jArti2 17.02.2003 14:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2003 Chcę kryć dach dachówką. W projekcie mam łaty i kontrłatyo wymiarach 4x5, 4x2.5.Elementy te chcę przyciąć z desek na cyrkularce. Słyszałemże tak cięte łaty są nierówne (pofalowane), a to przeszkadza w prawidłowym ułożeniu dachówki.Nie chce mi się w to wierzyć. Przecież nie wszyscy przecinająłaty na tartaku.Może znacie sprawdzony "domowy" sposób ich cięcia.Planuję łaty ciąć z desek grubości 4cm.Zastanawiam się też czy zamiast 4cm może być 3.2cm? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tczarek 17.02.2003 14:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2003 Nie wiem czy łaty o przekroju pisanym przez Ciebie nie są za delikatne. Piszesz, że będziesz krył dach dachówką. Ja pod blachę dałem łaty 5x5cm. Co do cięcia to sugerował bym zrobienie przystawiki z prowadnicą i można uciąć to bardzo równo. Podaj email a opiszę to dokładnie.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dobrzykowice 17.02.2003 14:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2003 hmm, szczerze mówiąc nie slyszalem aby ktos we wlasnym zakresie ciąl laty, może rzeczywiście jest to jakiś sposób na obnizenie kosztów. Z drugiej jednak strony, krzywe laty są przekleństwem dla dekarzy, utrudnia to im w znacznym stopniu robotę i zwiększa niebezpieczeństwo że dachówki będą polożone krzywo - a to będzie potem widać !Co do zmiany przekroju lat jest to ścisle związane z typem pokrycia a nawet typem dachówki lepiej to skonsultować z dekarzem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tcic 17.02.2003 15:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2003 Zdecydowanie odradzam samodzielnego ciecia lat. Dekarz sie poplacze jak je zobaczy, a i Ty bedziesz mial klopoty z daszkiem.Zamow dobre laty (np: w tartaku) i po zawodach.Po dachowke powinny byc 6x4. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tommco 17.02.2003 19:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2003 Raczej nie eksperymentuj. Ja mialem z tartaku, a i tak drobne zwichrowanie widac na dachu. Nie wiem co by bylo, gdybym sam je "strugał". Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
araman 18.02.2003 08:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2003 Drobne zawirowania łaty nie mają wielkiego znaczenia ale proszę mnie zrozumieć mówię o niewielkich zawirowaniach. Kolejne dachówki trzymają sie między sobą na zamkach lub przylegają bokami. Ale napewno lepiej mieć równe. Myślę jednak że lepiej kupic łaty w tartaku już impregniowane. Radzę także być przy kupowaniu łat i ich załadunku. Ja przebierałem z moimi dekarzami kilka szpalt i wybieraliśmu najlepsze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzej K. 18.02.2003 09:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2003 Ja robiłem samemu (no, z teściem - stolarzem) i wcale nie uważam, aby były gorsze od tych z tartaku.Wiecie, jak się robi coś samemu dla siebie, to się przykładasz. Jak ci robią ludzie, to...Mam dachówkę ceramiczna i łaty 4x5 cm. Są OK. A dekarze i tak będą gadać, i tak. To, czy łaty będą równe, zalezy w dużej mierze od materiału wyjściowego - balika. Jeżeli jest zwichrowany, to i łaty będą takie. Ale na dachu da się to skorygować podczas przybijania.Natomiast równa grubość łat na całej długości - to już zależy od sprzętu i jakości cięcia.Zapadnięte fragmenty dachu, tak mi się wydaje, nie są skutkiem nierównych łat, lecz nie-zniwelowanej więźby dachowej. Wiadomo - krokwie nie leżą idealnie w prostej płaszczyźnie.Pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dobrzykowice 18.02.2003 09:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2003 Andrzej K , OK pod warunkiem, że: - ma się odpowiedni sprzęt- ma się teścia stolarza- ma się czas na zakup materialu, jego pocięcie i zaimpregnowanie weglug mnie znakomita wiekszość budujących się nie spelnia większości powyższych warunków i laty powinna kupic w tartaku. Jedyne co powinno sie jeszcze zrobić to sprawdzić na jakich maszynach wybrany tartak pracuje na pięcio czy też pięćdziesięcioletnich Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jArti2 19.02.2003 11:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2003 Dzięki za odpowiedzi. Chodzi o to że teraz kombinuję drewno, ale sposobem gospodarczym czyli tanio. Kupuję w nadleśnictwie drzewo z zimowego cięcia, zaworzę do znajomego który tanio tnie krawędziaki. Mam konstrukcję na dach (krokwie, murłaty, łaty) + deski + resztki (dla teściowej ). Nie mam łat(4x5) i kontrłat(2.5x4). Mam deski o grubości 4cm. Myślałem że sam przytnę na cyrkularcę, ale po Waszych opiniach wycofuję się. Poczekam na dekarzy których wezmę do dachu. Materiał będzie na miejscu. Jeśli zdecydują się pociąć, to ok, jak nie to zawiozę deski do pocięcia do najbliższego stolarza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
greg 19.02.2003 11:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2003 U mnie sami dekarze sobie pocięli łaty z desek 32 mm - kryłem blachą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.