Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Klub budujących 50-latków


zygmor

Recommended Posts

Pozdrawiam wszystkich budujących seniorów, przekroczyłem już 50 więc mogę się w tym gronie uważać za seniora, bo tu sama młodzież przeważnie.

Piszcie dlaczego dopiero teraz budujecie i jak radzicie sobie nie tylko z trudami załatwiania papierów w urzędach. Jak korzystacie z komputera.

Wiem, że tylko Ci którzy posiedli tę zdolność będą tu zaglądać.

Piszcie on wszystkim.

Pewnie niektóre dziewczyny będą już na wcześniejszej emeryturze, to nie przeszkadza budować, przecież więcej czasu zawsze się przyda.

 

Pozdrawiam[list=]

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 641
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Ja również :D

I co, tylko my ???

 

Właściwie kobieta swoim wiekiem nie powinna się chawlić, ale co mi tam. :wink:

Roczek z haczykiem został mi do 50-tki więc jak pozwolicie to chętnie zapiszę się do Klubu :D

 

pozdrawiam

 

Edzia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proszę o przyjęcie. Rocznik 1950. To bardzo dobry rocznik :wink:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie Szanowne 50-latki i Szanowni 50-latkowie :D

 

Co prawda należę jeszcze do Klubu 40-latków , ale mam nadzieję za czas jakiś dołączyć do Waszego szacownego grona , więc jak mi pozwolicie , będę sobie cichutko siedziała w poczekalni :wink:

 

Uśmiechu i zdrówka życzę , wszak następne Kluby 60-,70-,80-latków trzeba organizować :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proszę o przyjęcie. Rocznik 1950. To bardzo dobry rocznik :wink:

z ust mi to wyjąłeś :lol: :lol: :lol:

Jak mniemam jesteśmy z tego samego, wspaniałego rocznika :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rocznik 1951 też nie jest zły. Dołączam. Mieszkam w nowym domu od grudnia 2005 r. z żoną, 17-letnią córką i rocznym synem.

Odpowiadając na pytania zygmora mogę powiedzieć, że w załatwianiu spraw w urzędach nie miałem problemów (tu liczy się doświadczenie), sama budowa też przeszła gładko. Dom budowali wynajęci ludzie ale ogród robiłem sam. Z eksploatacją budynku też nie mam na razie kłopotów, ponieważ wiele rzeczy potrafię zrobić, naprawić sam. Dotyczy to w szczególności urządzeń mechaniczno-elektrycznych i hydraulicznych.

Mój pierwszy wyuczony zawód to mechanik-elektryk, drugi informatyk a w zasadzie cybernetyk, tak też i z komputerem sobie jakoś radzę.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście miło mi, że jest nas tylu "staruszków", ale widać, ż trzymamy się jeszcze niźle skoro nie straszne nam tak poważne życiowe wyzwania...

Pozdrawwiam Was wszystkich bardzo serdecznie i tą drogą przesyłam

http://www.japanforum.org/stronapolska/info/info2005/wielkanoc/koszyk01.JPG

MOC NAJSERDECZNIEJSZYCH ŻYCZEŃ ŚWIĄTECZNYCH I WESOŁEGO ALLELUJA!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lakk,

Dziękuję za przystąpienie do naszej gromadki. Ja też bym się chciał tak nudzić jak ty...

 

Pozdro

Nic nie zapowiadało, że będę takim wczesnym emerytem (od 7 Lat), zawód wyuczony miałem zupełnie inny , ale za żoną ........prawie do piekła i tak stałem się pozbawiony zatrudnienia, a że nie boję się ciężkiej pracy, wiele robót budowlanych wykonuję sam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...