Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Zwierzyna w domu i ... alarm :(


Monika B

Recommended Posts

Jak poradziliście sobie z tym problemem? Wiem, że chyba we wnętrzach coś było, ale nie moge znależć, poza tym - rozwiązanie tam zaproponowane odpada. Można założyć alarmy specjale na psy poniżej 40cm. Ale ja mam psa trochę większego i jescze kota, który wszędzie łazi.

Na razie panowie od alarmów proponują zamykać zwierzynę w jednym pomiesczeniu :evil:

No może jakoś to przeskoczyliście?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gdzies to bylo bo sama czytałam

nie znam sie na tym kompletnie ale wiem ze jest np takie rozwiazanie ze czujki sa jakby w dwoch poziomach - nisko i wyzej i, nie wiem jak to nazwac... sa "sprzezone", reaguja wtedy jak wykryja na dwoch poziomach ruch (czy tam przetnie sie wiazke lasera :roll: nie wiem jak to dziala)

zapobiega to wlasnie wlaczaniu alarmu spowodowanego zwierzetami

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My mamy w domu czujki, ktore teoretycznie nie powinny 'wylapywac' kotow. Ale.... alarm zostanie uruchomiony kiedy kot np. skoczy na pralke :evil: Od samego poczatku mowilam elektrykowi, ze bedziemy mieli w domu zwierzeta, wszystko mialo byc dostosowane do domu, gdzie przebywaja zwierzeta, ale w praktyce to tak sie nie udalo.

 

Mamy tez psa.

Co ja robie: psa pod nasza nieobecnosc i na noc zamykam w pralni, gdzie ma swoja duza klatke. Koty tez sa zamykane w zime w nocy do pralni, ale gdy one tam sa wylaczam blokade tego pomieszczenia. Mozna to zrobic na klawiaturze alarmu. Jak dotad, to rozwiazanie sie sprawdza. Gdy nas nie ma, piesek ne niszczy nic w domu. W ciagu dnia nie siedzi w klatce tylko jest z nami. Po ostatnim spacerze okolo 23.30 idzie grzecznie na swoje poslanie i spi do rana do 7.30. Koty latem i tak wola buszowac na dworze (wszystkie trzy sa wysterylizowane/kastrowane). Kiedy pada deszcz maja zrobiona budke przy garazu. W ciagu dnia wyleguja sie na lozku i spia :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie to przerabiam z panami od alarmów. Są czujniki ruchu, które nie reagują na nic poniżej 45 kg. Z tym, że mój pies waży więcej. No to są takie, które założone na okno reagują na otwarcie okna itp., ale one z kolei odpadają, bo mój kot łazi po parapecie. Pan zaproponował, żeby na dole były czujki od okien, a na poddaszu od kilogramów. Kot będzie musiał być w nocy i podczas naszej nieobecności na poddaszu i tyle. Inaczej się nie da.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam w domu czujki ruchu i podobno się nie sprawdzają (alarm często się włącza) , choć nie ma w domu zwierząt. Czujki kontraktonowe o których pisała akacja to chyba optymalne rozwiazanie. Założone na drzwiach i oknach reagują alarmem na rozwarcie i takie chyba czujniki założę w częsci mieszkalnej domu (plus czujki reagujące na dzwiek tłuczonego szkła) , choć nie z powodu psa i kota.

Z tego co wiem jest to jednak rozwiązanie sporo droższe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pisałam już kiedyś o tym. Cały obszar otwarty /salon, jadalnia, kuchnia i korytarz jest do dyspozycji zwierząt. Okna sa zabezpieczone kontaktronami + czujki zbicia szyby. Pokoje maja kontaktrony + czujki ruchu - tam zwierzeta nie maja dostepu. Instalacja działa i wszystko gra.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo Wam dzięki. Na razie mam ofertę pana z Akonu (to chyba ogólnopolska firma). On nic nie mówił o żadnych czujkach kontaktowych! Proszę powiedzcie z kim nt. gadać. kaieś firmy, namiary?

 

Majko! Nie mage znależć tamtego watka - bo pamiętam o nim. Jesli znajdziesz, to też chetnie poczytam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest ten wońtek ;-) http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=13001&start=0

19 stron - jak przeczytasz będziesz wiedzieć o alarmach tyle co ja (nie to żeby to było dużo ;-) )

 

Może kilka słów tytułem podsumowania:

1) Najlepszy system w takich przypadkach to system nie oparty na czujkach ruchu tylko na czujkach tzw. obwodowych tzn. wykrywajacych próbę dostania się do domu a nie to że gość już wlazł i po domu łazi.

2) Stosuje się właściwie 3 rodzaje czujek:

a) kontaktrony - na wszystkich oknach i drzwiach (wszędzie gdzie coś można otworzyć i wleźć). To jest po prostu magnes i czujka tego magnesu. Jak gość otworzy okno to magnes przyklejony do okna się przesunie - i kontaktron wykyje brak magnesu i uruchomi alarm

b) czujki zbicia szyby - stosujesz we wszystkich pomieszczenniach mających szyby które można zbić

c) czujniki inercyjne - stosujesz na oknach gdzie są szyby P2 lub wyżej (czyli takie gdzie łatwiej okno wyważyć niż zbić szybę).

 

Instalaja taka wymaga więcej wysiłku i wiedzy od instalatora więc jej goście nie polecają. No i prawdopodobnie będzie droższa.

 

Jak jesteś z W-wy to polecam _ZBYCH_ się na alarmach zna (łagodnie mówiąc).

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stosując się do powyższych zaleceń i w oparciu o wiedzę z wontka zrobiłem u siebie alarm ok. 1,5 roku temu. Mam 3 koty. Przez te 1,5 roku miałem 3 (słownie: trzy) fałszywe alarmy - wszystkie dlatego że ja zapomniałem że alarm włączony i otworzyłem okna lub drzwi. Jak już sie do alarmu przyzwyczaiłem - 0 fałszywych alarmów. A koty mam z tych aktywniejszych - żeby nie powiedzieć bardziej dosadnie ;-)

 

Dodatkowa, duża zaleta takiego alarmu to to że może być aktywny jak ty jesteś w domu (np. sama). Nie ogranicza Cię - możesz chodzić wszędzie - a jeśli ktoś spóbuje się dostać - dowiesz się o tym od razu. Jedyna niedogodność to taka że zanim otworzysz okno musisz sobie przypomnieć czy alarm włączyłaś czy nie ;-) ;-) No i oczywiście gości też musisz uprzedzać by okien nie otwierali.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już Majeczko się zorientowałam, bo studiuje rzeczony wštek. :lol:

 

Bardzo proszę powiedzcie mi tylko ile was wyniosła taka instalacja? Na razie doszłam do 3 strony tamtego postu - i nicewiele w tej kwestii. Boję się, że na 15 tys nie będzie mnie stać. Dotychczasowy fachowiec mówił o 3 tys - to spora różnica. No ale on nie zna sie na tych konata-coœtam (qurcze no nie powiem żebym ja za wiele z tego pojmowała :oops: )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już Majeczko się zorientowałam, bo studiuje rzeczony wštek. :lol:

 

Bardzo proszę powiedzcie mi tylko ile was wyniosła taka instalacja? Na razie doszłam do 3 strony tamtego postu - i nicewiele w tej kwestii. Boję się, że na 15 tys nie będzie mnie stać. Dotychczasowy fachowiec mówił o 3 tys - to spora różnica. No ale on nie zna sie na tych konata-co�tam (qurcze no nie powiem żebym ja za wiele z tego pojmowała :oops: )

Ja mam taki system. Mam w domu doga niemieckiego i 2 koty. Całosc u mnie zamkneła sie w 10.000 z tym ze mam full wypas

:wink: z czujakmi dymu, gazu itd. Długo szukałam fachowca, bo ZBYCH-u, to mistrzostwo swiata w alarmach, ale na szczescie po długich poszukiwaniach udało mi sie znalezc.A, jestem z 3 miasta :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Monika B - ja mam taniej, ale robiłem sobie sam więc się nie liczy ;-)

 

A na poważnie - w ciemno to bym stawiał że cena 5 000 zł - 15 000 zł (w innym wątku pisałem o magicznych własnościach kwoty 5 000 zł ;-) ).

 

Jak byś mi przesłała jakieś dane o projekcie (rzuty + info które szyby ewentualnie P2 lub wyżej) to mogę policzyć ile kosztowałby sprzęt (ceny jakie widzę w hurtowni). Oczywiście do tego dojdzie robocizna instalatora, ale z drugiej strony instalator ma rabaty w hurtowniach. Czyli będziesz miała jakieś wyczucie ile to u Ciebie może kosztować.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bogus - dzięki!

A powiedz Ty mi jescze czy uzbraja się jak chcesz na noc okna otworzyć?

Bo chyba sie nie dusicie? :wink:

Pewnie można robić strefy i np. uzbrajać sam dół?

Na to już dziewczyny odpowiedziały. A co do duszenia - ja raczej okien nie otworam ani nawet uchylam - mam mechaniczną wentylację + przejeżdzające przy domu TIR-y więc nie czuję potrzeby ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytam, czytam, czytam.... ufff ile tego jest!

Dzięki wszystkim za pomoc. I czekam, jeśli będziecie mogli sie podzielić ile Was wyniosła taka instalacja - o jaki rząd wielkości chodzi.

Ups - doczytałam! :oops: 10tys!!! Straszne! A ile da się spuścić? Może ktoś ma taniej?

Jasne, ze sie da.Ja mam 3 manipulatory. Mozna jeden, mam 2 wyjce( tzn takie na zewnatrz, mozna jeden i tak całe mnóstwo rzeczy)z tym, ze mieszkam w lesie i dla mnie było wazne, by alarm był zrobiony na "maksa"

:wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...