Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

grupa wielkopolska


karola

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 7,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

No nie loniu - ja robie dokładnie tak samo. Mam pytanie tylko o drzwi zew. i ubezpieczenie - ma dwoje drzwi zew. Boczne nie ma problemu bo montuję docelowe z Hormanna, ale główne chciałem zabić deskami lub zrobić z desek. Przed chwilą rozmawiałem z agentem ubezp., który twierdzi, że do ubezpieczenia drzwi powinny być pełne, zamontowane "prawidłowo" w ościeżnicy z dwoma zamkami lub dwoma atestowanymi kłódkami. Gdzie można kupić jakieś lipne, tanie drzwi wejściowe (tymczasowe)? A po drugie, ubezpieczenie działa od północy - mam siedzieć od wieczora do 24.00 na budowie? Można to jakoś obejść?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

misza znalazłem rozwiązanie dla ciebie dotyczące alarmu. Oczywiście skonsultuj to jeszcze. Wydaje mi się, że zamiast czujek możesz pozakładać na okna i drzwi kontaktrony. Wada tego rozwiązania jest taka, że będą się wzbudzać w momencie otwarcia okna czy drzwi (co złodzieje zazwyczaj czynią). Jeżeli jednak złodziej wybije szybę i będzie dostawał się bez otwierania okna to wtedy alarm się nie wzbudzi. Są też n na pewno czujki laserowe czyli masz nadajnik promieni i odbiorniki (tak jak na filmach ), jeżeli ktoś zakłuci przepływ wiązki alarm się wzbudza. Montujesz takie coś we wnęce okiennej i powinno być ok.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Loniu, wielkie dzięki za uwagi 'alarmowe'. Wczoraj obeszłam budowę z kierownikiem i on zdecydowanie poleca alarm bezmonitoringu (przykre doświadczenia), za to z tzw. 'wariatem' na dachu, który wyje i świeci jak ktoś przekroczy strefę. Poniewaz dom jest idealnie prostokątny, to podobno cztery czujki , po jednej na każdą ścianę załatwiłyby sprawę. Musze to jeszcze skonsultowac ze znajomym policjantem.

Wczoraj przez 5 godzin chodziliśmy za elektrykiem po domu i rysowaliśmy gniazdka i włączniki... w głowie mi się już miesza. Najgorzej jest w pomieszczeniach, gdzie nie mam jeszcze wizji jak i co postawię... albo w kuchni.

Miron, mam jeszcze jeden argument za tynkami cem-wap. :smile: Ściana jest twardsza, co jest ważne przy np. uderzeniu w nią przenoszonym krzesłem, zawieszaniu obrazów itp.

W sprawie drzwi budowlanych - czy można waszym zdaniem zrobić taki numer żeby założyć drzwi stalowe (które docelowo mają być drzwiami do kotłowni) jako tymczasowe drzwi wejściowe? Czy może już za bardzo kombinuję?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

forum to jednak fajna rzecz. Kiedyś dawno temu napisałem, że zamierzam budować się w Robakowie gm. Kórnik działka nr 332/5 ul. Polna/Szeroka i w ciągu kilku miesięcy znam mailowo już dwóch sąsiadów. Może jest jeszcze ktoś, kto chciałby poznać przyszłego sąsiada/ów? Najbardzej interesują mnie najbliżsi 332/3 i 332/9, ale każdy kontakt bedzie mile widziany.

[email protected]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludzie, ja chcę już wiosnę!!:mad:

Robota stoi, a majstry już w blokach startowych. Podobno 1 kwietnia też ma być w nocy minusowo, i jak tu startować??

Mimo wszystko, po niedzieli wchodzi elektryk żeby kuć, a tynki czekają na plusowe temperatury.

Póki co, dogadałam się ze stolarzem w sprawie drzwi wewn. i schodów, a jutro jadę projektowac kuchnię.

Pa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zachorowałem na podłogę z drewna egzotycznego Merbau. Ratunku to chyba doprowadzi mnie do bankructwa. Żona już nie przyjmuje do wiadomości innych rozwiązań. Do tego jeszcze trafiła się okazja - człowiek chce odsprzedać znacznie taniej 100 m deski parkietowej z tego drzewa. Co tu robić.

Koszty są porażające z drugiej strony to podłoga podobno na całe życie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

loniu,

Mam też straszny dylemat - chociaż Ty już masz to za sobą, bo zakup dokonany :smile: - z deskami kempas. Sam koszt desek jeszcze z trudem dałoby się przeżyć, ale w DLH twierdzą że kłaść powinna 'specjalizowana' ekipa, polecana przez nich. Koszt roboty to ok.55 zł/m2 + koszty kleju i lakieru/oleju. W sumie jak nic wychodzi ok.200zł/m2. To już mnie przerasta... :sad:

No i jeszcze listwy podłogowe, też nie najtańsze.

Jak nie kempas, to będa panele 'jakieś lepszejsze'.

Czy masz już ekipę do położenia merbau?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

miron,

Harmonogram prac:

- od jutra wchodzi elektryk a od poniedziałku dołacza do niego anteniarz; za tydzień powinna być gotowa góra więc

- wchodzi KB na tynki, poprawia taras i muruje śmietnik; montaż podtynkowych geberitów

- jak tylko ziemia odmarznie: przyłącze elktr., kanalizacyjne i gazowe

- ocieplenie fundamentów styropianem, podsypanie domu i wyrównanie terenu, żeby po zrobieniu ogrodzenia nie trzeba było ujeżdżać żadną koparką

- siatka ogrodzeniowa + drewniane (chyba) ogrodzenie od frontu z zamontowaniem bramy i furtki

Jak wyschną tynki, wstawiamy okna+parapety (drewno) i bramy garażowe + drzwi budowlane albo jakieś 'techniczne'.

 

Właśnie, gdzie warto rozejrzeć się za drzwiami do kotłowni?

 

Mam jeszcze taki pomysł na posadzkę techniczną w garażu - to zamiast płytek albo betonduru. W Castoramie tego nie mają, ale podobno jest w sklepie z farbami. Zobaczymy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aha, z tym alarmem jeszcze ostatecznej decyzji nie podjęliśmy.

Znajomy policjant doradzał zrobienie choćby prowizorki, czyli 'wariaty' w widocznym miejscu na ścianach od ogrodu i z boku domu, które reagowałyby na przekroczenie strefy zewn. + dodatkowo zabezpieczenie napięciowe w garażu. Gdyby ktoś włamywał się bramą garażową, to przerywa jakiś obwód i syrena wyje. Podobno to 'rozbraja się' takim srebrnym listkiem jak guma do żucia... jak w filmie. Dla mnie to nieustająca czarna magia, chociaż nie jestem blondynką :wink:

No i możnna nalepić jakieś 'lipne' nalepki ochroniarskie na froncie, ale to już mi się w ogóle nie podoba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Misza!

KB tak się rozbujał że rozebrał stary budynek i niedlugo skończy mi budować dom , a zaczynałam 20 lutego

To wszystko tak szybko się toczy że przestałam nadążać.

Udało mi się wybrać dachówkę-Creaton antracyt-trzeba kupić do 30 marca bo potem podobno ceny w górę /kurs EUR/.

Garaż już skończony, więżba zrobiona/na garażu/ , ogrodzenie jest

Mąż wybiera się do Grudziądza oglądać jakąś pompę ciepła.

Zaczynam poważnie myśleć o instalacjach i wykończeniówce.

Z ciekawostek sąsiad zapytywał mnie po ilu tygodniach od wylania fundamentu można murować ściankę fundamentową , jemu wykonawcy wmówili że po 3 tygodniach.

KB po 18 godzinach , beton B 25.

Jestem przerażona jakimi terminami nauczyłam się operować,acha z poleconym przez ciebie cieślą nie udało mi się skontaktować ale KB polecił nowego wydaje się być OK 36 złza metr ale dachponadprzeciętnie skomplikowany,zaczynam mieć wrażenie że nie stać nas na ten dom , pieniądze znikają w zastraszającym tempie.

A w przyszłym tygodniu negocjacje okienne.

Jak będziesz na północy Poznania ,zapraszam , mam wobec Ciebie duży dług wdzięczności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...