zielonooka 09.04.2006 16:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2006 A ja podraze jeszcze temat kosztow wstepnych. Zielonooka, kiedys poradzilas mi: "mysle ze warto zaplacic te 100 czy 300 zl za szczegolowe rozpisanie materialow do wykonania domu. " ja bym wycenila w 2 -3 firmach i dopiero jak by sie diametralnie roznily pokusila o kosztorys - napisalam o tym pare watkow wyrzej Rozumiem ze na zestawieniu podanym przez biuro proj. nie mam co polegac. kosztorys biurowy daje pojecie (moim zdaniem) o rzedzie wielkosci kosztow domu I jeszcze jedno: czy warto Waszym zdaniem wydac kase na badania geologiczne - ok 600pln (na oko dzialka nie wyglada na trudna). pozdrawiam hmm, jest takie powiedzenie ze na oko , to chlop umarl Spytalabym sie sasiadow juz pobudowanych lub takich juz pofundamentowych - moze robili badania? i udostepnia lub powiedza czy byly problemy z fundamentami Jest to jakies ryzyko - ale na pewno zrobilabym badania gdybym planowala podpiwniczenie! (zreszta zrobilam) prawde mowiac nie wiem , jesli te 600 zl to duza suma w budzecie a po wstepnych ogledzinach wydaje sie ok...to mozna zaryzykowac ( czemu warto - czasem pod wstwa piasku bywa glina i zaczynaja sie problemy lub sa dwa rodzaje (o roznej nosnosci) obok siebie i jesli w tym miejscu stanie dom to moze byc problem np z nierownomierrnym osiadaniem budynkU) Hmmm spytalabym sie sasiadow potem jak powiedza ze np kiepsko to sie zaczela martwic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielonooka 09.04.2006 16:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2006 Tez nie wiem skad sie anpi ten ogrom zmian wziął Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
slawomir potecki 09.04.2006 19:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2006 ..to mozna zaryzykowac ( czemu warto - czasem pod wstwa piasku bywa glina i zaczynaja sie problemy lub sa dwa rodzaje (o roznej nosnosci) obok siebie i jesli w tym miejscu stanie dom to moze byc problem np z nierownomierrnym osiadaniem budynkU) Hmmm spytalabym sie sasiadow potem jak powiedza ze np kiepsko to sie zaczela martwic jak widać dom jest bez piwnicy . czy się mylę? badanie gruntu powinno się przeprowadzić na terenach zagrożonych , np.: skarpa , tereny podmokłe itd. jeżeli tego nie ma , można samemu wykopać otwory w gruncie i oczywiście popytać się sąsiadów . można też postawić dom na plycie . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anpi 09.04.2006 22:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2006 Anpi - jak to - TYLE ZMIAN Ja właściwie nic nie zmieniam!!!!!!!!!! W porównaniu z tymi, którzy mają z projektu tylko NAZWĘ, (a jest ich wielu) to ja naprawdę nic nie zmieniam. OK. W takim razie spytaj jakiegoś architekta, ile weźmie za te "parę zmian". Może się okazać, że cena adapatacji projektu + cena zmian + cena projektu gotowego jest większa od ceny projektu indywidualnego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Funia28 10.04.2006 06:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2006 A propos firmy budującej pod klucz - NIGDY W ŻYCIU wolę osobiście kupić i wiedzieć : co mam, za ile i ew, sobie samej pluć w brodę. Tak mi się parkiet śpiewaczki z ALTERNATYWY 4 przypomniał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ja14 10.04.2006 07:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2006 Coś mi się wydaje, że moją wypowiedzią wywołam małą burzę ale co mi tam Jeżeli chcesz wybudować swój dom za 150 tyś zł (a może mniej?) - bo np na więcej Cię nie stać - musisz opanować trudną sztukę : myśl o swim przyszłym domu jako przedmiocie użytkowym. Wiem - to bardzo trudne. Większość inwestorów traktuje budowany przez siebie dom jako swego rodzaju pomnik, który ma świadczyć o ich zaradności, mądrości i co tam jeszcze..... Oczami wyobraźni widzą jak za 200 lat ich pra prawnuki żyją w nim szczęśliwie i chwalą dziadka (babcię) za to dobrodziejstwo w którym mieszkają. Nie mam nic przeciwko temu - ale jeśli tak myślisz zapomnij o domu za 150 tyś. I jeszcze te mądrości ludowe: "biednych nie stać na rzeczy tanie" albo "dom buduje się tylko raz w życiu", "dla siebie Pan budujesz czy na sprzedaż?". Profesjonalni sprzedawcy (wykonawcy) dobrze wiedzą jak wykorzystać chwilę słabości inwestora. Niektórzy są zresztą profesjonalistami tylko w tym zakresie. Nie zachęcam do kupowania materiałów złej jakości. Zwracam tylko uwagę na fakt, że nie zawsze drogie=dobre a tanie=złe. O dobrej lub złej jakości najwięcej można się dowiedzieć na forum Muratora. Uczmy się na cudzych błędach!!! I jeszcze jedno - podstawa to budżet, budżet i jeszcze raz budżet (ktoś już o tym pisał). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
coli 10.04.2006 10:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2006 Pozwole sobie zapytac o swoj projekt:http://www.domdlaciebie.com.pl/CM/content.php/default/default?akcja=szczegoly&id_domku=97Projekt Kawka, planujemy jego lustrzane odbicie, z ewentualnym wyrownaniem bryly domu do szerokosci garazu (ale nie koniecznie).-sciany: 2 warstwowe, myslalam raczej o BK (w projekcie jest Porotherm) i styropian 12-strop Teriva-dachowka ceramiczna albo cementowa Jak oceniacie koszty? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
areq 10.04.2006 10:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2006 Jak oceniacie koszty? Kruciutko: trzy stówy pęknie jak nic. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ados 10.04.2006 11:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2006 Jak oceniacie koszty? ten dom jest większy i bardziej skomplikowany niż nasz (150 m2 uzytkowej łącznie z garażem i komunikacją), myśmy już wydali bez działki 280 tys. a mamy jeszcze do zrobienia elewację, ogrodzenie i kostkę brukową i część wykończeniówki (kuchnia, schody), do tego to koszty z okolic Trójmiasta, w Wa-wie spodziewałbym się wyższych stawek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielonooka 10.04.2006 11:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2006 Coś mi się wydaje, że moją wypowiedzią wywołam małą burzę ale co mi tam Jeżeli chcesz wybudować swój dom za 150 tyś zł (a może mniej?) - bo np na więcej Cię nie stać - musisz opanować trudną sztukę : myśl o swim przyszłym domu jako przedmiocie użytkowym. Wiem - to bardzo trudne. Większość inwestorów traktuje budowany przez siebie dom jako swego rodzaju pomnik, który ma świadczyć o ich zaradności, mądrości i co tam jeszcze..... Oczami wyobraźni widzą jak za 200 lat ich pra prawnuki żyją w nim szczęśliwie i chwalą dziadka (babcię) za to dobrodziejstwo w którym mieszkają. Nie mam nic przeciwko temu - ale jeśli tak myślisz zapomnij o domu za 150 tyś. I jeszcze te mądrości ludowe: "biednych nie stać na rzeczy tanie" albo "dom buduje się tylko raz w życiu", "dla siebie Pan budujesz czy na sprzedaż?". Profesjonalni sprzedawcy (wykonawcy) dobrze wiedzą jak wykorzystać chwilę słabości inwestora. Niektórzy są zresztą profesjonalistami tylko w tym zakresie. Nie zachęcam do kupowania materiałów złej jakości. Zwracam tylko uwagę na fakt, że nie zawsze drogie=dobre a tanie=złe. O dobrej lub złej jakości najwięcej można się dowiedzieć na forum Muratora. Uczmy się na cudzych błędach!!! I jeszcze jedno - podstawa to budżet, budżet i jeszcze raz budżet (ktoś już o tym pisał). czemu burze? sama prawda ja bym zwrocila uwage jakie domu buduja np francuzi czy niemcy czy dunczycy (nie wszystcy ale na tyle duzo ze jest to widoczne) proste skromne, funkcjonalne bez pirdulek ozdobekitd a sa ogolnie lepiej sytuowani od nas nie mowie zeby sie wzorowac ale jest to ciekawe ze dom dunczyka jest dla niego a nie dla sasiadow rozdziawiajacych geby z zachwytu zeby bylo jasne - nie popieram wizji budowania prostych stodolek (choc czasem dzieki jakims detalom czy rozwiazaniom architektownicznym sa tez piekne ) budujmy domy z fantazja rozmachem, polamanymi dachami itp tylko nie dziwmy sie ze... kosztuja tyle ile kosztuja majac ograniczone fundusze - wybralabym prosty domek i potem go dopracowala , dobrej jakosci materialami szlachetnymi -- (w mysl zasady - "nie stac mnie na tanie" (jak slusznie zauwazyl ja14 nie zawsze jest to zasada ze tanie= badziew ale nieststy dosyc czesto) niz wywalala kase na wielki dom, po czym wyzolyla go wykladzina biurowa bo juz "nie starczyło" ewentulanie - i dla mnie to juz horror - zastanawiala sie np na forum (czytalam takie posty) jak poodchudzac wiezbe do granicznej najnizszej nosnosci pod dachowke bo tansza bedzie o 2000 zeta czy snula dywagacje na temat - konstruktor (praojektant)co dal krokwie co tyle cm - czasem nie przesadza -i moze to zmienie na wiecej bo wyjdzie mi taniej - - Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
coli 10.04.2006 11:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2006 Ados jaki masz projekt? Mozesz podac link, dzieki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ados 10.04.2006 11:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2006 Ados jaki masz projekt? Mozesz podac link, dzieki jest tu http://www.hgatelier.com.pl/w3/index.html dokonywaliśmy co prawda trochę zmian w kierunku uproszczenia, jednak ogólna koncepcja jest zachowana, link w stopce zawiera fotki z budowy, a propos kosztów to dodam że te które podałem mogłyby być zredukowane, ale w czasie budowy apetyty nam się zaostrzyły Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marek30022 10.04.2006 11:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2006 Też jestem za budową domów prostych, funkcjonalnych ale z dobrych materiałow o wielkości takiej jak jest potrzebna żeby w miarę wygodnie mieszkać. Ale wybudowanie 150 m domu za 150.000 zł po prostu się nie da. Chyba, że:drewno z własnego lasu,cegła z własnej gliny a w rodzinie sami budowlańcy chętni do pracy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielonooka 10.04.2006 11:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2006 mi sie podobaja proste i funkcjonalne i niedrogie jak i wystawne z szalenstwem i bardzo drogie napisalam wyraznie w poscie wyzej ze nie namawiam do budowy takich czy innych - kwestia gustu i kieszeni nie podobaja mi sie za domy ktore są drogie w budowie a rzucil sie na nie Inwestor ktorego na te koszty nie stac - i tu pobcinal lukarne, tu balkon ktory byl charakterystyczny dla elewacji , tu pozmniejszal okna tu dal pape na dach zamiast pieknej dachowki.... itp. czyli na sile z drogiego domu zrobil tani bo na taki bylo go stac, po czym na koniec wylozyl ta przyslowiowa wykladzina.... Ale to moje zdanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
coli 10.04.2006 11:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2006 Ados fajny projekt. Troche mnie przestraszyles kosztami, ale wzrost apetytu troche to tlumaczy My liczymy wstepnie, ze 300 tys wystarczy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_bogus_ 10.04.2006 11:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2006 A propo domów za granicą: Holender. Dom w Polsce. Odwiedzają go znajomi z Holandii. Czym się chwali, co pokazuje najpierw z dumą? Salon, łazienkę, kominek? Ktoś wie? Odpowiedź: garaż na 2 samochody.Dlaczego: bo u nich garaż mają tylko naprawdę bogaci ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ados 10.04.2006 11:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2006 Ados fajny projekt. Troche mnie przestraszyles kosztami, ale wzrost apetytu troche to tlumaczy My liczymy wstepnie, ze 300 tys wystarczy na początku plany były takie: gazobeton + styropian, blachodachówka, okna PCV, brak odkurzacza centralnego, kocioł zwykły a nie kondensat, kominek bez DGP, metraż mniejszy, wyszło inaczej więc i koszty wyszły inaczej poza tym porównywałem z innymi projektami to wychodzi np że zbrojenia i więźba są przewymiarowane (co prawda przy ostatnich wydarzeniach czuję się spokojniej obecnie ) w sumie jednak jak przeliczyć na metry powierzchni całkowitej to wyjdzie ok. 1200zł za metr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielonooka 10.04.2006 11:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2006 A propo domów za granicą: Holender. Dom w Polsce. Odwiedzają go znajomi z Holandii. Czym się chwali, co pokazuje najpierw z dumą? Salon, łazienkę, kominek? Ktoś wie? Odpowiedź: garaż na 2 samochody. Dlaczego: bo u nich garaż mają tylko naprawdę bogaci ... serio? nawet nie wiedzialam ale holendrzy sa tez oszczedni do bolu chco akurat garaz uwazam za bardzo proktyczne rozwiazanie - wiec sie dziwe ze nie robia czy to ma moze zwiazek np z tym ze male dzialki i nie ma gdzie? czy po prostu uwazaja za zbedny wydatek? (fakt tez ze klimat lagodniejszy u nich moze az tak bardzo nie potzrebuja ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_bogus_ 10.04.2006 12:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2006 zielonooka - serio, serio . Przyczyn nie znam. Może wszystkie na raz ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ados 10.04.2006 12:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2006 zielonooka - serio, serio . Przyczyn nie znam. Może wszystkie na raz ... prawdę mówiąc budując drugi raz rozważyłbym to czy budować garaż, właśnie w celu ograniczenia metrażu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.