Projekt kuchni - co Wam się nie podoba/nie podoba?

[Zuzza]

Hej !

 

Wymyśliłam projekt mojej przyszłej kuchni. Mniej więcej tak sobie ją wyobrażam.

 

Co sądzicie na ten temat? Czy będzie wygodna i funkcjonalna?

Co byście zmienili?

 

Bardzo proszę o rady

 

http://www.album.com.pl/zWy384aAbzYQg/197028.jpg

http://www.album.com.pl/zWy384aAbzYQg/197029.jpg

 

Węższe wejście jest z hallu, a szersze prowadzi do jadalni.

Wymiary mniej więcej 380x480.

[Inezka]

Mnie tylko ten piekarnik taki samiutenki w rogu nie pasuje Nie daloby rady umiescic go w prawym rogu? Blacik przy wyspie od strony krzesel troche bym wysunela. Ogolnie w tym projekcie kuchni nie ma chaosu, przyjemnie sie patrzy, mimo, ze nie przepadam za stylem rustykalnym = bardzo mi sie podobaja, ale u kogos

[Zuzza]

Dzięki Inezka !

 

Ten piekarnik niestety nie moze być na drugiej ścianie bo zasłania okno...

Albo raczej swiatło.

To okno jest trochę bliżej tego rogu w rzeczywistości - krzywo mi się narysowało

 

Co do blatu to na pewno będzie wysuniety - moze nawet bardzo - inaczej by się nie dało siedzieć. Może nawet szafki zrobię tylko 60, a blat 120?

 

Ja uwielbiam styl rustyklany - w każdym innym chyba bym się czuła źle...

[Inezka]

Zuzza, wiem po temacie z wyspami, ze uwielbiasz styl rustykalny. Jest rzeczywiscie piekny tylko do naszego domku nie pasuje.

Moj piekarnik tez bedzie stal "prawie samiutenki" kolo niezabudowanej lodowki.

[2112wojtek]

A ja sobie troche ponarzekam jesli pozwolisz. Mysle, ze to lepsze i bardziej konstruktywne niz kurtuazyjne chwalenie, wiec sie nie gniewaj prosze.

Patrzac na Twoj projekt mam wrazenie, ze wielkosc kuchni przerosla Cie, tzn duze pomieszczenie a program i potrzeby kuchni niewielkie.

To co masz w tych szafkach mozna schowac w kuchni o 1/3 mniejszej. Fantastycznie duzo niezagospodarowanej przestrzeni ma sie nijak do wnetrza w stylu rustykalnym.

Wnetrze rustykalne jest przytulne i wrecz kompaktowe, u Ciebie to raczej pomysl na prosektoryjny minimalizm.

Zmien fronty, polke i okap na proste, gladkie niczym nieskarzone formy a o trzymasz rewelacyjne wnetrze minimal-art.

Zamykanie wszystkiego w szufladach, tez nie jest rozwiazniem optymalnym.

Nie wiem dla ilu osob gotujesz i ile osob na raz gotuje ale dlugosc blatow jest moim zdaniem przygotowaniem miejsca pod graciarnie, bo do normalnej pracy w kuchni raczej przestrzen robocza nie do ogarniecia.Zwlaszcza , ze to kuchnia otwarta.

Pomysl zagospodarowania tej kuchni wyglada , jakby ktos za wszelka cene chcial wykorzystac wolne miejsce pod sciana - stad ten piekarnik chyba ze zbytku, wyrzucony poza nawias technologii kuchennej a calosc wyglada troche jakby ktos przeniosl niedopasowane z malej kuchenki meble do wielkiej kuchni.

pozdrw.

[Zuzza]

Ha! Wojtek Masz rację

 

Moja obecna kuchnia ma 2x2m i wcale nie jest dla mnie za mała

 

 

Wzorowałam się na tej kuchni:

 

http://www.album.com.pl/zWy384aAbzYQg/197032.jpg

 

Na pewno zrobię taki okap (żeby zabrał jak najwięcej miejsca )

co do przytulnosci - to już pewnie załtwia się dodatkami - tych nie umiem nawet tu dorysować - na pewno nie bedzie tak szpitalnie pusto.

 

Ten piekarnik - może go wrzucę pod wyspę... obmuruje jakoś. Chociaz chciałam piekarnik na wysokości blatu - widać że nawet w dużej kuchni to może być problem.

 

Niestety kuchnię mam takiej wielkości, a stylu nowoczesnego nie trawię we własnym domu - bedę musiała pokombinować....

 

Ale tak prawdę mówiąc to nie myślałam ze to aż tak tragicznie wyglada

[Zuzza]

To może jednak tak?

 

http://www.album.com.pl/zWy384aAbzYQg/197038.jpg

 

Tylko co z tym pustym rogiem??

 

Zalezy mi na miejscach do siedzenia, a wtedy raczej nic tam się już nie upchnie - pytanie czy nie za pusto bedzie???

[Żelka]

Prawdę mówiąc tez miałabym kłopot z urządzeniem tej kuchni..., bo nie ma ona ani jednej ściany całej...Albo jest okno albo drzwi albo to połączenie z dużym pokojem...chyba tak to jest, nie wiem... Jak dla mnie, taki układ to za duże wyzwanie.

Tez lubię kuchnie w stylu rustykalnym, tylko tutaj jest mi to jakoś porozrzucane wszędzie, sama nie wiem, czegoś mi tu brakuje. Ten piekarnik taki jakiś osamotniony...

Wiem, ze teraz taka tendencja aby piekarnik był wyżej, ale może tutaj lepiej było by zabrać go stamtąd gdzieś indziej, pod kuchenkę albo gdzieś w tym rządku ale na dole. Zamieniłabym tez jakąś z tych szafek na szufladki albo poleczki, aby nie było aż tak jednolicie...Może takie coś na butelki z winem? Zawsze to trochę urozmaici..

A jak dasz jakąś szafkę tu u góry, to chyba nie zasłoni Ci aż tak światło, bo masz okna z dwóch stron i takie duże przejście do dużego pokoju, to raczej będzie jasna kuchnia, nawet jeśli cos powiesisz u góry...

Pomysł nie jest zły, tylko wymaga dopracowania..., bo na razie jest jak niedokończony obraz.

Tak ja to widzę, choć wcale nie musze mieć racje...

[2112wojtek]

Tylko co z tym pustym rogiem??

 

Zalezy mi na miejscach do siedzenia, a wtedy raczej nic tam się już nie upchnie - pytanie czy nie za pusto bedzie???

 

Hehe, to dylemat , kogos kto ma tak jak Ty obecnie, wszak przyznalas wczesniej /obecna kuchnia 2x2 i tez jest dobrze /

Wstaw sobie teraz ten piekarnik pietro wyzej jak chcialas a to puste miejsce , to zaleta nie wada. Poszerz wejscie albo zrob w tej scianie ,gdzie byl wczesniej piekarnik pare otworow, polek, przeszklij to,wymuruj "klimatyczna" nisze, zaaranzuj plastycznie - zrob ten zapowiadany rustick klimat . Klimat to nie tylko dodatki durnostojki, poleczki na talerze i inne zbieracze kurzu to takze detale architektoniczne.

[Zuzza]

Dzięki za rady Jutro wkleję poprawioną koncepcję

 

Dziś już musze uciekać...

[Maja Wójcicka]

Zuzza kuchnia to często sanktuarium domowników i tylko od Ciebie zależy jak ona będzie wyglądała. Niech nikt Ci nie wmawia, że masz kiepsko urządzoną kuchnię, bo to Ty będziesz w niej przebywać i gotować i to Tobie ma ona się podobać a nie innym. kiedy się już wybudujesz, to stań w kuchni weź kredę i narysuj ją. Wtedy dopiero przekonasz się czy jest ona wygodna no i ta jedyna.

 

pozdro M.

[Zuzza]

Już się zniechęciłam do mojej kuchni zupełnie

 

Ale moze w Święta znajdę trochę czasu i namaluję od nowa

 

Chyba wyspy nie bedzie - moze za to stół? Stół juz mam, bo mój obecny akurat będzie mi pasował wielkością i kolorem do kuchni....

 

A zresztą i tak mnie nie bedzie stac na kuchnię pod koniec budowy

[Maja Wójcicka]

Co prawda, to prawda. O jakiej kuchni my mówimy??!! Wstawmy sobie drzwi i okna to już pięknie będzie wyglądało

[AAgnieszk]

[/b]Zuzza podaj namiary na program do projektowania takiej kuchni.

[Zuzza]

Agnieszka,

 

to PRO100 - mozna ściągnąć sobie z sieci demo.

[AAgnieszk]

Proszę wklej link