Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

wymiennik gruntowy


Gość

Recommended Posts

hej mam zamiar wykonać sam wymiennik grntowy. wiele już czytałem o pozytwnych jego :o właściwościach ale nie wiem jak się do tego zabrać, jeżeli ktoś z was ma w tym jakieś doświadczenie to z chęcią zamienie się w słuch
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witaj,

 

sam też nie robiłem ale generalnie nie jest to trudne, wiem bo pracuję w tej branży:)......sporo informacji tutaj http://www.pro-vent.com.pl/wymiennik_gruntowy.php lub tu http://www.rekuperatory.pl/glowna/nowosci5.shtml lub tu http://www.taniaklima.pl/ .

tyle mogę pomóc i jeszcze porada: jeśli masz lub planujesz wentylację mechaniczną to dobrze się zastanów czy robić GWC a jeśli tak to dobrze przelicz wszystko.

Jeśli nie masz mechanicznej - to do dzieła:)

powodzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months później...

Witam

golewo - dlaczego każesz zastanawiać się nad GWC przy wentylacji mechanicznej ?

Z informacji producentów wywnioskowałem , że właśnie reku+GWC jest dobrym połączeniem.

Ja u siebie zamierzam zainstalować reku i poważnie muślę o GWC - zastanawiam się tylko : rurowy czy żwirowy .

Podłoże mam piaszczyste , poziom wód grunrowych poniżej 2 m - wyniki badania bedę miał lada dzień .

Jeśli masz jakieś doświadczenia w tej mierze to ja chętnie skorzystam .

A tak wogóle - planowałem wentylację i GWC wykonać sam .

Z innych Twoich postów wiem , że masz coś wspólnego z chłodnictwem - dlatego wszelkie uwagi mile widziane

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj wicek:)

 

na początek mała podpowiedź bo pozwoliłem sobie zaglądnąć do twych poprzednich wątków i widzę że chcesz zacząć budowę na jesień a zgłębiasz dogłębnie wiedzę już teraz i bardzo dobrze!...kto pyta nie błądzi a kto próbuje nie żałuje;).....na temat ogrzewania ściennego mogę powiedzieć tyle że sam się zastanawiałem poważnie nad tym ale po wielu konsultacjach ze znajomymi fachowcami , szkoleniu z tego zakresu jakie akurat ostatnio odbyłem i zdrowemu rozsądkowi zrezygnowałem z tego pomysłu bo:

1. nikt dokładnie nawet producenci nie są pewni prawidłowego odpowietrzenia ściennej instalacji przy montażu (no chyba że sobie zamontujesz wystający ze ściany pod sufitem odpowietrznik ale tego chyba nie chcesz;)) a zapowietrzona instalacja to prędzej czy później problem

2. nie rozmieścisz tego równomiernie w ścianach więc będzie "z leksza" zaburzona cyrkulacja ciepłego powietrza w pomieszczeniu

3. do końca życia jesteś uwiązany z takim a nie innym ustawieniem mebli w pokoju bo przecież zastawić ściany w tym miejscu nie można i nie ma sensu.

4. pojawiają się na ścianie po jakimś czasie smugi kurzu co nie wygląda zbyt efektownie

Jeśli chodzi o mnie to zamiast ogrzewania ściennego zdecydowaliśmy się zainwestować w ładniejsze grzejniki a raczej ściany grzewcze (bo podłogówka odpada ze względu na drewno na podłodze) np. tej firmy http://www.kermi.pl/cgi-bin/WebObjects/KermiCom.woa/1/wo/KWM5qtGjwWsQlEnF9TX4Sg/0.0.23.1.1.0.3.1.1.7.5.0.LPSpalten.0.1.0.0.LPSpaltenContainer.1.1.0.LPUebersichtPopUp.1

 

Drugi temat jaki zauważyłem to pompa ciepła: też myślałem i też zrezygnowałem przede wszystkim ze względu na koszty które jak sobie przeliczyłem nie zwrócą mi się przez przynajmniej 20lat więc jest to tak jak z każdą nowością: jak ktoś ma kupe kasy do zainwestowania lub pracuje w branży i ma dostęp do naprawde tanich materiałów to sobie może strzelić taką lub inną nowinkę ale jeśli nie ma co sobie zawracać głowy bo komfortu też lepszego z tego nie ma.

 

A teraz temat właściwy:

firmy które polecałem w moim poście i inne zajmują się właściwie tylko tą działką i z tego żyją, no i robią te GWC raczej profesjonalnie bo natrzaskali ich już sporo ale.......ale jest takie że zamontowali to w większości u ludzi któzy ślepo im zawieżyli nie znając się na tym i prawdopodobnie dopiero za jakieś 10 lat przyjdzie im na myśl że kłopoty z wentylacją jakie mają we własnym domu mogą być skutkiem tego "cuda"

Centralka nawiewno-wywiewna z rekuperacją to też niezbyt tania nowinka i ja pewnie też bym się zastanawiał gdybym nie miał kolegi który jest przedstawicielem producenta z wyższej półki i mi taką tanio sprzeda, a ja sobie wszystko sam zamontuję no i ponieważ działam w branży chłodniczo-klimatyzacyjnej dołożę sobie tanim kosztem do tego klimatyzację (zabuduję chłodnicę + agregat w części kanałów)....też bym tego nie zrobił jak bym w tym nie "siedział"

GWC jest fajnym i banalnie prostym technicznie pomysłem na schłodzenie powietrza ale w budynku przecież chodzi o to aby była zachowana róznowaga wywiew-nawiew .Centralka ma 2 wentylatory nawiew + wywiew, obydwa takiej samej zazwyczaj wydajności i zazwyczaj bez możliwości regulacji oddzielnej. Więc jak już mamy zamontowaną centralkę to trzeba dobrze przeliczyć kanały czyli przeważnie robi się tak aby czerpnia i wyrzutnia były podobnej długości i generalnie nie więcej jak 3mb. Kanały rozprowadzające powietrze po domu też muszą być odpowiednio dobrane średnicami i długościami. NO i teraz pomyśl że do czerpni podłączasz GWC kótry ma przynajmniej 30mb długości z wieloma zazwyczaj zmianami kierunku przepływu i straty ciśnienia rosną niebotycznie! No i jak to teraz wyregulować?! Dławić wyciąg z pomieszczeń czy co?....bezsensu....a obliczenia przecież muszą uwzględniać wyciągi z okapu kuchni i łazienki, zapotrzebowanie powietrza do kominka któy przecież potrzebuje nadciśnienie i kilka inncyh kwestii czego policzenia ja bym się nie podjął a pytałem kilku znajomych projektantów i tez kręcili glowami;) Zazwyczaj policzenie wentylacji domku jednorodzinnego jest trudniejsze niż hali fabrycznej bo w domu wszystko jest nieprzewidywalne i oszacowane w sporych widełkach tym bardziej że inwestorzy prywatni często zmieniają decyzje co do użytych materiałów oraz funkcji pomieszczeń.

Generalnie po to montujemy sobie w domach centralki aby mieć zrównoważoną i "czystą" wentylację w całym domku a nie po to aby szukać kłopotów bo potem nagle coś zaczyna się dziać z kominkiem dziwnego a zapachy z kuchni czy łazienki pojawiają się w salonie....a przecież miało być tak pięęęęknie i pachnąco!

W dodatku firmy wentylacyjne aby nie przerazić klienta wielkimi cenami stosują w 90% kanały okrągłe z flexów miękkich bo się fajnie i szybko układa a one w porównaniu z twardymi spiro dają ok.30% strat co przy chęci schłodzenia powietrza czy to za pomocą GWC czy chłodnicy w kanale może spowodować wykraplanie wody na zewnętrznych ściankach i nagle mamy zacieki na ścianach.

Moje zdanie jest takie: jak chcesz faktycznie zainwestować w wentylację za pomocą centralki to OK. A następnie zastanów się nad GWC bo napewno nie będzie on dawał efektu takiego jak prawdziwa klima. Jesli będziesz robił GWC to napewno trzeba to zrobić i coś tam zainwestować na etapie budowy. Natomiast ja robię tak, że poprowadziłem kanały porządnie(!) zaizolowane i centralki (ja akurat zastosowałem 2 mniejsze bo do jednej podłączę klimę na pokoje a druga wymienia powietrze w kuchni i łazienkach) a w chłodnicę z agregatem zainwestuję po zakończeniu budowy w dowolnym momencie przypływu gotówki (choć to wcale nie takie drogie jak dobrze poszukać tylko trzeba na kanale np. w kotłowni zostawić kawałeczek miejsca i zapewnić rurkę odpływu skroplin.

Decyzja należy do ciebie i pamietaj że niektórzy chwalą to co mają nie mówiąc o problemach bo po prostu im głupio że sporo kasy wydali na nowinkę którą nie mogliby się pochwalić

Jak coś wyjaśnic to pytaj dalej

Pozdrawiam i owocnego budowania

Arek Golewo

 

P.s. ale zamotałem w głowie co??......hehe

a teraz pewnie rozpęta się burza i spadną na mnie gromy zwolenników a przede wszystkim montujących GWC;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to ci dopiero !!

Trochę zgłupiałem i muszę się z tym przespać > ale co tam , wielkie dzięki za wyczerpującą informację .

Co do GWC , kominka i reku - to zamierzałem zaiwestować w sterowanie umożliwiające zróżnicowanie prędkości nawiew/wywiew .

Jeśli chodzi o GWC latem to tak sobie kombinowałen żeby założyć wiatrak do wymuszania przepływu , zbocznikować reku i spróbować bez wiatraków wywiewnych ( przecież jak zrobi się lekkie nadciśnienie to powietrze powinno zostać wypchnięte kanałami wywiewnymi)

Jeszcze co prawda wszystkiego sobie dokładnie nie przemyślałem , ale zamierzałem zapuścić taki pomysł na forum .

W temacie kanałów wentylacyjnych to się jeszcze nie zastanawiałem .

Wiem że są prostokątne i okrągłe ( te okrągłe widziałem i na mój gust mogą wymagać docieplenia aby się woda nie wykraplała )

Tu w zasadzie moja wiedza się kończy .

Widziałem ostatnio w jednej firmie kapiącą wodę w okolicy wylotu powietrza z kilmy - i to już po kilku minutach pracy .

Zastanawiam się czy była to woda skondensowana w wyniku złej izolacji kanałów , a może wewnątrz kanału woda się skropliła .

Jeżeli masz jakieś sugestie co do rodzaju kanałów i sposobu prowadzenia instalacji to wal śmiało .

Z góry dziękuję .

WICEK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Kilka dni prawie nie bywałem na forum - ćwiczyłem obliczenia ciepła i wydajności podłogówki .

Wyniki są dla mnie zadawalające - wszędzie podłogówka , a na podłogach w salonie i sypialniach drewno .

Licząc zapotrzebowanie na ciepło ( program KAN.OZC i KAN.CO) doszedłem do ciekawych wniosków .

W moim salonie ( prawie 30 m kw) zapotrzebowanie na moc w zależności od temperatury powietrza wentylującego bardzo się zmienia .

Przy założeniu 1 wymiany/godzinę :

1. temp powietrza wentylującego=14 stopni - moc strat=850 W

2. temp powietrza wentylującego=0 stopni - moc strat=1200 W

3. temp powietrza wentylującego =-10 stopni - moc strat=1450 W

Wniosek prosty - rekuperator jak najbardziej uzasadniony .

Nie wydaje mi sie aby sam rekuperator podgrzał mi powietrze o 24 stopnie - dlatego mmo wszystko zakładam GWC .

Cały czas coś tam się próbuję dowiedzieć i szukać opinii użytkowników .

Niemniej jednak sama idea reku jest jak najbardziej uzasadniona .

Łatwo policzyć - zakładając że wymiennik jest mi w stanie podgrzać powietrze od -10 do +14 tylko dla tego jednego pomieszczenia mam zysk 600 W . Mnożąc to przez 24 godziny i przyjmując koszt 1 kW energji 0,30 zł mamy około 4,30 zł oszczędności na dobę .

No ale przecież temp -10 stopni nie występuje w sezonie non stop .

Tak sobie liczę , że przyjęcie średnio 0 stopni przez 6 m-cy grzewczych będzie ok .

To i tak zakładając temperaturę wentylującą jw 14 stopno mam 350 W zysku .

Policzmy 0,350 kW*24 godziny*0,30 zł*180 dni=453,6 zł .

Co daje 453,6/30 m kw=15,12 zł oszczędności z 1 m kw powierzchni nawiewnej .

W moim przypadku pow nawiewnej bedzie ok 90 m kw co pozwala zaoszczedzić ponad 1360 zł w sezonie (tak wiem- nie policzyłem kosztu prądu wentylatorów - ale sądzę że stanowić będzie ok 10%) .

Teraz wracając do GWC i reku . Zrobiłem rozeznanie -zwykle prędkość nawiewu jest trochę większa od wywiewnej - to przy możliwości regulacji w nawiewnikach może pozwolić na kompensację strat w GWC .

W ostateczności można pokusić się o przeprogramowanie sterowania silników .

Najprościej byłoby nabyć reku z możliwością zmiany prędkości nawiew/wywiew i to tak , aby przełączając się z czerpni powietrznej na GWC zmieniać te proporcje .

Trochę skomplikowane ale nie niemożliwe .

W erze programowanych mikrokontrolerów , dla wprawnego elektronika nie powinmno to stanowić problemu .

Mając takie możliwości należy chyba nabyć "gołe reku" - bez sterowników .

Muszę ten temat zgłębić - czy ktoś ingerował w sterowanie rekuperatora .

Przecież to nie może być skomplikowane - mała żonglerka napięciami zasilania silniczków .

A GWC - jeżeli będzie to żwirowy .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...W moim przypadku pow nawiewnej bedzie ok 90 m kw co pozwala zaoszczedzić ponad 1360 zł w sezonie (tak wiem- nie policzyłem kosztu prądu wentylatorów - ale sądzę że stanowić będzie ok 10%) .

 

Hej,

 

niestety Twoje założenie jest stanowczo zbyt optymistyczne - trzeba pamiętać że:

- rekuperator pracuje 24h/dobę 365 dni/rok

- nawet bardzo mała centrala ma moc wentylatorów 2 x 70-100W

Przyjmując łączną moc wentylatorów na poziomie 200W i założywszy, że centrala będzie pracowała średniorocznie na 75% max wydajności oraz koszt 1kWh = 0,30 zł, wychodzi na to, że na zasilanie rekuperatora trzeba wydać rocznie ok. 400 zł

Czyli nie 10% wyliczonych przez Ciebie oszczędności, ale przynajmniej 30 %

Dodatkowo warto zauważyć, że oszczędności jakie może dać rekuperator policzyłeś dla najdroższego wariantu ogrzewania domu - prądem

Założywszy wykorzystanie tańszego nośnika energii może się okazać, że oszczędności jakie daje rekuperator są znikome :(

Podsumowując moja opinia jest taka - rekuperator jak najbardziej, pod warunkiem, że oczekujemy przede wszystkim komfortu, a nie nadzwyczajnych oszczędności

pzdr

Piotrek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Pitt masz rację - komfort to jest przede wszystkim to czego oczekuję . A przytoczone obliczenia - nawet jeżeli obarczone błedem mogą pomóc w podjęciu decyzji > ostatecznie daje to pewne oszczędności .

A sądzę że większość budujących , decydując się na jakieś rozwiązania rozpatruje proporcje koszty przedsięwzięcia-komfort-koszty eksploatacji - ewentualne zyski z inwestycji .

Ja w projekcie domu nie przewiduję kanałów wentylacyjnych - w to miejsce zamierzam przewidzieć sposób rozprowadzenia rur .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...