Tomasz B 18.02.2003 20:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2003 Solidaryzuję się z tczarkiem.Jestem "ponad tym" wisi mi czy sąsiedzi kradną wodę czy trują. To jest ich problem i ich sumienia. Ja śpię spokojnie i nikt mi tego nie odbierze.Różnica tkwi w prostocie ich samoświadomości.Jeżeli sam sobie zadajesz pytanie czy warto robić źle to gwarantuje, że jak robić będziesz to nie będziesz szczęśliwszy. A jak nie będziesz szczęśliwy to wczasy nic tu nie zmnienią. A tak naprawdę jak będziesz bardzo chciał to na wczazsy i tak pojedziesz ( najwyżej co drugi rok ). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jezier 18.02.2003 20:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2003 Podejmując decyzję o tym aby wyprowadzić się na wieś ustaliłem z żoną, że komfort życia za miastem powinien być nie mniejszy niż w mieszkaniu w mieście. A więc nie zamierzam być m.in. palaczem w swoim domu, sprawy organizacyjne też chcę ograniczyć do minimum i nie martwić się o zaopatrzenie w opał, cotygodniowe zamawianie szambiarki itp. Ale największym kretynizmem wykazałbym się gdybym mógł odpowiadać karnie za np. wylewanie ścieków do kanału burzowego, palenie opon itp. A wiec frajerem być nie chcę a za komfort mogę dodatkowo zapłacić. W kominku mogę palić z pzyjemnością ale nie z konieczności. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
babis 18.02.2003 21:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2003 A skąd tyle tych opon do palenia macie ??Ja planuje ogrzewanie kotłem na paliwo stałe (głównie drewno), wspomagane kolektorami przez wymiennik ciepła i zasobnik.A jak się wybiore kiedyś na Karaiby w zimie - no tak dla zmiany klimatu - to grzałka elektryczna w zasobniku i ktoś z rodziny do doglądania - powinno wystarczyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 19.02.2003 08:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2003 tczarek...popieram Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Smok 25.02.2003 21:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2003 He he, kupując działkę na wsi myślałem o czystym powietrzu, naturze, chciałem uciec od wielkomiejskiego smrodu, a tu masz... opony, plastiki, szamba, no ładnie. Czy to nie ja okazałem się frajerem? Nie. Mam zamiar z tym walczyć, co więcej uważam to za swój obowiązek wobec matki Ziemi. Namawiam do zmasowanego ataku na śmierdzieli. Są służby do tego powołane (ochrona środowiska, policja, urząd gminy ).To długa walka, ale warta zachodu. Powodzenia. [ Ta wiadomość była edytowana przez: Smok dnia 2003-02-25 22:50 ] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miazgociąg 26.02.2003 23:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2003 Mi też nie odpowiada kotłownia w piwnicy do której trzeba wchodzić pośrodku nocy aby rodzinie było ciepło ,a tym bardziej kotłownia w dużym pokoju (kominek z rozprowadzeniem)Jaki to nastrój może być z okopconych ścian ,czy też smrodu dymu z węgla .Tandeta takiego życia jest równa piciu czystej wódki efekt łatwy doznania takie sobie , a można pić przyzwoite wino czy zieloną herbatę . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnes 27.02.2003 07:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2003 no,no ostre słowa, tandeta jest pojęciem względnym pokrewnym słowu "gust" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jola_ 27.02.2003 08:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2003 ... a o gustach się nie dyskutuje... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Smok 27.02.2003 09:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2003 Powiem tak. Niejednokrotnie byłem w domach, w których pija się "przyzwoite wino czy zieloną herbatę" i mimo najlepszych systemów grzewczych, jakoś "wiało chłodem", ale daleki jestem drogi Miazgociągu od wydawania tak zdecydowanych ocen. Dziewczyny, myślę, że pojęcie gustu wiąże się z pojęciem wrażliwości, której czasem brakuje. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Metal 05.03.2003 16:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2003 No miazgociąg bez przesady, co masz do czystej wódki? Ja taką pijam, a kocioł mam gazowy, podobno jeden z droższych, bo Viessmann'a. ) Acha, no i przydomową oczyszczalnię też mam. Pozdrowionka Metal [ Ta wiadomość była edytowana przez: Metal dnia 2003-03-05 17:19 ] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.