Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Od kwietnia do ... zimy (jesieni?) - co Wy na to?


Agduś

Recommended Posts

Agduś,

ja już się wcale nie dziwię, że Ty lubisz dużo pisać - po prostu masz DAR! Z powodu uzależnienia od Forum książka w moich rękach ostatnio jest rzadkością :oops: , ale czytając Twój dziennik rozgrzeszam się, że jednak z dobrą literaturą nadal mam kontakt :D

Pozdrawiam

 

Tak niesmialo wysuwam petycje aby po przeprowadzce do nowego domu , pisanie dziennika budowy bylo kontynuowane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 18,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Agduś

    6399

  • braza

    3720

  • wu

    1845

  • DPS

    1552

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Agduś! podaj namiary(kolor firmę, nr) na kolorek elewacji, dziękuję,u.

Firma Roefix, a numeru koloru nie pamiętam. Mam próbkę w garażu, ale wybieram się tam dopiero jutro. Myślę, że i tak wcześniej na zakupy nie pójdziesz :wink: .

Zgodnie z obietnicą: na odwrocie naszej probki tynku jest napisane: GWB - system KHP 1,5 VA 148 - 3.

POwodzenia w poszukiwaniach. I nie daj się zwieść pozorom, bo próbka bedzie wyglądała na znacznie jaśniejszą, niż tynk na ścianie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja już niczego nie jestem pewna. NIE wiem, "czy to się zwróci". Niby większość oświeconych z forum twierdzi, że nie. Z drugiej strony mnóstwo ludzi jednak te solary kupuje.

Chcemy mieć ciepłą wodę latem - takie widzimisię mamy. Jedni mówią, że grunt powinien latem się regenerować - trzeba dać mu się rozgrzać po wydojeniu zimą każdej drobinki ciepła. PODOBNO, gdyby go i latem wychładzać, to jesienią startowalibyśmy w gorszych warunkach i pc siłą rzeczy miałaby gorsze osiągi, a to się już przekłada na konkretną kasę.

Inni twierdzą, że to mit, bo pc latem na potrzeby cwu załącza się na pół godziny w ciągu doby, a to PODOBNO nie ma praktycznie żadnego wpływu na temperaturę gruntu jesienią.

Kto ma rację??? Oto jest pytanie. Rzuć taki temat na forum, a po pierwsze zostaniesz zjechana przez oświeconą górę, że to już było (podadzą Ci sto linków) a potem i tak wywiąże sie zawzięta dyskusja. Kilka osób rzuci się sobie do gardeł, zaczną walkę - początkowo na argumenty, potem na inwektywy. Każdy będzie miał równie mocne argumenty, teorie itd, a Ty będziesz tak samo mądra, jak na początku.

My jesteśmy wygodni, chcemy mieć ciepło zimą, cwu przez cały rok, do pieca nie lubimy dokładać, gazu też nie lubimy (głównie z racji jego ceny i kosztów ewentualnego doprowadzenia) i stąd te wybory.

W dodatku, kiedy wyglądam przez okno i widzę słoneczko w grudniu, pocieszam się, że i teraz solary by pomagały w ogrzewaniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Agduś,

 

wiesz, że dziś połowa budowlanej braci wyczekuje na godzinę 15.30 kiedy to prąd w domu Agduś przestanie być wyczekiwanym darem niebios ... No i ruszy kołowrotek licznika, czego życzę, choć akurat licznik w całej tej sprawie ma najmniej przyjemną rolę do odegrania.

 

Miłego świętowania z kotem w tle!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

GRATULACJE!!!

 

Czyli spokojnie lampki na choince będą mogły mrugać. Za każdym razem gdy kolejny etap u Ciebie zostaje zamknięty zadaję sobie pytanie czy za rok też będę mógł to samo świętować bo co do wygody użytkowej oraz funkcjonalności i zatosowanych rozwiązań jesteście niezwykle spójni z naszymi założeniami.

 

Miłego powrotu do rzeczywistości, bo już tylko niedziela pozostaje na dochodzenie do "stanu używalności".

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:D

Z powodu przyłączenia do elektrycznej cywilizacji, składam najlepsze życzenia pomyślnego użytkowania wszelkich osiągnięć ludzkiej myśli podłączonych kablem do sieci!

Oraz wiele radości płynącej wraz z ciepłem - z kominka.

O mężowych osiągnięciach już nie wspomnę - ale jednym bukietem przy okazji załatwię!

 

Kończąc część oficjalną, chciałam poprzeć Twój sprzeciw wobec deprecjacji inwestorek - mój mąż na budowie pojawia się niezmiernie (z przewagą nie) rzadko. Ale jak już się pojawi wzbudza szacunek i ogólne zainteresowanie. Mój kierownik radząc mi kiedyś w jakieś budowlanej sprawie zakończył swój wywód : niech Pani męża zapyta - napewno się za mną zgodzi!

A mój mąż pojącia nie miałby o co chodzi w samym pytaniu, nie mówiąc już o możliwości sformułowania sensownej i na temat odpowiedzi.

Z sufrażystkowym pozdrowieniem,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Agduś, gratuluję prądu!!

Tylko z tą pc mnie zaniepokoiłaś :roll: Ostatnio jak rozmawiałam z p. K, to mówiłam, że nam się nie spieszy, bo opóźnienia straszne mamy, i on wtedy powiedział, ze oni i tak mają full roboty. Ale nie wspominał, ze są problemy z pompami. Cholera, niby nam nie bedzie potrzebna przed wiosną, ale z drugiej strony.... Czekam na rozwój wydarzeń.

 

Wklej zdjęcia waszej Tarnavki, ok? Nie podoba ci się? My przymierzamy się do takiej jak wasza, tylko 16 kW, i ze zdjeć mi się bardzo podoba. W rzeczywistosci jest inna?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratki pradu i zakonczonego fugowania garazu - ja cie podziwiam, bo fugowania ym sie nie pojela chyba :roll:

 

Co do kominka - nie chce cie pardtwi, ale jak macie doprowadzenie powietrza z zew. to nie powinno nic dumic do pomieszczen, a i cug powinno miec spory. Tak jest w mojej Tarnavie - a rozpalenie wielkich polan zajmuje chwilke. Cp do smrodku- normalne prze ok. 10 pierwszych paleniach. Trzeba palic na full, bo wypala sie przy tym ochronna wartwe farby. U mnie zrobili to budowlancy- nawet nie mialam okazji poczuc- wypalilo sie w 3 dni :wink:

 

Pozdrawiam :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To już mniej więcej wiem, gzie macie domek.

My za coca cola gdzie okło 1,5 km o rynku:)

Teraz jestem tam prawie codzienne doglądamy jak postępują prace.

Wentylacja już prawie skończona , tynki piękne i tak szybko jakoś lecvi.

Najgorsze koszta katastrofa wszystko makabrycznie drogie. Chętnie spotkam sie realu miło kogoś poznać,a ja tam tylko poznałam sąsiadów z naprzeciwka:):)

Jak tylko masz czas i ochotę pisz na maila [email protected] możesz podać mi jakieś namiary na siebie to podjadę , albo spotkamy się gdzieś w okolicy.

Często jadamy w knajpce przy Puszczy maja tam dobre jedzonko:)

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystkim dziękuję za gratulacje. rzeczywiście poczułam się, jakby wiek pary ustąppił wiekowi elektryczności w naszym domku!

EDZIA

Dziękuję za wiosenne porządki w dzienniku (a co, aura nie wiosenna?).

sowa

hi hi hi!

iga9

Pocieszę Cię - ja też bym sie nie podjęła fugowania, gdybym zdawała sobie sprawę z tego, jakie to upierdliwe zajęcie! Zabrałam się za to z zapałem z czystej niewiedzy. Inna sprawa, że nie mieliśmy wyjścia - ktoś to zrobić musiał, a za darmo nikt oprócz nas nie chciał.

Co do cugu, to rzeczywiście było denerwujące. Problem zniknął, gdy ogień się rozhulał. A drewno trudno się rozpala, bo to resztki od stolarza - suche i dokładnie wyszlifowane na gładko.

Będziemy wypalać smrodek.

dominikams

Niedawno Andrzej dzwonił do pana K. Nadal nie ma dla nas pompy :evil: , oczywiście winni są Szwedzi, którzy nie wysyłają zamówionych pomp. Szczerze mówiąc, guzik mnie to obchodzi, bo umowę podpisaliśmy już dawno i nie spodziewaliśmy się takiego numeru!!! Właściwie, to w tym tygodniu powinniśmy miec juz pompę zainstalowaną, bo tak się z p. Kuraszykiem umawialiśmy. PODOBNO w grudniu nasza pc POWINNA być. Uff, wkurzam się pisząc o tym, więc kończę temat.

A co do Tarnavy, to de gustibus non est disputandum. Nie jest inna niż na zdjęciach. Po prostu Sparthermy bardziej mi się podobały, bo mają wieeelką, prostą szybę. A Tarnava nie. No ale jak się nie ma, (na to) co się lubi, to się lubi, co się ma... Pocieszam się, że Tarnava pasuje stylem do naszej (zaplanowanej) obudowy.

jk69

My wiedzą budowlaną zostaliśmy sprawiedliwiej obdzieleni. Wysiłkiem własnym też. Ja nie żądam uznania mojej przewagi, tylko dostrzeżenia mojego skromnego wkładu.

msci

Lampki zamrugają niestety na starych śmieciach zapewne :evil: , tym razem dzięki panu K. Wprowadzka do nieogrzewanego domu... Brrr!

Do stanu używalności musieliśmy wracać ekspresem, bo w niedzielę trzeba było jechać do Opola.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...