Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

grupa wielkopolska


karola

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 7,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Jestem z dziwnej sytuacji ponieważ mam pieniądze na zakup mieszkania, natomiast moja druga (przyszła) połowa ma całkowicie uzbrojoną działkę łącznie z projektem i pozwoleniami. Usilnie mnie namawia na to abyśmy odważyli się na budowę, tym bardziej że mamy już część pieniędzy a i działka w naprawdę fajnym położeniu się znajduje. Bardzo się tego boję, chociaż kiedy czytam dzienniki na tym forum to nabieram coraz to większych chęci na ten krok aby się budować (zresztą każda osoba mówi mi abym się budował). Mam nadzieję że pomożecie mi w tej decyzji.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Neovision

Pytania dodatkowe to Twojego krótkiego opisu:

Czy macie teraz gdzie mieszkać? Czy wynajmujecie lub mieszkacie u rodziców? Jeśli nie ma z tym ciśnienia to przechodzimy dalej.

Czy pieniądze, które macie mogą w tym momencie wystarczyć na kawalerkę, mieszkanie średnie lub duże? Jeśli na kawalerkę to jeszcze dużo Wam brakuje do domu, ale mając dach nad głową nie musicie się śpieszyć (chyba, że kasa, którą macie wystarczy na małą część inwestycji - to może lepiej jeszcze poczekać z rozpoczynaniem?). Czy macie takie dochody aby dom skończyć, utrzymać?

Musicie sobie najpierw odpowiedzieć na te i inne pytania. Polecam Ci obejrzenie obejrzenie całego forum - zobacz ile szacunkowo pieniędzy musisz brać pod uwagę, jakie inni mieli kłopoty, dylematy z rozpoczęciem i w trakcie realzacji itp. Gorąco polecam budowanie (choć my zaczynamy dopiero w czerwcu :wink: ) - to jest fajne i wciąga, ale aby to była radość i wyzwanie nie można się rzucać z motyką na słońce. Rozsądek jest dobrym doradcą!

Reasumując - jeśli wszystko przemawia za budową w Waszym przypadku to trzymam kciuki i wręcz zalecam budowanie. Co dom to dom (nawet mały) !!! :smile:

pozdrawiam

pyzia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ściskam gorąco wszystkich forumowiczów, którzy dzis się spotykają. Kurcze, że też wcześniej nie poczytałam tego:smile:

 

Mało tu jestem a obiecywałam się poprawić:smile:

 

Mam do was 90km i to nie jest wielka odleglość ale juz za poźno na zmiene planów.

 

Może następnym razem, bawcie się dobrze! I pamiętajcie o nas:smile:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich,

Dziekuje za wspaniały sobotni wieczór. Niech żałują Ci co nie byli :smile: :smile: :smile:Mam nadzieje, że to nie był ostatni raz !!!

Pyziu nie spotkałam się z naszym kierownikiem budowy więc nie mam tych namiarów, które Ci obiecałam. Będziemy rozmawiać z nim dzisiaj. Napisze wszystkie dane na priv prawdowpodobnie jutro.

Pozdrawiam serdecznie

M

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć :smile: :smile: :smile: !

Ja też dziękuję wszystkim, którzy wyskrobali trochę czasu aby podzielić się różnymi informacjami. Miło było Was poznać w realu. Miejmy nadzieję, że będzie nas na spotkaniach przybywać... Wycieczka do "rekuperatora" :wink: musi dojść do skutku. Moja druga połowa jest bardzo zainteresowana.Umówimy się na privie.

Zaraz wszystkim wysyłam mojego prywatnego e-maila na priv'y.

Pozdrawiam i na razie do usłyszenia

pyzia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

HANIA - jeśli jeszcze zaglądasz tutaj to bardzo proszę Cię o pomoc jeśli chodzi o projekt, który wybrałem - czli taki sam jak Twój D 07. Byłbym wdzięczny za jakieś wskazówki no i oczywiście za przybliżone kalkulacje stanu surowego otwartego ( jeśli możesz to podaj z czego budowłaś, co masz na dachu i ile dałaś za robociznę). Czekam z niecerpliwością na stronach grupy Trójmiejskiej!

 

Pozdrowienia dla wszystkich Wielkopolan z Gdańska.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki pyziu za odpowiedź na mojego posta. W sumie to masz rację. Ja mam 60 tyś zł. i działeczkę. Jednak wiem że jeszcze 50 tyś zł. kredytu napewno musiałbym wziąć. Pytanie tylko do jakiego etapu by mi to mogło wystarczyć. Z drugiej strony za tą kasę mam możliwość kupienia 60m2 miaszkania na parterze w dość fajnej dzielnicy i niezbyt starym bloku. Jestem w dołku psychicznym. Mieszkanie to ułatwienie, już się nie ma tego problemu co z budowaniem. Z drugiej strony domek, latem grill u siebie, ogródek... po prostu mam mętlik. Tymbardziej że ja się kompletnie nie znam na budowaniu i nie wiem czy byłbym zdolny coś robić przy budowie. Jestem nauczony do komputerów (prace biurowe itp...).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Neovision - każdego namawiam na domek, ale najlepiej robić to z głową. Nie wnikam jakie masz dochody (sam sobie to przekalkuluj), ale jeżeli masz duże i nie boisz się kredytu, to się buduj. Jeżeli nie to chyba lepiej kup to mieszkanie (obecnie ceny są niższe niż 2-3 lata temu, a potem mają rosnąć, więc nic nie stracisz), a z budową wstrzymaj się, dopóki nie będziesz miał mieszkania+50 tys. Pozwolenie na budowę ważne jest chyba 2 lata, więc pewnie "wyjdzie", ale to nie jest zbyt duży problem. Wiedzę lepiej mieć, więc to też sugeruje poczekanie i poczytanie. Ja mało robię na budowie - inni też chcą zarobić :wink: Zresztą fachowcy są bardziej wydajni w tych pracach niż ja, a na szczęście zarabiam trochę więcej od nich, więc lepiej jak popracuję trochę dłużej i każę im zrobić wszystko. A swoją drogą - gdzie pracujesz? Ja mieszkam w Odolanowie i znam też okolicę Krotoszyn-Jarocin. Jakiś czas temu wypowiedź szwagierki z Jarocina skomentowałem tak "No to już więcej nikogo nie zwolnią ... skoro wszystkich już zwolnili" :sad:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Frankai.

Ja pracuję w Krotoszynie w gazecie. Na zarobki nie narzekam ale jednak tak jak mówisz warto to odlożyc i zakupić mieszkanko. Tymbardziej że później mają wzrosnąć ceny. Działke natomiast mam w Jarocinie ale Jarocin to upadające miasto, ogólnie nie ma tam większych szans na znalezienie pracy. Pozatym gdybyśmy mieli się budować to mieszkalibyśmy z teściami na 3-pokojowym mieszkaniu. Mi się to nie specjalnie podoba, bo wolałbym się już usamodzielnić i mieć swoje lokum, a nie wspólnie z rodzicami. Pozatym praca, codziennie musiałbym dojeżdzać JAROCIN - KROTOSZYN, co też jest jakimś utrudnieniem. WIele osób mówi mi że jednak mimo że mam tą działkę i te 60 tyś to powinienem się zdecydować na budowę... ale czy napewno??? Potem też sobie myśle że jak już kupię mieszkanko to czy bedzie misię chciało później budować????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...