Paulka 05.04.2006 20:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2006 zielonooka Ja przeżyłam kiedys podobną historię, ale na szczęście nie wywarła na mnie takiego wrażenia, żebym musiała zasilać konto jakiegoś psychoterapeuty Stałam sobie w sklepie, w kolejce a przede mną stał Pan Superpachnący. Po kilku minutach zaczął mi się przyglądac z twarzą conieco zadziwioną, a to dlatego, że wykonywałam bardzo dziwne manewry, żeby poczuć ten nieziemnski zapach jeszcze raz...i jeszcze raz....i ostatni.... Jeśli chodzi o perfumy, to wszystko zalezy jaki da efekt połączenie z naturalnym zapachem ciała każdego człowieka. Juz nie raz sie przekonałam, że te same perfumy różnie pachną na różnych osobach. PS. TAMTEGO zapachu już nigdy nie "spotkałam" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Paulka 05.04.2006 20:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2006 Po zapachu można poznać klasę faceta. Jak beknie to od razu czuć czy uwalił się wódą,browarem czy szlachetnym burgundem. Co racja, to racja!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielonooka 05.04.2006 20:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2006 zielonooka Ja przeżyłam kiedys podobną historię, ale na szczęście nie wywarła na mnie takiego wrażenia, żebym musiała zasilać konto jakiegoś psychoterapeuty Stałam sobie w sklepie, w kolejce a przede mną stał Pan Superpachnący. Po kilku minutach zaczął mi się przyglądac z twarzą conieco zadziwioną, a to dlatego, że wykonywałam bardzo dziwne manewry, żeby poczuć ten nieziemnski zapach jeszcze raz...i jeszcze raz....i ostatni.... Jeśli chodzi o perfumy, to wszystko zalezy jaki da efekt połączenie z naturalnym zapachem ciała każdego człowieka. Juz nie raz sie przekonałam, że te same perfumy różnie pachną na różnych osobach. PS. TAMTEGO zapachu już nigdy nie "spotkałam" Paulka - chyba wlasnie o to chodzi - kazdy zapach wiaze sie z zapachem skory naszego potu itp. tamto to byl grom z jasnego nieba... ps. nie wiem czemu nasi Panowie sie smieja? Kobietki zwracaja ogromna uwage na zapach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pattaya 05.04.2006 20:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2006 Najpiękniej pachnie w lipcowy,piątkowy wieczór ekipa dzielnych murarzy kąpiących się co niedziela.Pełne spektrum męskich woni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ew-ka 05.04.2006 21:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2006 zielona .....nie mogę ...właśnie mi przypomniałaś Lat temu .....ścia byłam śmiertelnie zakochana miłością dziewczęcą i niewinną .....Jego zapach doprowadzał mnie do tych osławionych "motylkow w brzuchu " -uwielbiałm się do niego przytulać przede wszstkim ze wzglęgu na ten zapach . I nie były to perfumy ani woda kolońska .....ten zapach był nie do podrobienia .Mieliśmy wtedy po 17 lat ..... Wyobraźcie sobie ,że mija kilkanaście lat -jestem z męzem na koncercie i nagle .......czuję TEN zapach .....nie mogę się skupić ,dyskretnie rozglądam sie po sali , nic nie widzę tylko CZUJĘ .....czuję ,że On jest niedaleko i nagle .....pojawiają się "motylki w brzuchu " Spotkaliśmy się po koncercie w szatni .......był z żoną Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
modulor 05.04.2006 21:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2006 Po zapachu można poznać klasę faceta. Jak beknie to od razu czuć czy uwalił się wódą,browarem czy szlachetnym burgundem. lub szachami ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 05.04.2006 21:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2006 zielona .....nie mogę ...właśnie mi przypomniałaś Lat temu .....ścia byłam śmiertelnie zakochana miłością dziewczęcą i niewinną .....Jego zapach doprowadzał mnie do tych osławionych "motylkow w brzuchu " -uwielbiałm się do niego przytulać przede wszstkim ze wzglęgu na ten zapach . I nie były to perfumy ani woda kolońska .....ten zapach był nie do podrobienia .Mieliśmy wtedy po 17 lat ..... Wyobraźcie sobie ,że mija kilkanaście lat -jestem z męzem na koncercie i nagle .......czuję TEN zapach .....nie mogę się skupić ,dyskretnie rozglądam sie po sali , nic nie widzę tylko CZUJĘ .....czuję ,że On jest niedaleko i nagle .....pojawiają się "motylki w brzuchu " Spotkaliśmy się po koncercie w szatni .......był z żoną Oj, Ewka, tacy sa zawsze z zoną.............Moj tez ma zone..., mnie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielonooka 05.04.2006 21:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2006 zielona .....nie mogę ...właśnie mi przypomniałaś Lat temu .....ścia byłam śmiertelnie zakochana miłością dziewczęcą i niewinną .....Jego zapach doprowadzał mnie do tych osławionych "motylkow w brzuchu " -uwielbiałm się do niego przytulać przede wszstkim ze wzglęgu na ten zapach . I nie były to perfumy ani woda kolońska .....ten zapach był nie do podrobienia .Mieliśmy wtedy po 17 lat ..... Wyobraźcie sobie ,że mija kilkanaście lat -jestem z męzem na koncercie i nagle .......czuję TEN zapach .....nie mogę się skupić ,dyskretnie rozglądam sie po sali , nic nie widzę tylko CZUJĘ .....czuję ,że On jest niedaleko i nagle .....pojawiają się "motylki w brzuchu " Spotkaliśmy się po koncercie w szatni .......był z żoną oooo niezle najlepszy dowod ze kreca nas rzeczy ktoryc płec przeciwna chyba nie zrozumie (sadzac po komentarzach ) ale i tak uwielbiam facetow nawet jak na najintymniejsze wspomnienia odpowiadaja historyjka o bekaniu ps.rrmi to nie byl Piotr Kaczkowski aczkolwiek w nim tez sie lekko podkochiwalam tamten "moj" byl z radia wawa (raczej nie znany tak ogolnopolsko) imiał pseudo Paulus Von Kinsky (moze czyta? to serdecznie podzdrawiam!!! ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ew-ka 05.04.2006 21:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2006 zielona .....nie mogę ...właśnie mi przypomniałaś Lat temu .....ścia byłam śmiertelnie zakochana miłością dziewczęcą i niewinną .....Jego zapach doprowadzał mnie do tych osławionych "motylkow w brzuchu " -uwielbiałm się do niego przytulać przede wszstkim ze wzglęgu na ten zapach . I nie były to perfumy ani woda kolońska .....ten zapach był nie do podrobienia .Mieliśmy wtedy po 17 lat ..... Wyobraźcie sobie ,że mija kilkanaście lat -jestem z męzem na koncercie i nagle .......czuję TEN zapach .....nie mogę się skupić ,dyskretnie rozglądam sie po sali , nic nie widzę tylko CZUJĘ .....czuję ,że On jest niedaleko i nagle .....pojawiają się "motylki w brzuchu " Spotkaliśmy się po koncercie w szatni .......był z żoną Oj, Ewka, tacy sa zawsze z zoną.............Moj tez ma zone..., mnie... wspominam tę historyjkę z rozrzewnieniem ,bo to było nasze ostatnie spotkanie w radosnym nastroju ....teraz jeździ na wózku i jest jednostronnie sparaliżowany Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 05.04.2006 22:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2006 ps.rrmi to nie byl Piotr Kaczkowski aczkolwiek w nim tez sie lekko podkochiwalam Powiem szczerze , ze nawet nie rozumiem jak mozna sie bylo w PK nie podkochiwac Te noce , ten glos , chcialo sie zyc Ta poezja i ta muzyka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ew-ka 05.04.2006 22:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2006 ps.rrmi to nie byl Piotr Kaczkowski aczkolwiek w nim tez sie lekko podkochiwalam Powiem szczerze , ze nawet nie rozumiem jak mozna sie bylo w PK nie podkochiwac Te noce , ten glos , chcialo sie zyc Ta poezja i ta muzyka cała prawda ,ale zielona chyba za młoda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gerion 05.04.2006 22:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2006 No czytam i sama poezja, motylki, szanele...Jedynie smutna lidka rzeczowo walnęła z kasą i bicepsami. A ten wątek jak i konkurencyjny o kobietach pokazuje jedno - jak bardzo, ale to bardzo się różnimy. Niby ten sam gatunek, ba tysiąclecia uwarunkowań kulturowych. I co? I nic. Ciekaw jestem czy osoby o skłonnościach homoseksualnych też wypowiadalyby się w tym samym tonie (ciekawość czysto naukowa ) To dopiero ewolucja natury, nie dość, że dwie płcie to jeszcze mutacje zinteresowań Swoją drogą wizje futurologów o dominacjach płci czy wrecz zaniku płciowości jakoś odeszły w cień. Dawno nic nie czytałem z SF o tej tematyce. Pewnie, ciekawiej jest robić political fiction...zwłaszcza w Polsce. No ale miało być o kręceniu a ja nudzę o książkach. pozdrawiam Gerion Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielonooka 05.04.2006 22:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2006 Ew-ka - pamieta pamieta , moze nie te same audycje ale tez jakos wieczorna pora sluchalam... co zabawne nie wiem jak Wy ale ja slyszac glos wyobrazam sobie od razu calego faceta - potem czesto szok bo wyglad kompletnie nie jest tym co sobie wyobrazilam Gerion ja to bym doszla do wniosku ze po prostu kobiety o wiele wiecej rzeczy (czesto abstrakcyjnych i niewytlumaczalnych kreci) a dwa moze potrafia to bardziej sformuowac? Moze Panow u kobiet kreca rozne rzeczy ale nie zdaja sobie z tego sprawyi nie uswiadamiaja tego ? A moze na zasadzie przekory i zgrywania "samca" walna ze ładne cycki i zgrabny tyleczek nooo i zeby na drzewo nie uciekala 1950 bardzo fajnie opisal - ale tez zwrocilam uwage ze raczej skupialo sie to na wizualnych rzeczach u nas to chyba znaczenia ma wszystko ps. dorzuce jeszcze jedno - uwielbiam sie czuc przy mezczyznie...bezpiecznie...cokolwiek to znaczy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andre59 06.04.2006 06:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2006 A mnie najbardziej kręcą dojrzali mężczyźni. To spokojne, głębokie spojrzenie, czułe dłonie, mądrość i poczucie, że jestem dla niego kimś wyjątkowym. A w sypialni niech będzie zwierzakiem.... Żabko, dojrzały mężczyzna to ten tuż przed 50-tką czy po 50-tce? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Heath 06.04.2006 06:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2006 Ciekawe. Było to juz poruszane w "tylko dla kobiet". Jak można fascynować sie facetem koło 50tki? Np. szał na punkcie Harrisona Forda. Nie znam faceta który by szalał za np. Elisabeth Taylor czy Marylą Rodowicz. ale zaraz się zacznie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Paulka 06.04.2006 07:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2006 Najpiękniej pachnie w lipcowy,piątkowy wieczór ekipa dzielnych murarzy kąpiących się co niedziela. Pełne spektrum męskich woni. Toz to naturalizm w czystej postaci! Zola byłby dumny z takich kontynuatorów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Paulka 06.04.2006 08:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2006 Ciekawe. Było to juz poruszane w "tylko dla kobiet". Jak można fascynować sie facetem koło 50tki? Np. szał na punkcie Harrisona Forda. Nie znam faceta który by szalał za np. Elisabeth Taylor czy Marylą Rodowicz. ale zaraz się zacznie... Ja też sie zawsze dziwiłam, jeszcze nie jestem na etapie starszych panów (POmijam oczywiscie sytuacje klarowne: 50 - cio, 60 - cio letni pan, który "z zawodu jest d y r e k t o r e m i atrakcyjna dwudziestolatka - w takich sytuacjach jakoś w miłość nie wierzę ) Domyslam się, że tu chodzi o odpowiedzialnośc, dojrzałość, stateczność i ...dorobek zyciowy (żeby nie napisac brutalnie: kasa ) Ja znam dwóch mężczyzn po 40 - tce, którymi ...hmmm można by sie zainteresować Ale ja młoda jestem. Nie znam się Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 06.04.2006 08:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2006 Ciekawe. Było to juz poruszane w "tylko dla kobiet". Jak można fascynować sie facetem koło 50tki? Np. szał na punkcie Harrisona Forda. Nie znam faceta który by szalał za np. Elisabeth Taylor czy Marylą Rodowicz. ale zaraz się zacznie... no niby ja też nie znam takiego faceta....... Ale zapewniam Cię, że strzała Amora nadlatuje niespodziewanie Mnie zawsze kręcili faceci dojrzali, dlatego pewnie trochę czekałam z wyjściem za mąż. Facet musi czymś imponować, lubię jak wie więcej ode mnie /ważne oczytanie + wiedza ogólna/, konieczne jest poczucie humoru /nie boi się smiac ze siebie/, brak chamstwa w zachowaniu, /typu przeklinanie, plucie na ulicy, bekanie , spozywanie posiłków jak prosiak/, równie ważna jest umiejętność słuchania i wyciągania wniosków, a także przekazywania swoich przemysleń drugiej osobie. Z wyglądu - powinien być wyższy, szczupły, wysportowany, no i byc techniczny /tzn. poradzić sobie z puszczeniem maszyny do mycia naczyń / Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_bogus_ 06.04.2006 08:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2006 zielonooka - powinnaś mieć prowizję od Chanel Śmieszne, ale na mnie zapachy prawie nie działają więc jak się zachwycały jakimiś (np. posadzimy tą różę bo może nie wygląda - ale jak pachnie !!! - wącham - no może i coś czuję ale bez przesady) to myślałem że to wszystko wymysł - ale widzę że rzeczywistość I nie na temat ale apel: Ludzie (niektórzy) zobaczcie co napisała Ew-ka i jeszcze raz się zastanówcie czy rzeczywiście chcecie w domu tyle schodów i tak wąskie drzwi w łazience ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Paulka 06.04.2006 08:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2006 Przypomniało mi się jeszcze, że często fascynacja starszymi facetami spowodowana jest względami psychologicznymi. Jeśli dziewczyna miała kiepskie relacje z ojcem ( lub wcale ich nie miała), lub odwrotnie - kiedy te relacje są bardzo, bardzo bliskie, to wtedy szuka w partnerze cech tatusia. Odwrotną sytuacje tez znam. Mój szwagier (brat męża -22 lata) zakochał się na amen w kobiecie starszej od siebie 16 lat, rozwódce z dwójką dzieci...w mojej siostrze nota bene Miał całą liste argumentów "za" takim związkiem...nie udało im się, ale to świadczy, że takie uczucia są mozliwe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.