_Beti_ 07.04.2006 19:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2006 no nie uwierzę żadnego optymisty nie ma , no to można ja cos dorzucę projekt domu http://www.inwestprojekt.com.pl/projekty/proj_w-0904.html robocizna 7,500, budowa z maksa, okna pcv, stropy 3 lane, piwnica pod połową domu, blachodachówka, budowa metodą gospodarczą, robocizna własna- fundamenty, piwnica strop, wszystkie instalacje (oprócz co), malowanie, płytki, parkiety województwo Podkarpackie planowany koszt budowy 150tyś, budowa ma trwać 3 lata więc proszę walcie byle nie mocno i zapraszam do dziennika bo tam umieszczam wszystkie koszta oczywiście na marginesie, wiem że nie można wybudować domu za 150tyś jeśli pracuje się codziennie po 10 godzin, nie ma kto pomóc fizycznie i nie zna się na budownictwie, no ale 300tys - 400tyś to dla mnie kwota olbrzymia pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anpi 07.04.2006 20:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2006 jesli jestes budowlancem albo sie znasz - to rozumiem , jesli nie to jak to sprawdzasz? Jak Inwestor, ktory sie nie zna , ma zweryfikowac jakosc materialu ? to jak to sprawdzi ? a jak sie zna na tyle ze nie da sobie wcisnac kitu to jaka to roznica czy bedzie sprawdzal material od Wykonawcy czy bezposrednio w skladzie budowlanym ? Nie jestem budowlańcem. Nigdy się tym nie interesowałem. Ale w momencie podjęcia decyzji o budowie - zacząłem się interesować. Czytałem Muratora, inne pisma, forum. Bardzo wielką wiedzę daje czytanie dzienników budowy na forum. Papierkologia u mnie trwała dość długo (teren leśny, który trzeba było "odlesić"). Ten czas poświęciłem na zgłębianie wiedzy budowlanej. Czytałem forum wzdłuż i wszerz, strony internetowe producentów materiałów budowlanych. Na pewno nie jestem przez to fachowcem, ale nie dam sobie wcisnąć kitu. Jeśli mam jakiekolwiek wątpliwości - pytam, szukam, czytam. Wszystkiego się można dowiedzieć. Gdy zacząłem dzwonić i chodzić po składach budowlanych w celu kupna materiałów, najpierw starałem się jak najwięcej dowiedzieć o rzeczy, którą mam kupić. Ale gdy dzwoniłem lub przychodziłem do składu - udawałem początkowo "laika". Dopiero jak sprzedawca odpowiedział na moje pytanie, zacząłem pytać o szczegóły. Wtedy podejście sprzedawcy diametralnie się zmieniało. Przestawał wciskać kit, niektórzy sami proponowali rabat, itd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosia100 07.04.2006 21:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2006 Anpi Twoje metody bardzo mi sie podobaja. Mam ogromny stos muratorow z pozaznaczanymi tematami i zamierzam przed kazdym etapem sie doksztalcac zeby choc troche to wszystko kontrolowac. Do tej pory omijalam czytanie dziennikow na forum ale skoro mowisz ze warto to zaczne. Tylko wkurza mnie ze jesli czlowiek wysupla juz kase na budowe z firma pod klucz to i tak spac spokojnie nie moze. A pracujac, majac male dziecko i jeszcze to wszystko studiujac to wlasciwie spac nie ma kiedy . pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anpi 07.04.2006 22:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2006 Gosia, niestety żyjemy w kraju opanowanym przez oszustów, cwaniaków i złodziei. Jeśli ktoś jest uczciwy - jest uznawany za frajera. Życie nauczyło mnie, żeby patrzeć innym na ręce (dyskretnie) i walczyć o swoje. Trzeba być twardym, żeby inni Cię nie wykorzystali. A co do dzienników na forum - polecam, to fascynująca, wciągająca i bardzo pouczająca lektura. Na początek polecam dzienniki: - kodi_gdynia (opisany zresztą w Muratorze) http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=1737&highlight=- ArtMedia http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=1656&highlight=- Mieczotronix http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=12474&highlight=- Rydzu http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=27859&highlight= To moim zdaniem najciekawsze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosia100 07.04.2006 22:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2006 Wielkie dzieki za namiary Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
muzykant 08.04.2006 09:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2006 http://images3.fotosik.pl/46/nbc204j1d3bei28e.jpg ktoś może wie co to za projekt?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielonooka 08.04.2006 16:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2006 http://images3.fotosik.pl/46/nbc204j1d3bei28e.jpg ktoś może wie co to za projekt?? Klementynka z Archipelagu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
slawomir potecki 08.04.2006 21:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2006 Bełatka, Samo przejście pod jezdnią może kosztować 2, lub 3 tyś. Niekoniecznie. To zależy od wykonawcy. Jutro u mnie mają podłączać wodę, właśnie z przejściem pod ulicą. Zapłacę 1600 zł za wszystko łącznie z materiałami i wodomierzem. tak samo było u nas . 3-y lata temu za podłączenie prądu do naszego siedliska chciała energia 18.000 tyś. powiedzieliśmy niet ! rok temu podłączyli za 1.800 !!!! plus koszty za projekt podłącza na spółę z sąsiadem : po 1.200 opłaciłosię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
brachol 09.04.2006 06:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2006 Bełatka, Samo przejście pod jezdnią może kosztować 2, lub 3 tyś. Niekoniecznie. To zależy od wykonawcy. Jutro u mnie mają podłączać wodę, właśnie z przejściem pod ulicą. Zapłacę 1600 zł za wszystko łącznie z materiałami i wodomierzem. tak samo było u nas . 3-y lata temu za podłączenie prądu do naszego siedliska chciała energia 18.000 tyś. powiedzieliśmy niet ! rok temu podłączyli za 1.800 !!!! plus koszty za projekt podłącza na spółę z sąsiadem : po 1.200 opłaciłosię ale ta roznica wynikala z tego ze zmienilo sie prawo i od jakiegos czasu koszt poprowadzenia lini energetycznej jest po stronie energetyki natomiast z woda chyba tak jeszcze nie jest ale moze sie myle Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Funia28 09.04.2006 07:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2006 Wodę trzeba samemu opłacić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 09.04.2006 09:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2006 Witam To ja może zadam pytanie odwrotne: Na czym mogę zaoszczędzić przy budowie tego domu http://www.archon.com.pl/index.php?act=12&sid=m43c271f379b97 Zmiany, jakie zakładam, to tylko 1 - powiększenie okien, ale za to 3 małe (dwie 90-tki i 1 70-tka) usuwam. 2 - buduję z maxa z plecewic + styropian 3 - dach - chyba będą dechy + papa, a dachówka ,,za dwadzieścia parę lat, jak dobrze pójdzie". 4 - usuwam lewy balkon a dodaję barierkę, teraz się zastanawiam, czy nie usunąć tej lukarny w ogole a wstawić 2 okna połaciowe _ czy to będzie oszczędność? No i jak to bedzie wyglądało? Mam jeszcze pytanie w sprawie stropu i scianek działowych poddasza. W projekcie jest strop monolityczny a ścianki poddasza gr. 10 cm z płyt GKF gr 12,5 mm na ruszcie metalowym, wypełnionych wełną mineralną ,,Isover"" grubości 7,5 cm. Czy ta wersja jest dobra? Czy scianki murowane nie są lepsze/ Bardziej izolują akustycznie? Wykonawca namawia mnie na strop teriva, że tanszy - poradźcie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anpi 09.04.2006 10:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2006 Justa, na mój chłopski rozum:- nieźle Cię trzepnie po kieszeni ta frontowa lukarna z trójkątnymi oknami- to samo dotyczy drzwi balkonowych i wejściowych z łukami- generalnie powiększenie okien wcale nie zmniejszy kosztów, a wręcz przeciwnie - duże okna są droższe, poza tym później ucieka przez nie więcej ciepła- max+styropian to ekonomiczne rozwiązanie- wydaje mi się, że okna połaciowe są tańsze niż lukarna- strop teriva jest tańszy od monolitycznego, ale kontruktor musi go przeliczyć, poza tym nie w każdym projekcie można zastosować terivę Generalnie, to nie jest tani projekt. Ja bym wolał wybrać prostszy, ale od razu położyć dachówkę, tym bardziej, że to wcale nie jest droga sprawa. Ale... o gustach... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 09.04.2006 12:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2006 anpi napisal Generalnie, to nie jest tani projekt. Ja bym wolał wybrać prostszy, ale od razu położyć dachówkę A myslisz, że ja bym nie wolała? Tylko ze przez rok szukania nie udało mi się A ten wydawał mi się dosyć prosty (nie licząc dachu). W środku już bardziej prosty chyba nie moze być. - nieźle Cię trzepnie po kieszeni ta frontowa lukarna z trójkątnymi oknami - to samo dotyczy drzwi balkonowych i wejściowych z łukami łuków oczywiście nie będzie wydaje mi się, że okna połaciowe są tańsze niż lukarna Ale o ile? Czy usunięcie całkowicie lukarny to gra warta świeczki? Czy wystarczy zlikwidowa ć balkon, zostawić lukarnę z barierką balkonową? Poradźcie A okna duże? Wiem, że są drogie, ale z tego nie zrezygnuję. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosia100 09.04.2006 14:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2006 WitamWedlug mnie dom jak na dosc mala powierzchnie urzytkowa rozplanowany jest sensownie. Ma malo scian nosnych, komunikacja polaczona ze strefa dzienna, spore pomieszczenie gospodarcze. Jednak ten dach to wyglada na b. drogi - skomplikowany i o duzej powierzchni. Pokoje na poddaszu spore, ale wlasnie dzieki tym lukarnom. Slyszalam tez ze wykusze nie naleza do tanich-problemy z izolacja. Generalnie ja przyjelam zasade, ze tak dlugo szukam az znajde gotowiec w ktorym nie bede dokonywac tak powaznych zmian bo za te przerobki trzeba przeciez tez doplacic niemalo. Moze powinnas sie zastanowic nad projektem indywidualno-powtarzalnym. Archon tez ma chyba takie w swojej ofercie. Rowniez Gmi Studio. Cenowo napewno wyjdzie podobnie.pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosia100 09.04.2006 15:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2006 A ja podraze jeszcze temat kosztow wstepnych. Zielonooka, kiedys poradzilas mi: "mysle ze warto zaplacic te 100 czy 300 zl za szczegolowe rozpisanie materialow do wykonania domu. " Ale powiedz mi do kogo mam sie z tym zwrocic? Rozumiem ze na zestawieniu podanym przez biuro proj. nie mam co polegac.I jeszcze jedno: czy warto Waszym zdaniem wydac kase na badania geologiczne - ok 600pln (na oko dzialka nie wyglada na trudna).pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anpi 09.04.2006 16:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2006 Też mi się wydaje, że lepiej poszukać innego projektu, albo zlecić indywidualny, niż robić tyle zmian. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Cypek 09.04.2006 16:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2006 1. Oczywiscie wszyscy pomijami takie drobiazgi jak balkony i tarasy, które trzeba wykoczyć. Balustrady (metaloplastyka) mogą też koszmarnie kosztować. 2. Podjazdy i alejki dojściowe to tez rzeczy, bez których zyć sie nie da, przecież trzeba jakość z tego domku wyjść nie tonąc w błocie. 3. Ja zapomniałem o drobiazgu, ogrodzeniu a szczególnie przód (klinkier i metaloplastyka) okazały się dość kasożerne. 4. Pamietajmy o inwestycje w drogę dojazdową, też potrafi zdrowo kosztować, a nie wszyscy mają auta terenowe 5. Zakup różnych narzędzi, bez których nie da się żyć w domku : taczki, kosiakrka, podkaszarka, kątówka, wiertarka, ba nawet porządny przedłużacz i szlau ogrodowy to lekko 2000,- zł których na końcu budowy strasznie brakuje. 6. Najczęściej domy wykańczamy i wprowadzamy się przed świętami. Trzeba zabezpieczyć kaskę na te święta, zakup opału, którego początkowo idzie dużo więcej (schnięcie, brak doświadczenia) a kasy nie ma, bo poszła na ostatnie rozliczenie się z ekipą. Poza tym pojawia się momentalnie sporo gości, których trzeba gościć, a to też pochłania sporo grosza. Może niektóre punkty to prozaiczne, ale mnie zaskoczyły kompletnie. Właśnie np. zalanie całego zbiornika gazu kosztowało 3000,- zł o których kompletnie zapomnałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosia100 09.04.2006 16:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2006 Koszt "projektu gotowego o cechach powtarzalnych" w gmistudio: "Jest to projekt, który po wykonaniu będzie zamieszczony w naszej ofercie katalogowej. Dlatego też powinien on naszym zdaniem spełniać wymogi powtarzalności. Opieramy się na naszym wieloletnim doświadczeniu i wiedzy technicznej zdobytej przy tworzeniu projektów gotowych. Klient określa swoje preferencje co do: układu funkcjonalnego, liczby i wielkości pomieszczeń, wstępnego metrażu, stron świata, stylu i formy domu. Nie są brane pod uwagę nietypowe cechy działki, układy pomieszczeń i funkcji domu, specyficzny detal, itp. Takie cechy projektu uwzględniamy w "projektach indywidualnych o cechach niepowtarzalnych". Konsultujemy projekt z klientem na etapie koncepcji. W fazie wykonania projektu budowlanego ewentualne sugestie ze strony klienta nie są już brane pod uwagę." Cena dokumentacji projektowej domu o powierzchni pomieszczeń: do 160 m2 -5000 zł (brutto) 160 - 220 m2 -6000 zł (brutto) 220 do 280 m2 -7000 zł (brutto) pow. 280 -do uzgodnienia oraz w Archonie: Nasza oferta dotyczy domów, które zakwalifikujemy do naszego nowego katalogu i później będą sprzedawane jako projekty powtarzalne. Płacicie Państwo jedynie za wykonanie dokumentacji architektonicznej i konstrukcyjnej, natomiast koszt wszystkich dokumentacji branżowych, tj. projektu wod.- kan. i CO, oraz elektrycznego, ponosimy my. W rezultacie otrzymacie Państwo kompletny projekt domu, który stworzymy zgodnie z Waszymi życzeniami. Ceny dokumentacji projektowej: * dla domu bez piwnic o powierzchni użytkowej wszystkich pomieszczeń do 180 m2: 5000 zł + 22% VAT (6100 zł brutto). * dla domu bez piwnic o powierzchni użytkowej wszystkich pomieszczeń od 180 m2 - 220 m2: 6000 zł + 22% VAT (7320 zł brutto) * Cena dokumentacji projektowej domu o powierzchni użytkowej powyżej 220 m2 do indywidualnej negocjacji. * W przypadku domu z piwnicami cena wzrasta o 1000 zł + 22% VAT (1220 zł brutto). A wiec moze jak podliczyc u Ciebie te wszystkie przerobki to sie oplaca? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielonooka 09.04.2006 16:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2006 Witam To ja może zadam pytanie odwrotne: Na czym mogę zaoszczędzić przy budowie tego domu http://www.archon.com.pl/index.php?act=12&sid=m43c271f379b97 Justa, na mój chłopski rozum: - nieźle Cię trzepnie po kieszeni ta frontowa lukarna z trójkątnymi oknami e nie jest zle na moje oko to okm 500 - gora 600 stowek (w skali calego domu - bez znaczenia a jest jedno wiec chyba da sie przezyc- zalezy jeszcze jakie okna ) duże okna są droższe, poza tym później ucieka przez nie więcej ciepła drozsze ale typowie troche wieksze nie beda znacznie sie roznily cenowo od nietypowych troche mniejszych (podkreslam "troche") czasem lepiej dozucic 1000 zeta a miec lepiej doswietlone wnetrza na oknach technologicznioe sie nie znam ale wydaje mi sie ze dobry porfil i dobre okno - nie ma znaczenia uciekanie ciepla (oczywiscie mowie o typowej stolarce a nie okinach - gigantach ktore sa na cala sciane) Ale Justa troche chce powiekszyc - tak przynajmniej zrozumialam wydaje mi się, że okna połaciowe są tańsze niż lukarna sa , sa rowniez mniej praktyczne w doswietlaniu wnetrza i w pozniejszym uzytkowaniu (ostre skonce, snieg , deszcz) Wybor inwestora Wedlug mnie dom jak na dosc mala powierzchnie uzytkowa rozplanowany jest sensownie. ......... (...) Jednak ten dach to wyglada na b. drogi -( .....) tu sie zgodze w zupelnosci Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 09.04.2006 16:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2006 anpi napisal Też mi się wydaje, że lepiej poszukać innego projektu, albo zlecić indywidualny, niż robić tyle zmian. Anpi - jak to - TYLE ZMIAN Ja właściwie nic nie zmieniam!!!!!!!!!! W porównaniu z tymi, którzy mają z projektu tylko NAZWĘ, (a jest ich wielu) to ja naprawdę nic nie zmieniam. Przypomnę: 1/ powiększam okna a 3 usuwam. 2/ usuwam balkon (albo całą lukarnę) i w to miejsce wstawiam okna połaciowe 3/poprawiam okno w ,,jaskółce", bo Archon ,,schrzanił" (ale to już nie mój ,,kaprys"", tylko konieczność i to chyba koniec I z tego powodu mam robić indywidualny? Po roku szukania znalazłam taki, w którym prawie nic nie zmieniam (będę się upierała, że to nie są wielkie zmiany), teraz tylko się zastanawiam, na czym mogę zaoszczędzić i za wszystkie wskazówki ,,w tym temacie" będę wdzięczna pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.