Trzy technologie budowy scian

[Rafał17]

Przepraszam coś nie tak wpisałem! A więc jeszcze raz:

 

On 2003-02-18 17:37, Jasiu wrote:

Witeq ! Znowu zaczynasz !?

 

Gdyby jednowarstówki były tańsze toby po wsiach wszyscy budowali z Ytonga

 

(...)

 

Ściany jednowarstwowe wznosi się szybko, krócej schną, mniejszy bałagan i cos tam moze jeszcze, ale nie pisz, że są tańsze

 

 

Jasiu to jest demagogia:

 

"po wsiach" obowiązują dwie zasady:

1- tradycja, albo inaczej jak wybudował sąsiad

2- im pustak ciąższy tym lepszy

Znam to z własnych obserwacji. Tam nie ma miejsca na "miejską" logikę.

 

A jeżeli chodzi o cenę to zgodzę się jeżeli do ściany dwuwarstwowej zastosujesz "hasioki" (bloczki betonowe własnej produkcji) i styropian ze starych opakowań!

Jeżeli będziesz pamiętał, że techniczna TRWAŁŚĆ SYSTEMÓW DOCIEPLEŃ TO MAKSYMALNIE KILKANAŚCIE LAT to inaczej popatrzysz na kosmetyczne dzisiaj różnice cen ściany jedno- i dwuwarstwowej. Jeszcze gdyby ktoś docieplał w systemie. A to przecież tylko wyścig na czym można zaoszczędzić i o trwałości nikt nie myśli...

[Jasiu]

On 2003-02-23 10:19, Rafał17 wrote:

Jasiu to jest demagogia:

 

"po wsiach" obowiązują dwie zasady:

1- tradycja, albo inaczej jak wybudował sąsiad

2- im pustak ciąższy tym lepszy

Znam to z własnych obserwacji. Tam nie ma miejsca na "miejską" logikę.

 

A jeżeli chodzi o cenę to zgodzę się jeżeli do ściany dwuwarstwowej zastosujesz "hasioki" (bloczki betonowe własnej produkcji) i styropian ze starych opakowań!

Jeżeli będziesz pamiętał, że techniczna TRWAŁŚĆ SYSTEMÓW DOCIEPLEŃ TO MAKSYMALNIE KILKANAŚCIE LAT to inaczej popatrzysz na kosmetyczne dzisiaj różnice cen ściany jedno- i dwuwarstwowej. Jeszcze gdyby ktoś docieplał w systemie. A to przecież tylko wyścig na czym można zaoszczędzić i o trwałości nikt nie myśli...

 

Po wsiach obowiązuje jedna zasada - jak coś jest tańsze to jest lepsze.

 

A ludzi inteligentnych obowiązuje inna zasada - jeśli coś się twierdzi to trzeba to umieć udowodnić. To co ty robisz to puszczanie pierdów słownych

 

Pisałem wyraźnie, na podstawie jakich materiałów robię kalkulacje. Jeśli dla ciebie pustaki z Prefbetu to hasioki, a system tynków i docieplenia Knaufa z farbami Tikurilla kupionymi na fakturę w dużym wieloodziałowym składzie budowlanym to nie system to dla mnie Ytong to odpady z produkcji koreańskiego pumeksu.

 

A o różnicach w cenach nie ja zacząłem pisać tylko Witeq. Dla mnie system dwuwarstwowy jest po prostu lepszy. To zwolennicy jednowarstwówek z uporem maniaka próbują udowodnić, że ich system jest tańszy. Ja tylko nie zgadzam się na pisanie nieprawdy. Co udowodniłem za pomocą matematycznego dowodu. Jak Ci mało to mogę przeskanować faktury i oferty.

[Jasiu]

OK. W tym wątku wcześniej nie podałem nazw producentów materiałów, które mam zamiar zastosować. Zagalopowałem się.

 

Ale nie w tym rzecz. Jak już napisałem kalkulacje oparłem o rzeczywisty koszt wykonania ściany dwuwarstwowej o współczynniku U poniżej 2.5 (dla jednowarstwowej jest to wartość nieosiągalna) z wykorzystaniem materiałów uznanych ogólnopolskich producentów, z transportem, VAT'em i pracą profesjonalnej ekipy.

 

I nie chodzi mi o to, że jest tańsza. Chodzi o to, że nieprawdziwe jest twierdzenie, że tańsza jest ściana jednowarstwowa z Ytonga. Jeśli masz inne dane to je podaj. Jeśli nie będziemy używali argumentów obiektywnych i weryfikowalnych to z dyskusji zrobi się pyskówka fanatyków tej czy innej technologii.

 

[Gość]

On 2003-02-23 10:47, Jasiu wrote:

[A ludzi inteligentnych obowiązuje inna zasada - jeśli coś się twierdzi to trzeba to umieć udowodnić. To co ty robisz to puszczanie pierdów słownych

 

Kiedyś Jan Kobuszewski i Wiesław Gołas przedstawiali w kabarecie Dudek piękną scenkę "Ucz się Jasiu" Dla Jasia z forum muratora dedykuję mały fragment z powyższego:

 

"Chamstwu w życiu należy się przeciwstawiać siłOM i godnościOM osobistOM".

 

Jak się nie ma argumentów to nie trzeba zaraz obrażać innych. Może warto się poduczyć...

[Jasiu]

Ale ja MAM argumenty - liczbowe, weryfikowalne i porównywalne.

Męczy mnie ciągłe spieranie się z ludźmi o nieliniowej logice, zgodnie z którą mniej jest więcej, więcej mniej, a wynik zależy od przyjętych założeń.

 

Jeśli drogi Anonymusie nie zdgadzasz się ze mną to proszę o to samo o co poprosiłem poprzedniego interlokutora. O WYLICZENIE z którego wynikałoby co jest ">" a co "<". Jeśli tego nie potrafisz to podaruj sobie dawanie dobrych rad.

[Rafał17]

Dzięki Anonimowemu. Jasia należy odesłać do lektury Muratora 1/2003. Ciekawe czy szanownej redakcji też "nawrzuca"

[Rafał17]

Dzięki Anonimowemu. Jasia należy odesłać do lektury Muratora 1/2003. Ciekawe czy szanownej redakcji też "nawrzuca"

[dobrzykowice]

że też się wam jeszcze polemizować na ten temat, wydawalo mi się, że w tym temacie zostalo juz powiedziane wszystko ale jak widzę tylko mi sie wydawalo

Autorowi tego wątku sugeruję wybranie tzw. zlotego środka czyli dwie ściany jednowarstwowe i dwie dwuwarstwowe i wtedy wszyscy bedą zadowoleni

 

 

 

ps oczywiście to jest zart...

[januszek]

to normalne że tam gdzie są trzy możliwości, będą cztery porady z czego każda najlepsza i jedyna, ale jest to wina zadającego pytanie że nie przeczyta wcześniejszych wypowiedzi tylko od razu pytanie, i porusza się sprawy które są bardzo drażliwe,

nie mniej jednak ja jestem za rozdziałem ról jakie mają warstwy w murze, dlatego wybrałbym z tych trzech możliwości scianę dwuwarstwową.

[Jasiu]

Ale tym razem spór nie dotyczy kwestii jaka technologia jest lepsza - w takie coś bym się nie pakował.

 

Chodzi o proste pytanie: która jest tańsza ?

 

Sęk w tym, że po raz kolejny zwolennicy białych bloczków w żółtej folii za pewnik stawiają, że jednowarstwowa MUSI BYĆ TAŃSZA. Tylko za cholere nie chcą tego poprzeć jakimkolwiek choćby mizerniutkim wyliczeniem. Jest tańsza, bo jest !!! (prosze zwrócić uwagę, że od początku tego sporu nie padł, żaden konkret na poparcie tej tezy!!!) A każdy, któ myśli inaczej buduje z "hasioków" (ciekawe co to jest ?), ocieplenie lepi ze styropianów po telewizorach wygrzebanych ze śmietników, a tynki robi z paprochów. Do tego jest demagogiem i brak mu kultury. Prawda jakie proste ? Nie warto dyskutować bo nie ma z kim. Jakbym słuchał relacji z sejmu

 

A tak jako ciekawostkę podam, że ściane dwuwarstwową: BK 24cm +10cm styropianu +tynk mineralny można zrobić za 50-60 zł brutto za metr kwadratowy plus robocizna. I nadal nie są to jeszcze "hasioki", a ocieplenie jest "systemowe" (jakby to miało jakiekolwiek znaczenie). Jakby ktoś był zainteresowany to mogę podać "recepturę".

 

PS. Wszystkie kalkulacje opieram o normalne ceny po normalnych upustach w normalnych składach budowlanych dostępnych dla każdego

 

[jprzedworski]

Skoro mowa o liczbach, kalkulacja z firmy budowlanej stanu surowego tego samego domu (czyli oprócz ścian, reszta jest taka sama):

Porotherm 44 = 131500 zł

Ściana trójwarstwowa (max+styropian+k3) = 122400 zł

 

 

[jprzedworski]

Do powyższego: sorry, że wymieniam nieco inne technologie, ale nie mam w tej kalkulacji YTONGA, ani silikatów. Podałem co mam, ale to też świadczy o tym, że nie zawsze jedna warstwa musi być tańsza od dwóch, czy trzech.

 

[Jasiu]

To tylko świadczy o tym, że niczego nie można być pewnym. Nawet tego, że niczego nie można być pewnym.

 

A nawiązując do naszej dyskusji - opieranie sądów na publikacjach bez ich weryfikacji jest mało miarodajne.

 

PS. "Moja" ściana będzie kosztowała "so wsiem" 120-130 PLN brutto - czyli podobnie. Podejrzewam, że różnice w kosztach bardziej dotyczą jakości użytych elementów niż przyjętej technologii. Bo gdyby, któraś z nich była wyraźniej tańsza i nie gorsza od pozostałych to wszyscy by w niej budowali.