Komentarze do PRZYTULNEGO domu Ani i Mariusza

[Nefer]

Pozwoliłam sobie założyć Wam komentarze. Witamy w gronie bywalców Forum! Zapowiada się całkiem nieźle, więc piszcie pracowicie co tam u Was słychać :)

 

Pozdrawiam cieplutko.

Nefer

[siłaczka]

Mam te same wrażenia co wy - wciąż wydajemy pieniądze, a na razie urosła tylko kupka papierów. Dlatego ja też nie mogę się już doczekać koparki i zalewania ław. (Zaczynamy w poniedziałek )

Ale, ale... doczytałam, że macie teraz silną motywację do szybkiej budowy! Gratulacje!!!! Oby wam wszystko poszło gładko.

[Ania i Mariusz]

fajnie jest poczuć, że nie tylko my mamy takie odczucia , my również życzymy powodzenia i dobrej pogody.

[Żelka]

http://www.bizz.pl/kartki/nowe/images/wielkanoc/wielkanoc104.jpg

[elab1]

To czekanie to chyba normalka, my też czekamy. To na pogode, to na wykonawców. Ale powoli może się doczekamy. Wszystkiego dobrego i Serdeczne gratulacje. MOtywacja już jest więc do dzieła. POzdrawiam.

[elab1]

Idziecie jak burza. Byle tak dalej. U nas troche teraz szybciej,ale podejrzewam ze wyleja strop i znowu bedziemy czekac. Na wykonawcow oczywiscie.

[Ania i Mariusz]

Jak narazie wykonawca sprawuje sie bardzo dobrze (są małe zgrzyty ale to jest do dopracowania) ale z takim tempem jak rośnie budowa to kurczą sie fundusze. Ale jesteśmy dobrej myśli.

[Gość]

Witam swoją imienniczkę . Hmmm, nie mogę się nadziwić jak Wasz domek szybko rośnie.

[Ania i Mariusz]

Ja nie mogę sie nadziwić wielkości Twojego domku to prawie 3 razy tyle niż nasze cudo.

[Gość]

Mój już rośnie ponad dwa lata, więc może dlatego .

Ania, a może postrasz tę firmę od okien, że zrobisz im reklamę-antyreklamę w jakimś programie telewizyjnym typu "Uwaga".

[Ania i Mariusz]

może interwencja takiego kalibru nie będzie konieczna, bo dziś właśnie dowiedziałam się, że okna będą w środę a zamontują mi je w czwartek, czekam.

[Gość]

No i okna już macie . Niezłe tempo prac narzuciliście.

[Peter76]

Cześć. Jestem ciekaw jak idą postępy w budowie. Fajny domek.

[EDZIA]

Szanowni Państwo przeglądając forum muratora natrafiłem na Państwa opis budowli wg projektu d12.Jeślibyście Państwo nie mieli nic przeciwko temu to bardzo bym prosił o informację gdzie mieści się Państwa dom .Chciałby zobaczyc jak wygląda bryła budynku. Sam rozpoczynam w marcu budowę wg projektu d12 i chciałbym popytac Państwa o dokonane zmiany, plusy i minusy projektu.Bardzo proszę o odpowiedź.Adam Nowak

[kropkq]

Witajcie

dziś przeczytałam cały Wasz dzienniczek...było mi tak przyjemnie ...to jakbym czytała swój ( ja zaczynam w tym roku) ..nawet łezka zakręciła mi się.....

najważniejsze gratuluję Wam synka, który był z Wami przez cały czas budowy

problemy Was nie ominęły ale jakoś daliście sobie z nimi radę.....

Aniu pisałaś,że musisz policzyć ile Was kosztował stan surowy otwarty, zamknięty...ale nie napisałaś o tym w dzienniku....czy nie miałabyś nic przeciw żeby podzielić się tymi informacjami ( może na priv) ....a może wkleisz jeszcze zdjęcia - bardzo proszę , jestem taka ciekawa jak Wasz domek teraz wygląda....chociaż mój jest z garażem i poddaszem (bez antresoli) to jednak też Przytulny.....czy będę mogła liczyć na podpowiedź w razie jakiś pytań ?????

cieszę się bardzo razem z Wami z Waszych osiągnięć i gorąca pozdrawiam całą rodzinkę :

[Ania i Mariusz]

Witam "kropkq"!! Dzięklujemy za tyle ciepłych słów. My też na samy początku byliśmy rozentuzjazmowani i uradowani myślą o zamieszkaniu w naszym Przytulnym, ale teraz po kilku miesiącach mieszkania w nim, trochę zmalał nasz zachwyt i dostrzegamy pewne mankamenty np: Kiedy w kuchni gotuje sie woda, w salonie nie słychać telewizora, więc między kuchnią a jadalnią przydałyby sie jakieś przesuwne drzwi. Drzw wejściowe zamontowaliśmy normalne 90-tki i brak szybek w drzwiach, obok nich czy nad nimi skutkuje tym, iż w wiatrołapie jest zupełnie ciemno gdy sie wchodzi. A nie wszyscy goście jeszcze widzą gdzie jest włącznik światła. Dziś zmniejszyłabym wejscie do salonu, które jest ogromne. Teraz z mężem stwierdziliśmy, że następny dom będzie z bali. Tam nie trzeba tynkować, malować ścian wewnątrz, nie trzeba robić elewacji, taki domek jest bardziej przytulny od naszego Przytulnego.

[kropkq]

Widziałam Przytulny w wersji podstawowej ale zmieniony w środku, strefa dzienna zupełnie odcięta od nocnej z kuchnią otwartą ..ludzie tam mieszkający bardzo zadowoleni (mają przepiękne wnętrza)

oraz dom z antresolą (koszty ogrzewania ogromne-sprzedają go) też zauważyłam ogromny korytarz - dlatego zmniejszamy go z 280cm do 190cm, antresoli oczywiście nie chcemy...natomiast zadnego oddzielenia kuchni ścianką do salonu nie będzie, ścianka tworzy dużą kuchnię a i tak jak sama piszesz nie zamyka jej i zabiera niepotrzebnie metry które mogą być salonem.Ale dziękuję za sugestję dot. drzwi wejściowych, masz racje, że jest ciemno..wezmę to pod uwagę bo nie myślałam o tym wcześniej

Teraz z mężem stwierdziliśmy, że następny dom będzie z bali. Tam nie trzeba tynkować, malować ścian wewnątrz

ale ciągle ten sam klimat gdzie nie spojrzysz to drzewo

a tu co parę lat zmieniasz kolory ścian i juz inny domek

pozdrawiam

[Renata27]

Witam witam.

 

GRATULUJĘ świetny domek. To co najgorsze macie już za sobą (tak sobie myślę, że jak już stoją mury to jest SUPER). Ja dopiero w poniedziałek zaczynam z murami (fundamenty zrobiliśmy w zeszłym roku). Czekamy oczywiście jeszcze na fotki z wnętrza, ja osobiście jestem bardzo ich ciekaw - głównie z tego względu, że będę mogła wybiec w przyszłość i zobaczyć jak to będzie u mnie.

 

A co z meblami do kuchni udało się już znaleźć jakiegoś wykonawcę za uczciwą cenę? Chętnie poleciłabym Wam kogoś solidnego, sprawdzonego i przede wszystkim nie drogiego, ale jedyny minus to taki, że on jest z mojej okolicy (tzn. z Kutna) jakieś 120 km od Was.

 

pozdrawiam cieplutko

[Renata27]

Witajcie.

 

Zaglądam systematycznie do Waszego dzienniczka, ale nieststy z żalem muszę stwierdzić, że już od dłuzszego czasu nic nowego nie zamieściliście. Czyżbyście zrezygnowali z prowadzenia dzienniczka??? Jeśli tak to wielka szkoda, bo z przyjemnością zagłębiałam się w jego lekturę; tym bardziej, bo my też bydujemy "Przytulnego" wariant III.

 

Pozdrawiam ciepło i w wolnej chwili zapraszam do lektury mojego dzienniczka,

Rena

[OleAnder]

Witajcie.

 

Zaglądam systematycznie do Waszego dzienniczka, ale nieststy z żalem muszę stwierdzić, że już od dłuzszego czasu nic nowego nie zamieściliście. Czyżbyście zrezygnowali z prowadzenia dzienniczka??? Jeśli tak to wielka szkoda, bo z przyjemnością zagłębiałam się w jego lekturę; tym bardziej, bo my też bydujemy "Przytulnego" wariant III.

 

Pozdrawiam ciepło i w wolnej chwili zapraszam do lektury mojego dzienniczka,

Rena

 

My także domagamy się więcej!