grupa wielkopolska

[Margolcia]

Hallo !

 

Czy w Wielkopolsce się jeszcze buduje?

 

Mam szybkie pytanko - jestem na etapie wyboru kotła. Czy ktoś ma jakieś dobre lub złe doświadczenia z piecem Viessmanna - Vitodens 200 z zasobnikiem 150 l., pogodynką i mieszaczami do podłogówki ? Czy lepiej zdecydować się na Vaillanta. Możecie coś na szybko poradzić lub odradzić?

 

Dzięki z górki !!!

[Golec]

Serdecznie pozdrawiam wszystkich budujących !!!

Już tylko tydzień do przeprowadzki...

Bardzo dawno nie pisałem, ale czytam posty wlkp'e regularnie.

 

A tym razem piszę ponieważ chciałbym abyście poznali 2 osoby, które miały przeogromny wpływ na to jak mój dom dzisiaj wygląda.

Pierwszą z nich jest moja projektantka wnętrz - Magdalena Płotkowiak. Miałem przeogromne szczęście, że zdecydowałem się na skorzystanie z jej usług. Dzisiaj po wielu godzinach konsultacji jesteśmy na stopie koleżskiej i cały czas zastanawiam się jak zrewanżowac się jej za wszystkie fantastyczne pomysły i porady.

 

Drugą osobą jest Romek Skazalski, który przyjechał z dalekich Kujaw i pracuje i nocuje na budowie w Puszczykowie od ponad 2 miesięcy. Dzisiaj kończy już swoją pracę, a wykonał mnóstwo prac (ocieplenie ścian i poddasza, tynk strukturalny, podłogi, wykończenia drewniane (podbitka, balustrada, miecze...), tarasy, luksfery i kilkadzisiąt innych drobiazgów. Ceny konkurencyjne w stosunku do wielkopolskich.

 

Ten post sprawia wrażenie ewidentnej reklamy, ale w rzeczywistości jest podziękowaniem dla ww. osób.

Podaję ich namiary: Magdalena Płotkowiak 607678182; Roman Skazalski 880735136

[pyrka]

Jak wszyscy zaczną tam teraz dzwonić, to już nie będą ceny konkurencyjne.

[alison]

Święta racja!

 

 

 

Jak wszyscy zaczną tam teraz dzwonić, to już nie będą ceny konkurencyjne.

[Design]

Oznajmiam ze ruszamy dalej,dzisiaj weszli dachowcy no i dostalismy kredyt

[nnatasza]

Golec - jesteś WIELKI za tydzień ... ale Tobie zazdroszczę i chyba jednak zadzwonię do tej Twojej projektantki, bo mam zaćmienie mózgu ... i nie mogę sobie dać rady z podłogą w hallu!!

 

A teraz pochwalę się czego dokonaliśmy ostatnio:

 

 

http://foto.onet.pl/upload/8/26/_310469_n.jpg

widok z hallu na kuchnię i pokój dzienny

 

 

http://foto.onet.pl/upload/13/76/_310471_n.jpg

kawałek płotu i widok z zewnątrz na jadalnie i p. dzienny

 

 

http://foto.onet.pl/upload/26/9/_310470_n.jpg

wejście z układaną kostką (a wzasadzie jest to odpoad z jej produkcji) granitową

 

 

http://foto.onet.pl/upload/5/22/_310480_n.jpg

a to moja Zojka, która ma już pół roku

[ryby]

nnatasza

a gdzie dostałaś ten odpad kostki i w jakiej cenie?

[nnatasza]

Pojechałam z moim ślubnym do Strzelina za Wrocławiem - tam są kamieniołomy. Widziałam największą wykopaną przez człowieka dziurę w granicie - widok obłędny ..... no i tam z tego robią kostkę a ścinki sprzedają, jako odpad (kurde ale historie wypisałam ) 22zł/tonę. Transport był droższy od kamienia... 2 zł/km w obie strony. Do mnie równo 800zł. Z jednej 25 tonowej ciężarówki wyszło ok. 120m2. Dużo było odpadów, które nie nadawały do ułożenia - ale my to wykorzystaliśmy na podsypki i kamień do ogrodu.

A wygląda pięknie no i zawsze to kamień.

[ecoTomek]

Witam

oznajmiam, że ruszyłem z robotami ziemnymi (w Garbach).

Skorzystałem z wielu porad z tej grupy i jak dotąd nie żałuję (wszystkim wielkie dzięki).

Ten sezon zakończę na poziomie zerowym, a jak skończę to podzielę się moimi doświadczeniami.

 

Na razie mam jeszcze pytania:

1)Czy ktoś ma doświadczenia z przydomowymi oczyszczalniami?

2)Jak daleko od rozsączalnika woda gruntowa nadaje się do picia (mam studnię wierconą ok 20m od jedynej możliwej lokalizacji rozsączalnika-przepisy nakazują 30m)?

3)może dać sobie spokój z oczyszczalnią w takim przypadku?

 

Jak macie jakieś doświadczenia w tej materii lub wiecie z kim rozmawiać dajcie znać.

[Piwkoo]

Poszukuję sprawdzonego i niedrogiego architekta. Prawdopodobnie będę sie decydował na projekt indywidualny. Może możecie kogoś polecić. Będę wdzięczny.

[Piwkoo]

Poszukuję sprawdzonego i niedrogiego architekta. Prawdopodobnie będę sie decydował na projekt indywidualny. Może możecie kogoś polecić. Będę wdzięczny.

[nnatasza]

Cześć Piwkoo - jak mam projekt indywidualny z pracowni Archimax z Szamarzewskiego 17. Trudno powiedzieć, że są niedrodzy - ale chyba niestety każdy projekt ind. jest dość drogi.

[pyrka]

CAD Studio, Rafał Jędrasiak tel. 8430430. Mnie kosztowało 4000 konstrukcja plus 2500 instalacje. Razem z załatwieniem pozwolenia na budowę.

[MHAL]

nnatasza, mogłabyś podać namiary do tego kamieniołomu? Będę bardzo wdzięczna. Też myśleliśmy o kamieniu ale "normalne" ceny sa dla nas troszkę nienormalne

pozdrawiam

m

p.s. mała cudna

[alison]

Nnatasza, śliczna ta Twoja dziewczynka, a jakie ma rzęęęęsy Kiedyś złamie nimi niejedno męskie serce. Życzę jej dużo zdrowia ! Tobie rzecz jasna także. Pozdrawiam, ALison

[mironmk]

a oto moja córka

http://widoczek.webpark.pl/oliwia.jpg

[nnatasza]

Dziękuję za miłe słowa pod adresem mojej córy ... oczy ma pięknę i to moja zguba - tylko na mnie spojrzy i już przepadłam, aż strach pomyśleć co będzie, jak podrośnie. Jedyne pocieszenie to to, że ponoć ma moje oczy..... tylko te zmarszczki

mironmk - Twoja córeczka też ma piękne spojrzenie - czyli tatusia ma pewnie okręconego wokół paluszka

A kamień z:

Kopalnia Granitu, Strzelin, ul. Kamienna 10a tel. 071 392 08 57 (kamień łamany).

Płaciłam przelewem po odbiorze.

[pyzia]

Witajcie Kochani!

 

Trochę mnie tu ostatnio nie było, ale miałam ku temu ważny i w sumie miły powód (szczegóły wkrótce)... No i na naszej budowie robimy teraz tylko drobne prace z bieżących oszczędności... Aż płakać mi się chce jak pomyślę, że mieliśmy się wprowadzać we wrześniu i było to, pomimo opóźnienia z oknami i tynkarzem, jeszcze możliwe. Nawet w najgorszym scenariuszu nie przewidywalam, że sprzedaz mieszkania będzie trwać prawie pół roku i nic . To znaczy nie tyle nic ile cena cały czas w dół . O zarobku już dawno zapomnieliśmy a teraz zastanawiam się do jakiej straty mamy dojść aby jeszcze w tym roku zrealizować plan wyprowadzkowy. Naprawdę zaczynam coraz bardziej wierzyć w swojego życiowego pecha - jak kupowaliśmy mieszkanie na rynku był boom i płaciliśmy dużo a jak sprzedajemy to jest zapaść i ceny są dołujące... I jak tu nie zwątpić...

I w związku z tym mam prośbę do Pyrki - czy może podać namiar na agenta Compensy bo we wrześniu mamy finish (w Hestii) i jak z powyższego wynika musimy robić kolejne ubezpieczenie budowy... A tym razem chciałabym porównać warunki kilku agencji.

 

Golec - miło, że odezwałeś się po "latach" nieobecności - jak tylko pogoda się unormuje (zrobi się przyjemnie chłodno) - to pojadę na rekonesans. Gratulacje! No i zazdroszczę Wam sensownego architekta. Nasi zrobili się już tak sławni i światowi, że wyjeżdżają za granicę w celu realizacji zleceń i "wyrwanie" im jakiegokolwiek projektu jest coraz trudniejsze .

 

Ale los sprawił nam inną, miłą niespodziankę więc w sumie te kilka "szczegółów" powyżej trochę zbladło.

 

To tyle od weteranki wątku, pozdrawiam wszystkich serdecznie

pyzia

[alison]

Mironmk, Twoja latorośl to już pannica !!! Pozdrawiam

[alison]

Pyzia, nie załamuj się! Jak możesz jeszcze poczekać z tym M to we wrześniu lub październiku powinno być lepiej, bo teraz czas ogórków nie sprzyja Sprzedającym. Poza tym podaż nowych mieszkań w Poznaniu nie jest za duża, a poza tym nowe są przecież B.drogie (3000 netto / 1 m2 + wykończenie) i tak sobie myślę, że jeśli boom (lub boomek) gospodarczy się utrzyma to może napłyną ludzie poszukujący pracy w bogatej Wlkp i może wtedy. Niestety to może potrwać, więc jeśli nie masz noża na gardle, może lepiej sie wstrzymać ? A tak z ciekawości to w jakiej dzielnicy sprzedajesz M, ile metrów, itd ?. Pozdrawiam, ALison

 

 

Witajcie Kochani!

 

Nawet w najgorszym scenariuszu nie przewidywalam, że sprzedaz mieszkania będzie trwać prawie pół roku i nic . To znaczy nie tyle nic ile cena cały czas w dół . O zarobku już dawno zapomnieliśmy a teraz zastanawiam się do jakiej straty mamy dojść aby jeszcze w tym roku zrealizować plan wyprowadzkowy. Naprawdę zaczynam coraz bardziej wierzyć w swojego życiowego pecha - jak kupowaliśmy mieszkanie na rynku był boom i płaciliśmy dużo a jak sprzedajemy to jest zapaść i ceny są dołujące... I jak tu nie zwątpić...