tomek1950 12.03.2008 08:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2008 Najskuteczniejsza profilaktyka to piwo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 12.03.2008 13:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2008 witajcie Super ze humory dopisuja trzeba sie bawic bo zycie krótki i za..... U mnie dzis byle jak noc nie przespana maz ma znowu kolke nerkowa a wiec noc w szpitalu efekt marny bolec nie przestaje i Zdrowia zycze cały czas sie zastanawiam, czy tu naprawdę nie chodzi o to, że bolec marny, ale nie przestaje, znaczy żadnego błędu literowego nie ma Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 12.03.2008 16:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2008 witajcie Super ze humory dopisuja trzeba sie bawic bo zycie krótki i za..... U mnie dzis byle jak noc nie przespana maz ma znowu kolke nerkowa a wiec noc w szpitalu efekt marny bolec nie przestaje i Zdrowia zycze cały czas sie zastanawiam, czy tu naprawdę nie chodzi o to, że bolec marny, ale nie przestaje, znaczy żadnego błędu literowego nie ma Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gkrzyszt 13.03.2008 10:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2008 witajcie Super ze humory dopisuja trzeba sie bawic bo zycie krótki i za..... U mnie dzis byle jak noc nie przespana maz ma znowu kolke nerkowa a wiec noc w szpitalu efekt marny bolec nie przestaje i Zdrowia zycze cały czas sie zastanawiam, czy tu naprawdę nie chodzi o to, że bolec marny, ale nie przestaje, znaczy żadnego błędu literowego nie ma Ten bolec to jeszcze nie taki marny Kamyk ciagle jeszcze sie nie urodził ale opieka milych pielegniarek z oddziału podziałała i troche mniej boli Dzieki i miłego dnia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 14.03.2008 19:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2008 Wiem, wiem, siostrzyczki umia byc miłe... wiem cóś o tym, bom jeden na ich ponad dwadzieścia sztuk... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gkrzyszt 15.03.2008 08:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2008 Wiem, wiem, siostrzyczki umia byc miłe... wiem cóś o tym, bom jeden na ich ponad dwadzieścia sztuk... toż to przecież już harem a jak z kondycja chociaz podobno trening robi mistrza pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 18.03.2008 08:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2008 Wiem, wiem, siostrzyczki umia byc miłe... wiem cóś o tym, bom jeden na ich ponad dwadzieścia sztuk... toż to przecież już harem a jak z kondycja chociaz podobno trening robi mistrza pozdrawiam ale łone nie som moje. Łone som obok. Ale miłe być umiom. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gkrzyszt 26.03.2008 17:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2008 Oj nieładnie nieładnie jaki to my przykład dajemy Czyzby to jeszcze swiateczne lenistwo wszystkich ogarneło i taka cisza tu trwa pora konczyc i do pracy. A tak wogole to jak mineły Swieta ? Bo u mnie lenistwo totalne dzieci dały wolne wiec było hulaj dusza piekła nie ma Cieplutko pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wojtek50 26.03.2008 19:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2008 Święta minely . Teraz czas na przygotowania to wiosennych prac na działeczce . I pozbawianie sie nadmiaru zimowego tłuszczyku , co nie jest łatwe . Aby pogoda dopisała . Hej ho hej ha do pracy by sie szło hej ho haj ha h.. j praca ta. Co robic -trzeba . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 27.03.2008 07:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2008 jak mineły święta? U mnie jak zwykle, tzn. przechorowałem. Tyle, że tym razem zastrzyki se sam robiłem, więc nie musiałem tułać się po pogotowiach. No i choruje dalej... Ale podobno do maja przejdzie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 27.03.2008 08:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2008 Przez kilka dni mieliśmy w domu 2 najstarszych wnuków. Wesoło było. Człowiek zapomina jak to jest z małymi dziećmi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EDZIA 28.03.2008 22:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Marca 2008 No i przyszła kryska na matyska. Dojrzałam już do bycia pełnoprawnym i pełnoletnim członkiem tego klubu Zatem witajcie http://www.wsp.krakow.pl/zsp/pages/szampan.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 30.03.2008 06:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2008 Heloł Arcydyrekcjo!!! Myślę, że bedę wyrazicielem wszystkich członkiń i członków klubu, jeśli powiem, że to dla nas zaszczyt powitać w naszych skromnych progach tak znakomitą postać. No a z takiej okazji, to i nie ma grzechu, jeśli kapeczkę wątrobę się naruszy... http://www.flower-delivery-uk.co.uk/images/whisky7.jpg witaj, więc witaj i wypij naparsteczek z nami! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 31.03.2008 17:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2008 Witaj Edziu w naszym zacnym gronie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
galka 02.04.2008 17:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2008 Edzia ,ty się zastanów czy tu warto zgłaszać swój akces i czy nie lepie zostać u budujących czterdziestolatków bo panowie z tej piaskownicy przezywają babki po 50 od czarownic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 06.04.2008 02:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2008 Edzia ,ty się zastanów czy tu warto zgłaszać swój akces i czy nie lepie zostać u budujących czterdziestolatków bo panowie z tej piaskownicy przezywają babki po 50 od czarownic aaaa, teraz wg poprawności politycznej mówi się "wiedzące" (bo te do 50-tki to sa "jeszcze nie wiedzące" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
galka 06.04.2008 14:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2008 Ty lepiej popatrz wyżej na post Wojtka50 -czarownice! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 07.04.2008 05:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2008 Ty lepiej popatrz wyżej na post Wojtka50 -czarownice! to chyba jednostkowy przypadek. Wojtek50 poczuł się pewnie jak Harry Potter... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wojtek50 07.04.2008 18:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2008 Chciałbym chociaż w połowie umieć to co Harry Potter . Ale niestety czarować to mogę czasem swoja małżonkę . Lub przełożonych w pracy . A na codzień szara rzeczywistość i marzenia . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 08.04.2008 08:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2008 Chciałbym chociaż w połowie umieć to co Harry Potter . Ale niestety czarować to mogę czasem swoja małżonkę . Lub przełożonych w pracy . A na codzień szara rzeczywistość i marzenia . wojtek50 Ty tu nie siej defetyzmu na forum. bierz czem prędzej rzyć pod pachę i idź gdzieś kupić różdżkę, a jak nie będzie w okolicznych sklepach to możesz sobie też sam ją wystrugać. potem zacznij gdzieś w kąciku ćwiczyć i zobaczysz. Pójdzie samo!!! Wiara góry przenosi!!! PS. To jest podobnie jak z autosugestią. Spotkało się po latach dwóch kolegow z podstawówki. Dobrze by było oblać takie spotkanie, ale jeden trzymał się za policzek i jęczał, że go ząb boli. Próbował juz różnych srodków ale nic nie pomogło. Więc drugi mu poradził żeby zastosował metodę autosugestii. Jest prosta. Trzeba tylko cały czas sobie powtarzać: nie boli mnie ząb, nie boli mnie ząb, nie boli mnie ząb... Po tym razem niedługim czasie spotkali się znowu i ten drugi pyta, jak sprawdziła się metoda autosugestii. Ten pierwszy był zachwycony. Wspaniała metoda - powtarzał. Nie tylko ząb mnie przestał boleć, ale w nocy własnej małżonce wykręciłem trzy numerki pod rząd. Cały czas powtarzałem sobie: nie moja żona, nie moja żona, nie moja żona... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.