych fabryk w pobliżu za wyjątkiem pola zbożowego).

 

Czy faktycznie mogę zrezygnować z wody z sieci miejskiej?

Czy woda z ujęcia nie zniszczy urządzeń gospodarstwa domowego?

Gdzie można tanio i szybko przebadać wodę z ujęcia?

Jakie pułapki i niebezpieczeństwa są związane z użytkowaniem wody z takiego ujęcia?

 

Z góry dziękuję za Wasze opinie i komentarze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 7,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Czy woda z ujęcia nie zniszczy urządzeń gospodarstwa domowego?

Gdzie można tanio i szybko przebadać wodę z ujęcia?

Jakie pułapki i niebezpieczeństwa są związane z użytkowaniem wody z takiego ujęcia?

 

Przydatność do spożycia wody z ujęcia najłatwiej sprawdzić w SANEPIDzie .

Główne niebezpieczeństwo dla wód podziemnych (oprócz przemysłu) to nieszczelne szamba sąsiadów. Jeślibyś się zdecydował tylko na własne ujęcie dla bezpieczeństwa wskazane są okresowe badania wody.

Czy zniszczy urządzenia? To już zależy od jej właściwości. To pytanie do badającego tą wodę.

 

Jeśli pobierasz ponad 5 m3 wody na dobę musisz uzyskać pozwolenie wodnoprawne na jej pobór.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli pobierasz ponad 5 m3 wody na dobę musisz uzyskać pozwolenie wodnoprawne na jej pobór.

 

Dzięki za ten komentarz. Nie wiedziałem o tym. W moim wypadku jednak nie ma "groźby" takiego, nieomal przemysłowego zużycia. 5 m3 to 5000 litrów! Tyle mogę zużyć przy podlewaniu ogrodu ale i to jest mało prawdopodobne. Co najwyżej sporadycznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam po długim urlopie! A Wielkopolska się cały czas zawzięcie buduje :D . To cieszy :wink: .

 

Na naszej budowie cieszy postęp prac i perspektywa bliskiego końca.

Co martwi - to ciągle niesprzedane mieszkanie - po wielkim boomie w styczniu teraz zrobiło się wielkie dno :( .

A to oznacza, że funduszy na zrobienie "środka" brak i termin przeprowadzki staje się trudny do sprecyzowania :cry: .

 

Ale ja nadal jestem dobrej mysli

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich klubowiczów Wielkopolski ... i nie tylko!!

 

Zwracam sie z serdecznym zapytaniem czy ktoś z was buduje może z SILKI w okolicy Poznania??

 

jestem na etapie zakupu materiałów ściennych

doradźcie gdzie je można kupić (tanio) ???

i jakich wykonawców polecacie?

 

Z góry dzięki za odpowiedź!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A my od dzisiaj mamy strop. Co prawda dopiero przywieziony i rozładowany ale zawsze :) . Tym bardziej cieszy, że belki są już na górze i częściowo wypełnione pustakami.

Ale niestety brakuje nam ok. 20 stempli.

Zbys, nnatasza, gdzie można je zdobyć w okolicy Lubonia? Może Wam coś zostało to chętnie pożyczę/ odkupię.

 

No i jutro muszę zapłacić na stal na zbrojenie wieńca. :(

 

pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ryby

co WY tak szybko budujecie????

Niedawno była posadzka, teraz strop a za tydzień więźba i dach, za miesiąc tynki i pierwsze meble a na jesień wprowadzka......

Stemple niestety już sprzedałem (ja akurat kupiłem w stalbecie ale taniej na pewno znajdziesz po budowach tylko żuka musisz załatwić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

do Tom_Poznan

 

Buduję z Silki w Poznaniu. Rozważałem budowę z polskich silikatów, na które dawali w fabrykach spore rabaty. Niestety, gdy doliczyłem koszty transportu i rozładunku (u mnie 7 transportów) to okazało się to niezbyt opłacalne. Ostatecznie kupiłem Silkę z Żabienka w hurtowni Pakos na Karpiej w Poznaniu dostałem 5% rabatu od ceny fabrycznej z wliczonym transportem i rozładunkiem. Dostawy były sprawne i terminowe.

Materiał trzeba powiedzieć pierwsza klasa.

Życzę powodzenia w budowie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

do Tom_Poznan

 

Buduję z Silki w Poznaniu. Rozważałem budowę z polskich silikatów, na które dawali w fabrykach spore rabaty. Niestety, gdy doliczyłem koszty transportu i rozładunku (u mnie 7 transportów) to okazało się to niezbyt opłacalne. Ostatecznie kupiłem Silkę z Żabienka w hurtowni Pakos na Karpiej w Poznaniu dostałem 5% rabatu od ceny fabrycznej z wliczonym transportem i rozładunkiem. Dostawy były sprawne i terminowe.

Materiał trzeba powiedzieć pierwsza klasa.

Życzę powodzenia w budowie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zbys

niestety takie tempo to tylko w marzeniach.

Ale jakoś powoli do przodu sie posuwamy. Strop zalewqany będzie prawdopodobnie w poniedziałek.

Stemple już zorganizowałem.

Ale niestety nie doczekałem się dzisiaj kantówek z tartaku bo spier....im się Żuk i musiałem szybko wypożyczyć przyczepkę i naginąć po te kantówy aby murarze mieli jutro co robić.

A po dechy muszę zasuwać jutro. I skąd na to wszystko brać czas jeśli trzeba w międzyczasie zrobić swoje w pracy?

Dostaję lekkiej zadyszki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...