Agduś 25.09.2008 07:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2008 Melduję, że zdjęcia podjazdu wklejone do dziennika.Małgoś pokryła się kropeczkami w sposób sugerujący kontakt z wirusem ospy wietrznej. Przede mną kolejne wyzwanie - jak się rozdwoić, żeby odbierać i odprowadzać Madzię, jednocześnie będąc w domu z Małgosią? Jakieś sugestie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mhk 25.09.2008 08:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2008 POdjazd bardzo ladny - z jakiej kostki macie zrobiony??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rom 25.09.2008 09:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2008 Agduś mi też sie bardzo podoba kostka. Możesz zdradzić ile taka kostka kosztuje za metr?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 25.09.2008 10:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2008 Może ktoś biegły w takich sztuczkach wykona wizualizację podjazdu z wrzosowiskiem dookoła pustego kręgu i szarym żwirkiem wewnątrz? Braza, Ty czujesz, że to do Ciebie? Jakoś tak dziwnie nieczuła i mało inteligentna się nagle zrobiłam... A na serio ... mam jakiś program do wizualizacji ogrodów, ale jeszcze go nie sprawdzałam i nie mam pojęcia z czym to się je Jeśli nie okaże się dla mnie za mądry, to sama wiesz, co ja Ci będę mówić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rom 25.09.2008 10:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2008 Braza ty się tu nie wykręcaj W końcu tytuł zobowiązuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 25.09.2008 12:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2008 Braza ty się tu nie wykręcaj W końcu tytuł zobowiązuje Tiiiaaaa ... jeno zapomniałeś Asan, że ja od wnętrza jestem ... kto wie, może i ludzkiego tyż... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 25.09.2008 17:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2008 Braza, wcale nie masz napisane, żeś doradczyni od wnętrz ludzkich i domowych. Doradczyni i już! Zabijcie mnie, ale nie powiem, ile kostka kosztowała. Byla kupowana w Brukbecie. Pamiętam tylko, ze panowie brukarze zaśpiewali dokładnie 50% ceny obowiązującej w okolicy za układanie, materiał przywieźli, rabat 15% od ceny katalogowej kostki (czytaj różnica w VAT) nam dali, przyjechali punktualnie, szybciutko i porządnie wszystko zrobili! Aż się wierzyć nie chce! Wykonawcy jak ze snu inwestora! Impreza za nami. Wróciliśmy na dobranockę! Małgo cała w kropeczki i bardzo z tego powodu nieszczęśliwa. Drapie się okropnie! Jutro pani dochtorka łaskawie przyjmie nas (być może). Łaskawie, bo żeby się normalnie zarejestrować, trzeba przewidzieć trzy dni wcześniej, że dziecko zachoruje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 25.09.2008 18:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2008 A bo Ty taka mało przewidująca jesteś, ja nie rozumiem Czepiasz się biednej, zapracowanej pani dochtor Feee...wstyd.... Jeśli mnie program nie przerośnie, to pomodzę, ale czy Ty to chcesz na wczoraj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mariku 25.09.2008 20:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2008 Zabijcie mnie, ale nie powiem, ile kostka kosztowała. Byla kupowana w Brukbecie. Pamiętam tylko, ze panowie brukarze zaśpiewali dokładnie 50% ceny obowiązującej w okolicy za układanie, materiał przywieźli, rabat 15% od ceny katalogowej kostki (czytaj różnica w VAT) nam dali, przyjechali punktualnie, szybciutko i porządnie wszystko zrobili! Aż się wierzyć nie chce! Wykonawcy jak ze snu inwestora! Agduś, to ja mogę poprosić o kontakt do tych czarodzieji od kostki? Podjazd pierwsza klasa! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 26.09.2008 06:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2008 Nie potrzebuję ani na wczoraj, ani na jutro. Tak z ciekawości bym zoczyła. Ciekawe, co bedzie wcześniej: wrzosowisko w naturze czy w komputrze.Dzisiaj wreszcie sloneczko wyjrzało, ale co z tego, skoro jestem uziemiona przez kropeczki?Jutro Andrzej społecznie meble w szkole robi, za tydzień ma zjazd, więc może za dwa powstanie wrzosowisko. No chyba, że Andrzej za tydzień pojedzie sam, to wtedy z wrzosowiskiem bym sama podziałała. Mielismy wprawdzie przy okazji zjazdu odwiedzić Opole, ale to wrzosowisko tez kusi...Pani doktor na pewno rzeczywiście jest zapracowana i nie jej się czepiam a SYSTEMU. No bo cos jest nie tak, jeżeli nie można się dostać do lekarza bez rejestracji na kilka dni wcześniej! Namiar podaję. Mam nadzieję, że popularność im nie zaszkodzila i nie narobią mi wstydu (poleciłam już kilku osobom i byli zadowoleni)Spec-Bruk Krzysztof Piotrowski tel. 504 804 129 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 26.09.2008 06:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2008 Kropeczkowe dzień dobry Jak chcesz wrzosowisko, to sobie do Szkocji jedź .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mariku 26.09.2008 08:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2008 dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 26.09.2008 22:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2008 Przyznaję się do porażki, aczkolwiek bardzo niechętnie Nie mogę się połapać w tym programie, a w PRO100 nie bardzo wiem, jak możnaby zwizualizowac zewnętrze... Nie dam rady Jak Małgo??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 27.09.2008 09:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2008 Trudno, wyglądnę przez okno i zwizualizuję w wyobraźni (kolejny raz ) Małgo dzisiaj nie ma nowych kropeczek, więc chyba idzie ku dobremu. Pani doktor nas przyjęła. Calkiem sympatyczna się okazała. Tylko czemu przez telefon pierwszego dnia powiedziala mi o pudrze w płynie (o czym wiedziałam), a nie powiedziała, że przy ospie nie wolno podawać ibuprofenu tylko paracetamol? Przeca gdyby Malgo wyższą gorączkę miała, to własnie Nurofen bym jej dała, bo Panadolu to chyba nawet nie mam w domu. Mariku, napisz, jak się panowie spiszą, żebym wiedziała, czy można ich nadal polecać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 28.09.2008 15:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2008 Coraz piękniej u Was - nie odmówię sobie na pewno zajrzenia na kawę, jak będziemy w pobliżu. Proszę wszystkie żyjątka domowewygłakać i wyczochrać, zwłaszcza Misię (naszej nie ma ) i Emi!!! No, a przede wszystkim Andrzeja i dziewczynki pozdrowić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 28.09.2008 18:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2008 Zwierzaki wyczochram po kolei. Psukę najłatwiej, koty trzeba znaleźć, ale pewnie w domu siedzą, bo im zimno już i po nocach się nie włóczą. Świniarnię jutro, kiedy będę je karmiła, bo dużo tego tałatajstwa. Na kawę zawsze zapraszam! Wiesz, że lubię gości! Powolutku u nas pięknieje, powolutku... Tatusiowie się wypięli - nawet ci, którzy początkowo obiecowali pomoc. Andrzej samotrzeć z jednym panem te szafki robił i z wychowawczynią Magdy, więc zamiast pół dnia, całą sobotę w szkole siedział. W efekcie dolna łazienka wciąż nieskończona. Zostało malowanie od szablonu, poprawienie sufitu i dekorki, których jeszcze nie kupiliśmy. Znów zapowiadają pogodę do... . A wrzosowisko czeka... Przede mną tydzień w domu i kombinowanie, jak dziecka odprowadzać i przyprowadzać, skoro Małgo ma się wygrzewać. Mam nadzieję, że tyle co do samochodu i z powrotem jej nie zaszkodzi... Wynudzi się bidula, bo ja nad korektą będę siedziała zamiast ją zabawiać. Z wyjazdu na weekend zrezygnowałam - Andrzej pojedzie sam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 28.09.2008 19:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2008 Przylzłam powiedzieć dobry wieczór Padnięta jestem, bardziej truchło przypominam niż żywą istotę... Pozdrowienia dla wszystkich łącznie ze świśkim tałatajstwem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mariku 29.09.2008 08:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2008 Agduś, dam znać na pewno, ale nie wcześniej niż wiosną to będzie dopierona razie umówiłam się na sobotę żeby panowie sobie teren obejrzeli i szczegóły obgadać... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 29.09.2008 08:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2008 Zaczęłam przypominać człowiek, więc przyszłam powiedzieć dzień dobry Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 29.09.2008 13:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2008 I ja zajrzałam się przywitać. Szkoda, że Andrzej sam będzie jechał i w ogóle, szkoda, że teraz tak macie plan napięty i jeszcze Małgo chora. Mam nadzieję, że kupę kasy zarobisz tą korektą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.