Storn 04.04.2006 15:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2006 Na początku to witam wszystkich Tak więc na początek przedstawie całą sytuacje, jak wygląda sprawa i może ktoś będzie w stanie udzielić informacji jak z tego wybrnąć Kilka lat temu (ok 6) rodzice kupili po atrakcyjnej cenie działke na mazurach. Cały problem w tym że jest to działka rolna. W agencji pan nas poinformował, że mimo to można na niej bez problemu postawić bez żadnych pozwoleń jak dobrze pamiętam do 35mkw tyle ze bez fundamentów. I ta sielanka tak trwała. Najpierw kupili mały domek ok 16mkw który został ustawiony na działce, za jakiś czas barakowóz, który został osadzony na drewnianych balach i zdemontowane zostały koła, w między czasie zostało dobudowane połączenie wraz z tarasem. No i w końcu zaqczeły sie problemy Powiatowy inspektorat nadzoru budowlanego w Szczytnie stwierdził w listopadzie 2002 drugiego roku że jest to samowolka budowlana i nakazał rozbiurke Nikt nic nieruszał, gdyż jest to na totalnym wygwizdowie. W zeszłym tygodniu przyszło kolejne pismo z "ostatecznym" nakazem roziurki. art. 48 ustawy z dnia 7 lipca 1994. - Prawo budowlane (Dz. U. z 200r. Nr 106 poz. 1126 z późn. zm.) I jak znalazłem to ten artykuł brzmi: Właściwy organ nakazuje, w drodze decyzji, rozbiórkę obiektu budowlanego lub jego części, będącego w budowie albo wybudowanego bez wymaganego pozwolenia na budowę albo zgłoszenia, bądź też pomimo wniesienia sprzeciwu przez właściwy organ. Natomiast treść obowiązku brzmi następująco: rozebraż i usunąć dwa tymczasowe obiekty budowlane (barakowóz wraz z drewnianą parterową szopą) znajdujące się na działce nr xx/xx obr. Rumy gm. Dźwierzuty I teraz sęk w tym jak z tego wybrnąć żeby nie musieć tego rozbierać Tak czytałem to prawo budowlane i zastanawia mnie artykuł 49 Nie można nakazać rozbiórki, o której mowa w art. 48, jeżeli upłynęło 5 lat od dnia zakończenia budowy obiektu budowlanego lub jego części, a jego istnienie nie narusza przepisów o zagospodarowaniu przestrzennym, w szczególności ustaleń miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Na właścicielu spoczywa wówczas obowiązek uzyskania pozwolenia na użytkowanie obiektu budowlanego. A oba te obiekty stoją tam ju 5 lat. Na temat działki moge powiedzieć że ma ona 660mkw i jest to ziemia kl V i VI. Ma ktoś jakieś rady?? Z góry dziękuje wszystkim za odpowiedź Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hawkmoon 05.04.2006 19:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2006 Nie wygracie. Badziew jaki postawiliście na pewno nie jest zgodny z PZP. Trzeba rozebrać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lukas0259 07.04.2006 21:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2006 Perspektywicznie (czyli w dłuższym okresie) nie macie szans na uchronienie sie od rozbiórki. Minęło co prawda 5 lat od samowoli do jej wykrycia, ale trudno będzie Wam udowodnić, że zabudowa jest zgodna z planem miejscowym (bo ten, jeśli istnieje, przewiduje zapewne zakaz wszelkiej zabudowy). Oczywiście możecie się odwoływać (nie piszesz na jakim "szczeblu" zapadła "ostateczna" decyzja, jeśli wydał ją WINB, to pozostaje tylko sąd administracyjny - to już kosztuje - czy warto?), ale to tylko przeciągnie wykonanie już wydanego "wyroku". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BOHO 10.04.2006 13:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2006 wybrnąć z tego można po prostu przestrzegając prawo...... nie pomyślałeś o tym ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.