braza 13.07.2008 16:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2008 Zwarci, silni, gotowi! Pust' gatow - wsiegda gatow! Pa, pa! Znikam z netu na jakiś czas i zapadam w ostępach Puszczy Białowieskiej! Pozdrowić żubry? Oczywiście, że pozdrowić!!! Araby też!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 14.07.2008 06:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2008 Agduś zda pełną relację po powrocie, ale ja gwoli formalności powiem, że zachwycili się już Arabami w Janowie a teraz żubry białowieskie od nas pozdrawiają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maluszek 14.07.2008 06:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2008 Miłych wakacji Agdusiom życzę. Braza - pozdrów ich od nas Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 14.07.2008 06:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2008 No a jaaaakkk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 20.07.2008 07:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2008 Przyszłam kliknąć, co by z czeluści wychynął... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 23.07.2008 19:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2008 Dziękuje za wydobycie moich komentarzy z otchłani zapomnienia. W gościnie u Brazy i z Jej komputera, po jeździe na Brazylii i przed planowanym na wieczór remikiem, wsuwając pyszne spaghetti piszę te słowa... Czegóż chcieć więcej?!!! Czujemy się jak w niebie!!!Uprzejmie donoszę zainteresowanym, że Brazylka pod czujnym okiem właścicielki wygląda jak pączek w maśle, lśni i błyszczy. Cudna jest! Żubry pozdrowiłam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 24.07.2008 05:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2008 No, takich atrakcji to ja niczym nie przebiję. Trudno, może chociaż jakoś wystąpię w nowych ciuszkach albo coś. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 24.07.2008 14:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2008 Nowe ciuszki mogą być, ale mnie bardziej interesuje to "albo coś", bo lubię niespodzianki.A grzybki już można zbierać? Takie nierobaczywe bym sobie winszowała... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 24.07.2008 20:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2008 Ha, gzrybki lipcowe zawsze, niestety, robaczywe w 98%. "Albo coś" wolisz, powiadasz? Muszę pomyśleć, co to ma być. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 27.07.2008 17:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2008 No to masz jeszcze z tydzień na zastanawianie. Z tymi grzybkami to szkoda... trzeba będzie zebrać 98% więcej... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 28.07.2008 05:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2008 Wczoraj mój Stary przyniósł grzybki. Jest trochę podgrzybków i prawdziwki, ale te ostatnie bardzo robaczywe, szkoda nawet sprawdzać - tak jest zresztą zawsze z tymi lipcowymi prawdziwkami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 28.07.2008 10:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2008 Grzybki zbierajcie .... (jakbym nie mogła powiedzieć tego osobiście, co nie ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 28.07.2008 19:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2008 Wczoraj mój Stary przyniósł grzybki. Jest trochę podgrzybków i prawdziwki, ale te ostatnie bardzo robaczywe, szkoda nawet sprawdzać - tak jest zresztą zawsze z tymi lipcowymi prawdziwkami. Lipcowymi? A my będziemy w sierpniu! Sierpniowe będą zdrowiutkie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 29.07.2008 05:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2008 Oby się Wam udało, chociaż w te upały... Ale bądźmy dobrej myśli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maluszek 29.07.2008 05:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2008 dziś w radio mówili, że w ten weekend pododa ma się drastycznie zmienić tzn. deszcze, chlodek i burze witam słonecznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 31.07.2008 08:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2008 Nie ma złej pogody (no, może poza wściekłymi upałami...). Zawsze można zrobić coś ciekawego! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 31.07.2008 10:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2008 Agduś - proszę się wykazać siłom i godnościom osobistom i hartem ducha i wyrwać się natychmiast ze szponów Brazinych!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 31.07.2008 10:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2008 Agduś - proszę się wykazać siłom i godnościom osobistom i hartem ducha i wyrwać się natychmiast ze szponów Brazinych!!!! Całuj psa w nos!!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 31.07.2008 18:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2008 Agduś - proszę się wykazać siłom i godnościom osobistom i hartem ducha i wyrwać się natychmiast ze szponów Brazinych!!!! No wykażemy się, wykażemy w końcu..., kiedyś... Tyle że w tych szponach nam całkiem dobrze jest... Eeeech, żeby Andrzej miał dłuższy urlop... Żal wyjeżdżać. No ale obiecaliśmy kole weekendu się pojawić i będziemy! Choćbyśmy mieli nocą uciekać (Katma nas chyba nie wyda). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 02.08.2008 12:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2008 Agduś - proszę się wykazać siłom i godnościom osobistom i hartem ducha i wyrwać się natychmiast ze szponów Brazinych!!!! No wykażemy się, wykażemy w końcu..., kiedyś... Tyle że w tych szponach nam całkiem dobrze jest... Eeeech, żeby Andrzej miał dłuższy urlop... Żal wyjeżdżać. No ale obiecaliśmy kole weekendu się pojawić i będziemy! Choćbyśmy mieli nocą uciekać (Katma nas chyba nie wyda). Na to bym nie liczyła, zacznie tuptać niecierpliwie i śpiewać, żeby i ją wziąć na pole i po ptokach P.S. Mam zgrabne pazurki, nota bene, nie szpony Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.