Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Od kwietnia do ... zimy (jesieni?) - co Wy na to?


Agduś

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 18,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Agduś

    6399

  • braza

    3720

  • wu

    1845

  • DPS

    1552

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

No strój piękny - i projekt, i wykonanie, i właścicielka - modelka! :D

Łazienka dolna wygląda wspaniale.

A gdzie firanki? :roll:

Czy Ty aby na pewno je uszyłaś? :p

 

Pieniny - samo przez się. Czuję się sprawczynią. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No własnie! Firanka jest na pewno - sama szyłam, sama fotografowałam, sama wklejałam!

Strój mi się udał - przyznam nieskromnie, ale podoba mi się! Paniom w przedszkolu też się spodobał. Tym bardziej, że szyty a nie kupiony. Skrzydełka i czułki zrobił Andrzej.

Wychowawczyni starszaków przygotowała dla inych pań przedstawienie - niespodziankę. Z każdej grupy wzięła jedno dziecko do wygłoszenia wierszyka o swojej wychowawczyni. Oczywiście spośród Pszczółek wybrała naszą gwiazdę - Małgosię! Małgo dumna jak paw i przejęta była tym występem. Wierszyk wykuła na blachę!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Agduś, moje gratulacje dla córci, proszę o przekazanie.

No i Tobie gratulki za pomysł i wykonanie pszczółki.

i ciacho, które Ci smakowało :wink:

 

http://www.rysch.com/kuchnia/images/ciasto_kakaowe_z_jablkami_i_piana_kokosowa.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tola, dziekuję za gratulacje (przekażę) i za ciacho! Zaraz sobie zrobię do niego kawusię (bezkofeinową :wink: ).

 

Sylvia, wiem, że "siedząc" w domu można nie mieć czasu. Oj, dobrze wiem! Kiedyś mi się wydawało, że nie mogłabym "siedzieć" w domu, bo bym zwariowała z nudów do szczętu. I pewnie by tak było, gdybyśmy mieszkali w bloku albo urządzonym małym domeczku. No ale sytuacja nie jest do końca normalna, bo i dom jeszcze nieurządzony i ogród takoż a do tego absorbująca praca zarobkowa w domu i rozliczne zajęcia dodatkowe dzieci organizują mi czas baaardzo starannie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nooo, wreszcie udało mi się zobaczyć łazienkę i firankę. :D

Łazienka wygląda przepieknie!!!

Bardzo mi się podoba, a już lustro jest absolutnie odlotowe.

Ale, ale - zmieniliście baterię przy umywalce? Jak byliśmy u Was, to była ta taka ze szklanym okręgiem. :roll:

Ale wszystko wygląda przepięknie! :D

 

Firanka uszyta jest zawodowo, podobnie jak strój pszczółki, więc jakby co, to wiem, do kogo się zgłosić. :wink:

 

Jednym słowem - gratuluję!!! :D :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serrdecznie wszystkich dawno niewidzianych i tych częstszych gości!

Pławię się w miłych słowach, przeciągam i mruczę jak zadowolony kot.

 

Rom, nie wiem, czy "odważne" to komplement, czy wręcz przeciwnie :wink: . Doszliśmy do wniosku, że na tak małej powierzchni można poeksperymentować - gdyby efekt był porażający, to szybko i małym kosztem można przemalować. Nie mam Brazowych zdolności, więc wszelkie wizualizacje tworzę w głowie i oglądam dopiero po wykonaniu. Ryzykowne, ale na razie wyobraźnia mnie nie zawiodła. A co do firanki, to dobrze, że nikt nie widział, jak się zabierałam do szycia :lol: !!! (Czy prawdziwa krawcowa w celu przecięcia materiału na ukos przykleja go do podłogi taśmą klejącą, przegania wściekłym prychaniem spacerującego po tak rozciągniętej firance kota, zatrudnia dziecię niewinne do pomocy i tnie z duszą na ramieniu wzdłuż taśmy mierniczej? (Nie chciało mi się rysować niebieską kredą krechy przez całą firankę i prać zaraz po uszyciu :oops: . Lenistwo matką wynalazków :D .))

 

Anirac, kwiatki widać z okna łazienki, więc może i coś w tym jest... A Gucio się znajdzie, bo cała grupa Pszczółek ma mieć odpowiednie stroje. Kilku trutniów w tej grupie też jest. Jednen nawet już został wybrany (ciekawe, czy wie, że jest chłopakiem Małgosi?).

Podejrzewam, że Bieszczady też nie zbrzydły, więc życzę pięknej pogody!

 

Depeesiu, gratuluję spostrzegawczości! Tylko Ty zauważyłaś zmianę baterii! Tamta się zepsuła. Znaczy jakiś kawałek w środku był pękł i na razie nie mamy czasu szukać takiego na wymianę. Na szczęście trafiła nam się bateria zapasowa.

Miło mi, że Ci się podoba. Mam nadzieję, że zapałałaś już nieodpartą chęcią zobaczenia tego w naturze! Jakby co to tylko daj znać wcześniej, żebym wodę na herbatkę postawiła!

A co do szycia, to "zawodowe" ono na pewno nie jest. Ja umiem tylko zszywać, a nie szyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...